w związkach bywa czasami burza ale po burzy zaświeca przeważnie słoneczko , powodzenia Wam życzymy
A nam dzisiaj(a raczej juz bardziej wczoraj) nie udało się niczego spsuć...Nadal na przekór losowi tkwimy szczęśliwie...czego i wszystkim "zbiornikowcom" życzymy...
zbyt wczesnie jest aby o tym pisac aczkolwiek do tej pory jest oki czego zycze wszystkim zbiornikowcom
nie zepsułem ale śniło mi się że zepsuło ( rozbiło ) mi się autko.
obudziłem się z myślą by dzwonić do szwagra by mnie odholował.
ale to tylko sen i oby tak zostało :)
żonie humor :) mam nadzieje że do jutra jej przejdzie :)
Zdrzemnąć sie po południu chciałam...jak na złość co chwile dzwonił do mnie znajomy, w sprawie wieczoru kawalerskiego,który pomagam mu urządzić,jakieś tam pierdoły które mogły zaczekać chwilę...Co przysypiałam dzwonił telefon !!! Więc za którymś razem w pół-śnie,z zamkniętymi oczami odebrałam-i z rykiem godnym-rakiety używając,bardzo ale to bardzo brzydkich słow !! powiedziałam mu gdzie to mam,co sądzę o nim,o jego całej rodzinie itd...na koniec zażyczyłam mu pułk wojska wyjebał-i zakończyłam rozmowę.
z godzinę temu dostałam sms z zapytaniem co mi się w menu nie podoba? że tak właściciela firmy cateringowej zbluzgałam :D
sklep nocny,pani mowi zebysmy wypili piwko na zapleczu i pogadali chwile bo zaraz zamyka-siadam na zgrzewkach wody i opieram sie o regal-nagle-regal runal na lade ze szkla-szok-szklo potluczone,halas,ludzie ze sklepu uciekaj-takze to cos wiecej niz zepsucie ale zdarza sie
Serwis przeznaczony tylko dla osób dorosłych. Klikając "Rozumiem" potwierdzasz, że masz ukończone 18 lat. Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług.