LooozaSzydercow
Problem polega na tym,że oni (czyt. Stulejarze) sposób zwykłego ,,zwalenia sobie ssaka parzystno kopytnego" zamienili na maltretowanie go. To już nie jest zwykle męskie zwalenie sobie konia tylko całonocne maltretowanie tego paździerza do granic jego możliwości🤦♂️ Mija weekend, nadchodzi ranek, przedramię rozjebane, koń zwalony. Chuj,że truskawa pulsuje i wymaga SORu. Ważne,że po ciężkim WEEKENDZIE można pochwalić się wyczynem w postaci zdjęcia na Pojemniku👌 G.O.A.T
miesiąc temu