Oj chłopaki...przenośnia to była...Ja od pewnego czasu tylko pantalony zakładam:-)
Witajcie ja tak ładnie jak Wy pisać nie umiem ale muszę przyznać że Paweł odrobiłlekcję i film obejżał
Ja lubię Więckiuewicza i jestem jego fanem i zgadzam się że każdy film w którym on gra ma jaja.
A co do egzorcyzmów i katolicyzmu to mam swoje zdanie ,którego prezentował tu nie będę ale jestvono trochę zgodne z Il
Facet155 - Nie jest specjalnie ważne jak piszesz byle sens był zrozumiały. Zresztą szybko nabierzesz wprawy, bo na tym polega umiejętność pisania. Jeżeli to początki idzie Ci całkiem nieźle ;).
Dizięki Il jak to mówią trening czyni mistrza ,no to będę trenował aż osiągnęła sukces :-)
Aha i przypominało mi się coś jak Paweł radził mi żebym bzyknął Ból_kę wie niech on swoje rady kogo mam bzyknąćzachowa dla siebie a ja mogę najwyżej bzyknąć jego żonę bądź partnerkę (niewiem jaki on ma status)bo to by było z mojej własnej chęci
Miało być Nol_kę sory za przekłamanie
Dzięki Facet....moge być i Bólką...dla niektorych już jestem :)
A swoją drogą nie brzydziłbyś się żony takiego wieprza?
No na pewno bym się brzydził ale nie widziałem jego żony może się nadaje
Co Ty możesz Facet? Możesz się zacząć leczyć. Choć nie musisz, bo debilizm to nie jest przypadłość zaraźliwa czy śmiertelna i da się z tym żyć. I za dużo naoglądałeś się jak Twoja matka dawała dupy wszystkim chętnym i teraz myślisz, że tak robią wszystkie kobiety. Nie, nie wszystkie, z tu obecnych to jedynie NOL-ka. I właśnie NOL-ka to jest Twój target. Wyżej nie sięgaj, bo to nie Twoja liga. Bo to co dla Ciebie jest sufitem, dla mnie jest ledwie podłogą, to co dla Ciebie jest szczytem możliwości dla mnie jest codziennością. To co sobą reprezentujesz chyba każdy widzi, więc pozostaje Ci jedynie pokazywanie penisa, bo niczym innym pochwalić się nie możesz. Zresztą tym penisem też nie bardzo, bo czymś takim to możesz zainteresować jedynie NOL-kę, gdyż jak wiadomo ona wybredna nie jest i zadowala się byle ochłapem. Widzisz chłystku taka jest między nami różnica, że Ty zaczynasz znajomość z kobietą od pokazania przyrodzenia, gdy ja zdejmowałem spodnie kiedy była to już tylko formalność i ona była gotowa oddać mi się bez względu na to co w tych spodniach było. Dlatego Ty brandzlujesz się przy zdjęciach NOL-ki, gdy ja kiedyś miałem kobiety przy których NOL-ka prezentuje się jak Syrenka z silnikiem od motopompy przy Ferrari z silnikiem z podwójnym doładowaniem, a obecnie mam żonkę, która po ponad 15 latach znajomości i wspólnego życia nadal wzbudza moje pożądanie i w moich oczach jest nie mniej atrakcyjna niż wtedy, gdy jako nastolatkowie się poznawaliśmy. Więc bzyknij sobie tą NOL-kę póki ona jeszcze ma na to ochotę. Bo ona, chociaż zachowuje się jak szmata, to jednak góruje nad Tobą i pewnie szybko się Tobą znudzi. To póki możesz to bierz ją, bo potem znowu tylko brandzlowanie przy zdjęciach...
Od kleru, egzorcyzmów, antysemityzmu oraz filmu Ziarno prawdy przeszliśmy do kto komu bzyknie żonę i czyja matka się puszczała. No brawo. Nie żałujcie sobie panowie, absolutnie!
Piaa,przeciez na zbiorniku to az nazbyt normalne,kiedy brakuje argumentów trza pojezdzić po rodzinie :))) Bawi mnie,ze niektórzy takie zachowanie nazywają patologią.Choć z tego co pamietam patologia to zjawisko odbiegające od normy.A takie zachowanie jak powyższe to norma na zbiorniku :))))
Piaa, przecież to internet i do tego jeszcze zbiornik, to nic dziwnego, że pełno tu ścierwa...
Jedna tylko uwaga Pawle - facet155 jest tu od niedawna i należy go raczej wspomagać niż
agresywnie atakować. Ta grupa to "kuźnia" profili, którzy poza własnym fiu..m sięgają wzrokiem dalej. Nie tylko gołe dupy ich interesują. Nie lubi atakowania kobiet i świadczy to o nim dobrze. Jest tu podobno 0,5 mln. profili co akurat jest gówno prawda ...ale 50 tyś. być może w sumie jest. Masz z czego wybierać i nie trzeba kolegów z grupy w to mieszać.
Nie jestem niańką i nikogo nie będę głaskał po główce, bo jest tu nowy. A jak ktoś tyka moją rodzinę, to nie ważne czy jest królową angielską czy tylko zwykłym debilem, to musi się liczyć z moją odpowiedzią. I ja tu nie mam kolegów, a już na pewno nie jest nim ten psychol. I zaraz, co Ty napisałeś? Kuźnia profili? Sięga wzrokiem dalej? Kurwa, przejrzyj chłopie na oczy. Aż z ciekawości sprawdziłem jego ostatnią aktywność. Sprowadza się ona wyłącznie do komentarzy w stylu: "świetnie wyeksponowane obie dziurki" lub "dlaczego tylko jeden cyc jest zalany spermą, a drugi jest suchy". Rzeczywiście on ma szeroki horyzont zainteresowań, od cipy aż po cyce. Weź Ty się z nim kumpluj tylko nie wmawiaj mi więcej, że to jest jakiś mój kolega, bo to mnie obraża...
Ciiii...nie słyszycie jak jesień idzie? Kto komu i po co? Bzykają owady.Żony zawsże są grzechu warte...zwłaszcza żony innych...Pawełku...spokojnie...podobno facet to świnia...:-P
Ciekawym jest fakt, że ten ktory tak wychwala tę swoją żonke, że niby to po 15 latach nadal jest tak mega atrakcyjna , przesiaduje wieczorami na zbiorniku oglądając gołe dupy i penisa faceta155 popierdując sobie przy tym na jakims forum. Ciekawym jest, że w ogóle ta kochająca żonka tak wzbudza zainteresowanie swojego pożal sie mężusia, że zamiast wielbić ją i stopy jej co noc całowac szuka tutaj tej taniej podniety .
Czyżby takie Syrenki z silnikami od motopompy jednak były o stokroć ładniejsze niż ślubna?
Ech pralinka z bujną wyobrażnią. :D
Niesia,plusik odemnie...
NOL,Ja bym chciała żeby mój maż zajrzał tu i uwdzie,Ja tu jestem nie On,więc jak mnie okreslisz....
Starą po pierdujacą dupą która wieczory spędza tu nie z nim....
Nieśka, mnie nie musisz mówić, że cudze żony są grzechu warte, bo ja to znam z autopsji. Niemniej żadnemu mężowi tego nie mówiłem i sam też nie toleruję takich uwag pod swoim adresem...
I to Ty NOL-ka opisujesz tu każdy szczegół swojego pożal się Boże związku z Sawkiem. Ja chronię swoją prywatność dlatego poza nielicznymi osobami reszta tu nic o mnie nie wie. Kompletnie nic. I nie zamierzam tego zmieniać, dlatego nie będę z Tobą rozmawiał na temat mojego małżeńskiego pożycia. Życzyłbym sobie tylko żeby ono było nadal takie jak dotąd. A moja ślubna? Jak się poznawaliśmy byliśmy gówniarzami, więc ona była wtedy zgrabną i ładną małolatą, a teraz nie tracąc nic ze swojej figury jest jeszcze kobieca i jak dla mnie właśnie mega atrakcyjna. I to wszystko. Więcej się Syrenko ode mnie nie dowiesz...
Bo i nie mam po co pralina skoro mylisz pojęcia na tyle mocno, ze mi się na płacz zbiera ze śmiechu. Po pierwsze silniki od syren były montowane w motopompach a nie na odwrót. Po drugie współczuje każdej żonie mieć takiego chama wieprza w swoim otoczeniu po trzecie nie życze sobie jakichkolwiek dyskusji pomówień, oszczerstw i obrażania mojej osoby na tej grupie.
Bawarko przypuszczam, że skoro sama tak o sobie pomyślałaś pisząc to co napisałaś tojest w tym jakieś ziarno prawdy choć pewności nie mam. :)
Traktuję Twój wpis NOL jako wystąpienie o wyłączenie Ciebie z dalszych dyskusji w tym folderze. Wszystkie dalsze wpisy o Tobie zostaną skasowane ale i Ty w tym folderze nie możesz już pisać! W pozostałych obowiązuje już moderacja i zasady kultury.
Gdy wysyłałem swój poprzedni komentarz nie widziałem jeszcze Twojego wpisu Il. No dobrze, zobaczymy ile ona wytrzyma? Bo jak się tu odezwie, to wtedy może być pewna i mojego komentarzu...
Rozumiem i jest ok!
No nie wiem Pawle! Jak na kochającego męża zafascynowanego aparycją własnej żony wykazujesz zastanawiające zainteresowanie cudzymi. Niczym "zajączek o niedźwiedzicy". Ale może tak już masz i wierność stanowi dla Ciebie słowo puste ...jak butelka po piwie? Jeżeli tak to wcale bym się nie zdziwił jeżeli Twoja żona jest dla Ciebie równie wierna jak Ty dla niej i oboje odgrywacie komedię jak pleban na ambonie :).
Kurwa Il nie wiesz jak to jest? Jestem facetem, a facet choćby poślubił Miss World, to na widok innej atrakcyjnej kobitki i tak się za nią odwróci. Poza tym kiedyś gadaliśmy już o tym z Niesią, na którymś z jej blogów: odróżniam seks od miłości i dlatego kiedyś pieprzyć mogłem różne, ale kocham już od prawie 20 lat tylko jedną...
Dziwne to ująłeś :). Penis kieruje Twoim życiem? Mogłeś się wyszumieć przed ślubem jak większość facetów. Po co się śpieszyłeś do ołtarza? Trzeba było wybzykać pół Polski ...ale po ślubie jest już tylko żona.
Oczywiście, że penis nie kieruje moim życiem. Gdyby tak było, to co miesiąc miałbym inną, a tu miałbym galerię zdjęć tego mojego narządu. Do ołtarza się nie spieszyłem i uważam, że po ślubie w sferze uczuciowej jest już tylko żona. Il, ja nie jestem typem, który bzyka każdą chętną, niemniej kilka razy zdarzyło mi się, że tak ujmę, zbłądzić. Ale bez żadnych uczuć i następnego dnia, to już była przeszłość i zamknięty rozdział. W młodym wieku to jest jak sport, jak wyzwanie, możliwość sprawdzenia się czy dasz radę ją uwieść czy jednak nie. Sam seks był wtedy tylko formalnością, a najprzyjemniejsza była ta świadomość, że ona chce Ci się oddać. Ale proponuję zakończyć ten wątek, bo o mnie tutaj to wolę pisać jak najmniej...
Pawel to Twoja sprawa i nie mnie Ciebie osądzać ale ..."zbłądzenie" o którym wspominasz to jest właśnie zew penisa :). Pies trącał już sferę etyczną takiego postępowania, ale są jeszcze implikacja higieniczno zdrowotne. Nawet w zabezpieczeniu nie masz gwarancji, że przez ślinę, czy otarty naskórek nie doszło do infekcji czymś paskudnym. Konsekwencje chyba znasz w skutkach dla swojej rodziny? Ponadto ryzykowałeś jeszcze stresem swojej partnerki w razie przypadkowego "wysypania" się sprawy i świadomie nadużyłeś jej zaufania. Jak wiesz nie czuję się katolikiem a kiecowymi wręcz pogardzam. Zastanawiam się jednak jak taka wierząca w karę boską osoba może w ten sposób postępować. I teraz wiesz już skąd moja awersja do sekty watykańskiej? A w tym biednym kraju nawet nieznana jest ilość zarażonych HIV, bo nie ma pieniędzy na jakąś prewencję. Na pewno jest ich nie mniej niż 60 tyś.Być może 100 tyś. Ostatnie badania sprzed wielu lat mówią o 42 tyś. zarażonych samym wirusem HIV. Dane z badań statystycznych nie są publikowane. Grasz więc na loterii.
Podrąże jednak temat Twojej pele niekonsekwencji i napisze to w innych miejscach również.
W dniu wczorajszym dostałam bana na tej grupie za uporczywe nawoływanie do konsekwencji. Niesłusznego bana.
Dziś widzę, że Twoje obietnice w dalszym ciągu są g...warte ponieważ stosujesz je wedle własnego uznania.
Kolejny raz powtarzam, że jeśli obiecałeś co następuje "Wszystkie dalsze wpisy o Tobie zostaną skasowane" a wpis praliny :
Pawel080 Dzisiaj, 00:01
Gdy wysyłałem swój poprzedni komentarz nie widziałem jeszcze Twojego wpisu Il. No dobrze, zobaczymy ile ona wytrzyma? Bo jak się tu odezwie, to wtedy może być pewna i mojego komentarzu..." to rozumie się samo przez się, że Twoje słowa są tyle warte co kurz na półkach
Gdzie ta Twoja konsekwencja?
Ktos powie, że wpis obraźliwym nie jest jednak skoro ktoś obiecuje, że "wszystkie" to wszystkie. Nie ma mowy o wyjątkach
Ponieważ ostatnio pele zawiodłeś mnie nie tylko w tej kwestii ale i również podałeś do publicznej wiadomości adres powiázany ze mną więc otaczaj się chłamem, hipokryzją, tandetą .
Tylko tyle jesteś wart.
Przykrym jest, że dalam Ci kredyt zaufania a Ty kolejnym razem pokazałeś, że nie jesteś go wart. Brak logiki, celowe niedostrzeganie pewnych spraw i kuglarstwo ....byle grupa istniała.
Zero wartości.
Naprawde przykre to ale ostatnio marg i kilka innych osób miały rację. Jesteś hipokrytą do kwadratu
Baw sie ze swoim nowym pupilkiem pralinką....skoro tak lubisz otaczać się chamami.
Nie masz prawa tu już pisać z własnego wyboru. Opuściłaś "Dziuplę" ale pozostawię Twój powyższy wpis. Charakteryzuje on Ciebie. Nie zgnoję też z dwóch powodów:
Nie możesz już z własnego wyboru odpowiedzieć tutaj to raz!
Nie mam zwyczaju pomiatać swoimi znajomymi ...choćby byłymi.
Opiszę Twój zarzut: Prosiłaś kilka dni temu bym przeanalizował do kogo należą adresy podane w Twoim print-scrinie. Było to związane z Twoim prywatnym sporem z byłym partnerem. Ponieważ scrin był chroniony hasłem podałaś je ...ale nie uprzedziłaś, że jeden z nich jest powiązany z Tobą! Informacje dostępne zresztą w Sieci upubliczniłem na Twoje życzenie ponieważ dotyczyły obiektu użyteczności publicznej. Nie mogłem wiedzieć, że obiekt ten miał związek z Tobą. Nie uprzedziłaś! Gdy to wyjaśniłaś info usunąłem. Takie są fakty. Popełniłem rzeczywiście błąd mieszając się w sprawy prywatne osoby chaotycznej i znerwicowanej jaką jesteś.
Zasady funkcjonowania tego folderu są opisane w jego pierwszym założycielskim wpisie.
Uważasz, że nadużyłem Twojego zaufania? Ja natomiast, że Ty mojego.
Nikt Ciebie nie zmuszał do publicznego "prania brudów" na "Dziupli". Starałem Ci się pomóc lecz z zachowaniem bezstronności do której mnie zobowiązuje ta grupa.
Co do Pawla różni nas wiele. Każdy ma jednak prawo do swoich poglądów. Zapowiada się dobrze choć jest na Dziupli" od niedawna. Chciałaś aktywnego wsparcia to trzeba było zamiast na tu rozpętać tę awanturę na Z.H.P. Tam nie musiałbym być jak tu bezstronny. Sądzę jednak, że niewiele z tego zrozumiałaś więc to byłoby na tyle. Być może zawiodłaś się na mnie. Ja na Tobie również.
Il jeśli chodzi o Pawła to ma on nadzwyczajną cechę.Dostosowuje on poziom rozmowy do poziomu rozmówcy.Potrafi doprowadzić ową cechę do doskonałości.A w rzeczywistości to idealny przyjaciel choć mało kiedy się z nim zgadzam:-).Nieprawdaż Pawełku?;^)
Poczytałem sobie trochę i chciałem wysłać uwagę pod adresem Pawła że jestvwólgarnym chanem i jak to określiła ładnie Nol ka wieprzem bo ja nie obrażałem jego bliskich i nie czepiuałem się jego matki co on w sposób bardzo chamsku i wólgarny uczynił pisząc cytuje że się naoglądałem jak moja matka daje dupy itd....
To jest świadectwo jego kultury i poziomu jaki sobą reprezentuje starając się w swoich tu wypowiedziach owijać gó..o w złoty papierem
I POWTARZAM JESZCZE RAZ ŻE JEST ZWYKŁYM CHAMEM,WIEPSZEM I ORDYNUSEM ,KTÓRY NAWET NIE ZASŁUGUJE ŻEBY NA NIUEGO NSR.Ć BO GÓWNO STRACI ZAPACH KTÓRY ON NAPEWNO BARDZO LUBI
Chyba swoboda wypowiedzi to nie jest dobry pomysł :-)
Od października przejdziemy na system pytań z możliwością jedynie wyboru na "tak" lub "nie". Przykład:
Czy jak Twój własny pies nasra ci do butów przeklinasz?
a.Tak
b.nie
Takie grupy są niekonfliktowe. Do tego nie wymagają szczególnego wysiłku intelektualnego ...o ile pytania są łatwiejsze niż te z ostatniego referendum. Najlepiej takie jak to powyżej ;-).
Inaczej najwyraźniej się nie da. I ciekawe, że podobne zachowania naszych pociech w szkole są piętnowane. Dlaczego? Przecież dzieciaki mają poważniejsze powody by skakać sobie do oczu niż my tu na "Zb" ;-)
Il:
To moje komentarze tu usuwałeś i nie mam o to pretensji tylko stwierdzam fakt. Poza tym to ja wielokrotnie musiałem od Ciebie wysłuchiwać, żebym nie atakował, bo ktoś jest cudowny, wspaniały, fascynujący, nie dorosłem do tego kogoś czy niewiele ze mnie zostanie po takiej scysji. Do innych takich słów nie kierowałeś, a do mnie często. To jakim ja kurwa jestem Twoim pupilem? Komuś tu się coś nie pomyliło? I całe szczęście, że nim nie jestem, ponieważ gdybym tylko odniósł takie wrażenie, to wiałbym stąd w podskokach. A gdybyś kiedyś szukał kandydata na pupila to polecam Faceta 155. Jest tu chłopak nowy i wymaga specjalnej troski, więc nada się idealnie...
I czy Ty Ilu nie przesadzasz z tymi Twoimi oczekiwaniami wobec tej grupy? Kuźnia profili? Przecież to aż śmiesznie brzmi. To zwykła grupa dyskusyjna jakich tu wiele. Rozhisteryzowane paniusie cierpiące na syndrom niedopchnięcia mają swojego pudla, inni mają jakieś swoje grupy, a Ty masz dziuplę. Ja mogę tu pogadać, ale ani nie czuję się jakoś wyróżniony, że tu należę, ani też żadnej więzi z członkami tej grupy nie odczuwam. To po co to podbijanie bębenka i schlebianie sobie, że dziupla to coś wyjątkowego? Ja traktuję tę grupę jako miejsce, gdzie można czasami nawet ciekawie podyskutować i tylko tyle...
Niesia:
Ja mogę się wypowiedzieć tylko w tej ostatniej kwestii. Oczywiście, że prawda i całe szczęście, że tak jest. Bo też po co byłby mi przyjaciel, z którym we wszystkim bym się zgadzał? Przecież to byłyby jakieś nudy. A w przyjacielu cenię sobie jego osobowość, a nie poglądy. Ty dodatkowo oprócz ciekawej osobowości masz jeszcze rewelacyjne warunki fizyczne i dlatego dla mnie jesteś tu number one. Ale przecież Ty o tym wiesz...
Facet 155:
Ja tu się staram innych nie obrażać. Staram się, choć wiadomo jak to jest ze staraniami, różnie wychodzi. Natomiast Ciebie chciałem obrazić. Miałem taki zamiar i zrobiłem to celowo. Za Twoje głupawe i prostackie komentarze pod adresem mojej rodziny. Nie byłoby ich, to i nie byłoby mojej riposty o Twojej matce. Na to, że jestem "wólgarnym chanem" nawet bym nie zareagował, ale na to co zrobiłeś musiałem. A jak jesteś miłośnikiem fekalnych igraszek to zgłoś się do swojej przyjaciółki. Ta pani z pewnością na to zasługuje i zapewne bez żadnych oporów pozwoli Ci na to...
Pawle "spadłeś z byka"? Skąd tego pupila wytrzasnąłeś? Moher jesteś i tyle :). Może z pewnymi zdolnościami ...ale też i bagażem jakiś zabobonów i skłonnością do semickich bajd.
Natomiast "Dziupla" rzeczywiście jest wyjątkowa. Choć nie dlatego, że aktualnie ja ją prowadzę. Tak po prostu wyszło. Osoby, które stanowią o jej wartości aktualnie na niej nie pisują i nawet nie bywają. Rozpieprzyło się tu wszystko jak nasze życie za kilkadziesiąt lat.
Sorry!! Ty będziesz jako wierzący popierd...ł w orszaku niebieskim a Twoja żona wraz z przygodnymi znajomymi kochankami zgodnie obok Ciebie. Wszak "Tak w niebie jak i na Ziemi" ;-)
To ja spadłem? Dziwne, że nie mówiłeś tego swojej dzikiej, spontanicznej i fascynującej przyjaciółce, bo to ona jest autorką tych słów.
I dostrzegam w Tobie spory potencjał, choć przeszkadza mu się w pełni rozwinąć ten Twój niestety nierzadko dość prymitywny antyklerykalizm. Mam tylko nadzieję, że nie idzie on w parze z antysemityzmem.
I spokojnie, ja się jeszcze na tamten świat nie wybieram, więc nie wybiegajmy za bardzo w przyszłość. A tutaj chętnych żon pewnie nie brakuje, więc może się wszyscy odpierdolicie od mojej i znajdziecie sobie jakąś tu obecną...
Nie naprężaj się niepotrzebnie :). Napisałem to w sensie ogólnym. NOL faktycznie jest fascynująca. Niestety też jest jeżo-żbikiem i kontakt z nią tylko przez kraty z batem w ręku. Tyle, że jak lubię takie kobiety. Wirtualnie oczywiście.
Co do antyklerykalizmu tak już mam ;). Szamanów, klownów i linoskoczków nie toleruję. Jak grają Polacy w piłkę nożną z innym krajem kibicuję lepszym ...a nie naszym. Kibicjonizm jest mi obcy. Szczególnie ten do kiecowych.
Potencjał masz przyznaję, ale nie myl tego z jakimś pupi coś tam.To wymysł NOL.
Il, dobry treser nie tylko żbika, ale nawet dzikiego tygrysa ujarzmi i zmieni w potulnego kociaka. Tylko musi umieć posługiwać się tym batem i zarazem pamiętać, że jednak bat to nie wszystko. Ale co Ty w niej widzisz fascynującego? Dla mnie to tylko pyskate babsko z wrednym charakterem...
Co do tego Twojego antyklerykalizmu, to już Ci kiedyś pisałem, że każdy ma jakąś fobię. Ale źle jest dopiero wtedy, gdy ta nasza fobia przeszkadza nam w trzeźwej ocenie rzeczywistości. Mnie moja fobia raczej nie przeszkadza, choć przez nią kiedyś opuściłem pewne forum, na którym byłem aktywny kilka lat i napisałem tam ponad tysiąc postów. Ale tak poza tym da się z tym żyć, bo całe szczęście jeszcze za homofobię nie puszkują. Tylko, że moja fobia dotyczy pewnego wąskiego wycinka życia, gdy Twoja mam wrażenie rzutuje na całość Twojego postrzegania świata...
Piłka nie jest moim ulubionym sportem jednak jak jest ważny mecz to i mnie udzielają się emocje i oczywiście kibicuję naszym. Tacy Niemcy to w sumie mają fajnie, bo u nich kibicowanie lepszym i swoim to w zasadzie jedno i to samo...
Nie napisałem, że jestem w czymkolwiek dobry. A już w poskramianiu jeżo-żbików na pewno nie. Za sympatyczny po prostu jestem na tresera. Za dużo "marchewki a za mało kija". Taką już mam słabość ;)
Co nazywasz trzeźwą oceną rzeczywistości? Religijne klapki na oczach jak u dorożkarskiego konia, które nosisz? Przecież w Tobie nie ma za grosz krytycyzmu do tego bełkotu, którym Kościół karmi owczarnię. Choć z drugiej strony postępujesz dokładnie odwrotnie niż oni nauczają. Ciekawe to jest.Tym bardziej, że oni też robią dokładnie odwrotnie niż nauczają ubogich rozumem. To ciekawy paradoks ...zauważyłeś?
A TyvPele jesteś kłamcą i manipulatorem bo a na dowódvtego wklejam link,który to dokumentuje http://zbiornik.com/group/11587/forum/thread/479483/72/ a Staję w obronie Nolki ,która
Jasno wyraziła , że niezwykła jest podawac do publicznej wiadomosci adresów powiązanych ze nią więc nie kłamiw żywe oczy a skoro jesteś adminem grupy to powinieneś zapoznać się z postami w grupie zanim zrobszi z siebie barana.
To tyle moich skromnych obserwacji
Czemu facet mącisz stypę? Wyjaśnię Ci jednak dokładniej pasztecie rowerowy w czym dzieło. Bezinteresownie choć właściwie nie ma takiej potrzeby. Dwujajowy braciszek NOL jesteś czy co?
NOL podała linka do popularnego portalu społecznościowego, gdzie od pod nickiem nazwijmy go "Kundzia" były trzy wpisy. W tym jeden odcięty tak, że niewidoczny. Z pozostałych dwóch pierwszy z adresów należał do mieszkania świeżo oddanego do sprzedaży i figurującego na stronie developera. Drugi do lokalu gastronomicznego. Kumasz durszlaku? Czy sam byś założył, że z jakichś powodów mógł należeć do osoby prywatnej? Miałem sprawdzić czy adresy należą do komendy policji. Nie należały. Napisałem do kogo należały ponieważ są w wykazie firm łódzkich na wielu stronach. Więc łódzka klucho kąpana w sedesie nie zawracaj mi więcej dupy pierdołami o NOL.
Skończyłem i spuszczam wodę. Zajmij się czymś innym.
Pele to nie był link tylko SCREEN ZAHASŁOWANY A NOLKA INFORMOWAŁA WCZESNIEJ, ZE NIE PODAJE DO PUBLICZNEJ WIADOMOSCI ŻADNYCH ADRESÓW POWIĄZANYCH ZE SOBĄ I NIE RÓB DURNIA Z NIKOGO BO SAM JESTEŚ BEZMÓZGIEM I WŁAŚNIE DAŁEŚ TEMU ŚWIADECTWO
Ty w moirde kopana szmato ja nikogo nie obrazami i Tobie gnido dworska na to nie pizwoke bo jak komuś brakuje argumentów to zaczyna obrażać a od dzisiaj jesteś dla mnie tym kim Cię na początku nazwałem bo brak Ci kultury i można powiedzieć że jesteś oprócz tego zwykłą gnidą ( przepraszam gnidę bo się obraziła że ją z tobą porównałem ) i chciałem powiedzieć że kąpiel w sedesie jest niczym w porównaniu do twojej kąpieli w szambue fuj ale smród
Pozdrowienia od łódzkiej kluchy kąpanej w secesję dla gnidy kąpanej w szambie
Chciałam ...a nie chciałem:). Użyłaś niewłaściwej osoby. Jeb.e Ci się gramatyka korniszonie śmietnikowy i stąd te odstawianie wiochy. Za dobrze znasz temat i zbyt emocjonalnie traktujesz jak na zwykłego wora i pajaca. Załóż sobie papućki i polukaj w telewizorek jak przystało na przygłupiastą bagietę z rozdwojeniem osobowości.
A Wy tak serio? Czy ,,jaja" sobie robicie?
Wybacz alzb !. To tak dla przypomnienia sobie starych czasów. Od roku zachowuję się tu nieprzyzwoicie wprost kulturalnie i taka miła odmiana była mi potrzebna ;P Nie ma w tym grama złości czy niechęci choćby tylko ...do powyższego "duala".
To akurat jest folder "bez cenzury" o wydźwięku "piszta co chceta" więc dla relaksu skorzystałem. Czułem się już jak cieć ubrany w smoking ...a tu akurat trafił się ten "bezjajeczny facet155". Bardzo przepraszam - poprawię się.
Witaj warszawska kluseczko wykompana wiemy w czym i to w czym się kąpałeś znakomicie przez Ciebie przemawia Pelegrino a smród czuje się nawet przez ekran .
Coś Ci chyba już wali pod kopułę na stare lata bo we wszystkich widzisz kobiety ,wydaje mi się że powinieneś niezwłocznie udać się do odpowiedniego lekarza,który postawi diagnozę Twojej choroby nie mam pojęcia czy ta choroba jest groźna ale może być zakaźna więc radzę wszystkim aby uważali na tego osobnika bo dopuki lekarz się nie wypowie na jego temat to lepiej być ostrożnym
Czemu czegoś sama nie wymyślisz sedesowa celebryto? Te podroby co masz na fotach profilu to mężusia? Bo chyba ci nie wyrosły takie? Ekstra trzeba przyznać :). Mój pies aż się oblizał, bo kupuję mu czasami podobne ...w jatce. Szacun wielki ogólnie rzecz biorąc. Nieźle chyba przegrzałaś czajnik taką twórczością godną azerbejdżańskiego pastucha. A komóreczka w klozeciku ...próbowałaś? Bardzo, by taka fotka ożywiła twój "wór na pyrki" ;). O mnie napisałaś w "starych latach" stuletnia krzywonoga ekshibicjonistko o zabójczym imieniu Andi? Filozofia analna najlepiej ci wychodzi. Pozdrów tego z fotek ...to prawdziwy Apacz przy takiej WFM-kowekj starej torbie.
No dobra koniec na tym. Pobrechtaliśmy sobie i fertik :). Masz jeszcze jeden komentarz na rewanż ...by nie było, że gram bez fair play i finito na tym ;).
il_ nie masz mnie za co przepraszać :). Nie czuję sie zbulwersowana, a tym bardziej dotknięta. Zresztą....., wychodzę z zsłożenia, ze jak coś mi nie odpowiada, to po prostu nie czytam. Tylko się zastanawiałam, czy rzeczywiscie tyle w Was złych emocji? Czy to teź jakaś ,,wyrafinowana " gra, zabawa, kto w kogo czym przywali. I im bardziej fekalistyczne, tym większy sukces. :).
alzb - uprawiałaś kiedyś wyczynowo sport? Po co Twoim zdaniem ludzie szarpią się na macie, ścigają na bieżni lub basenie?
Ten folder po to został założony. To taki symulator zachowań konfliktowych. Po co ktoś z nadprogramowo zmagazynowaną adrenaliną ma wyżywać się na żonie, dziecku lub psie? Tu ma taką możliwość. Absolutnie nie czuję wrogości do nikogo w wirtualnym świecie. Za mocno jestem z nim związany. Dla mnie to praca i rozrywka.Z Facetem155 chętnie się umówię na wódkę lub bzykanie w zależności od płci. Fakt, że nie powinienem tu sam brać udziału w dyskusjach, ale jak wspomniałem wcześniej ...chciałem też "iść na potańcówkę".
Serwis przeznaczony tylko dla osób dorosłych. Klikając "Rozumiem" potwierdzasz, że masz ukończone 18 lat. Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług.