Blizniaczyplomien
Wyobrażam sobie, że klęczę tuż za Panią…
mój mały, penis ociera się tylko o te piękne, błyszczące nylony, łydki…
szpilki…
a ja liżę, powoli, czule, tę cudowną, różową cipkę…
ssę każdy smak, każdy zapach…
aż Pani pozwala mi włożyć język głębiej…
a potem łaskawie daje swoje palce do polizania…
i każe mi zająć się tą drugą, ciasną dziurką…
tylko językiem…
A prawdziwy samiec zaraz weźmie obie..
Mężczyzna • 22 dni temu