Kochani!! To efekt naszej dzisiejszej pracy na plaży! Wojtek (nie ten kamerzysta tylko ten opalony), Jurij i moja skromna osoba dziś odnowiliśmy wejście do wody, które bylo dwa lata temu na czesci z ławeczka :-) wszystki zarosło w miedzyczasie a dziś - voila! Jest nowe wejście! :-) sporo pracy włożyliśmy i mamy nadzieje, ze sie Wam spodoba i bedziecie przyjeżdżać i korzystac! :-) temat jest zajebisty, bo wychodząc tym wyjściem do jeziora, zaraz natraficie na mieliznę i cielplutką wodę, także stare czasy świetności tego miejsca wracają! Na miejscu byl p. Wladek, użyczył nam nóż i dzięki temu wejście już nie ma korzeni pod spodem i można do końca wejść bezpiecznie :-)