Czekała tak długo...
Teraz leżąc , czując jego silną dłoń na karku przyciskając jej twarz do poduszki wiedziała, że to już, że w koncu jest jego...wypieła się instynktownie, bez obawy wiedząc, że jest najbezpieczniejszą osobą na świecie..Jego ręce zaczęły błądzić po całym ciele, czuła jego obecność masującą ją od tyłu ...
Drażni się...pomyślała....
Dziękuję Panie czekam na resztę....
#Pan