No idę idę.. nie popychaj... :pp
BajÓ Pawełku..
"Una lacrima sul viso.. ho capito molte cose.. '' :p
Własnie nie! Anna wróciła jakby jakaś taka... odarta ze swojego uroku. Nie ma słodyczy którą tak w niej kochałem.
To była jakaś sekta?
****************
Po powrocie na "dzien dobry" zalały mnie fekalia,w których "mon ami" miałeś swoj wydatny udział,zatem nie dziw sie,to nawet "Wedla" odarło by ze słodyczy :)))
A tak przy okazji Harviś przykro mi,ze ciebie rozczarowałam i nie "odpoczywam w pokoju" Ale cała kase wydałam na gamma knife na trumne juz zabrakło :)))
Anula pogadajmy o czymś co nie przekracza Twoich skąpych intelektualnych możliwości. Jaki lakier dzisiaj?
**********************
Pawełku puci puci maleńki :D
Moje skromne mozliwosci i tak przekraczaja twoje nieskromne mozliwosci intelektualne :) Zatem z czym ty do ludzi...
Faktycznie Barbie, z Tobą nie warto. Weź Ty już lepiej leż i nawet pachnij bylebyś tylko się nie odzywała...
A Ty Sicreta leć, może w końcu ktoś tam Ci zamiesza. Tylko kota zamknijcie, bo w tym zamieszaniu on może zacząć się dobierać...do poduszki rzecz jasna.
Gamma Knife!
A nie mówiłem że sekta?
Z tym że nie przypuszczalem iż indyjska.
Paweł co z Tobą? Z całego "Zb" na tej grupie brak jedynie dwóch atrakcyjnych wariatek, jednej całkiem popieprzonej świruski i dwóch dam z dworów panujących. Pomijając świruskę i koronowaną carycę cała reszta interesujących kobiet odwiedza lub niebawem odwiedzi "Dziuplę". Bo nawet druga wariatka i ta z rodu królewskiego też zapewne dołączą jak je "obszczekają bulteriery" z grupy "co lubimy w seksie". Zamiast więc kolejno zrażać te co już tu są ...kombinuj lepiej czy którejś nie da się bzyknąć :-). Po to tu podobno jesteś? A jeżeli nawet nie ...bo faktycznie upodobania mają czasami zakręcone jak gwint słoika - to przynajmniej "pogoń króliczka" a nie szarpiesz im futro ;-). Sicretka, gdyby chciała ...zjadłaby Cię prawdopodobnie razem z kapciami zanim byś zdążył "amen" powiedzieć. Jeżeli tego nie robi ...to widać ma inne plany w stosunku do Ciebie. Ja bym się więc na Twoim miejscu trochę "połaskotał w piętki" zamiast dobierać im się do "cynaderek".
Harviś.nie indyjska a czeska.Bardzo kosztowna czeska sekta :)
Wiem, wiem, Czesi to taki odłam żydów, który od mainstreamu różni się tylko tym, że jedzą wieprzowinę (Vepřo, knedlo, zelo).
Dobrze chociaż że to nie któraś z tych głodowych sekt.
Sodoma i Gomora jak widzę :D
Tak! Czeska. Czytamy wieczorami Hrabala, z Lorka chodzę na turecką chałwę na Malej Stranie pod Hradczanami. A potem idziemy na piwko z czeską bracią do U Kocura. I śpiewamy sobie, że niech każda pralina z daleka się od nas trzyma. A Havel stepuje w tle. :P
Marsza pogrzebowego gustownymi lakierkami.
Zaiste Harviś.Chociaz knedle ze sliwkami które serwowali były znosne :)
U Kocoura? To nie tam koncertował ten kapuś Nohavica?
Widzę że u was nie tylko fascynacje artystyczne są z kluczem, ale doszło do tego że i upodobania kulinarne.
Piaa, a na poprzednim etapie, jak byłas mała, to jeździłaś może do Poronina całowac gacie?
Na takie wyznania to nawet bezsilnych ogarnia chęć zemsty!
Knedle ze śliwkami w Czechach???
A w Bretanii fasolka, tak?
Nie mam pojecia,nie lubie fasolki :)
Harvi nie histeryzuj!
An chodź, u mnie dzisiaj Ukraina, uchodźców przyjmuję z dżumą i cholerą. :D
http://niezalezna.pl/71644-imigranci-zgwalcili-lewicowa-aktywistke-jej-koledzy-kazali-jej-siedziec-cicho-dla-dobra-sprawy
Smacznego.
I o to chodzi!
Grzechu nie będzie a przyjemność możliwa.
Mniam.
Dziękuję.
porucha na ruchadle ?
Il, takich tekstów w rodzaju " Sicretka gdyby chciała..." to ja się właśnie tu dosyć naczytałem. Ona przyszła i okazało się, że ten król czy raczej królowa jest naga. Reszty nawet nie będę komentował, bo wypisujesz jakieś głupoty. A "połaskotać w piętki" mogę fajne dziewczyny, które lubię i nie muszę ich szukać na pudlu. A czy ja tu szukam seksu? Wiesz, niczego nie można wykluczyć, ale to żaden mój priorytet. Najbardziej tu polubiłem Niesię i Porządną i możesz spytać Niesię ile razy poruszyliśmy temat wspólnego seksu. Ani razu. To może nie wmawiaj mi po co ja tu jestem. I ja też sobie nucę pod nosem, aktualnie coś takiego:
jaka płytka jest ta hipokrytka
i do tego musi spać z kotami
bo jej stary ugania się za innymi dupami
na pocieszenie ma zabawę złotymi kartami
a na otarcie łez rozmowy z Mirami i innymi Sicretami...
"ile razy poruszyliśmy temat wspólnego seksu. Ani razu"
****
http://www.youtube.com/watch?v=nxTmRi2nd6I
A bo Harvi wkurza mnie jak ktoś wie lepiej ode mnie po co tu jestem...
Paweł - Fe! Coś dużo wiesz o niej? Sypiasz pod jej łóżkiem?
Wiesz nawet jak wygląda? To ciekawe ...bo ja się z nią dość długo tu "tarmosiłem" a tego akurat nie wiem ;)
Wiem jednakże, że po tej ziemi błądzą barany
z jajami długimi niczym cumownicza lina
....za to rozumem krótkim jak kichnięcie kota.
Tylko w złośliwości przejawia się cała ich cnota
Ojej sie Pralinka jeszcze rozpuści. Wiemy, wiemy no tylko z żoną między jednym wejściem na Zbiornik a drugim. Żonka szczęśliwa w nieświadomości bo on przecież uczciwy i kochający, z szacunkiem w tle wedle wszelkich norm obyczajowych oraz moralnych. Tylko aureola czy aby nie przeszkadza?
Czy może wylało się moralne salto? :P
Piaa,miedzy wejściem na zbiornik a błądzeniem, które później tłumaczy sie słabością,To taka nowomodna moralność :D
Il, wiem o innych tyle co sami tu o sobie napiszą i wiem jak wyglądają na tyle na ile się tu pokażą.
A w złośliwościach to Ty akurat jesteś całkiem dobry, jak nic pod tym względem pasowałbyś do grona pudlic. Przemyśl to, bo tak im włazisz w tyłki, że pewnie chętnie Cie przyjmą do swoich szeregów. A ja traktuję kobiety tak jak na to zasługują. Czyli jedne z szarmanckim sznytem, a inne bez respektu i szacunku jeśli dały mi ku temu powód. Nie jestem kotkiem i nie łaszę się do każdej i nie każdej pozwalam się pogłaskać. Taką postawę zostawiam Tobie, bo zauważyłem, że Ty w tym gustujesz. Naprawdę uważasz, że one są tego warte? Ja tu stawiam na jakość, nie na ilość. Wystarczą mi dwie sprawdzone znajomości i nie potrzebuję wianuszka kobiet, którym musiałbym nadskakiwać tak jak Ty to robisz...
A co się miało wylać? Wchodzę tu tylko pogadać i pooglądać. Gdyby kiedyś miało być coś więcej, to wtedy się będę zastanawiał. Póki co to takie moralne dylematy mi nie grożą...
Pawel - Tu jest "Zb" zwany "Zbokiem. Coś takiego przypominającego porcelitowy sraczyk. I na jednym i na drugim jak się skończy należy spuścić wodę :). A jak się spuści nie ma sensu lamentować nad utratą zawartości :D. Tak ja podchodzę do swojej obecności tutaj. Mam jeszcze z dzieciństwa tak, że gdy skończyliśmy się mocować na macie podawaliśmy sobie dłonie. Tak mi zostało. Sympatyzuję ze wszystkimi poza "gwiazdozbiUrem". Z nimi też do niedawna ...ale naruszyły pewną "świętość" za którą mogę rozpindrzyć tu wszystko jeżeli tyko dam radę. O co się nadal mam handryczyć z pÓdlami? Połowa ich jest tu na "Dziupli". A "gwiazdozbiUr" to też dawne "pÓdle". Więc wskaż mi łaskawie o co Ci k...a chodzi? Po kształcie ogona je rozróżniasz? I przede wszystkim co Ci zrobiły złego?
A wie ktoś co to jest wiertolot? :D
Piaa - wiemy :) http://pl.zbiornik.com/photo/3zN3Kj54/
Kupiłaś sobie? Są za 2 tyś $ takie,ze nawet Ciebie przeniosą na kilka kilometrów.
To prawdopodobnie ruska nazwa "tripu" po spożyciu alkoholu pozyskiwanego szczególną metodą z ichniego kleju podobnego do naszego "Butaprenu".
Metoda polega na tym, że w słoju tego kleju wstawia się wiertarkę z wiertłem i zapuszcza. Substancja klejąca ma taką własciwość że stopniowo osadza się na wiertle tworzac na nim finalnie wielką bułę no a dokoła zostaje (prawie) czyściutki alkohol.
Metoda nazywa się "сверление".
O smak pytac Ila - on to pije.
Nareszcie coś normalnego harvi naskorobałeś :)
Dotąd na ogól pisałeś roboczo obok tematu. Potem to wstawiałeś do innego wątku po dopisaniu co drugiego słowa z "Encyklopedii Owadów". Na koniec dodawałeś parę słów po rusku lub jidysz. I wychodziło Ci coś jak gówno muchy na arrasie.
Oczywiście Il, że przeciwnikowi należy podać rękę jeśli tylko rywalizacja przebiegała w duchu fair- play. Tylko te zasady sportowe nie zawsze mają zastosowanie w życiu. Na boisku czy arenie wszyscy uczestniczy znają reguły i umawiają się, że według nich przebiegać będzie rywalizacja. Ktoś okazał się słabszy, to powinien pogratulować zwycięzcy, a ten podziękować pokonanemu za walkę. Ale tutaj ja się z nikim nie umawiałem co do zasad. Wiesz jak ja tu się poznałem z tą panią od wiertolota? Rozmawiałem sobie z Niesią u Niesi na blogu i wpadła ona stwierdzając, że rozmowa jest na poziomie podstawówki. Miałem jej podać dłoń czy od razu buzi dać? Il dla Ciebie każda kobieta jest wyjątkowa i fascynująca. I jeszcze przeważnie dzika. Dla mnie niekoniecznie, ja wybredny jestem. Z jednymi się lubimy z innymi nie, z kimś zamienisz kilka zdań i czujesz, że nadajecie na podobnych falach i zawiązała się jakaś nić porozumienia, a z innymi to jak orka na ugorze, no nie dogadacie się, do jednych czuje się z miejsca sympatię czy jakąś słabość, a od innych bije chłód. Samo życie. Ale pomijając te wszystkie aspekty, to pudlice czują się tu jakąś elitą, od nich aż bije poczucie wyższości. I najlepiej żeby się im inni podporządkowali. A ja bym się miał tu komuś podporządkować? Niedoczekanie. Popytaj Niesi czy Porządnej ile przykrości doznały od pudlic. To są zawzięte i wredne babska, choć potrafią być przymilne, by uzyskać doraźne cele. Łasisz się do nich, to jesteś dobry Il, ale spróbuj się im przeciwstawić. Zresztą już chyba z nimi koty darłeś, to chyba wiesz jakie one potrafią być. Dla Ciebie chyba ta cała dziupla jest oczkiem w głowie i zrobisz wszystko, by ona się rozwijała. OK, rozumiem, prowadzisz tu swoją politykę i jak w każdej polityce musisz zawierać zgniłe kompromisy. Ja nie muszę, jestem tu sam jeden i mogę sobie pozwolić na nieskrępowane wyrażanie swojego zdania. A akurat na poczynania pudlic mam takie, a nie inne zdanie.
Dobra, teraz Ty. O co chodzi z tym Gwiazdozbiorem? Czym tak mocno Ci podpadło tamto towarzystwo?
"Pudlice czują się tu jakąś elitą, od nich aż bije poczucie wyższości"
*****
Aż się starodawna "Oda do czarnego chleba" przypomina.
"Po jednej kromce nawet mała dziecina
Bździną napompuje balon Zeppelina"
A żebyś wiedział Harvi! One już dawno napompowały ten balon do niebotycznych rozmiarów. Siedzą na tym pudlu jak osy w swoim gnieździe i tylko się rozglądają kogo użądlić. Nie opowiadała Ci Porządna jak u niej przeprowadziły nalot?
Porządna nic mi nie opowiada, bo kiedyś byłem dla niej nieznośny i ma traumę. :)
Wiem, ale myślałem, że to było jak jeszcze byłeś dla niej znośny...
Ja nigdy taki nie byłem, najwyzej Porządna mogła mieć takie zludzenia. :)
To co tam zaszło?
Pawle - Najgorsze to tu były nie "pÓdlice" ale krowopotamy. "PÓdlice" zaczepiały, ale jak wyczuły, że łatwo nie pójdzie przeważnie wykazywały zainteresowanie i można się było z nimi porozumieć. Z krowopotamami było gorzej. Ich tylko interesowało, by Ciebie zdeptać a potem zbanować. Nie ma już ich na "Zb". Gdzieś się to tałatajstwo rozpłynęło. Może są na innych profilach o których jeszcze nie wiem. PÓdlice natomiast nie tyle czują się tu elitą co nią są. Zauważyłeś czym zajmują się tu na ogół "blondynki" ...rankingiem! "PÓdlice" to te bardziej "wyszczekane" i inteligentniejsze kobiety. Takie jak Hala, Sweet czy NIesia to wyjątki poza "pÓdlowiskiem". Moją grupą nie jest "Dziupla". Ściślej tu się"przekomarzam, ale bardziej związany jestem z gr."co lubimy w seksie". A "Dziupla"? W Zasadzie była już zamknięta. Pomyślałem sobie jednak, że nie dam grać pewnej swojej przyjaciółce na nosie i przywrócę ją do funkcjonalności na ile okaże się to możliwe. To nie jest moja grupa lecz CZWÓRCY w której ona była w zasadzie władczynią. Dlatego, że była tego warta i przyjemność sprawiało mi jak ona tu rządziła. Poróżniła nas wizja "Dziupli". Jest ona więc teraz tym co z niej pozostało. Każdy może być jej członkiem o ile nie narusza regulaminu. Żadnego tępienia "pÓdli" ...bo za co niby? Za dawne "wojenki"? Nie wspominam ich niemiło. Teraz też do pewnego stopnia tu "drzemy pierze" ale kulturalniej i nikogo nie zgłaszając. Masz jedną wadę Pawle - latasz za zgrabnymi fertycznymi "wisienkami". Mnie natomiast interesują mądre kobiety z charakterem ...niekoniecznie aniołeczki ;D.
U bracie, głębsza afera. Pojawił się mąż, po nim zjawiła się zazdrosna żona, która następnie skrzyknęła swoje koleżanki i dawaj! zaczęły rozróbę. Zazdrośnica do dzisiaj nie może patrzeć na Porządną, choć oficjalnie traktuje ją jak powietrze. Ale o szczegóły pytaj Porządną.
"PÓdlice natomiast nie tyle czują się tu elitą co nią są"
*****
Są, gdyż się czują. Tak to własnie się robi.
Te całe elity.
"Ale o szczegóły pytaj Porządną"
****
Nie odpowie! Porządna jest jak moja 4-letnia bratanica.
Trzyma usta palcem wskazującym i kciukiem spłaszczone, dzięki czemu ma wyraz twarzy Kaczora Donalda i nawet nie oddycha! Dopiero torturkami-gilgotkami da się coś z niej wydobyć!
Ja Tobie Harvi napisałem to co Porządna napisała tu gdzieś publicznie. Treści prywatnych rozmów nie mogę ujawniać, zresztą nawet już nie pamiętam, bo to było na wcześniejszych profilach, które musiałem usunąć. Dlatego po szczegóły odesłałem do Porządnej. A z 4- latki ona ma tylko coś w rodzaju niewinności czy wstydliwości, ale poza tym jest pełnokrwistą i świetną kobietą. I trochę Ci się dziwię, że byłeś dla niej nieznośny. Jesteś kawalerem i ona chyba Cie lubi, więc myślę, że miałbyś u niej spore szanse...
Może nam zdradzisz harvi skąd te nieporozumienia z "porzadną"? Bo jakoś nie bardzo wierzę by ona kogokolwiek zaczepiła. Prędzej sam chciałeś zaszpanować jak o czasami lubisz udając "nie ma byka nad indyka"? A "porzadna" takie popisy przyjmuje na ogół dość ozięble i wyszła obopólna niechęć.
Il, to co jest z tym Gwiazdozbiorem? Czym oni Tobie podpadli? Tobie, takiemu ugodowemu i wyciągającemu rękę po zgodę do każdego?
Nie oni ...ale jedna z nich!. Nie podpadła, bo chodzi o dawne dzieje ...ale jej mentalna atrakcyjność bardzo się zmniejszyła w moim odczuciu. Niemal zaśmierdziało mi oborą. Nic poważnego, ale przeszła mi chęć na traktowanie "gwiazdozbiUru" jak pozostałych grup.
Obchodziłem się z nią szorstko, bo myślałem że jest głupia, a ona jest zwyczajnie delikatna.
Ale co Cię to własciwie obchodzi, Il?
Myślisz że jak obaj wylądowaliśmy na jej czarnej liście, to możemy być kumplami?
W życiu!
Nie sądzę abym był na jej "czarnej liście" :). Prawdopodobnie jestem poza jej zainteresowaniem ;D. A my dwaj kumplami? Określiłeś właśnie swój stosunek :). Mnie nawet do głowy nie przyszło takie pytanie.
Co??? Harvi, licz się ze słowami, to nie jest jakaś pudlica. Ona jest bardzo subtelną i wrażliwą kobietą. I właśnie delikatną. Jest mądra i niektóre jej sformułowania są bardzo trafne, a przy tym jest taka szalenie emocjonalna. A jeśli chodzi o kobiecą intuicję, to u niej jest ona wręcz fenomenalna. Ona widzi rzeczy na długo przedtem zanim inni je spostrzegą. Jak dla mnie to niesamowita kobieta...
No jasne skoro podobnie jak Niesia wygląda na modelkę. Zmienisz zapewne zdanie jak jej w biodrach z 10 kg. przybędzie ;D. Generalnie jednak się z Tobą Pawle zgadzam w tym ustępie :))
Serwis przeznaczony tylko dla osób dorosłych. Klikając "Rozumiem" potwierdzasz, że masz ukończone 18 lat. Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług.