.Gdyby każdego oceniać po kilku wypowiedziach to tylko atom tu wrzucić by pozbyć się zarazy.
****************************************************
Sie mnie podoba,działa na szerokie gremium czy tylko na wybrańców ?

A czym prowokowałam wczesniej?Tym ,że"zaprzestaję"?
Chyba nie ja się gubię...i zaprzestań jako i ja...

Na cały zbiornik An...na cały :)

Wróć poczytaj raz jeszcze...wszystko a nie wybiorczo.. to na tyle

"Na cały zbiornik" ..hm oby twoje słowa za czas jakiś nie wróciły do ciebie ..rykoszetem,bo obie wiemy,ze zes uskuteczniłaś bzdure..

zaś*

Tym,że napisałam,iż GDYBYŚMY chcieli oceniać każdego po kilku wpisach?To jest bzdura?Oceniasz człowieka po jednym ,często błędnym wpisie?Ja nie gdyż musiałabym opuścić zbiornik niestety.Każdy z nas wali różne perełki lecz błędem jest kogoś skreślać nim poznamy kogoś naprawdę...

Niesia,Twoja górnolotne wypowiedzi które maja sie nijak do rzeczywistości,mnie zabiają,Zatem wybacz ale chce jeszcze pozyć :)

A właśnie Pele...bom zapomniała.Dlaczego można na Dziupli nazwać inną grupę"Szmatozbiorem"? Czy oznacza to ,ze do grupy należą"szmaty"?
Jeśli tak to tym bardziej przykro,że akceptujesz takie wpisy...

To jest największy mankament "Zb". Kobiety nie potrafią ze sobą niekonfliktowo egzystować. Mimo, że każda z Was jest sympatyczna i miła. Wobec siebie jednak zachowujecie się jak żmije. Gdyby jeszcze byli tu jacyś sensowni faceci o których warto rywalizować ...ale gdzie tam. Stare ramole, pleciugi i jakieś kiecowe popaprańce. Zero facetów wartych zainteresowania. Skąd więc ta kłótliwość?

Nie dacie czlowiekowi w spokoju nawet po lesie polazic. Piaa, chcesz wiedziec jak bylo z tym jednym sms, ktory dalem Niesi? Jesli ona pozwoli, to wyjasnie jak to bylo...

Il nie rozumiesz...Jeśli ktoś wyciąga z konteksty kilkogodzinnej rozmowy,jeden mały tekst,który dodatkowo przekręca i robi z tego aferę na kilka następnych tygodni...to powiedz mi czy to jest wredne,śmieszne czy głupie?

Wyjaśnij Paweł.Stać nas na prawdę...W hipokryzji niech inni brodzą :D

Nie wyjaśniaj :). Niech trochę popracują im mózgi :D. Dużo nazbierałeś tych ...grzybów?

To nie wiem, wyjaśniać czy nie? To może jeszcze coś o tym ujawnianiu, bo Piaa tyle o tym. Ja tu rozmawiam z różnymi kobietami, często nawet bliżej im do Piaa niż do mnie, zresztą nie tylko z kobietami, bo z facetami również. I czy którakolwiek z tych osób może mi zarzucić, że cokolwiek z tych rozmów ujawniłem? A może któraś z tych osób usłyszała w rozmowie ze mną coś o moich prywatnych rozmowach z innymi? Czekam, tylko niech te osoby się ustawią w kolejce, bo ja tu przecież nic nie robię tylko ujawniam, więc pewnie się zlecą tłumy. A Ty Piaa możesz mi odpowiedzieć czy w rozmowie z Tobą ujawniłem Ci jakąś moją prywatną rozmowę z innymi osobami czy nie robiłem tego? Tobie akurat w rozmowie ze mną się to zdarzało. A mnie?
Il, mizernie. Trochę czarnych łebków, parę maślaków i jednego czerwonego kozaka. Ledwie na kolację starczy...

"Stare ramole, pleciugi i jakieś kiecowe popaprańce"

****

A ty do której kategorii się zaliczasz?
Co tam mamroczesz? Aha, kompilacją jesteś.
OK.

Odpowiem ci tu Il...nie na Mordowni...
Ja nic nie muszę...Ja wskazuję niekonsekwencje.Uczepiłeś się Beti bo ci puskuje.I w tym się prześcigacie.Ubliżasz jej w tym samym stopniu co ona tobie.
Myślałam,że przynajmniej dla ciebie nie obowiązuje odpowiedzialność zbiorowa.
Co do Hali...to było świństwo za które odpowiedzialni są wszyscy którzy brali w tym udział...Beti przynajmniej przyznaje,że robili to wszyscy...Podczas gdy ci "wszyscy" mówią"ja nie"...
Wolę brutalną szczerość niż mli mli z "nawróconymi"

Nie ma żadnych nawróconych Niesiu. Wszyscy "broiliśmy" i Ci co sobie z tego zdają sprawę łatwo się pogodzą. Mnie nie przeszkadza jak ktoś mi pyskuje. Ale jest jeszcze coś takiego jak wredność. Ja nie mam nic bo kasjerki. Nie chcę jej po prostu znać i jak najszybciej o niej zapomnieć. Co tu ma szczerość do rzeczy?

Wróciłam... cieszycie się??

Byłam w galerii antyków i zrobiłam sobie mały zakup.. stoliczek na którym stoi obecnie lampa naftowa i fotelik.. Niesia.. do czarów wyśmienita atmosfera, nieprawdaż??

Jak najbardziej Halu.:-)
Lubię taki klimat.

Ja tam się cieszę. A jaki fotel Halu, taki z grubym siedziskiem na sprężynach?

ależ skąd??? Takie delikatniejszy, który odpowiada normom do okrągłego stolika ze szklaną kulą.... noo teraz i lampą naftową...

Czary mary? A kto mi powróży? :p

Ja to rzeczywiście kupię sobie taki pleciony,bujany i zacznę prezerwatywy na szydełku robić...Takie na zimę...z nausznikami na rzeczone jajka...:-)We wzorki...w reniferki:-P

Pleciony i bujany? Mam bujany ale skórzany, wręcz zasypiam w nim, takie ciepełko ogarnia..

A czy Jan potrzyma świecę Halu?;^)Jakby co?:-D

zaopatrzyłam się też w lampę naftową, cudna, ot tak na wszelki wypadek, jakby Janowi zachciało się spać...

Nie wiem czemu ale do dziś mi się gęba haha na wspomnienie Jana ze świecą...
Może trzymać lampę...:-)

Czarno widzę Twoją przyszłość Sicreta, jeśli nie przestaniesz zadzierać z Niesią. Bo i po co drażnić lwicę?

Ciemność widzę.. ciemność :p
Mów do mnie o czymś innym :p

Pawel.. już nikt nikogo nie drażni.. potrzymasz świecę??

Otóż to ...potrzymaj świecę Paweł:-)
Pele musiałby przypomnieć ten dowcip...:-D

Znalazłam:-D
Pewnego dnia hrabia postanowił zrobić to z hrabiną jak za dawnych lat, gdy był jeszcze młody i czaił się po stodołach. Zabrał hrabinę do komnaty i mówi do sługi:
-ja będę kochał się z żoną, a ty trzymaj świecę, żeby był nastrój.
Sługa trzyma świecę, a hrabia wskoczył na żonę i działa. W taki, taki i jeszcze inny sposób - aż się spocił. A hrabina nawet nie jęknęła. Wkurzony szybko zdmuchnął świecę i mówi do sługi:
-słuchaj, w takim razie ty wskakuj na nią a ja potrzymam tą świecę. Może nie zauważy.
Sługa wskoczył na hrabinę i już po minucie, orgazm za orgazmem i kupa krzyku.
Po wszystkim hrabia zdenerwowany mówi do sługi:
-widzisz janie, tak się trzyma świecę!

:-):-)

Bo świecę trzema umieć odpowiednio trzymać.. ;P

Za czasów mojej młodości, to popularne były dowcipy o zakonnicach i świeczkach i tak się właśnie zastanawiałem po co Wam te świece...

Pawel tak? A co ja niby opowiadałam, podawałam intymne szczegóły o przyjaciołach czy co niby sugerujesz? Ty chyba nie ogarniasz. Powiedziałam, że opowiadałeś o naszej rozmowie. Tak jak przedstawiłeś sens i treść sms, nie pokazując swoich, poza jednym. Tych intymnych jakoś nie. :)
Dalej to Ty zwracałeś się na forum do mnie po imieniu. To Ty zwracałeś się do mojego męża, mając ten komfort, że ja na przykład do twojej żony nie mogę bo jej tu nie ma. To ty wygrażałeś, ze polecisz dalej z koksem, kiedy odpowiadałam na twoją postawę, wreszcie że jak się nie odczepię od Porządnej to nie będzie dla mnie dobrze. Mogłabym się odnieść do innych kwestii ale nie ma to sensu.
Nawet jesli dotąd nie ujawniłeś korespondencji to nie zmieni to faktu, że to zrobiłeś teraz, publicznie. I nie ma żadnego tłumaczenia.
I nie interesują mnie żadne wyjaśnienia.
Ja zakończyłam z tobą wszelkie dyskusje.
Więc nie lataj za mną z groźbami i generalnie się do mnie nie zwracaj.

Ten Pawełek to by chciał nami rządzić czy jak?
Ty masz się od porządnej odczepić.. a ja jak ruszę niesię, to też mi się źle skończy.. :p
Ciekawe czy wywija nożem, scyzorykiem, czy penisem nam pogrozi? :pp

Jakby to dorosłe kobiety nie były, siedzące na portalu erotycznym. Przychodzące na fora dobrowolnie i świadomie.

To taki bodyguard? :p
A chociaż Ómięśniony? haha

Tego Lorka nie wiem. :)

Może ta co ma popielnik między nogami Ójawni :p

a na blogu o Patce to chyba korespondencja z priva Patki została ujawniona ...
i kto to zrobi?

Donos nazywasz korespondencją? Nie rozmawiałam z nią w ogóle, napisała donos pełen kłamstw i dodała do wrogów.
Idź Porządna lepiej od mnie bo mi potem Pawelek wygraża. :P

o barbi od dawna nikt nie pamiętał, wszyscy mocno zapomnieli, że kiedykolwiek taki dziwoląg istniał i nagle bum;) znalazła sobie pralinę i jak mały złośliwi piesek schowana za jego nogami ujada;) po co?;) mogła sobie dalej w zapomnieniu tkwić;)

Piaa...popielnik ,który Koleżanka sugeruje ty masz w głowie chyba.Piszesz urażona,że ty się nigdy nie dasz sprowokować a wystarczy jedno słowo by wyprowadzić cię z równowagi.Skończ marny temat.I nie pozwól by prowokatorki cię podpuszczały.

Ja się odnoszę do wcześniejszych wypowiedzi i to merytorycznie.
Napisałam, że nie interesują mnie wyjaśnienia.
Coś jeszcze?

Patka i na mnie głupoty pisała po privach, że niby ja gdzieś pisałam, że ona się sprzedaje. Jak ja baby w ogóle nie znałam.
A później tłumaczyła się, że ona tylko szuka sponsora.
Wysłała na mnie LargÓsia, a ten mnie straszył jak Pawełek :pp
Ja tu żyję w ciągłym strachÓ..
czuję się zastraszana, czy mogę to zgłosić? :pp

Najlepiej do Rutkowskiego. :)

Tak dokładnie to była korespondencja prywatna która dostałaś od Patki i taką korespondencje ujawniłaś ... - liczy się zasada.
ale Ty Piaa kolorujesz to wg własnych fantazji ... i usprawiedliwiasz swoje działanie
skoro byłaś przez Patkę zablokowana to mógł do niej odpisać Twój małżonek lub najlepsza przyjaciółka w sprawie jak to mówisz kłamstw. prawda?
Ty nie musiałaś podawać tej sprawy publicznie ale chciałaś sprawę nagłośnić żeby zrobić szoł wokół siebie.

Piszesz kolejny raz, że kończysz z Pawłem a zarazem formułujesz posta zawierającego w pierwszym słowie znak zapytanie do Pawła, zatem jakie to zakończenie sprawy?

W całej tej sprawie Ty jako kobieta tracisz więcej, ponieważ
kobieta musi dbać o reputację. Facet nie musi. Takie zamieszanie nie służy Twojemu wizerunkowi. Ponadto to że w pewnym momencie powiedziałaś NIE i nie zgodziłaś się na spotkanie też jest dla mnie wątpliwym sukcesem, ponieważ kobieta dorosła! jeżeli podejmuje grę erotyczną i woła o spotkanie to powinna doprowadzić grę do końca a nie zostawić w pół drogi nakręconego faceta.
Mówisz, że podjęłaś tą grę dla zabawy żeby obnażać hipokryzję Pawła, zatem powody Twojego działania były fałszywe i to już jest wystarczający powód do tego żeby Paweł jako facet któremu chciałaś podskoczyć*zmanipulować nie miał teraz dla Ciebie delikatnych względów i całej kurtuazji.

Cały czas wchodziłaś w interakcje z Pawłem. Paweł sam ze sobą tej sprawy publicznie nie nakręcił. Przecież to oczywiste. Jeżeli nawet Paweł wywoływał Cię do tablicy mogłaś przejść dalej, nie reagować wykazując tym samym zachowanie taktu jak i duży dystans do zbiornika. Nie jesteś jedyną kobietą z którą Paweł pisze zatem dlaczego reklamacji odnośnie złego prowadzenie znajomości przez Pawła nie robią inne panie

Marg udzieliłam Ci odpowiedzi +
przybij tego plusa u siebie na czole.