Najlepsza kochanka to żony koleżanka.
Weszła do pokoju gdy robiłam mu loda. Klęczał nad moimi ustami i wchodził coraz głębiej. Ssałam go ostro. Podniecenie sięgało zenitu. Byłam ciekawa, co zrobi gdy przyjdzie spod prysznica. Usłyszałam jej kroki. Nagle guziki w moim body zostały jednym ruchem rozpięte, a jej języczek zaczął łapczywie lizać moją cipkę.
Jego kutas podniecił się jeszcze bardziej ,gdy zaczęłam pojekiwac pod jej języczkiem. Był twardy i wbijał się po same migdałki, było mi coraz lepiej , ssałam i pojekiwalam a ona lizała mnie coraz szybciej.
Doszłam wijąc się w jękach ssać kutasa...