Pio20980
Na bulwarach paryskich z piecyków przekupek pachną pieczone kasztany. Na drzewach kasztanowych pękają pąki wiosenne. Od Sekwany idzie zapach wezbranej wody i śniętych ryb. Na ulica chrojno i gwarno. Kobiety strojne, o sztucznie poszerzonych ramionach, ściśnięte w pasie jak osy, w kapelusikach wiązanych pod brodą, ozdobionych mnóstwem kokard, przechadzają się w towarzystwie przesadnie wystrojonych kawalerów.
... Zofia Kossak- Szczucka...polecam całość
Mężczyzna • 10 miesięcy temu