Jakiś czas temu Cari rżnęła się w naszym łóżku ze swoim kochankiem, kolegą z pracy. Pisałem o tym tutaj: https://zbiornik.com/photo/4AOs9dp9 . Gdy już skończył z nią, rozmawiali jeszcze na temat jednego projektu, leżąc nago i dotykając się. Może niezbyt fortunnie wyszedł im tamtego dnia "work-life balance" ale... po prostu tak się złożyło.
Wczoraj w pracy, Cari przy współpracownikach nawiązała do rozmowy, którą onegdaj odbyła ze swoim kochankiem. Jedna z bardziej dociekliwych koleżanek zapytała, kiedy o tym rozmawiali, bo zwykle jest obecna podczas ich spotkań i nie przypominała sobie aby Cari poruszała ten temat.
"Powiedział mi o tym gdy byliśmy razem w moim łóżku" - odpowiedziała Cari zgodnie z prawdą, jednocześnie wiedząc, że tak bezgraniczna szczerość nie ma szans aby była wzięta na poważnie.
"Chciałabyś..." - zazdrośnie zażartowała koleżanka. Gdyby tylko znała całą prawdę...
PS. Zdjęcie zrobiłem Cari w hotelu na Łotwie w tracie majówki 2019.