Wirtualna_Anna
@Just_J Jeśli tak samo jak ja uwielbiasz słodkości, to polecam Witaminkę z całego serca. Wystrój lokalu nie jest najpiękniejszy, bo jest z lat PRL-u i od kilkudziesięciu dekad się nie zmienia , ale za to ciasta, desery, świeżo wyciskane soki i kawa mrożona ( są też inne kawy ) są pyszne. Za każdym razem gdy jestem we Wrocławiu muszę nawiedzić Witaminkę i się tam ,, nażreć " cukru do syta ;) Wyjeżdzam do domu ociężała , z brzuchem spożywczym, bo robię na Rynku maraton spożywczy ... najpierw idę do okienka w pewnej kamienicy po rurkę z bitą śmietaną i zjadam ją na ławce na wprost Pizzy Hut. Następnie maszeruję do Pizzy Hut na pieczywo czosnkowe z salami popijając je kolą lub herbatą i zaraz potem idę do Witaminki na kawę mrożoną i ciasto węgierskie ( są też inne ) i siedzę tam do póki nie udaje mi się wstać ;) czasem jeszcze wezmę lody i ciężko jest mi po tym wszystkim podnieść tyłek ;)
Kobieta • miesiąc temu