Kolowskibro dlaczego?

malutki1964 Odpowiem i dokładnie opiszę.

malutki1964 No cóż, z powodu częściowej stulejki, tak to się nazywa, po prostu moja mama, w dzieciństwie nie dopatrzyła się tej mojej przypadłości i tak zostało do dziś. Jest ból, czy raczej, był, przy stosunku, gdy się masturbuję, to ściągam napletek tylko do połowy żołedzi, to znaczy ściągnął bym z całej, ale powoduje to dotkliwy ból. Podobno jest zabieg, ale trochę się boję.

Kolowskibro Nie da się nic z tym zrobić?

malutki1964 Bardzo Ci dziękuję, że czytasz i odpisujesz, podobno to zabieg, a nie operacja i nie wiem, na czym to polega, na podcięciu wędzidełka, czy coś ? Mowią, że kosmetyka, ale ja się po prostu boję żeby mi nic tam więcej nie pościeli,hi, hi ...

Kolowskibro Może to coś na podłożu psychologicznym? Nie wiem

malutki1964 To chyba tylko kwestia budowy ciała, za ciasny napletek, czy wręcz stulejka, to wymaga ingerencji chirurgicznej, nie wielkiej, ale zawsze. Nie wyobrażam sobie, gdybym miał paradować z wiecznie czerwoną i podrażnioną z powodu braku napletka, żołędzią. Brrrr ...🤬

Kolowskibro Trudno powiedzieć

Kolowskibro ale jest bardziej wdzięczny gdy się o nim przypomni

malutki1964 Oj, doradzićcie coś ...

Kolowskibro pisz śmiało

malutki1964 Napisałbym, ale to trochę wstyd ... 🤭

androster Zaniedbujesz Go, nie naprawiając Go

Kolowskibro Trzeba coś z tym zrobić.

malutki1964 Wyobraż sobie, że już chyba pisałem, straciłem terapeutę

Kolowskibro zdarza się

malutki1964 Bardzo tego żałuję, to wyłącznie moja wina, będzie mi brakowało jego masaży, wiem, że drugiego takiego nie spotkam. Przykro.

Kolowskibro Nie ma się czym przejmować.

malutki1964 Masz rację, ale przyznam Ci się, że oprócz korzyści, wynikających z samego masażu, gdzie dostawałem niesamowitych rozkoszy, zauważyłem, że odczuwam przyjemność, samym rozbieraniem się przed nim do naga. Tego będzie mi brakować.

Kolowskibro Pewnie to może być powodem

malutki1964 I napewno było, po prostu zauważył moje podniecenie, gdy zbyt długo zajmowałem miejsce na leżance, przed zabiegiem sciągałem skórkę, odsłaniając żołądź, za co mnie zresztą upomniał, bo nie miałem aż tak sipnego wzwodu, aby sama zeszła

malutki1964 Przepraszam, musiałem przerwać, "silnego wzwodu" oczywiście, a nie sipnego, okazał się prawdziwym masażystą, a nie erotomanem, to ja wyszedłem na ekshibicjonistę i zboczka. Powiedział, że i tak zrobił dla mnie wiele, przestrzegł przed nadmierną masturbacją i na szczęście nie wykluczył masaźy w przyszłości.

malutki1964 Chciałem sprostować co do zboczka, nie uważam się za zboczka, gdy mam przyjemność i podniecam i chcę pokazywać się nago przed mężczyznami, czy też wspólnie się masturbować. Mam żonę, której wprawdzie nie zaspokajam, ale staram się.