14 lat temu, gdy budziłam się, a mój chłopak spał mając głowę obok moich stóp... wczoraj troszkę zabalowaliśmy, więc pijany położył się na odwrót ;) A jednak to nie przez pomyłkę tak spał ;) Teraz już wiem, że podczas każdego mojego nocowania u Niego, on po tajemnie adorował moje stopy ;) "Dobra już się kładziemy, nie myj się już, bo się starzy obudzą, kładź się, jutro rano się wykąpiesz" - nie chciał, żebym obmyła swoje stópki, chciał wdychać aromat moich zmęczonych po całym dniu stópek, całować i lizać moje spocone smrodkowe stopy hihi