zbyszkowylas
12-14
W malutkim moteliku znają już moje imię. Z uśmiechem wołają na mnie Dwójeczka, bo zawsze wybieramy pokój na dwie godziny. Niby wszystko jest tak samo, ten sam budynek, ci sami pracownicy, ja, tylko chłopaki się zmieniają, czasem jest ich dwóch.
Panie z obsługi wiedzą co robimy, nie potrafię w trakcie być cicho, na szczęście w tych godzinach niewielu gości pozostaje w motelu. Chłopcy mają za zadanie zostawić im obfity napiwek, rekompensujący pracę po naszej akcji.
Lubię to miejsce, czasem trafia nam się ten sam pokój, to samo łóżko. Wtedy wiem jak było poprzednio z innymi, wyobrażam sobie to wszystko.
Wychodząc z motelu uśmiechamy się do siebie z obsługą. Panie wiedzą, że wrócę. Ciekawe czy opowiadają o tym swoim mężom?
Mężczyzna • 2 godziny temu