Kiedy wsiadłam do pociągu poczułam,że moja przygoda właśnie się zaczyna. Znalazłam swoje miejsce,które oczywiście było zajęte przez młodego chłopaka,który czytając coś w tel śmiał się sam do siebie. Wystarczyło jedno spojrzenie a on szybko ustąpił miejsce był okropnie zmieszany co mnie bardzo rozbawiło z uśmiechem usiadłam na swoim miejscu a on na swoim Wyciągnęłam słuchawki w uszach rozbrzmiała moja ulubiona nuta wysłałam wiadomość ,,wyjechałam będę za 3h" Nagle w odbiciu w szybie zauważyłam,że brunet dalej się śmieje jego uśmiech był zarażający złapałam się na tym kiedy on również spojrzał w szybę. Szybko speszona spuściłam wzrok. Podróż mijała dość szybko i przyjemnie.
Wiedziałam,że za moment wysiądę z pociągu i pójdę na kolejną kawę tego dnia. Lecz ostatni raz spojrzałam na Niego a może bardziej na jego uśmiech bo to w mężczyznach lubię najbardziej. To kawałek historii z mojej pierwszej przygody mam nadzieję,ze chociaż troszke Wam się podobało 😏 Miłego Dnia Kochani 💋