Muszę zgodzić się z Novemberem_. Często ma rację -:).
Szczególnie jeżeli chodzi o modę męską. Kto dzisiaj nosi krawat?
Posły i osły! A kurwatkę zwaną śledziem ...to już tylko emerytowani
ubecy? Masz rację! Trendy są spodnie chińskie na szelki z krótkimi
nogawkami i pepegi. Koniecznie czerwone!
W ostateczności zielone trampki i beret z antenką. Do tego harcerski
chlebaczek na parcianej taśmie w którym poza rezerwowymi
pampersami nosi się dwie trzy puszki żarcia dla kotów, Tak na
wszelki wypadek, bo głód pory nie wybiera. Ponadto starą gazetę.
W publicznych sralniach babcie klozetowe drą frajerów na żywca!
Metr sraj-taśmy kosztuje 1 zeta! A inteligentny facet nie szasta
niepotrzebnie kasiorką ...prawda?
z tymi "dowodami z prokuratury" to Ircia zbastuj....od ponad roku żyjemy w kraju w którym prawda nie ma znaczenia.... curvy kreują rzeczywistość...
Kaszub. Życzyłeś sobie nie rozmawiać o polityce?
Bo ponoć to Ciebie wcurvia? Tak było?
Wytłumacz to paru tysiącom ludzi, którym twoi ukochani
POwscy sędziowie zabrali mieszkania, bo np. Żyd z
Chicago podrobił dokument własności sprzed 100 lat! Według niego dom cały należał do jego pra-pra dziadka, który uciekł z Polski jak wybuchła I W.Św.
Udowodniono fałszerstwo ale wyrok się już uprawomocnił.
Pele !!!
"W publicznych sralniach babcie klozetowe drą frajerów na żywca!
Metr sraj-taśmy kosztuje 1 zeta! A inteligentny facet nie szasta
niepotrzebnie kasiorką ...prawda?"
Chcesz nam zakomunikować, że tak ciebie te sms-y na kolejne profile na ZB finansowo oslabily, że do toalet miejskich chodzisz z gazetą, żeby nie placić za srajtaśmę? ! :P:P:P
Odblokuj mnie, to pare kredytów ci przeleje, co bys mogl spokojnie sie wysrac i nie robic sobie obciachu !! :P
Wiesz Nowuś jak nazywają kogoś kto czyta i nie
rozumie (albo udaje, że nie rozumie) tego co napisane?
Po prostu tłukiem ;-). Słyszałeś takie określenie?
Ja unikam takich miejsc jak toaleta publiczna.
Nie są jak Alliance w Paryżu sterylne niczym sala chirurgiczna. Było to skierowane to ciebie byś nie
musiał chodzić już w tych krótkonogawkowych
porciętach, którymi się tak chlubisz na weryfikacji.
Przyoszczędzisz deczko ;-)
Ale, ale! Jak ci idzie przekonywanie pluserek do
odrzucenia "daru mocy"?
Niech zgadnę ...hm ...kazały ci się zająć ssaniem własnej
"fajki"? A może po prosu spier.alać i wysiadywać własne
jajka?
Z __Mele__ uważaj ! Szkoda byś potem śpiewał wysokim
tenorem lirycznym ...w kościele ...na chórze ;-))
Czyli jednak osczędzasz na "sralniach miejskich" :P:P
zdrówko!
Pij,pij, na zdrowie!
Miejsce w ośrodku już czeka ;)
Sweet jest moją żoną. Niestety nie "de facto" ani nawet "pro forma".
Jedynie jako "idea fix' jak na razie. W każdym razie żona ...choć
brzmi to może trochę kuriozalnie ;-).
Ktoś napisał, że "Dziupla" to legendarna grupa na "Zb".
Może przesadził, ale skąd takie skojarzenie?
Jesteśmy po prostu najlepiej poimformowani. Wiemy kto z kim tu
sypia, czyje profile z TOP-500 to lipa i obejmujemy "wzrokiem" cały
"Zb" a nie tylko "Dziuplę" czy Forum.
Ponieważ jednak nasz zbok to portal towarzyski (co należy rozumieć
jako plotkarski) zdarzają się lapsusy i celowe dezinformacje.
A dzieje się tu dużo! Do tego nic na ogół nie jest tu tym na co
wygląda a nikt z reguły tym za kogo się podaje.
Ci którzy to zauważyli to ..."bustrzaki" których chcemy u nas gościć.
Dlaczego?
Bo na przykład ze Sweetheart lepiej zgubić niż z takim Novemberm_
znaleźć. Choć może nie do końca jest to prawdziwe ...Sweet to ja
bym wolał jednak znaleźć codziennie rano obok siebie jak spokojnie
się budzi ;-).
Więc zapraszamy. Czasami psuje się Net lub komp.
Niekiedy są problemy z ogarnięciem "Zb". Mało jest tego co nas tu przerasta. Zakłada się tu na ogół profil dla pikanterii.
By popatrzyć na gołe tyłki i poflirtować.
Z czasem o się opatrzy i zaczynamy szukać przyjaźni
i zabawy. A już na pewno osób tych których profil odpowiada
stanowi faktycznemu. Wtedy o nas nie zapomnijcie ;-)
No peluś Ty ze Sweet tatina amina...kaszubek-synek,a snerek adoptowany przez Was jako rodzina zastępcza...
choć przyjrzeć się z boku to czysta patologia...
Wow, adoptowany jestem! Mimo wszystko, nie miej mi tego Pelle za złe, ale nie będę Tobie mówił: "Tato!"...
Kapuściany łeb z tego Kiciusia i tyle...
Długo tak będziesz popierdywał bez sensu?
Pytał ciebie ktoś o coś?
Zazdrościsz jedności i jednomyślności?
Niepojęte co ...dla warchoła?
Pogadaj z "transami". Czas ucieka, a z nim szansa na
porozumienie. Dokąd choć JEDEN wpis dowcipka jest
na Forum wrzenie może trwać!
Po co to nam ...i wam?
Jak grzecznie dwukrotnie prosiłem o wymazanie
osobnika to widocznie miałem plan B. Może nawet i C
...bo i u nas niektórzy nie lubią się przemęczać. Więc
ta dwukrotna prośba to raczej w waszym niż naszym
jest interesie.
pocałuj się w de...nie ty będziesz dyktował co kto i jak,..zb jest dla wszystkich i prędzej ty z tego padołu wylecisz niż ktokolwiek z forum ogólnego...kapewu wróbelku...?
I znowu ślimak ci wyłazi z nogawek (krótkich) i z buncloka.
Ja stąd mogę wylecieć jedynie wtedy gdy admin dojdzie
do wniosku, że za mocno "gotuje się tu rosół".
Tacy jak ty to mogą jedynie pokiwać sobie palcem w bucie ;-)
hmmm...a gdzież Twoje serwisówki...?...no powiedzmy,że tak tylko pytam...wiesz o co kaman...
Nie wiem ...powinienem?
W każdym razie jak "wieje" to dupę z wiatrem większość
ustawia ...podobnie jak twoja serwisówka
snerek...to pelusia serek...
No to błysnąłeś. Jednak durnia idzie szybko rozpoznać, wystarczy dać mu się wygadać...
Po co? na uszy wystarczy popatrzeć. Jak owłosione...to
debil ;-)
Hej warchlaki!
Ciebie barani worku z owłosionymi uszami dotyczy to szczególnie!
Panie w osobach Hali i Rai postulują więcej kultury. Więc mamy
zachowywać się od tej chwili jakbyśmy kiedyś chodzili do szkoły.
Wy synowie kozy zapewne nawet nie wiecie czym ta szkoła jest?
To taki budynek gdzie wysyła się dzieciaki jak przeszkadzają w domu.
Kiedyś przechodziłem obok to wiem. Was co prawda zamykali w
piwnicy ale chyba umiecie sobie wyobrazić coś trochę mniejszego od
wiezienia?
Więc ma być spokój a jak macie z tym problemy to poczytajcie sobie
"Psycholog radzi". Wiem, że to problem ale jest w audiobooku.
I nie wysyłać na urlop więcej Pana_Psychologa!
Wiem, że jest popaprany ale sam tego nigdy żadnemu z nas nie robił!
Więc szacunku więcej krowie wypasy!
Psycholowi się chyba szybko przepalają zwoje mózgowe,
więc akurat w jego przypadku odpoczynek jest wskazany.
Ale te cymbały wysyłają na urlop nawet Leę!
I to jest dopiero przegięcie oraz szczyt głupoty...
Psyt!!! Trochę wyrozumiałości Sneer . Każdy się może
trochę pomylić.
Powidz sam ...czy prosiłem wypasów by tego dowcipa
jakoś wykasować z annałów forum bo czasami mogą
ucierpieć niewinni? I co ...kozimi bobkami o ścianę?
Wyobraź sobie, że Lea napisała post pod którym taki
dowcipek też coś skrobnął. Dowcipek miał +20 pkt.
a Lea -14. Wystarczył jeden minus by dowcipek poleciał?
Niestety również Lea a za to ktoś oszczędził sobie pracy
bo poszedł "na skróty."
Jak my Sneer o coś prosimy to mamy powód. Nie robimy
tego z masochizmu.
Czyli w myśl powiedzenia: kowal zawinił, a Cygana powiesili?
Dowcipka to ja mam w głębokim poważaniu, ale Leę z różnych powodów bardzo cenię
i dlatego wkurzyło mnie, gdy zobaczyłem ten jej urlop.
Zresztą ja tam myślałem, że to był klon kogoś z forum...
Podobno nikt od nas! Może od Sebusia albo Tancerzy.
Ewentualnie November_ ze zgrajami Basiorów, Zca_Szeryfa,
PolaRisów1986, Kiciuchów_Spryciuchów, czy Deefisów.
Albo diabli wiedzą kto tam jeszcze grasuje.
Sneer popilnuj chlewika. Muszę zrobić z córą nocny wypad
do TESCO.
Il... jak długo Ty po tym Tesco chodzisz?? Cały chcesz wykupić??
To Tesco pewnie w Zakopcu jest, no i zasypało Zakopiankę i nie może wrócić.:))
Nie wszystko ...większość. Nie znoszę tłoku. Uwielbiam
spokojne zakupy w ciszy i dobrym towarzystwie.
Miło wspominam naszą tam wspólna wycieczkę ;-)
Oj pamiętam te nocne zakupy, tę ciszę i brak tłoku..
Ależ Sweet wróciłem ;-). Twój avatar na tablecie to jednak
nie taki jest jak lubię. Mogę już oglądać filmy z Tobą.
Jutro przegląd na PC z 27" terminalem
Mów, który się Tobie podoba a już zmieniam.:)
Nieprecyzyjnie się wyraziłem. Aktualny mi się podoba.
Na 7" tablecie jednak jest mało czytelny. Dlatego choć
na co dzień nie używam PC nam go już w domu od wczoraj.
Wyłącznie z powodu "Zbiornika".
No to nie mąć mi w głowie jakimś avatarem. Wystarczy, że już mi Paryżem namąciłeś.:P:)
Oferta jest aktualna i jak rozumiem związana z tenisem.
Taki warunek postawiłaś.
To wszystkie Twoje wymagania by wyrazić zgodę?
ooo Sweet na czerwono.... od razu w oczy idzie... :))
facetom i gdzie indziej może...
super..
U mnie całą noc lało.... deszcz oczywiście..
U mnie się zanosi też na lanie...ale do kieliszków.:))
To bardzo zdrowe... lanie.. :))
U mnie dzisiaj winko się leje.. :))
Halu, Ty to masz fajnie.:)
nie masz winka??
Halu Sweet popija te końskie szczyny "Bellantines".
Nalewki, winka to niestety nie jej domena.
O napoju bogów zwanym "Rakija" to już nawet szkoda
wspominać. Na szczęście ma inne zalety ...wizualne.
To Caryca.. ma wiele walorów.. i zawsze coś w zanadrzu... spokojna Twoja rozczochrana głowa..
Naprawdę? Kiedyś zajrzę w te jej "walory". Może na tenisie
w Paryżu latem?
Nigdy w Paryżu nie byłam, zabierzesz mnie ze sobą? Nie będę Wam przeszkadzać.. tylko w odpowiednim momencie kopnę w kostkę.. Ciebie
Ale byłaś w Hiszpanii? I na wycieczce po M.Śródziemnym?
A w Paryżu to pewnie będę sobie mógł najwyżej possać
łapkę. Wiesz ile czasu namawiam Sweet na małe migdalenie
nawet bez bzykania? Świętym chyba zostanę ;-)
Nie pleć tyle, tylko powiedz, że zabierzesz mnie ze sobą..
No jasne Halu, że Cie zabierze! Bo kogo ma zabrać? Mnie?
Chociaż z niego jest kobieciarz i flirciarz i wystarczy, że kobieta zakręci mu tyłkiem,
by od razu była ona tajemnicza, dzika i niesamowita,
to w gruncie rzeczy z niego jest taki szarmancki facet w dobrym, przedwojennym stylu.
I z tego co zauważyłem to szczególną atencją on darzy właśnie Ciebie.
Dlatego bez obaw, zwiedzicie razem Montmartre, Pola Elizejskie, Notre Dame czy co tam Ci się Halu marzy...
Halu, weźmiemy go w obroty i zobaczymy jaki z niego kozak.;))
Tylko go tam nie zamęczcie we dwie! Bo tu na niego robota czeka. Forum co prawda dogorywa, ale pewnie trzeba będzie je dobić...
Widzisz Sneer jak uderzyłeś w nożyce i stół się odezwał?
Załatw sobie trochę wolnego w maju, bo ja tu różne
awantury bez szwanku przechodziłem ale jak pójdzie fama,
że dałem plamy ze Sweet i Halą to będę skończony!
Za Forum jutro zabieram się ja! W tym miejscu chcę wykrzyczeć głośno - Ej tam na Forum, jutro zabiorę się za wasze dupy! Będzie rajd szalonej Sweet.:))
A dlaczego miałbyś dać plamę?
Pomyśl, Paryż ze swoimi urokami i do tego towarzystwo dwóch uroczych i atrakcyjnych kobiet.
Pelle, wierzę w Ciebie, że dasz radę i staniesz na wysokości zadania!
Sneer, to nie On ma stać a tylko jemu.:P:)
I już Wasza w tym głowa, żeby tak właśnie było!
Sweet, na forum się już przygotowują na Twój rajd.
Jakaś starowinka ogłosiła tam nawet alarm przeciwpowodziowy...
Sneer nie trafiłeś jeszcze na "tygrysicę" chyba. Bzykasz
4 razy pod dwa razy i marzysz o śniadaniu a tu słyszysz
... mam ochotę na poprawkę. I co wtedy? A przy dwóch
"tygrysicach" to się można zachetać na śmierć.
Z drugiej strony co może być piękniejszego niż śmierć w
Paryżu z oddechem Sweet na policzku i pazurkami Hali
wbitymi w plecy?
Sneer, no nie doczytałam tego, ale niech się okopują.:)
Ale się rozochociłeś Pelle! Cztery razy Ci się marzy?
Zrób to raz, a porządnie, ewentualnie popraw drugim razem, ale o czterech to zapomnij.
Wybacz przyjacielu, ale młodzieżowcem w tych sprawach to już nie jesteś i dlatego nie szarżuj.
Ja ostatni raz cztery numerki miałem chyba w 2011 roku,
gdy dopadła mnie pewna pani ekonomistka z Poznania.
Nie miała faceta od dwóch lat (tak przynajmniej twierdziła), więc jak mnie dosiadła to nie chciała zejść.
Ale to stare dzieje...
Sweet, to chyba nie było na forum, bo Wiedźma tam nie pisze,
ale gdzieś mi się wyświetlił ten jej wpis o tym alarmie przeciwpowodziowym.
Zresztą ja też miałem dwie godziny temu alarm.
Bo otworzyłem lodówkę, a tam pustki czyli żadnego browara.
Nie chciało mi się jeździć po galeriach, więc udałem się do
pobliskiego całodobowego i byłem przekonany, że nie dostanę tam mojego
ulubionego czeskiego piwa tylko jakieś nasze krajowe szczyny.
A tu zaskoczenie! Budweiser! No to się właśnie w tej chwili nim raczę.
Wasze zdrowie Dziuplaki!
Przy okazji trafiłem na wyjątkową promocję tych owocowych wódek z Lublina.
Przecenione z 23 PLN na 16 zeta. Nie lubię takich smakowych trunków,
ale ostatnio mi znajoma wspominała, że lubi sobie czasami strzelić taką lufkę.
A, że tyłek ma zgrabny, a chłopa zagranicą, to nabyłem.
Nie zmarnuje się, a może się przydać...
Eee no to jestem spokojna. Cel już w połowie osiągnięty bo mają mnie na językach.:))
Aha Sweet, jeśli można wnieść prośbę, to prosiłbym, aby jutro oszczędzić Martiego.
Chłopak jest pocieszny i czasami nawet mu się uda fajną nutę zapodać, więc szkoda by go było.
Nawet mnie chyba kiedyś zapraszał do siebie na wódkę.
Pewnie już tam ostrzy na mnie ciupagę, więc aż żałuję, że do tego Bielska mam pińcet lub coś koło tego...
Tego akurat nie mogę Ci obiecać, ale ok. tego pacana odstrzelę za kilka dni. A tymczasem idę wypocząć bo jutro zanosi się na:
http://www.youtube.com/watch?v=Pqaxe5o2Apo
Dobranoc.:)
...więc ok. "Sweterku''☺..czekam z utęsknieniem...☺ już nie mogę się
doczekać owej napierdalanki...☺
P.S.
...będziesz do mnie strzelać z dupy...czy walczyć z wiatrakami...☺
Sneer, a nad morze masz bliżej??
Marti... trzymaj synek fason jak do Irci piszesz..
to że na co dzień z pedziami nawijasz nie oznacza że możesz do Królowej sie odzywać tak samo
...wyjebane mam po całości na waszą "królową"...a synka to se szukaj
u siebie na wsi...chłoptasiu...
hehe
Widziałeś Kaszub jak się synek oburzył?:)))
A jak się na wieczór szykuje. Ja już trzęsę pół(dupkami).:))
...sweterek ☺mogę pomóc ...załatwić Ci silniczek...czy napęd atomowy...? ☺...
Ircia.. a co ja ma patrzeć na batona.... ilu tu już takich było;.. tylko ten taki bardziej "melodyjny" to i zabawny mocniej :)
Kurde pracy mam sporo bo zaspałem dwie godziny, lukam chwilami tylko.. z wieczora bardziej się przyjrzę
Nawet nie wiecie jak mnie Wasze minusy cieszą...😉 Widzę Caryco, ze jesteśmy dla Was zagrożeniem. Minusujac bezsensu wszystkie wpisy użytkowników, którzy nie łamią nimi regulaminu Forum, Was nigdy nie minusowali ani nie banowali pokazujecie tylko co sobą reprezentujecie 😉. Caryco czy zdajesz sobie sprawę z tego, ze zazdrość jest wyrazem braku własnej wartości i tożsamości... Pokazalas dzisiaj jak zazdrosna kobieta jesteś 😉. Pozdrawiam Was serdecznie i życzę miłego dnia ☺
IL, i Ty sugerowałeś, by to, to nie ruszać? No dajże spokój.;)
Przecież to nawet okręgówka nie jest.
Przecież ja się jeszcze dobrze nie rozgrzałam, a ta już buczy od samego rana. Jakieś wnioski do Admina chce pisać bo dziewczynka minusika dostała. No beka jak ch#j.:)))
Persen, mała Persen se weź i połóż się i nie dotykaj klawiatury, bo tutaj brzydkie Sweetki mogą ci krzywdę zrobić.:)))
Ogłaszam kilka godzin przerwy z mojej strony. Sweecia jedzie się dotlenić, by mieć siły na później.:)))
Rai... " Was nigdy nie minusowali ani nie banowali "
Przecież zminusowali i wyczyścili tchórzliwie wszystko od A do Z więc co Ty bredzisz :)
To my - cały czas zresztą - uważamy że minusowanie to oznaka słabości ale skoro Was tak to bawi to i my zobaczymy czy faktycznie jest to relaksujące...
Ircia twierdzi że jest! Sprawdzę i ja :)
Tak, ja wyczyscilam wszystkie Wasze wpisy 👍 Brawo Ja 😂
Może nie Ty ale ekipa pedzia Melego do spółki z Dowcipem i Novemberem przy wsparciu Aberki, An_eczki /aż mi przykro/ i kilku innych downów nie pojęła że forum zostawiliśmy im celem wspólnej zabawy pod ich wodzą, ale te ćwoki tchórzliwe własnie to zrobiły - skasowały wszystko bez czytania postów, każdy wpis.
To sprawdzamy czy to rzeczywiscie takie zabawne :))
i jabadu! Dziś postawię sobie 0.7 plus w rezerwie drugie i do rana będę minusował :)
Nie sądzę by bez powodu to było zrobione...
A wiesz też sobie poleje ... toż nastrój iście imprezowy 😉
no powód był - STRACH!
Polej polej... będzie wesoło :)
Nawet tu jest mój ulubieniec Rai !!!
Dzieńdoberek moi mili... kawusia podana... musicie się wzmocnić przed ciężką eskapadą..
odpowiedziałbym dzień dobry ale gdzie mi tam być "miłym" :O)
no to siema :))
no i kawy od lipca też nie pijam, a waliłem nie mniej niż czystej Halu... taka czarna owca ze mnie ;)
mogę podać i herbatkę, z dodatkami również... :)) lub dodatki bez herbatki...
to ja ten dodatek Halu.. ale tak pod wieczór i.. musisz wiedzieć że jestem uzależniony od dodatków tak więc przygotuj cały zapas jaki masz!
Napisał do mnie November z prośbą, bym przekazał to swoim idolom.
Idoli nie mam, więc przekażę to Wam Kochane Dziuplaki...
Bana mam na dziupli, to jak bys mogl przekazac swoim idolom linka... a i ciebie tez zapraszam jak cos :P https://zbiornik.com/forum/4EL/thread/2Bxl
Sneer.... litości
Zajrzałem tam i już widzę, że November łże.
Bo napisał, że przesłał mi tego linka, a reakcją Pelle na ten link był ban dla Novembera.
Tymczasem sekwencja zdarzeń była następująca:
godzinę temu ban dla Novembera, a 5 minut temu ja wrzuciłem tu ten jego link.
Czyli zdaniem Novembera Pelle zareagował na zdarzenie 55 minut przed zaistnieniem zdarzenia.
Pelle, z Ciebie to jakiś jasnowidz musi być, albo November nie rozumie co znaczy "reakcja"...
Sorry Kaszub, ja tam wcześniej nawet nie zaglądałem.
November grzecznie poprosił, to tu wrzuciłem.
Chcecie to usuńcie...
Sneer
Nove,berowi przedłużyłem bana do czasu aż zrozumiem
co na Forum się dzieje. Nie potrzebujemy tu osoby jawnie
nam wrogiej. Z jego współudziałem jest ten konflikt.
On kasował wpisy ..również Twoje na Forum.Dawał plusy
na wnioskach o bana dla nas. Pozwoliliśmy mu wyjaśnić
dlaczego to robił i do czego dąży. Wyjaśnił coś?
Ban zapobiega złośliwemu działaniu takiemu jak czynił to
na "Dziupli" dowcipek póki nie przyłapała go Sweet.
A rozmawiać z nim to chyba już nie mamy o czym?
Pelle, ale Ty mi się nie tłumacz, skoro uważasz, ze on zasłużył na bana, to należało mu go dać.
Za to ja się muszę wytłumaczyć. Bo November zwrócił się do mnie z prośbą.
Potraktowałem go normalnie czyli jego prośbę spełniłem, nie sprawdzając nawet czego ona dotyczy.
I okazało się, że on mnie oszukał. Ale to ma także swoje zalety, bo pozwala poznać z kim mamy do czynienia.
I drugi raz już tego nie zrobi. A mnie to tylko utwierdziło w tym co stwierdziłem jakiś czas temu,
że z tym panem nie mam o czym rozmawiać...
Pelle, a zajrzałeś tam? Ten dureń myśli, że ja ci o tym zameldowałem,
potem odczekałem godzinę i wrzuciłem ten link do tego jego gówna na Dziuplę.
Pelle, nam się zdarza czasami, a może i często nie zgadzać ze sobą,
ale tym razem muszę Ci przyznać rację w ocenie tego typa.
Krótkonogawcowiec i tyle...
Sneer przed miesiącem zmieniałeś profil z względu na
bana prawda?
Jak myślisz, kto Ciebie do tego bana zgłaszał?
Twoja prostolinijność graniczy wprost z łatwowiernością.
Takich typów należy trzymać w woru wraz z 20 innymi
podanymi. To elementarna zasada BHP ma zboku.
A co do tego, że dałeś się podpuścić to żaden problem.
Nikt nie umarł ...a teściowa wyjechała ;-)
Nie mam nikogo w worze i nie zamierzam tego zmieniać. Bo i po co?
Nie chcę z kimś kontaktu, to go unikam, proste?
A do tego kto mnie zgłosił nie przywiązuję wagi.
Bo ja tego i tak nie mogę sprawdzić, to po co sobie tym męczyć głowę?
Zresztą ja do swojego profilu mam diametralnie inne podejście niż choćby Ty.
Założenie nowego profilu zajmuje 7 minut, więc to dla mnie żaden problem.
A przywiązuję się do ludzi, a nie do swojego profilu.
Bo miałem ich już kilka i pewnie jeszcze parę będę miał.
A czy jestem prostolinijny? Podobno trochę jestem, ale da się z tym żyć.
Wiesz Pelle, nie każdy ma intryganctwo we krwi tak jak Ty.
I nie jest to zarzut w Twoją stronę, bo to niekoniecznie musi być wada.
To jest pewna umiejętność i od Ciebie zależy w jakich celach ją wykorzystujesz...
Chyba z "Mandragorą68" się skumałeś co? Ona mi takie
buty tu szyje. Ja mam tylko zmysł przewidywania i
szacowania konsekwencji pewnych czynów czy ich
zaniedbań. Gdybym taki nie był ...to jak myślisz co ile bym
tu zakładał profil skoro Ty miałeś ich już parę?
Pelle, zarazem masz rację i jej nie masz. Bo rzeczywiście skumałem się z Mandragorą.
Kiedyś, na starym zbiorniku, jak forum jeszcze nie istniało.
Byliśmy wtedy nawet na liście przyjaciół i utrzymywaliśmy ze sobą kontakt. Ale potem to uległo zerwaniu.
Nie przez jakiś konflikt, a w taki naturalny sposób. Ja tu miałem krótką przerwę,
poza tym co jakiś czas zakładałem te nowe konta i tak wyszło.
Nie jesteśmy z Mandragorą w kontakcie, chociaż nadal uważam ją za fajną babkę mającą świetne nogi.
Dlatego to nie "zasługa" Mandragory, bo Ty pewnie przez zdecydowaną większość,
także tych przychylnych Tobie, jesteś tak postrzegany.
Ale tak jak pisałem wcześniej, to wcale nie musi być wadą.
Bo jeden, tak jak ja, woli powiedzieć prosto z mostu co myśli,
a jak nie może tego zrobić, bo nie zawsze można, to źle mu z tym.
A drugi, jak Ty, lubi takie podchody i lawirowanie. Mnie to akurat w Tobie nie przeszkadza.
Dostrzegam to, ale to mi nie przeszkadza. No może tylko czasami...
Sneer prostolinijność w moim rozumieniu to jest
postępowanie zgodne z etyką i nakazami wiary?
Mam rację?
To wytłumacz mi proszę dlaczego jeszcze nie umarłeś
z głodu podczas lotu po kopnięciu w dupę przez
własnego spowiednika?
Krętactwo i intryganctwo to może moja domena ale
Twoje ich pojmowanie jest tak pokręcone jak rogi
muflona.
-------------------
Dałem kilka minusów novusiowi i jego jednojajowemu
klonowi deefisowi. Skoro o to prosi tak ostentacyjnie
na swoim avatarze to czemu nie? Niech nie myśli, że to
w rewanżu za te, które stawiał mnie.
Pelle, Ciebie naprawdę interesują takie kwestie?
Tu się dupa ociera o dupę, a Ciebie interesują moje relacje ze spowiednikiem?
No ale dobrze, mam do Ciebie słabość, to odpowiem.
To Ty zrobiłeś ze mnie mohera. Ja nie zaprzeczałem, bo wydało mi się to zabawne.
Ale zasad wiary nie traktuję jak jakiejś instrukcji obsługi, ściśle według której należy postępować.
To raczej drogowskaz, wyznaczający ogólny kierunek, co nie znaczy,
że nie można zboczyć z trasy czy czasami wybrać jakąś krętą ścieżkę.
Poza tym ja uznaję pewien fundament moralny, choć niekoniecznie sam się do niego stosuję.
Bo człowiek to nie tylko jego przekonania, ale także jego słabości.
Moją są kobiety. I zdaję sobie sprawę, gdzie jestem.
Mam świadomość, że to miejsce to szambo i bagno, a jednak tu jestem. Dlaczego? Bo tu są kobiety!
Co prawda znaczna ich część sprawia wrażenie jakiegoś wyrobu kobiecopodobnego,
ale czasami trafią się prawdziwe perełki. I to dla nich tu jestem...
Pelle, to teraz z innej beczki. Jak oceniasz nową inicjatywę koleżki Novembera?
Czy powinniśmy już otwierać szampany czy jeszcze za wcześnie?
Bo nie masz wrażenia, że właśnie rozpoczął się proces demontażu forum?
Sner - Nie wiedziałem, że wiarę można interpretować i
dostosowywać? Albo stosujesz się ściśle do nauk
kiecowych albo...świadomie brniesz w grzech ...co
wyklucza pokutę, rozgrzeszenie i ...zbawienie.
--------------
Gdybyś sprawił sobie VIPa już 10 dni temu byś zauważył
panikę na skutek masowego minusowania wpisów "pluserów"(niektórych). Pewnie czytałeś usiłowanie
zwalenia winy na klony "pelusia", ewentualnie Sweet?
Jednak tych minusujących były dziesiątki a niektórzy z
nich mają tu profile dłużej niż my. Potem doszli do
wniosku że skoro na "Tajemnicach Albowy" jest ze 150
tyś członków a pisze tylko kilkunastu to może taka
uroda tego portalu, a nie klonów iż się nie wypowiadają?
Zaczęły się u nich nieporozumienia.
Jedni chcieli zaprzestania plusowania i skasowania "mocy" a inni wręcz odwrotnie.
Ewidentna wina dowcipka i niestety Novembera za
skasowanie polowy wpisów na Forum też zrobiła swoje.
Dlatego są rozbici. Popierają nawet minusowanie, bo to
służy zanikowi "mocy".
November_ odpowiedzial odmownie na naszą prośbę
o wspólną walkę ..o Forum dla wszystkich.
Dowód jest na "Dziupli" w postaci jego wypowiedzi.
Rozmowa z nim została więc zakończona. Brak linii
porozumienia. Teraz interesuje nas zdanie __Mele__,
invadera, Rai, Lealea, Maratończyka i Czarodziejki_z ...
Oraz o dziwo opinia Sharon__Sun która choć obecna
na Forum nie pisze.
Dlatego jestem przeciw minusowaniu kogokolwiek poza:
dowcipnym ( do całkowitego zniknięcia jego z Forum)
Novemberem i deefis (jego klonem).
Reszty nie! Przynajmniej do czasu wyjaśnienia ich
poglądów na temat tego cyrku na Forum.
Część z nich chce takiego Forum jak "Dziupla" gdzie
wpisy nie giną, nie ma minusów i jest pełna swoboda
wypowiedzi. Z tymi chcemy rozmawiać i pomóc tym
na ile potrafimy.
Marnujesz się Pelle na tym kurwidołku,
bo z Ciebie byłby całkiem dobry kaznodzieja...
A wracając do forumowego bagienka,
to Ty nadal liczysz na dogadanie się z blondyną?
No to powodzenia Pelle!
Widzę, że nie wyleczyłeś się jeszcze z planów
uczynienia z niej swojej koleżanki.
Dobrze chociaż, że powoli zmieniasz zdanie o Sharon,
bo to naprawdę nie jest zła kobieta...
Sneer ja nie wiem czy to jest blondyna. Dla mnie to jest
profil. Nie wnikam w jego preferencje erotyczne ani tzw.
genderyzm. I nie chodzi tu kumplowanie się ale ....o
Forum, które nie będzie "pobojowiskiem".
W przypadku Sharon_ jest dokładnie ta sama sytuacja.
Ten profil pisał na Forum i nie widzę powodu, by tego
nadal nie robił. Pod warunkiem jednak, że nie będzie
kolejnych banów i "wyścigu szczurów".
Jeżeli wszyscy (z wyjątkiem dowcipka) się nie
dogadamy - o też dobrze. Powstanie twór czystego
anarchizmu gdzie każdy kto będzie miał ochotę coś bzyknąć założy bez przeszkód nowy temat.
Tak więc na nic specjalnie nie liczę ani mi na tym zależy.
Niemniej parę osób poświeciło swój czas, bo ich do
tego nakłoniłem by "stłuc tyłek "pluserom". Więc jakoś
to zakończyć może warto. Jest taka grupa" Co robimy
w seksie" licząca około 700 członków. Nie jest widoczna
dla nikogo poza członkami. Ponieważ nie ma już założyciela grupy wśród nas. Mam ochotę nakłonić
administracje, by przywróciła ją do życia. I parę innych
podobnych też. Do tego zaległości towarzyskie na "Zb".
Podobno jestem najgorszym znajomym. Wymagam
wiele ...a same problemy ze mną. Mam więc co robić ;-)
Dzień dobry.:)
Kaszub, jak szybko się wyleczyć z kaca, co?:)
Ripostan lub klin
ze wskazaniem na klina :)
Chcesz mnie zabić?;)
galaretka mięsna z octem... jesteś chętna??
I to dwie porcje poproszę.:)
mówisz, masz.. ja jak robię taką galaretkę to w słoiczki szerokie daję, na gorąco zakręcam i mam na dłuższy czas..
A ja chciałam ....... miło było Was "poznać".....
Powodzenia ... Pozdrawiam....
Spokojnie....nabierz powietrza.....
Wpadnij znowu.....Bądź zdrowa.....
Pozdrawiamy również....
Goska, wez dziewczyno nie swiruj...
Sneer, naprawdę nie chciałam niczym urazić tej evooli, ale rozumiesz coś z tego co napisała?
Az za dobrze rozumiem. Licze, ze ochlonie i przemysli sprawe...
Może to sprawa między Wami, ale o co do Dziupli...?
Reforma szkolnictwa ?
Najwyższy czas. Ale chyba nie tak nieprzemyślana?
Po co w szkole religia? Może jeszcze astrofizyka i ufologia?
Na etapie podstawowym nauka powinna trwać 5 -6 godz. dziennie w
klasach 1 do 3. Od IV klasy 8 godz.
Przedmioty w planie tygodniowym (klasa I do IV)
J.Polski - 5 godz.
J.Angielski - 4 godz
Matematyka - 5 godz.
Historia - 3 godz.
Śpiew i taniec - 2 godz.
rysunek odręczny i plastyka - 3 godz.
Podstawy komputera i programowania - 2 godz.
Przyroda - 3 godz.
Geografia - 3 godz.
Gra na instrumentach (min 2) - 3 godz.
Od V klasy do VIII - Jak wyżej o dodatkowo
Religioznawstwo i filozofia - 3 godz
Fizyka - 3 godz.
Chemia 3 godz.
Życie w społeczeństwie - 2 godz.
W soboty zajęcia wolne 6 godz. w tym obowiązkowo:
1.Basen z nauką pływania + piłka wodna
2.Tenis, biegi, piłka nożna, siatkówka.
Z tak edukowanym społeczeństwem Świat będzie się liczył.
A kogo dotąd kształcimy?
Podpierających na weselach ściany niemuzykalnych.
Zakompleksionych i nie umiejących zaśpiewać nawet "Sto lat" .
Moherów, cymbałów i nieudaczników.
No dobra, odkurzone i Swieconka zaliczona, to mozna na dupy popatrzec. Ale chyba juz mi sie to przejadlo, bo przegladam te zdjecia, przegladam i jakos nic specjalnie nie przykuwa mojej uwagi. Dopiero jakas pani Zorro siedzaca w samochodzie mnie zainteresowala. Ladne nogi. Pewnie by mi sie reka omsknela z galki zmiany biegow na jej kolano, gdyby siedziala obok...
Nie bluźnij synu, nie bluźnij.:P:))
U nas święconki nie ma, ale za to dziesiątki propozycji spotkanie dziś!!! na seks (Wielka sobota) :D ale za to Sneer póki co zapoznaj się z tym hahaha
https://bezprawnik.pl/nowe-grzechy-spowiedz-2017/
Podobno fejk (jest w komentarzach).
Pościmy w Wielki Piątek i sobotę?
I ja się dopiero o tym dzisiaj dowiaduję?
Piekłem schab, rolowany boczek i żeberka degustując ile
się dało a tu post?
Kurza jego twarz.Z drugiej strony jak patrzę na obwisłe
kałduny hierarchów to trudno mi uwierzyć, by i oni słyszeli.
Jajka dzisiaj sobie poświęciłem ...rakiją.
Stakanka z ręcznie rżniętego kryształu sama mi pękła w
dłoni. Dobry znak to chyba nie jest?
Sweet i dlatego poprzestałem na kolanie...
Romini, pomijając już fakt, że to zwykła ściema, to nawet gdyby to było prawdziwe,
to co w tym byłoby dziwnego? Otaczający nas świat się zmienia, człowiek jest aktywny na nowych,
wcześniej nie znanych polach, to i mogą pojawiać się nowe formy grzechów...
Pelle, a od kiedy Ty się tak przyglądasz hierarchom? To Ty na ich widok nie spluwasz przez lewe ramię
i ze wstrętem nie odwracasz głowy?
Kobyła mandra przyczyną upadku kina światowego?
Zaczęło się od kina japońskiego. Mandraga miała zagrać żonę Zatoichi
w filmie "Opowieść o Zatoichim". Z jakiś powodów reżyser filmu Isumi
popełnił sepuku, a sam Zaoichi popadł w obłęd. Choć był niewidomy.
Więc dobrze żarło ...ale zdechło.
Mandra wyjechała do USA.
Po kolei padały wielkie wytwórnie filmowe. Quasimodo na widok
mandragi wyskoczył z dzwonnicy klasztoru Notre Dame. Zaraz potem
pochlastał się demoniczny Freddy Kruger z "Koszmaru z ulicy Wiązów"
, gdy przez pomyłkę wpadł do jej garderoby. Uciekał z obłędem w
oczach całe dwie przecznice zanim padał ...wykrwawiony.
Nie będzie też trzeciej części "Powrotu zombie". Wskoczyli do świeżo
rozkopanych grobów skąd ruszyli ma kościół i ...sami się zakopali.
Wieść niesie, że mandraga rusza do Bolywood ;-))
Kozę kupiłem na Targach Zoologicznych Warsaw
Animals Days with Kakadu.
Żonaty nie jestem a stworzonko strasznie mile wyglądało.
Z mandragą mi się od razu skojarzyło ...z pyska.
Te same błędne zamglone oczy co u niej.
Zupełnie jakby oprócz rakij nigdy nic nie piła.
Przyda się w domu. Mieszka w letnim domku w ogrodzie.
Opróżniłem magazynek sprzętu ogrodniczego i ma całkiem urocze m-1.
Nawet z bieżącą wodą.
Mam dość koszenia trawy. Dostaję od tego zawrotów głowy.
Takie spacerowanie z kosiarką to mi się kojarzy z wożeniem bachora
w wózku. Nawet zapach przeszczanych pieluch przy tym czułem.
Sugestia jakaś czy co?
Straszne zajęcie. A ta trawa to rośnie jak szalona. Jeszcze się nie
skończy a już by trzeba zaczynać od nowa. Nie to co warzywa. Te za
cholerę rosnąć mi nie chcą.
Miejsce po kosiarce, nożycach do żywopłotu itp. badziewiu w sam raz pasuje kozie.
Trawy na razie nie ma ale sąsiadka nie zamyka nigdy furtki to wyrwałem
u niej parę krzaków porzeczek i jakieś tuje. Koza wybredna nie jest.
Miotłę ryżową, którą zostawiłem w magazynku wszamała tak dokładnie,
że tylko kij został. A i to niecały chyba.
Będziemy chodzić na spacery, bo jakoś obciachowo z psem.
A potrzebuję ruchu. I te radosne pobekiwanie ...normalnie serce rośnie.
Operowy głos.
Nie chcę Cie Pelle martwić, ale nie wygląda to za dobrze...
"Żonaty nie jestem, a stworzonko strasznie mile wyglądało"..."Przyda się w domu"...
"Będziemy chodzić na spacery"..."Potrzebuję ruchu"...
Weź Ty Pelle lepiej sprzedaj tę kozę lub przerób ją na steki jeśli nie chcesz zostać bohaterem
forumowego tematu "Stop zoofilii". Zresztą wcale bym się nie zdziwił,
gdyby Novek w swoim kolejnym wniosku o Twój 7- dniowy urlop wspomniał o tym parzystokopytnym.
I wtedy będzie nie tylko, że jątrzysz, manipulujesz i pomawiasz,
ale też, że nie wiadomo co tam z tą kozą wyprawiasz...
Sneer wyluzuj ;-)
Nie byłoby Ciebie chyba na "Dziupli" gdybyś się przejmował
tym co inni piszą lub mówią. Ja mam podobnie.
Bracia kapitaliści tak sympatycznie ten świat urządzili, że
nawet nie będąc jakimś szczególnie przystojnym gościem
mogę mieć niemal każdą kobietę. Kozy są dobre dla takich
jak sołtys dowciapny. ...niezrealizowanych.
Lubię zwierzęta i żadnego nigdy nie skrzywdziłem. Kilka
nawet uratowałem od uśpienia...czy zjedzenia.
I powiem Ci, że jest to coś co mnie podbudowuje.
Odzwyczajam się nawet od jedzenia mięsa. Szkoda tych
braci "słabszych". Pomyślałeś kiedyś, że możemy być
kurnikiem jakichś kosmitów czy boga? Może nie na
konsumowanie naszych ciał ...ale np. snów?
oj taaaak...Ty peluś będziesz koszmarnym snem Boga...hi...hi...
Spoko Pelle, nie ma się czym przejmować. I ja nie uważam, że każdą kobietę można kupić.
Tych najlepszych, najbardziej pożądanych jak np. Niesia, Piaa czy jeszcze kilka innych pań tutaj nie kupisz.
Ale na znaczną część tych pozostałych to pewnie faktycznie wystarczy MasterCard.
Co do zwierząt, to jestem zdania, że nie należy przeginać w żadną ze stron.
Czyli z jednej strony oczywiście jestem przeciwny jakiemuś bezmyślnemu znęcaniu się nad zwierzętami,
ale z drugiej strony są dla mnie nieporozumieniem pomysły przyznania zwierzętom takich samych
praw jakie mają ludzie (a są takie pomysły!). "Czyńcie sobie ziemię poddaną", znasz chyba Pelle te słowa?
Dlatego uważam, że zwierzęta powinny służyć ludziom. Z tym wegetarianizmem to też ostrożnie.
Bo nasz organizm na drodze ewolucji ukształtował się w ten sposób,
że mięso w naszej diecie jest niezbędne do jego prawidłowego funkcjonowania.
Przecież nasi praprzodkowie nie polowali na te mamuty z nudów, dla sportu czy wyłącznie dla skór,
ale głównie właśnie dla mięsa. Spójrz Pelle na takiego Szelmę, ten pewnie jest jaroszem
i widzisz jak brak mięsa w diecie wpłynął na pracę jego mózgu.
I ja sam nie wpadłem na to, że możemy być poligonem doświadczalnym dla Obcych,
bo jestem na to za mało bystry. Ale takie pomysły znam z literatury s-f.
Pisał o tym choćby Zajdel w swoich opowiadaniach. Pamiętam, że w jednym z nich nasz wszechświat
był wrzodem czy czymś podobnym w żołądku czy jelicie jakiejś kosmicznej istoty,
a w innym jego opowiadaniu biblijny potop miał miejsce,
gdy w kosmicznym laboratorium potraktowano nasz świat szlauchem...
Sneer kobiet nie kupuje się "platynową kartą" ;-).
Je się kupuje atmosferą beztroski finansowej i tym co
taka karta ze sobą niesie.
Ze wszystkich rzeczy na świecie kobiety najbardziej cenią
bezpieczeństwo folgowanie swoim zachciankom.
Przyćmić przyjaciółkę ...to je kręci ;-)
Nad rzeka siedzi mandraga rozwora i pali marychę
Podpływa do niej bóbr i pyta:
- Te, rozwora co tam ćmulisz?
- Marychę przyswajam bóbr - bo po niej życie jest piękne!.
- Daj trochę rozwora, niech spróbiuję!
- Dobra! Buchaj macha w płócko bracie!
Bóbr się zaciągnął i od razu wypuścił dym.
Na to mandraga rozwora:
- Bóbr, nie tak! Ciągniesz macha i trzymasz go w płucach!
Wiesz co? W tym czasie jak weźmiesz macha, przepłyń pod woda
w dól rzeki. Potem wróć tu i wtedy wypuść powietrze.
Bóbr się zaciągnął i płynie pod woda, ale już po chwili zrobiło mu się
gitaśnie. Wyszedł na brzeg po drugiej stronie rzeki i orbituje.
Podchodzi do niego hipopotam i pyta:
- Te bóbr, co robisz?
- Orbituję hipciu po maryśce.
- Daj trochę - ja tez chcę jebnąć w dekiel!
- To podpłyń na drugi brzeg do rozwory. Ona ma.
Hipopotam podpłynął wychodzi na brzeg, a rozwora wywaliła gały i
wary ze złomem opadły jej na glebę. Potem wrzasnęła! !!!
- Te ....bóbr, k..wa wypuść powietrze !
Podobne do powyższego gdzieś kiedyś przeczytałem.
Strasznie mi się skojarzyło moją "zbiornikową" sympatią.
Czy ktoś słyszał o prezydencie jakiegokolwiek kraju, który zaraz po
objęciu funkcji nie jechał natychmiast do Izraela po "namaszczenie"?
Wyłączając może tych z Iranu ;-).
Ciekawostką jest - tego się nie kryje, ale też specjalnie o tym nie
informuje.
A który tak zrobił ?
Nie błysnąłeś inv... ;-)
Chyba wyraźnie napisałem WSZYSCY? Jeżeli znasz
jakiegoś co nie był ...napisz.
Z Naszych był Duda, Kaczyński, Kwach, Komorowski itd.
Nawet ten kowboj co łapie sekretarki za tyłek już był albo
właśnie się wybiera. Nawet kanclerz Niemiec Merkel.
Pelle, ten temat mnie szczególnie nie interesuje.
Niemniej domyślam się, że Izrael może jest niewielki ale ma wielkie wpływy a z kimś takim należy mieć dobre stosunki. Mniej chodź o religię, chodź z drugiej strony każdy w władców zakłada jarmułkę i bije głową w mur przy Ścianie Płaczu. To się trochę kłóci z 2 przykazaniem bożym :)
Widać wiara jest drugorzędna gdy chodzi o kasę ;-)
I być może jest ziarnko prawdy w tym, że światem rządzi
Syjon
Powiedziałbym, że to ziarenko dużych rozmiarów, ziarno może :)
Ludzie no może nie wszyscy a ich część nie lubią Żydów, lżą ich na naszych ulicach, ONR krzyczy coś, ze zamiast liści już niedługo będą wisieć (...) nic im za to nie dzieje. Mają im za złe, że są dobrze wykształceni, że posiadają dużą kulturę osobistą, że potrafią zarabiać i mnożyć pieniądze, że są pacyfistami wg. Tory.
Zawiść i głupota.
Żydzi pacyfistami? Zgoda na to co napisałeś ale ten
pacyfizm to deczko przesada.Niemniej Lech Kaczyński
w jarmułce swoje odstał pod "Ścianą płaczu". Ciekawe ;-)
Oczywiście, Pelle, że są pacyfistami, Tora zabrania przemocy. Sytuacja nieco się zmieniła po II wś. kiedy zarzucano im, że jedyne co potrafią to umierać i to, że bez słowa sprzeciwu dali się wymordować. 1948 kiedy to UK urwała im trochę Palestyny i powstał Izrael zaczęli się bronić. Lech nie chciał odstawać od reszty :) Chyba, nie wiem.
Cała polityka i politykierstwo to mydlenie oczu baranom...tak samo religia...jedno wielkie kłamstwo...
No proszę ...błysnąłeś ;-). Jeno i drugie to narzędzie "wilków". By łatwiej sprawować władzę.
Inv...to o czym piszesz (pacyfizm Semitów) dotyczy tylko
ich postawy w nacji. Odnośnie reszty (goim) dopuszczalne
jest wszystko. Oszukiwanie zaś to nawet uczynek miły bogu. Cały niemal St.Test. to historia podboju Kanaanu.
Gdzie tam pacyfizm?
Natomiast tam gdzie są mniejszością narodową
faktycznie są bardzo ugodowi.Nie podskakują wyżej nerek
Hejka wszystkim. Jestem nowy na zbiorniku. Przez dłuższą chwilę szukałem miejsca gdzie mógłbym się przywitać ze społecznością, zapytać o kwestie związane z portalem itd, ale na forum ogólnym znalazłem tylko śmietnik, gdzie ludzie nie potrafią nawet nagłówka tematu pprzeczytać ;E
Po zajrzeniu na fora "tematyczne" jedynie dziupla wydała mi się w miarę ogarniamym miejscem(co prawda i tak wiele pozostawia do życzenia, ale to już chyba wynika z tego, jak cały zbiornik jest rozplanowany). Liczę że dobrze trafiłem, i znajdę tu pomoc, jeśli takiej bym potrzebował ;p
Pozdrawiam wszystkich i życzę miłego "dnia" ^^
Btw. Może przydałby się jakiś temat, który byłby poświęcony pytaniom i odpowiedziom dotyczącym portalu? Tak by powstało takie umowne FAQ.
Witaj.
Jest taki temat "Propozycje kierowane do administracji".
Porady techniczne były na Forum, ale zostały
wykasowane. Załóż temat jeżeli uważasz to za celowe.
Będzie w miarę szybko akceptowany.
Czy przydatny ...nie wiem. My tu w miarę sporo wiemy.
A reszta niech się pyta "pluserów" na Forum. To bardzo
inteligentne osoby ..szczególnie kobiety.
Witaj,
to zależy jakiej pomocy szukasz, bo np.: jeśli materialnej, to należy się udać do działu kamerek :D Ale też uważaj, bo jak się wciągniesz, to ty możesz się stać sponsorem i wyjdziesz stamtąd w skarpetkach. I nie szukaj wsparcia, bo narazisz się tylko na kpiny, strasząc kredyciary policją :)))
Welcome 😀
Chyba novemberowi_ zabrakło kasy na klony 😱
LeaLea
usunął wpis użytkownika w folderze Moje Nuty.
cyt.>> 25-letnia suczka zrobi sex telefonik za kod orange10 .
mój telefonik 660187619 zaprasza- robię co tylko zechcesz <<
....Jest na to rada:
Gdy brak kasy na klony wydaje się być ci piekłem
wsadź noviś łeb do sedesu i.... przytrzaśnij go deklem 😷
Dziś miałam nie miłą sytuacje.....gimbaza kontra moja 17-letnia córka. Jest krnąbrna,i zawistna jeśli ktoś zalezie jej za skórę co ma po mamie. tamta odezwała się nie potrzebnie irytujac moją córke,córka do niej to chodż,tamta w panikę i tel po mamusię,konfrontacja mama tamtej wymiękła jak kazałam dziewczynom iść na stronę załatwić swoje sprawy,dodam że mamcia zdębiała jak podałam jej panieńskie nazwisko...zrobiłam wywiad,znam ''mamci'' starsze rodzeństwo...i to że ''mamcia'' nie była grzeczna dziewczynką,więc po huj zaczyna burdę wiedząc że może znów oberwać jak za młodych lat. Aaa tatuś ''as'' nie wychodząc z auta krzykną ''dojeb jej'' nie wiem czy chodziło żeby ''mamcia'' mi czy ''córcia'' mojej ''gwieżdzie'' dla mnie to jest kurwa patologia brak słów bezsens słów chwalacych swoje dzieci nie widzących żę zle robią,!!!!
Witaj Bawarko ;-). A ludziska się dziwią awanturom na
"Zb". W realu jest nie lepiej. Noś okutą żelazem parasolkę.
W razie draki można taką nawet rozwalić ciężarówkę.
Ja mam pod fotelem zawsze łyżkę to zdejmowania opon.
Jako argument ...gdy słowa nie skutkują 😷.
Też mam,w bagażniku,jest bardzo przydatna gdy złapię kapcia :)
Z dupy wyszła wielka chmura DZIUPLA słucha Gary Morea !!! :) PUNKT 00:30 na kamerach @torch87 premiera !!!! Rys sylwetki, biograficzny i umiejętności specjalnych KAPITANA ZBIORMENA !!!!!!!!!!!! ZAPRASZAM
Ile minut mam poświęcić tam tobie? Mój czas wyceniam na 100kr za minutę, zaś za moją Markę nie jesteś w stanie w ogóle zapłacić, więc biorę cię ulgowo. Tylko nie przeciągaj struny, bo zamęczona jestem. Obudź mnie jak będziesz robił przelew.
KAPITAN ZBIORMEN nie płaci za sex... On jest SEXEM. Moje kredyty przejął już K.R.U.K. S.A Możesz im ograniczyć konto i zwalić na mnie...
Z takim potencjałem to kpt. ZBIORMEN powinien wykupić
"KRUKA" ...a nie mu cyćkać dutki 😅.
Dziękuję w imieniu kapitana ! Przekażę oczywiście. Myślę że będzie mu bardzo miło a już na pewno zwiększy to jego morale co by się i za skarbówkę wziąć za jednym zamachem. Gdybyśmy jeszcze kiedyś na siebie trafili to postaram się Panu ogarnąć podpis od samego Hana Solo czasem razem walą w dynks i latają Sokołem Milenium na bani :)
Dla tych co nie byli i nie mogli zobaczyc na żywo. Popremierowo NARODZINY LEGENDY KAPITAN ZBIORMEN !!!!!
https://zbiornik.com/torch87/wall/Em4Js
Człowiek Kukurydza też będzie ?
Jakoś nie czuję tego ale z chęcią zobaczę Twoją wizję tej postaci :) Może być ciekawie
Wasze zdrowie 😀 wódka piwo i aroniowka 😀
Sweethaert dał minusa Twojemu postowi w temacie „Synonimy”
„Kielce - piękne miasto :)”
12 godzin temu
* co to Q ! Jest ?
Pytaj tych co Ci tego minusa dali.
Ale kto to jest, ja się pytam?
Bob pomysl, to nie boli. A nawet jesli, to da sie ten bol wytrzymac. Naprowadzic czy sam sobie poradzisz?
Zajrzałam tam, jest już -10 na liczniku, mogę też Ci dać minusa, szybciej będziesz się urlopował :)))
Sneer to było kurewsko niemiłe. Chyba się obrażę. A od myślenia mam ciebie.
A co tam bylo niemilego? Bob, nie badz jak baba i nie obrazaj sie z byle powodu. A z tym mysleniem nie ma sprawy, chetnie pomoge, ale wiedz, ze ja tu wiecznie zyl nie bede, bo juz mnie zaczyna nudzic ten kurwidolek. Dlatego mimo wszystko sprobuj jednak samodzielnie myslec. Tylko zebys z tym nie przesadzil, bo Ci baniak peknie. Na poczatek zacznij moze ostroznie, tak od kilkunastu minut dziennie...
Dawaj Bob linka ...a doplusujemy tak, że pędzel im opadnie.
Po co masz się niepotrzebnie stresować 😅
Sneer ja pierdolę, z tym myśleniem, to niebezpieczne jest. Wolę zdać się na ciebie.
il pierdolić ich!!! Niech się cieszą dzieciaki :)
Bob, nie trac tak predko zapału, poczatki przewaznie bywaja trudne, ale bedzie dobrze, zobaczysz...Bob i jak to ich pierdolic? Na taka przyjemnosc one powinny sobie zasluzyc!
Przepraszam zagalopowałem się :)
_Sneer
Mężczyzna · 2 dni temu
0
"Bob ... ale wiedz, ze ja tu wiecznie zyl nie bede, bo juz mnie zaczyna nudzic ten kurwidolek. "
--------------------------
Aż szkoda,że wszystko co piszesz jest tak mało warte wiary. Może chociaż w tym przypadku dotrzymasz słowa ? Żartowałem :) Wiem,że jak zwykle można twoje obietnice o kant dupy potłuc
Mam pytanie i myślę że treścią wpisuje sie w temat wątku.
Dodam że szukałem i pytałem i odpowiedzi nie znalazłem. Nawet wójek google poległ.
Czym się rózni mąka poznańska od wrocławskiej?
:-)
Jak to czym? Pierwsza jest z Poznania a druga z Wrocka. :P
Sweet niestety nie :-) podczas zakupów sprawdz etykiety :-)
Rownie dobrze kiełbasa śląska jest z mazowsza a pierogi ruskie z Pcimia :-)
W skrócie mąka poznańska jest polecana do dań "niesłodkich", a wrocławska "słodkich", tylko nie pytaj się dlaczego, bo nie wiem, a obie to typ 500 :D
To też znalazłem i nie wyjaśnia dręczącego pytanie. A może wmawiają nam że poznańska jest lepsza do pierogów bo jest tańsza np a wrocławską do słodkich. Przecież częściej się robi placki niż pierogi. Ktoś może robił pierogi z obydwu i zobaczył różnicę?
No przecież chyba nie myślisz, że moja odpowiedź była poważna.:P:)
Oczywiście to najbardziej przewidywalna odpowiedź i najprostsza jaką tylko może być. Zupełnie nie pasuje do Ciebie 😘
Twardy masz tak poważny problem, że aż usiadłem z
wrażenia 😅
Ani jedna ani druga do grillowania przydatna nie jest więc
traktuj je jak gówno kota na cudzym trawniku.
Mnie wystarcza,że mąki z oznaczeniem mniej niż 500
nadają się na ciasta, a te 500 i wyżej na pierogi i insze
kluchy.
Ja rozgryzam od 15 lat problem, która rakija jest lepsza
...bośniacka czy czarnogórska? I za każdy raz ta, którą
piję smakuje mi lepiej 😷
Są sprawy o których nie śniło się fizonomom :-)
Mydło czy powidło? Oto jest pytanie!
Daj spokój ...bzyczek czy lizaczek to jest warte refleksji.
Ten książę z Szekspira miał ..."zajobutes absolutes".
Widać, że nie żył w czasach Sieci i "Zb"
Kto postępuje godniej: ten, kto biernie nadstawia dupy
...czy może ten ...kto pod gradem minusów dowcipka
"odwraca się nagle" i jaj go pozbawia?
poznajesz parafrazę ...łysola ze Starfordu?
Pogrzeb jakiś mamy ?
Taki spokój jakby to była połowa lipca ;-)
Podobno zajęcie mandry to czesanie kotów i psów?
Jeżeli to prawda ...to już rozumiem czemu wygląda jakby to one
w zamian czesały ją 😷
IL, wakacje mamy.:) By jednak nie wyjść z wprawy to z chęcią przystąpię do projektu "Zaklinania psów".
Na początek proponuję sukę...
Wspaniale. Na początek coś łatwego. Mieszaniec pudla
jakiś z jamnikiem ?
Myślę, że tych rasowych w ogóle tutaj już nie ma. Są tylko same mieszańce, więc mnie tam wszystko jedno, oby tylko była to suka.
Toto akurat nie bardzo wiadomo czym jest. Płeć zapewne
tak samo jak rasa ...zwichrowana ;-).
Ale Sebus się ucieszy, bo ten jamnikopudel do owczarka
wczoraj się poczołgał po...lizać mu d.pę.
No to napiszcie kiedy 1 odcinek.
No i 1 odcinek został nadany. Szkoda tylko, że wstrzymali nadawanie dowcipów.. Cóż ten Kurski znowu wymyślił?;/
Ooo jak fajnie ta suka teraz skomli..:)) Ten Cesar Milan, który to zabrał się za te niesforne psiaki, a szczególnie taką jedną sukę, wywołał niezły popłoch.:))
Można zobaczyć jak się miota i sprząta po sobie to co narzygała. Oj dużo tego, dużo, ale jestem pewna, że będą następne odcinki, a i będzie jeszcze bardziej skomlić.:)))
Mandrago!
Otrzymujesz teraz sporo minusów i tak jeszcze będzie
przez parę dni. Po prostu sama to sobie zafundowałaś
"doplusowując dowcipka. A nam to akurat deczko
przeszkadza. Jak minie karencja minusy ustaną ...a nawet
sam ci trochę doplusuję to ..co akurat całkiem bez sensu nie jest.
Po prostu jesteś za wyrywna i to ci szkodzi!
Widziałaś kiedyś dorożkarską szkapę w galopie?
A taką udajesz ...niepotrzebnie 😷
IL, po dowcipku i Novku zajmiemy się i tym stworem. "Pawia" jeszcze z kilka razy zadedykuję komuś, tylko spokojnie poczekaj, a wiem, że cierpliwość masz nieziemską. Podziwiam.
Gdyby nie mandraga czy nowuś z nudów by można
wrosnąć w ziemię na "Zb". Oni są PRZYPRAWĄ ...solą
i imbirem, który nadaje właściwy "smak" temu miejscu.
Jedynie dowcipek to krowi talerz psujący estetykę
psychiczna tego miejsca. Ale on na szczęście już słyszy
"Arrivederci Roma".
W Twoje ręce dowcipku!!
http://www.youtube.com/watch?v=0XhJuh_8IB8
Zdaję sobie sprawę, że to Novemberr_ byl inspiratorem
tej całej nagonki na nas. Jednak on nigdy nie deklarował
przyjaźni.
Pierwsza flaszka pękła, otwieramy drugą. Na zdrowie!
Bob ..."Za przetrwanie" ! Bardzo się starają Ciebie
"rozwalcować" na Forum 😅. Czym im tak podpadłeś?
To sierściuch się we mnie nieszczęśliwie, bez wzajemności zakochał i mnie teraz prześladuje :)
Pawle.....proszę bardzo oto link do owej recenzji na DKF-ie..
http://zbiornik.com/forum/3nz/thread/2r61/1
Jak to mówią....mówisz i masz. :)))))
Dziekuje! Jestes nieoceniona. Ja tylko tak o tym wspomnialem, a tu prosze. Kolejny raz mnie zaskakujesz. No teraz to juz musze obejrzec...
Obejrzysz w internecie bez problemu; oglądaj z żoną, spodoba jej się. :) Weźcie dobre winko, zamówcie pyszną kolacje i totalna uczta....choć uprzedzam, że film bardzo kobiecy.
No to pewnie mi bedzie do smiechu, a ona sie wzruszy i uroni lezke. Bo z kolei jak mnie pewne sceny wzruszaja (choc nic wtedy nie ronie), to ona odbiera to normalnie. Tylko ja za winem nie przepadam. Chyba za duzo spozylem tego trunku w mlodosci, gdy kryterium "dobrego" stanowila niska cena. Ale obejrzymy...
Czeskie piwko.....i dasz radę. :)
O, to mi sie zdecydowanie bardziej podoba. Bo jesli chodzi o piwo, to zaden ze mnie patriota i wybieram wylacznie produkt poludniowych sasiadow...
IL, ten Twój Temat na Forum to popierać, czy to tylko odezwa do Adminów? A o ile popierać to czego w tym Temacie oczekujesz?:)
Skąd wiesz, że mój? Moim zdaniem chyba uzdrowi sytuację
na Forum ...o ile admin wprowadzi proponowane zmiany.
A czy popierać zadecyduj sama.
Skąd wiem? IL, ja też prowadzę swój wywiad.:P:)
A co do uzdrowienia sytuacji to śmiem twierdzić, że już powoli się uspokaja. Barany, zadymiarze znikają z listy Pluserów. Cześć pozostałych wyniosło się na prywatne Grupy. Forum zaczyna być wręcz piękne. Czasem Krys tam jeszcze ma jakiś barani podryg, ale może się uspokoi i będzie git.
Uważam też, że jest już Temat z wnioskami do Administracji, no ale o ile chcesz by był "odświeżony", to już lecę dać swój głosik. :)
P.S. I pytanie było czysto formalne i chciałam usłyszeć co masz do powiedzenia, a nie byś mi pisał bym zdecydowała sama. Decyduję sama w wielu sprawach, w tej po prostu pytałam o Twoje intencje.:P:)
Sweet chyba mylisz się jak nigdy ;-)
Widziałaś nowego @II_pellegrino? A @leninka?.
To dopiero początek. W obecnej postaci "Forum" jest
skazane na zamarcie. Upadnie całkiem. Niedługo!
Nic się nie uspokoi. Same to tylko włosy wypadają
niektórym ;-).
Rzeczywiście jest temat z wnioskami, a raczej jego 1/4
najbardziej bezużytecznych wpisów i tamten należało by
już zamknąć.
Krys dzisiaj podobno wyjeżdża na 4 dni pod "namiot".
Wpisy na Forum znikną WSZYSTKIE ...to tylko sprawa
czasu. A sam temat? Skoro po raz czwarty ktoś proponuje
temat "slask" mimo, że jest na regionalnych i dwa na
ogólnym to chyba ten może być w wersji w wersji pod
dyskusję ...o ile przejdzie.
Tym bardziej,ze daje szansę naprawy Forum.
No dobra, dobra..poparłam i nie hucz już tak na mnie bo się zacznę jąkać.:P
A ten II nr2 to taki sam kolo jak Sweethaert i Kaszubski__chłopak. A niech sobie tam hasają po Forum, zawsze to jakaś reklama dla mnie i dla Kaszuba.:))
Sweet nie mam innego wyjścia, więc tutaj....
Wielkie dzięki za postawę i za to, że jesteś. Przez Mirę beczę pół dnia; bo ja już nie chcę nikogo żegnać.
Ma być moja i chuj mnie reszta obchodzi.
To niesamowite, że tak można za kimś tęsknić kogo znało się tylko z cyberprzestrzeni - jak mawia...ła Mirka.
Z Mirą wiąże mnie spora więź, myślę, że dlatego, że jest kopią mojej mamy. Kochamy właściwie to samo, mamy swój kawałek podłogi; czasem się nie zgadzamy ale nie o to chodzi by sobie potakiwać.
A Poznań na Nią zawsze czeka i ona to wie.....
Jak kiedyś ją spotkasz, na przywitanie podaj jej swoją dłoń dwa razy...ten drugi raz to ode mnie...
A może Irko warto się spotkać razem i to jeszcze z Marg, ale będzie czad!
Nie mam pojęcia jak mocno Mirka chce zamknąć za sobą drzwi. To dla mnie jest zagadka, na którą w tej chwili nie znam odpowiedzi..
Coś mi napisała prywatnie ale ja się martwię...
Dzień dobry:) gdzie jest Mira???
Jest.....ale....
Czy Ty do cholery mogłabyś wreszcie zrobić to o co proszę Ciebie od miesiąca?!
Zaraz zrobię....
Pewnie Paweł pojawi się dopiero po urlopie....
Jednak teraz ja...
Mam prośbę, nigdy więcej mnie nie broń! Nigdy nie zgłaszaj nikogo. Wiesz jaki mam do tego stosunek.
Nawet jak mi ktoś na ubliża ile wlezie. Dawałam sobie tutaj radę sama i dam do końca świata i o jeden dzień dłużej. Tak wiem, dlaczego to zrobiłeś i w sumie to miłe ale, ale....to powinniśmy zgłaszać Il-a, kaszubskiego, Self leciał z urzędu....Nie rób tego nigdy więcej.
Ja sobie zawsze poradzę i wolę sama.
Oo widzę Piaa że narozrabiałaś razem z Pawłem hahahaha proszę o wprowadzenie mnie w temat bo ja nie ogarniam co się tu dzieje:) a teraz idę spacerować po klifach:)
Tutaj masz link....od czego się zaczęło
https://zbiornik.com/forum/pl/post/3brRZ
A tutaj na czym skończyło....
https://zbiornik.com/torch87
O nie nienie ni uja nie czytam tego:) jestem na wakacjach i mam w dupie kto kogo zwyzywał w internetach:)))))
I do dupy z tabletem:)
To po co pytasz Margu?
Myślałam , że to mniej skomplikowane:)))))
Eeeeee tam....szkoda faktycznie na to czasu.
Piaa, jeśli chodzi o Twoją prośbę, to ciężko będzie. Ja liczę, że więcej nie będzie już podobnej sytuacji,
gdyby jednak, to pewnie nie dam rady zastosować się do tego o czym piszesz.
I nie chodzi przecież o to czy dajesz sobie tu radę czy nie dajesz, bo przecież od lat
dajesz tu sobie świetnie radę. Ale ja nie zamierzam biernie przyglądać się zachowaniu różnych pojebów.
Tylko, że moje zachowanie nie świadczy w jakikolwiek sposób o Tobie, a jedynie o mnie.
I to już Newton zauważył, że każda akcja na ogół spotyka się z reakcją. Dlatego ja liczyłem się z różną reakcją
i wcale nie oczekiwałem za to pochwał, bo wiem co zrobiłem. Co najwyżej miałem nadzieję, że te kilka osób,
które tu dla mnie coś znaczą zrozumie moje motywy. Nie pochwali, ale zrozumie, że nie mogłem inaczej.
I w sumie się na nich nie zawiodłem. A reszta? Reszta jest milczeniem, albo dosadniej mówiąc chuj z nimi.
A dlaczego nie mogłem inaczej? Tu się zgłasza za różne rzeczy, za kradzież zdjęć czy inną zoofilię.
Ja coś takiego oczywiście też potępiam, ale to mnie przecież bezpośrednio nie dotyczy i nie czuję się osobiście tym dotknięty.
Za to właśnie tak się czuję, gdy ktoś obraża moją przyjaciółkę. Dla mnie to niewybaczalne. Po prostu.
I coja mogłem w takiej sytuacji zrobić? Zadowolić się tym, że ten pojeb dostał parę minusów?
Tak mi napisała jedna dziewczyna. Ona jest nawet fajna, ale myslałem, że jebnę jak to przeczytałem.
Rzeczywiście dotkliwa kara, kilka minusów. Może miałem tego psychola próbować przekonać,
że źle zrobił i nie powinien tak się zachowywać? Sorry, ale nie mam w sobie nic z misjonarza czy kaznodziei
i nie będę nikogo nawracał. Mogłem jeszcze udać ślepego, że tego nie widziałem. Tak to było jakieś wyjście.
Tylko po czymś takim nie odważyłbym się już nazwać Ciebie moją przyjaciółką, a tego bym nie chciał.
Zresztą co ja pierdolę, strusiem też nie jestem, żebym chował głowę w piasek.
Dlatego wtedy jeszcze nie skończyłem czytać tego jego wpisu, a już wiedziałem co zrobię. I potem to zrobiłem.
I wiesz Piaa, czasami człowiek ma różne dylematy, że może powinien odpuścić, że może za ostro kogoś potraktował,
że niepotrzebnie coś zrobił itd. Ale w tym przypadku nie miałem żadnych wątpliwości czy rozterek.
Zrobiłem to co musiałem i gdybym miał ponownie wybór, to bez wahania zrobiłbym to samo. Taki jestem.
I myślę, że na tym można zakończyć ten temat...
No jest zakończony...
Sniruś, czasem też, tak mam, ze próbuję walczyć z poj... na tym portalu, ale, czy ma to sens? W końcu kto tu jest normalny, a kto nie normalny i co oznacza w ogóle normalność? Oczywiście popieram, Twoje zachowanie, a to dlaczego, bo nie ma nic gorszego w mojej ocenie jak obojętność :) To, że może jest to wartościowy człowiek, jak pisało tam wiele kobiet stających w jego obronie, to nie zmienia faktu, że jest chory psychicznie i może być niebezpieczny nawet tu wirtualnie w sieci, mam na myśli manipulację.
Dokladnie Rominus, zreszta chyba juz kiedys pisalismy o tym. Dla mnie to cpun i ktos z zaburzeniami psychicznymi. Dla takich tez jest tutaj miejsce, ale z dala ode mnie. A z Toba Blondyneczko co jest, bo bardzo rzadko tu na Ciebie od jakiegos czasu trafiam. Zdecydowanie za rzadko, bo lubie Cie poczytac, w odroznieniu od tego glupiego pierdolenia, ktorego pelno na tym kurwidolku...
Sniruś, złociutki, wakacje, ciągle w rozjazdach :) byłam w ciekawych miejscach, ale zaraz znowu pakuję walizki i na koniec wakacji chcę chociaż chwilę zakosztować odrobiny luksusu i pobyczyć się na plaży.
A co do zbiornika, lubię poczytać wypowiedzi ludzi, na różne tematy, nie koniecznie muszę się wypowiadać, a tu niestety, jedyne co mogę, to w kółko pisać to samo - edukować!?
W szkołach bezwzględnie zamiast wtłaczać dzieciakom mnóstwo wiedzy, której i tak nie są w stanie przyswoić, a i jeszcze dwie godziny religii, powinni uczyć zagadnień z psychologii, a i z psychiatrii też, robić dzieciom i młodzieży warsztaty, może wtedy Polacy byliby szczęśliwszy :)))
Super się dzieje na "Dziupli"
Przytargałem torbę stoperanu, opatrunków w przypadku rozbicia głowy
i innych ...opiatów przeciwbólowych spodziewając się peanów Sweet
ku chwale moherów i przygłupów z PISu. Tak wielu ich tam co prawda
nie ma ...ale przykościelną Pawłowicz czy Krynicką mogła przecież
wychwalać pod niebiosa. Łącznie z tym co goli się tylko w święta
kościelne ...Macierewicz mu mu chyba?
A tu dupa! Kasa w błoto! ZERO wychwalania najgłupszych synów
narodu.
Co za zawód. Sweet mogła wychwalać przecież mądrego i
przystojnego Morawieckiego, to nie ...wolała kloszarda przy którym
Lepper wydawał się być inteligentem.
Dlaczego? Może chciała mnie doprowadzić do załamania nerwowego?
Jak na przyglupow, to calkiem sprawnie idzie im rzadzenie tym krajem, nie uwazasz? I nawet nie trzeba nikomu laski robic, chociaz Radek nie wyobrazal sobie dyplomacji bez tej czynnosci. Pamietasz te czarne scenariusze wieszczone dwa lata temu? Grozi nam katastrofa, zapasc, dziura budzetowa i wszelkie inne plagi egipskie. I to najpozniej w ciagu roku. Minely dwa i ja chyba zyje w innym kraju, bo widze Polske w rozkwicie. Tak wiec Pelle nie dramatyzuj i lyknij szklaneczke Rakiji. Ale nie wiecej! Bo potem piszesz od rzeczy...
Sneer_ wszystko być może przed nami. Bez Unii jesteśmy
w czarnej dupie. PIS wspieram poza wymienioną trójką i
takim co się pomylił i zamiast zostać księdzem poszedł
na medycynę. Haizer czy jakoś tak ...ponoć prof. medycyny?
Dziura budżetowa i agonia to nam groziła za rządów
aferzystów P.O. z Afery Taśmowej. I nadal grozi przy tym
Sądzie Najwyższym i tych "strażnikach prawa" którzy go
reprezentują. Na razie PIS cechuje dynamika i chęć
naprawy tego co zepsuto po 1989 r. A czy przemieni się
to z czasem w dyktaturę ...to już osobna sprawa.
Narzędzia bowiem są już do niej tworzone.
Nie ma bowiem innej drogi dla reform. Stary system na
nie nie pozwoli.
Ano super jest na Dziupli. Dokładnie tak jak chciałeś IL. Jednym sugerujesz by nie pisali o polityce, bo to przecież temat, który poróżnia a są tutaj tacy, którzy nie potrafią normalnie podyskutować o tym co się dzieje w kraju, bo jak coś się napisze nie po ich myśli to zaraz obraza i wypad z Dziupli.
Innym zaś sugerujesz, że ich wypierdolisz stąd...
Tak więc jest klawo jak cholera Egon, jak to mówił jeden z kumpli Egona Olsena.
Aaaa zapomniałam dodać...tym co to sugerowałeś to prawie 2/3 Dziupli, bo reszta należy do Ciebie.
Spoko Ircia ...nie podniecaj się tak bardzo.
Mnie chodziło o paszteciarę Pawłowicz i i jakiegoś lumpa,
którego przez pomyłkę ministrem zrobiono.
Każdy by się wkurzył. Czemu nie mojego psa? Nigdy od
niego nie słyszałem tylu bredni co od Macierka.
I nie wciskaj mi, że ktoś ich popiera. Co innego rząd ...jak
na razie w miarę pełen chęci do działania a co innego owe wypierdki wielbłądzie!.
Jak mam się w Tobie kochać to wyperdki skreślamy ...stoi umowa?
IL, mnie się też nie podobały oczy Donka, ale byli tacy co je uwielbiali. Każdy ma prawo do swojej oceny.
Nie ja jestem w Rządzie i nie ja decyduję o tym kto ma papiery na ministra. Tam też nie siedzą głupcy i wiedzą co robią. Będzie Macier do dupy to go wykopią i tyle. Póki co ma się dobrze i wszyscy możemy się tylko przyglądać temu jak się sprawuje.
A kochać mnie kochaj bezwarunkowo! Tak jak ja kochałam swojego psa!
Więc jak?
Mam już dwa psy. Takie zwykłe kundelki, które chcieli
uśpić na Paluchu. Wyleczyłem, pokochałem i serce mam zajęte ...na ten typ miłości ;-).
Tobie oferuję uczucie jakie żywię do widoku wschodzącego Słońca na rozlewisku Bzury. Miłość do
zapachu kwiatu pomarańczy, albo lekkiego wietrzyku na
twarzy w upalne lipcowe południe. Miłość do doskonałości ...tylko bądź jej godna. Ja nie muszę. I tak
wszyscy wiedzą, że wad mam tylko ...gdy śpię ;-)
Sniruś, to, że nam dobrze się żyje, to na pewno nie zasługa PIS, tylko biznesmenów :D Jest bardzo dobra koniunktura, która szacuje się, że ma się utrzymać do końca 2019 roku. A co do PIS, z deflacji przeszliśmy do delikatnej inflacji :) dlaczego? bo PIS drukuje pieniądze :))) czego efektem jest też wzrost wpływów do budżetu np.: tytułem VAT, którym tak szczyci się PIS :D
A co dalej? wczoraj w TV podano sondaż, że 88% Polaków nie chce wyjścia z UE, dlaczego, zrobiono w ogóle taki sondaż? bo każdy, no może prawie każdy, odnosi wrażenie, że Kaczor chciałby wyprowadzić Polskę z UE.
to nieprawda ze kaczor chce wyjscja z ue akurat jak jest pis to jest koniunktura a PO to kryzys dobre
Faranzano, to jakieś, Twoje przemyślenia, czy doświadczenia? Mnie za PO, dobrze się żyło i teraz też, ale nie chcę się czuć Europejką trzeciej kategorii. Trochę wyjeżdżam i różne mam doświadczenia, raz przyjemne, a innym razem mniej. Nas Polaków mylą z Rosjanami, coś co kiedyś mnie wkurzało, dziś okazuje się przydatne, dlaczego, bo Polaków się lekceważy, a Ruskich szanuje, a raczej ich kasę. Podam taki przykład: jak kelnerzy w knajpie słyszą mowę polską, to wiedzą, ze napiwków nie będzie... a więc będziesz z założenia gorzej obsłużony, jak słyszą rosyjski język to 5 kelnerów ich obskakuje i pierwsi dostają jedzenie. Inny przykład, 7 lat temu pojechaliśmy do Turcji na wakacje, Turek, lepiej traktuje psa niż Polaka... Polacy z naszej grupy dostali najgorsze pokoje z widokiem na autostradę. Chwila konsternacji i zamiast po angielsku, mój mąż rozmawia z recepcjonistą po rosyjsku, wkłada 10 Euro w paszport dostajemy pokój z widokiem na morze... Polacy są w szoku... że mieliśmy takie szczęście :DDD
Krótko mówiąc potrzebny nam ktoś taki jak Putin, żeby nam kelnerzy zagranicą nie pluli do zupy
i kręcili się wokół nas niczym napaleni samcy wokół seksownej singielki na gang- bangowej imprezce...
I Ślicznotko, czy Ty się aby nie pomyliłaś? Jesteś pewna, że to nie było 10- 12 lat temu, tylko 7?
Przecież siedem lat temu mieliśmy lato 2010 roku czyli apogeum tuskowych rządów.
Jak śpiewał Muniek Staszczyk mieliśmy wtedy super rząd i ekstra prezydenta i tak nas traktowano nad Bosforem?
To chyba tylko z zazdrości, że to my mamy Donalda, a nie oni. Normalnie innego wyjaśnienia to nie znajduję...
A tak swoją drogą, to ciekawe Blondyneczko co by było gdybyś temu Turasowi wręczyła te 10 euro
i poprosiła go w języku suahili o przydział odpowiedniego pokoju? Myślę, że też miałabyś widok morza
za oknem i to wcale nie z powodu jego szacunku wobec jakichś dzikusów z plemienia Bantu.
Bo widzisz Rominuś, pieniądze mają taką dziwną właściwość, że jeśli wspierają czy wzmacniają prośbę,
to taka prośba jest na ogół rozumiana przez adresata niezależnie od użytego języka,
jeśli tylko wręczany banknot jest o odpowiednio wysokim nominale...
Sniruś w Turcji byłam dokładnie 7 lat temu i drugi raz 6 lat temu i jak łatwo się domyślić, miałam na uwadze dzieci, bo jak każdy wie, że Turcy mają najlepsze, NAJCZYSTSZE baseny i aquaparki :D Infrastruktura jest tam doskonała. Zjeździłam prawię całą Europę i jeśli chodzi o sytuację w knajpach to miałam akurat na myśli zachodnie kraje!!! - czytaj ze zrozumieniem :P
Dajmy na to Hiszpania, a w szczególności Katalonia opanowana jest przez Ruskich, wykupili cały region, z resztą notabene najbogatszy w Hiszpanii. W Cambrilis, o którym ostatnio głośno, tez byłam, pełno tam Ruskich, Angoli, Francuzów i Hiszpanów - też jako turyści :) Polaków żadnych nie spotkałam - przez dwa tygodnie, jedynie w Barcelonie... moherowe wycieczki rozmodlone i śpiewające przez megafon, robią nam obciach na cały świat!
Sniruś, dużo mogę Ci napisać o różnych narodowościach i o tym, co o nas myślą, ale to przy okazji innych dyskusji :P
Znasz te powiedzonka: "Pijesz jak Polak" - chodź Ruscy piją więcej od nas, "Każdy Polak to złodziej" (Niemcy, Austria w związku z kradzieżami samochodów przed laty) Dowcipy szydzące z Polaków opowiadane w USA. Mamy przyklejonych kilka łatek i dużo nas czeka pracy, aby się ich pozbyć.
Romini
Tak nie zdobędziesz sympatii Sneera. Polacy są ponad inne nacje! Żyją wiarą i dla Boga. Te parę chwil na Ziemi to
'gówno" nie warte zainteresowania. Tam w orszaku Jezusa
czeka nas prawdziwe życie wieczne i szczęście.
Jak już trawę będziemy oglądać od strony korzeni.
Inne narody nam zazdroszczą siły wiary i rozumu.
Tak trzeba pisać jeżeli chcesz zdobyć szacunek Sneera.
Fakt, że jako naród postępujemy odwrotnie niż naucza
nas własna religia ...ale wynika to z niedoskonałości
tworzywa z jakiego ulepiono człowieka. To nie stal ..a
zwykła glina. Poprawiamy się jednak z dnia na dzień.
Kradniemy mniej, pijemy także mniej, a jak ceny wódy
znów wzrosną będziemy pili wręcz za mało ;-).
Nie chcemy uchodźców?
Co to ma do miłości bliźniego? To nie są nasi bliźni ..to
raz. A dwa to choć modlą się do tego samego Boga co
my - to nie klęczą, tylko biją pokłony wypinając dupy na
zachód! To obraza naszego US sojusznika!
Czaisz różnicę?
Moją sympatię niekoniecznie zdobywa się pisząc to co chciałbym usłyszeć, a raczej rozpalając moją
wyobraźnię i pobudzając moją ciekawość. Dlatego Rominuś już dawno zaskarbiła sobie moją sympatię,
za to Ty Pelle bardzo się starasz żebym utracił te resztki szacunku jakimi jeszcze Cie darzę.
I chwilami to mi takiego złośliwego gnoma przypominasz...
Blondyneczko, ja znam te powiedzenia, chociaż akurat to "Pić jak Polak" było komplementem
pod naszym adresem i to wypowiedzianym nie przez jakiegoś głupawego Francuza,
a przez jednego z największych ludzi w historii. Tylko, że takimi stereotypami nie należy się przejmować,
bo nimi to na ogół kierują się ci, którzy są za mało bystrzy, by wyrobić sobie własne zdanie na dany temat.
I dlatego ulegają właśnie stereotypom. Zresztą takie stereotypy powstają wszędzie i o wszystkich.
Choćby ten, że Polki są najpiękniejsze na świecie, a Niemki to wyjątkowe paskudztwa
(Jak nazywa się piękna kobieta w Niemczech? Turystka!). A prawdy w tym tyle co w TVN- owskiej propagandzie,
bo osobiście uważam, że Czeszki i nawet Ukrainki są ładniejsze od Polek, a najpiękniejszą kobietą
jest Diane Kruger. Niemka! Niemcy mawiali o nas: Jedź do Polski, twój samochód już tam jest.
A myśmy odpowiadali: Jedź do Niemiec, twoje srebra rodowe i złota szczęka twojej babci już tam są.
I co? Niemiec się tym nie przejmuje, bo to nie on tylko jego dziadek był strażnikiem w Auschwitz,
a ja się mam przejmować bo jakiś mój rodak, którego nie znam i nigdy na oczy nie widziałem podpierdolił
Hansowi jego Audicę lub Beemkę? Zresztą jak ci Niemcy się zachowują, to się przekonałem
kiedyś we Władysławowie, gdy miałem wątpliwą przyjemność leżeć koło nich na plaży.
To co zaprezentowali to była kwintesencja ordynarnego braku umiaru. Darli te ryje na cały regulator,
że już z oddali było słychać to ich szwargotanie. A potem przystąpili do konsumpcji arbuza.
Oni tego arbuza nie jedli, oni go żarli, jak świnie! Łapczywie jakby to miał być ich ostatni posiłek w życiu,
sok ściekał im po brodach, pluli głośno pestkami, szwargotali z pełną gębą gubiąc kawałki owoców.
I te ich cielska, wielkie połacie słoniny w jakichś krostach, a między nimi dwie Niemry,
niestety żadna z nich nawet w zarysach nie przypominała Diane Kruger. Te panie wyglądały raczej
jak skrzyżowanie enerdowskiej pływaczki ze Schwarzeneggerem. Piękny obrazek germańskiej kultury!
Ale też nie uogólniam, bo pewnie są też Niemcy umiejący się zachować taktownie i z kulturą...
I Rominuś ja chętnie poczytam co masz do powiedzenia o innych narodowościach.
Może niekoniecznie o tym co oni o nas myślą, bo jakie to ma znaczenie?
Ale Ty dużo widziałaś i dużo wiesz, a ja lubię takich ludzi posłuchać.
A jeśli chodzi o Hiszpanię to znasz tylko Katalonię i wybrzeże Morza Śródziemnego czy inne rejony również?
Bo mnie na Półwyspie Iberyjskim najbardziej interesująca wydawała się zawsze Baskonia i Navarra.
Bilbao, San Sebastian, Pampeluna, gdybym miał kiedyś być w tamtych stronach,
to bez zastanowienia wybrałbym właśnie Kraj Basków i Navarrę.
Byłaś tam? Jeśli tak, to jakie masz wrażenia?
Sneer bardzo mi miło. Szacunek do kogoś jest wypadkową
naszej oceny racjonalnej i empirycznej. Skoro są jakieś "resztki" to już nie jest źle ;-).
Słowo na niedzielę - Ewangelia "Ewy".
Ciężko znaleźć ją w polskim Internecie. Nie jest bowiem tak jak
podaje ks.Genessis o stworzeniu ludzi. Oto jak było naprawdę.
Nudził się Bóg w Edenie wspominając stare dobre czasy
gdy pili razem z Lucyferem i zakładali się ile też trzeba
dopier....ć Hiobowi, by się zesrał i przestał być taki służalczy.
Umyślił w końcu Bóg Ojciec stworzyć sobie człowieka, by trochę uciechy mieć w Raju.
Jak umyślił tak zrobił. Ulepił go z gliny i tchnął w niego ducha.
Żałosne toto było i na pewno do rozrywki się nie nadawało.
Zasunął mu więc kopa i kazał mu się nie pokazywać na boskie oczy.
Po jakimś czasie przechadzając się po swoim ogrodzie poczuł , że coś śmierdzi.
Rozejrzał się, a tu pod drzewem pomarańczowym ktoś zwalił
kasztana! Obruszył się Bóg i skierował w inną stronę ogrodu.
Daleko nie uszedł i znów to samo ....tym razem pod ulubionym
drzewem figowym. Jako wszechwiedzący szybko skumał
w czym rzecz. Zawołał Adama i rzekł :
"Słuchaj gówniarzu ...mam dość twojego smrodu więc rozumiejąc,
że srasz z nudów i podkradasz mi owoce stworzę ci partnerkę.
Może zajmiesz się czymś pożytecznym zamiast wpier.alać moje
pomarańcze i zmieniać je w gówno?
I jak rzekł tak zrobił. Rano Adam się budzi u boku pięknej
kobiety ...wypisz wymaluj Sweet w najlepszych latach!
- O kur.a ....zawołał w zachwycie...nadchodzi czas bzykania!
Ale coś nie najlepiej mu chyba szło, bo Ewa ziewała i narzekała na
brakoróbstwo. Wtedy trafił się ów wąż biblijny, który poradził:
- Jabłka jedz! Po tym się dobrze bzyka !
I faktycznie ...Ewa była zachwycona.
Niestety sielanka się szybko skończyła. Wkurzony Bóg zaryczał!
- "Wypier.alać ...oboje! Żrecie sracie i żadnego z was pożytku. Do
tego ćwoku wpierdzielasz jabłka z mojego ulubionego drzewa. Jka
ja mam bez nich bzykać?"
Tak właśnie było i nie jest prawdą, że jabłko zerwała Ewa. Kto nie
wierzy niech przeczyta ewangelię. W kościele o niej nie usłyszycie.
IL, kiedyś Mira napisała tekst pod "Ojcze nasz". Odsiedziała za karę chyba z rok na banie.
Pisz sobie ile chcesz i o czym chcesz, ale Boga nie mieszaj w kurwidołkowe sprawy, bo to jest najłagodniej pisząc niesmaczne.
Mam nadzieję, że to nie Twoja wersja a tylko wklejenie czyjegoś tekstu, chociaż i tak mi trudno zrozumieć w jakim celu to zrobiłeś?
Ja nie wklejam cudzych tekstów ...szkoda, że tego nie
wiesz. Natomiast bogów było w wierzeniach ponad 17 tyś.
Skąd wiesz o którym mowa?
Pewnie zakładasz jak większość ...że o Twoim?
Widzę zaległości u Ciebie, a warto by zanim wyląduję na
banie prace zostały zakończone!
Napisałam, że mam taką nadzieję! A z tych 17tys, to który jeszcze obracał się w towarzystwie Ewy, Adma, węża no i w Raju? Hę?
No fakt! Tu mnie masz ;-).
Ale w to samo wierzą (a raczej udają, że wierzą) Żydzi,
Mahometanie i coś ze setka sekt chrześcijańskich nie
uznających Soboru II Watykańskiego.
Czyli odszczepieńcy. Więc luzik ...jedynie wiara w dięgi
zwana moneizmem jest uniwersalna.
No widzisz. Nie tak łatwo Sweet zapędzić w baranią zagrodę, co?:P:)
Jestem pełen szacunku dla Ciebie pod KĄŻDYM względem.
Do tego wiem, że by mi się tak próba nie opłaciła ....też
pod KAŻDYM względem. Więc na pewno w Twoim
przypadku nie spróbuję ;-). Zresztą tego co się wielbi ...
nigdzie zapędzać nie należy.
I co Pelle, to mialo byc smieszne? Kurwa, wcale nie bylo! Masz talent, potrafisz pisac ciekawie, a marnotrawisz go na takie bzdury. Koniecznie musisz byc taki obrazoburczy?
...no chyba, że do sypialni.:)
Dobra macie rację ...poprawię się.
Wieści nie są dobre. Hala na razie nie wróci. Więc u Niesii
i Sweet w dłoniach grupa spoczywa. A mogą być incydenty! Dowcipnemu poszło dziś chyba z 15 klonów na szczaw. Niestety II_pelegrino pozostał i z niego dzisiaj
szaleje. Więc Achtung!
A właśnie ...co z miramis? Rozczarowana czy inne powody
jej zniknięcia? Za wcześnie chyba na "wspomnienie
pamiątkowe " w naszej nekropolii?
Inne powody. A o ile znam się na ludziach to nie wróci tak prędko o ile w ogóle powróci. Chcesz więc wygłosić mowę pożegnalną to wygłaszaj, ale zalecam byś nie drwił z niej bo to nie była już zła kobieta.
Drwił? Za co? To świat wirtualny. Warta jest naszej
pamięci. Ponieważ lepiej ją znasz pozostawię to do
Twojego uznania. Ja ją szanuję za minione sprzeczki
...choćby tu na "Dziupli".
Jest godna naszego szacunku ...a nie drwin.
Taaak... No taaak...
Gdzie jest nasza adminka -moderatorka?
Czy cała "Dziupla" ma leżeć plackiem przed Tobą za nieustający
urlop rekreacyjny? Coś nam sie chyba należy ...z atrakcji?
Bez Ciebie tu ...to jak zjazd z Gubałówki bez nart ;-))
Przestałaś nawet promować PiS?
Zakochana czy znudzona?
Oszczędź nam tylko gloryfikacji tych trzech z komiksu czyli ...
Pedzio-Maciara, Wora-Pawłowicz i pseudo lekarza Chazana.
Reszta to już ludzie ...no może jedynie Sobecka w połowie ;-)
,
Sweet jest dobra w grach wojennych. Rozumiem jej taktykę...
Aż tak zajęta nie jest ;-).
A za free w kapitalizmie się nie pracuje.
Nie da nam czasami swojej tu obecności ...będzie strajk
ostrzegawczy.
Nie dziwię się jej Pelle. Bo czasami jak Cie czytam, to też mam ochotę odpocząć.
Dlatego nie obawiaj się, ona trochę od Ciebie odetchnie i wróci...
Odetchnie ode mnie? No wiesz miałem nadzieję, że jak
jej nie ma to ...tęskni?
Gdzie ona znajdzie tu kogoś równie pokręconego jak ja?
Spokojnie, spokojnie...jestem, jestem i mam was na oku.:)
W NL pora na zbiory więc skaczę po jakiś drzewach niczym małpka. Nie ma w tym nic nadzwyczajnego, bo kilka razy już usłyszałam o sobie -"Ta stara małpa".:P
PiS ma się świetnie a i nie widać godnego przeciwnika dla Nas, więc o czym dyskutować?
Było kiedyś 27:1 w głosowaniu za kandydaturą ryżego ruja, obecnie jest już nie do 1 a do 3, bo dołączyły do nas pepiki i madziary. Co prawda w innej sprawie, ale za to o wiele ważniejszej. Podoba mi się jak UE ostrzega, straszy liczbą 7, a Becia i nasi pozostali pokazują im fakju mówiąc głośno - Spierdalajcie od nas. Tam zajmijcie się swoimi krajami!
To kobieta silna jak kiedyś Margaret Thatcher. Jest mała różnica tylko. Margit nosiła kolczyki, Becia zaś lubi broszki. Nic ponad!
Niech mi kto teraz powie jak jej nie kochać?
Jarek pogadał wczoraj z Jędrusiem i czekać tylko jak Jędrek poprzestawia słowa w zawetowanych ustawach i z powrotem odda kartki do Sejmu, które oczywiście w zmienionej wersji przejdą bez mrugnięcia okiem.
2 miechy zwłoki wpłynęło na dobry wizerunek naszego Prezia. Głupi lud się ucieszył, że Prezio pokazał Jarkowi gest Kozakiewicza, a w rzeczywistości zrobili sobie tylko przerwę wakacyjną.
Tutaj też marazm. Kto ma zarezerwowane bilety na wakacyjne wojaże po świecie, też i wojażuje po nim. Jest to jednak pewien ewenement, bo pierwszy raz się spotykam z tym, że urlopowicz niechętnie korzysta z tych wycieczek.
No mówię wam...jacyś pojebani ci ludzie!
Ja to z chęcią bym czmychnęła na jakiś urlopik, a tu nic tylko Ira rwij te jabłka bo jutro TIR podjeżdża.
No kurwa czy ja to jakiś kombajn czy coo?
Kombajn to i owszem, ale w łóżku. Muszę umieć i obciągnąć tę skórkę, muszę umieć z przodu zajechać, na wstecznym, a i wierzchem czasem...o tankowaniu do pełna nie wspomnę.
Dzisiaj już odwaliłam swoje więc szykuję się na skok na Lidla. Rzucili czteropaki Heinekena w okazyjnej cenie, więc zaszaleję troszkę. Tak wiec jak mnie na kolację tutaj nie będzie to i rano w porze śniadaniowej też może mnie jeszcze nie być. No ale to jeszcze obaczę...zależy ilu się pozostałych ziomków zasadzi na te czteropaki.
Nie martwcie się jednak. Będę na pewno! Tak samo jak rząd Beci i Jarka jeszcze przez dłuuuugie lata!
Tymczasem. Cmok.
Uff...żyje Caryca ;-))
Swoją drogą to skandal, by musiała pracować. Powinna
"leżeć i pachnieć" (jak mawia An_Kar1) ...a nie szukać po
drzewach jakiś zgniłków. Do tego to ta Pawłowicz, by się
w sam raz nadała. Na drzewo to nawet 10 ludzi jej nie
wsadzi, ale z pustej bani by mogła trykać w pień ;-)
Jabłka same spadną i wystarczy pozbierać.
Obserwując scenę polityczną muszę przyznać, że PIS
musi zrobić porządek z T.Konstytucyjnym i sądami.
Ubecja tak się wgryzła w stołki, że bez tego nic by się nie
zmieniło. Problem w tym, że na ich miejsce pchają się
ci w czarnych kiecach i ich poplecznicy. Ten plan miliona
ludzi wzdłuż naszych granic omawiających różaniec to
już szczyt debilstwa: http://tinyurl.com/y7o5agd4
Iran jest mniej teokratyczny od Polski!
Jak nie złodziej to idiota ...polska tradycja polityczna.
A Sneer się dziwi gdy piszę, że najlepiej nam wychodzi
całowanie w dupę na klęczkach. Jak nie czerwonych to
czarnych.
Sweet ale ten Heineken ...o zgrozo! Jak chcesz pachnieć
..jako "kombajn" po czymś takim?
Wybierzcie mnie na prezia ;)). Takie kobiety jak Sweet
dostawałyby z urzędu dodatek reprezentacyjny. Za walory
estetyczne. By mogły więcej leżeć, a mniej chodzić.
A betoniarki w stylu Pawłowicz zakaz opuszczania piwnicy
i zapalania w niej światła ;-).
I by była jasność. Kobiety z nadwagą często są seksowne.
Wręcz piękne czasami ...o ile w pasie nie mają więcej
słoniny niż w hipopotam w dupie.
Sweet, dobijasz mnie tym pisiorstwem. 😱Jak jest każdy widzi. I niech każdy może mieć na to swój pogląd... Tu już każdy boi się zajrzeć by nie być agitowanym...
Świetnie napisane Niesiu. Każdy widzi jak jest! Nie widzą tylko ślepi.
No i oczywiście gwóźdź powyższej wypowiedzi - Niech każdy może mieć swój pogląd".
Mój właśnie jest taki jaki napisałam i uwierz Niesiu, że to mój własny pogląd.:)
Niesiu, przecież Sweet tu nikogo nie agituje i nie obraża, a jedynie przedstawia własne zdanie.
To dlaczego ma tego nie robić? Ja tam lubię sobie ją poczytać. I dobrze, że już po żniwach,
bo teraz to każdy mijany na drodze kombajn kojarzyłby mi się pewnie ze Sweetką...
Sneer, fajnie, że tłumaczysz Niesi, ale uważaj bo wpędzisz się w kłopoty...
Chociaż bardzo lubię Niesię, odnoszę wrażenie, że ma słabą psychikę odnośnie tematów politycznych dotyczących naszego kraju. Zupełnie jak Kaszub i jeszcze jedna pani, która tutaj kiedyś pisała.
Wtrącę zdanie dla ILa. IL, nawet nie próbuj mi sugerować bym zaprzestała pisania o polityce.
Wracam do sprawy.
Troszkę mnie to dziwi, bo wymieniona przeze mnie trójka zamiast przedstawiać jakieś kontrargumenty, skupia się na mnie, a to mnie ogromnie bawi. :)
Tłumaczyłam wielokrotnie, że jak ktoś mi mówi idź w lewo to ja akurat pójdę w prawo. No cóż, taka jestem i tyle.
Jednak to co mnie bawi, niekoniecznie musi bawić tych drugich, więc bardzo doceniam Twoją rycerską obronę mnie, za którą pięknie dziękuję, chociaż bardziej jest to zwykłe tłumaczenie, że właśnie korzystam z niczego innego jak tylko z tego o czym powyżej napisała Niesia.:)
Jednak tak jak napisałam na wstępie - uważaj bo kobiety są bardzo zazdrosne, i to przede wszystkim o kobiety.;):)
Akurat o reakcję Niesi to ja jestem spokojny. Z Niesią to nie jest przygodna znajomość,
która po dwóch dniach mnie nudzi. Niesię znam tu najdłużej i to jedna z tych osób, które nigdy mnie nie zawiodły.
Na niej to ja mogę polegać jak na Zawiszy. Niesia zazdrosna? Ona ma do tego chyba takie podejście jak ja.
Czyli stara się nie odczuwać zazdrości, a nawet jeśli coś takiego się u niej pojawia, to tego nie okazuje.
Ja z nią trochę już przegadałem i nieraz sobie myślałem:
no maleńka, napisz to, powiedz mi, że jesteś zazdrosna.
I myślisz, że napisała? A gdzie tam! Nieśka jest świetna i kłopotów z jej strony po prostu nie przewiduję.
Co nie znaczy, że czasami nie usłyszę od niej paru cierpkich słów. Ale ona zasłużyła sobie na ten przywilej,
że może mi bez skrępowania powiedzieć co jej się we mnie nie podoba...
Ta zazdrość, o której pisałam to nie taka zazdrość jaką mamy w relacjach mężczyzna - kobieta. To zazdrość innego typu.
No ale może się mylę..oby.
Nie sądzę Sweet. Niesia Ciebie lubi i mnie też chyba trochę, więc bez obaw.
A że ona jest cięta na PIS? No cóż, nikt nie jest idealny.
Ale coś bym Ci Sweet pokazał i ciekawy byłbym Twojej opinii.
Właśnie Twojej, bo jestem ciekawy jak to odbiera zwolenniczka PIS-u.
Bo ja, chociaż głosuję na nich od zawsze, to bardzo mi się to nie podobało.
Nie wiem, może jestem uczulony na wszelką indoktrynację,
zwłaszcza jeśli dotyczy tych najmłodszych.
To co, tutaj czy na priv?
W świetle kamer proszę.:)
Dostałem to esemesem, więc muszę przepisać. To jest wiersz, którego dzieci w pewnym mieście na
południu Polski miały się nauczyć i potem recytować na akademii w szkole. Rodzice zrobili burzę
i ostatecznie władze szkoły to wycofały. Ja tam jestem przeciwny takim pomysłom, bo uważam,
że od propagandy to jest TVP, a szkoła powinna uczyć i wychowywać, a nie indoktrynować.
A co Ty Sweet o tym myślisz?
Krew
Krew rozlepiona na afiszach, Krew na chodnikach i na ścianach
Krew – jak poranna wtedy cisza, Krew – czarne plamy na ekranach
Krew na kamiennych szarych płytach, Na białych rękawiczkach Tuska
Krew która o nic was nie pyta, Krew jak złamana w sadzie brzózka
I jak na polach polne maki, I nad polami białe chmury
Jak narodowi dane znaki, Oni wznosili się do góry
Krew na fotelach tupolewa, Zmywana szlauchem o świtaniu
Jeszcze wam ona pieśń zaśpiewa, To będzie pieśń o zmartwychwstaniu
Wieczorem Sneer...teraz zmykam.:)
Nic pilnego Caryco, miłej niedzieli...
O kurcze, aleście po mnie pojeździli. Czuję się z lekka zmiażdżona.
Sweet nie miej obaw. Nie bywam zazdrosna. Szczerze mówiąc mogłabym być ale nie mam o co i o kogo. Nie lubię Pisu. Dlaczego? Może i oni dobrze chcą ale by zrobić komuś dobrze trzeba mieć potencjał. Jedyny potencjał ludzki to mały Jaruś. Reszta to szaraki z objawami megalomani. Żadne z nich nie wylazłoby z roli ogonów gdyby nie Boss. Dlatego te ich dobre zmiany chuja warte... A'propos, byłaś w Białowieży? 😊
Sneer bez jaja no... 😱
Niesiu ci z PIS czegoś chcą. Głównie posadzić dupę na
jakimś dochodowym "stołku". Ale nie tylko. Pracują nad
tym, by nieco zmienić obraz rolniczej Polski.
I to widać!
Jest wśród nich kilka indywidualności dużego formatu.
Morawiecki jest dobrym przykładem.
To pierwszy rząd po zmianach 1989 r. który po wygranych
wyborach nie oświadczył "a teraz drogie barany całujta mnie dupę".
Dobrze, że jesteś Niesiu. Bez Ciebie ten "Zb" śmierdział
trochę naftaliną ...ze szczyptą dziadostwa ;-)
Nieśka, nikt tu po Tobie nie jeździł, bo na Dziupli pewnie nikt by się na to nie odważył.
Ale ja tu się czuję jak wśród swoich i mogę swobodnie i szczerze napisać jak jest...
"Sneer bez jaja" heh, nieźle to zabrzmiało. Musiałabyś to kiedyś sprawdzić,
bo normalnie aż uraziłaś moją męską dumę!
złamałem swój kodeks... Ircia - jako kochana mi dziewczyna -wpierdoliła się w sidła skurwysynów tzw. prawicy. Odleciała...
i to byłby huk!!! zabawny :) Ona w to wierzy.....
am laskę jak siostrę... trzymam ryj krótko, - bo i L wyrocznia 500Viagra plus pewnie odejdzie z czasem od zasad...
i chuj z tymi telefonami
Kaszub...tutaj serca czasem się łamie a Ty się martwisz o jakiś kodeks.:P
O co tu kurwa chodzi?
Bob, ale z czym masz problem? Czego nie ogarniasz?
Sneer, Bob tak se bąknął bo się przebudził i coś się pewnie jemu śniło.:)
To tak jeszcze do Boba, jak już się na dobre obudzi.
Bob, ta pani i ten pan powyżej znają się więcej lat niż Ty zaliczyłeś panienek i jak oni ze sobą rozmawiają,
to najlepiej im po prostu nie przeszkadzać...
Niesiu, nie pojeździliśmy a tylko wspomnieliśmy o Tobie.:) W Białowieży nie byłam niestety, ale jak zorganizujesz jakąś dobrą imprę w tamtych rejonach to daj znać.:)
Sneer, nie znałam tego wiersza więc musiałam troszkę poczytać o nim. Otóż autor wiersza to nie byle chłystek, który sobie coś tam nabazgrał i puścił w eter, a tak właśnie myślałam. Wiersz ujrzał światło dzienne w 2013r i był troszkę komentowany w mediach.
Moja ocena jest taka:
Gdyby to co jest w treści było udokumentowane na 100% a sam wiersz miałby ze 100 lat, to oczywiście jestem za tym, by w szkołach uczyć o tych wydarzeniach. Jednakże uważam, że nie ma dzisiaj podstaw do tego, by wprowadzać to w harmonogram nauki o historii czasów teraźniejszych. Nie jest to bowiem nic innego jak wykorzystywanie urzędu jaki obecnie piastuje rząd Beci, do celów politycznych. Sam autor to prawicowiec i rząd próbuje czy też próbował to wykorzystać. Rozumiem więc oburzenie rodziców, by nie wprowadzać tego rodzaju zagrywek w kształtowanie dzieci. To może zbyt ostro powiedziane, ale to co się im wpoi w takim okresie może im pozostać na lata. Po obecnym rządzie z pewnością będzie kolejny(za co najmniej15 lat), ale będzie. I wtedy sytuacja może się powtórzyć z tym, że będą się musiały dzieciaki uczyć jak to Jarek miał krew na rękawiczkach, bo kazał spałować przeciwników miesięcznic.
Podsumowując. Nie jestem za takim nauczaniem na chwilę obecną. To co się dzieje na scenie politycznej obecnie, będzie się jeszcze zmieniało w zależności od tego kto sprawuje władzę.
Jak się to wszystko już wykrystalizuje a nasi politycy dojdą do jakiegoś konsensusu, to wtedy można napisać jakiś program nauczania, by potomni nasi wiedzieli jak to wszyscy w obecnych czasach byli za...rządami Beci pod przewodnictwem Jarka.:P
Sneer, "słuchaj"co Sweet pisze. Tak sobie jebłem, bo chciałem. Nie szukaj na siłę sęsu, zwłaszcza tam gdzie go nie ma. Piję dalej.🙏
Jeszcze do Ciebie słówko Niesiu.
Otóż najważniejszy jest ten mały Boss. To on właśnie kieruje najważniejszymi sprawami i to on podejmuje najważniejsze decyzje. Dzisiaj akurat ukazał się najnowszy sondaż polityczny. PiS wręcz miażdży pozostałych graczy. Gdyby nawet we 3 się zjednoczyli to Jarek jeszcze i tak byłby z przodu. To o czymś świadczy nie uważasz tak?
Tak wiec trzeba realnie spojrzeć prawdzie w oczy. Póki co Jarek nie ma sobie równych i może spać spokojnie. Nie mogą zaś spać spokojnie ci, którzy rozgrabili nasz kraj w ostatnich latach. Do tych należą takie "osobistości" jak Hania z Wawy i cała jej świta. Ten młody wilczek z Opola może i czasem coś pierdolnie, ale jest zadziorny jak mało który przed nim.
Na scenie międzynarodowej idzie nam też zupełnie dobrze. Włodarze UE nas straszą, grożą, mruczą ale to wszystko. Dokładnie jak Amiki wobec Korei Północnej, czyli pierdolą, by pierdolić a Un robi swoje. Gdyby nie postawa Becie w Europarlamencie nikt, by nie wiedział, że Polska jest już w innych rękach niż Tuska, którego co raz więcej deputowanych z innych krajów, określa jako pionka na szachownicy w meczu Angeli M. przeciwko tym, którym nie spodobała się jej decyzja o przyjmujących w gości tych z Afryki i nie tylko.
Sweet; poważnie? :D
Nie wydaje mi się...
No jak bum cyk. No mówię Wam.:)
Bob jest w porządku Sneer_. Podobnie jak Ciebie "pogrobowe zombie"
dowcipka go minusuje i urlopuje.
Jaka jest zawartość śmietany w śmietanie?
Zawiera skrobię co łatwo sprawdzić sokiem z czerwonej kapusty.
Czyli ...mączka ziemniaczane ;-). Za to niejaki Kajetan Baran spędził
dwa dni w dybach przy warszawskim pręgierzu jako oszust.
Było to w 1872 r. Info z dodatku mieś. Przeglądu Tygodniowego z
owego roku właśnie.
Ja to prawo się zmienia ;-)). Za kilka lat kotlety z mielonego drewna?
Co jeszcze w tej śmietanie znajdziemy?
Polepszacze smaku, stabilizatory, guar E412, pektyny ...chyba z
glonów? Do kompletu E1422, żelatyna wieprzowa i jakaś
chemia przeciw pleśnieniu. Tylko śmietany w tym nie ma ;-)).
Znaczy trochę jest jeżeli za takową uznać tzw. śmietankę pasteryz.
jako produkt odwirowania mleka przed produkcją masła, która jest
swoja drogą chemizowana.
Strach się zainteresować co naprawdę znajduje się w maśle.
O tych masmixach to już nawet nie wspomnę ...bo nawet mój kot
tego nie chce.
Dzięki il 👍
Bob, dopiero teraz, bo trochę zajęty byłem. Za co Ty dziękujesz Pellemu? Bo uważa, że jesteś w porządku?
To mnie też podziękuj, bo ja przecież do Ciebie nic nie mam. Ja jestem na Dziupli od miesiąca,
a Ty od siedmiu czyli od lutego. No Stary, być na Dziupli w lutym, to jednak coś, bo wtedy Dziuplacy
byli traktowani niemal jak trędowaci. Dlatego ja w sumie nic do Ciebie nie mam. Bob, powiem więcej,
ja nawet chętnie bym się z Tobą zakumplował. Ale nie tak znowu bezinteresownie.
Bo zajrzałem do Twojej galerii, a tam na połowie zdjęć kajdanki. Domyślam się więc,
że pracujesz w Służbie Więziennej. A czasy mamy niepewne, straszą państwem policyjnym,
za chwilę zaczną pewnie ludzi zamykać i dlatego dobrze byłoby mieć znajomego klawisza.
Bob, a Ty się już dałeś Pellemu zweryfikować? Bo tutaj to konieczna procedura i bez tego
będziesz miał tu nieprzyjemności. Ja z tego powodu długi czas byłem przez Pelle szykanowany
i on mnie podejrzewał a to, że jestem kobietą a to, że noszę sutannę itd. Uparty jestem i do dzisiaj
do niego zadzwoniłem, więc nawet wolę nie wiedzieć o co on mnie jeszcze podejrzewa.
Tylko Bob ja prawie nic o Tobie nie wiem i chyba trzeba to zmienić.
I nie chodzi mi o Twój adres czy numer pesel, ale o takie przyziemne sprawy. Na przykład co Ty Bob pijesz?
Tylko proszę Cie nie mów mi, że jakieś bałkańskie szczyny. Pelle to w siebie wlewa i zobacz jakie są tego skutki.
Albo jakie kobitki lubisz? Bo ja to gustuje w tzw. wieszakach. Chociaż nie zawsze, bo czasami
i taką 60 kg też się zainteresuję, ale generalnie im mniej kg tym dla mnie lepiej. Pelle ma inaczej.
On ostatnio często wspomina o pani posłance Pawłowicz, więc pewnie to jest jego typ.
Nie wiem co go w tej pani ujęło, czy to jak jej dobrze z oczu patrzy czy może ten jej kobiecy wdzięk i urok?
Sympatyczna jest i tylko jedna rzecz mnie niepokoi w przypadku tej pani. Bo ja to czasami mam bujną wyobraźnię
i jak sobie pomyślę, że ta pani robi to w pozycji "na jeźdźca", to aż mi żal tego, który wtedy pod nią leży.
Przecież to jakby czołg przejechał po facecie! Za to taki Hedonista lubi dominy, najlepiej żeby kobieta
waliła go torebką po łbie. Jest jeszcze Kaszub i on ma niezły gust. Widać, że zna się na rzeczy.
Kiedyś trafiliśmy tu na taką 42 kg i pamiętam jak wymieniliśmy się z Kaszubem opiniami na jej temat.
A Ty Bob jakie masz preferencje w tym temacie? Czy może nie jesteś zbyt kapryśny i wystarczy Ci żeby
miała dwie nogi i na drzewo nie uciekała? Bob, mamy być kumplami to trzeba się trochę poznać, dlatego nawijaj!
O kurwa, ale rozprawkę napisałeś, szacun. Kilka rzeczy o mnie: nie pracuję w SW, ale byłeś blisko(dobry tok rozumowania), lubię zimną czystą wódkę, kobiety szczupłe, ale co najważniejsze, uległe. I teraz Sneer jesteś winien 0,7 wódki czystej, zimnej, bo do mniejszych flaszek nie siadam.
To ja mam stawiać? Ja myślałem, że to Ty postawisz. No dobra, ja nie, Ty nie,
to trzeba będzie Pelle wysłać do monopolowego! Tylko jest problem, bo ja wódy nie piję. No prawie nie piję.
Bo ciężko mi zachować wtedy umiar. Żeby to było tak, że siadasz do flaszki i jak już widzisz puste dno,
to koniec imprezy. Ale teraz wszędzie nastawiali tych stacji benzynowych, a one wtedy kuszą bardziej
niż zgrabne nogi w pończochach. Dlatego w zasadzie nie piję wódy.
Aczkolwiek tak z raz w roku robię od tej zasady wyjątek...
Uległe kobiety? Najlepiej takie, które same rozkładają nogi? Ty to Bob wygodny jesteś,
wódkę Ci postawić i kobieta żeby Ci sama do łóżka wskoczyła. A ja tam wolę
(wolałem! bo ja przecież zaobrączkowany) te stawiające opór. Bo co to za przyjemność,
gdy już przy pierwszym szturmie kobieta kapituluje podnosząc ręce czy tam opuszczając majtki?
Najprzyjemniejsza faza to właśnie przełamywanie tego oporu, reszta to już tylko formalność.
Za to jak już się ten opór skruszy, to fajnie było widzieć nie tyle uległość, ale takie oddanie w oczach.
Tak, to też zawsze lubiłem...
Ty, Bob, a co Pelle pisze, że masz problemy z Dowcipasem? O co chodzi?
Jak wódki nie pijesz, to kolegami nie będziemy. A jedyny moment, który lubię kiedy kobieta się opiera, to wtedy gdy opiera się o ścianę.
Z tą ścianą to powiem Ci, że przereklamowane, bo to wcale nie jest aż takie przyjemne.
OK, gra wstępna z kobietą opartą o ścianę tak, ale potem to już wolałbym inną pozycję...
Wódy nie piję, ale w bagażniku w samochodzie wożę skrzynkę piwa.
Ale jak kumplami nie będziemy, to trudno, sam ją opróżnię...
Czekaj, czekaj piwo mówisz? Skrzynka? To może jeszcze się dogadamy?
Panowie, pytanie zasadnicze, co rozumiecie pod pojęciem "uległa kobieta"? :)
Nie ma takich kobiet ;-)).
Są jedynie kobiety ze skłonnością do masochizmu.
Należy rozgraniczyć te dwie rzeczy.
Uległość nie leży w charakterze kobiet. Nawet tu na "Zb"
można to zaobserwować. Najbardziej pamiętliwe i
nieustępliwe są właśnie kobiety ...szczególnie wobec
innych kobiet ;-))
Ja? Rozumiem przez to kobietę, która prędzej czy później (im później tym większa przyjemność) mi ulegnie...
Sneer z Ciebie to jest prawdziwy muzułmanin, a nie katolik. Brałeś pod uwagę apostazję?
Odpada, za bardzo lubię wieprzowinę! Chociaż nie powiem, ich wizja raju bardzo by mi odpowiadała...
Straszne!!
Dziewice Ci się marzą?
Nie uważasz, że "dzikie" wyedukowane seksualnie
panie są o wiele atrakcyjniejsze?
O co tutaj chodzi?
Tak Sneer zapytał żony gdy ta zamiast bzykania
Kazała mu zanieść koszule sąsiadce do prania ;-))
Pelle, ale nie patrz na to przez pryzmat naszych czasów. Bo obecnie piętnastoletnia dziewica
jest tak często spotykana jak czterolistna koniczyna. Dlatego dzisiaj dziewica kojarzy się
z jakąś niedojrzałą młódką. A te ich hurysy w raju mają 33 lata i każdy ma ich 72 sztuki
na swój własny, wyłączny użytek. Przyznasz chyba, że to całkiem miła perspektywa
i zbyt szybko tam facet nie popadnie w monotonię i nie będzie mu doskwierała nuda?
Sneer jak masz atuty ...w spodniach i portfelu to jaki
widzisz problem w podwojeniu tej puli?
Ja osobiście wolę niemal rówieśniczki i wyłącznie z
temperamentem ..."małpy chorej na wściekliznę" ;-)
No właśnie musisz mieć te atuty. A oni nie muszą.
Wystarczy tylko, że się wysadzą w powietrze...
Wiesz oni są tak samo mądrzy jak ci nasi ...co wierzą w
Niebo w zamian za kasę na kapłana ;-.)
Ja tam wolę się nie wysadzać ...bez ważnego powodu ;-))
Ja też tego na razie nie planuję. Czyli trochę się tu jeszcze ze sobą pomęczymy...
No to miło. mam nadzieję, że nam obu.
Jesteś sympatyczny ...jak na mohera ;-)
No masz swoje wady, ale jak na zawziętego antyklerykała, to nawet daje się Ciebie trochę lubić...
Il_pellegrino rozbił bank :) i zna się doskonale na kobietach. A co może wiedzieć Sniruś o kobietach, skoro miał tylko jedną w życiu :PPP
Co do Boba, bez obrazy, ale przypuszczam, że preferuje, tzw. "łatwe kobiety", a nie "uległe", tak jak 99% panów na zbiorniku :) Problem w tym, ze tu na zbiorniku, nie znam takowych, bo nawet te za kasę są wymagające :)
I tu kochana się mylisz! " Łatwe kobiety" mnie nie kręcą. Ja lubię uległe, czyli takie które oddają się mi bez ograniczeń, lubią być związane, lubią ból i satysfakcja seksualna partnera sprawi im przyjemność. Takie kobiety lubię. Ale ostatnio to wolę się napić 😉
Rominuś, jeśli o mnie chodzi, to w sumie nie jest aż takie odległe od prawdy.
Bo nawet jeśli były inne, to były one nic nieznaczącymi epizodami, więc używając
pewnej przenośni można powiedzieć, że miałem tylko jedną kobietę. Ale z Bobem to co innego.
Zasięgnąłem o nim opinii wśród znajomych i większość go zna, ceni, a niektóre nawet
podobno mają kisiel w majtkach na myśl o nim. Zdziwiłabyś się Blondyneczko jaki z niego
zbiornikowy Casanova! Chłopak jest skromny i się tym nie przechwala, ale trochę o jego
erotycznych podbojach i seksualnych ekscesach słyszałem. Wybacz, że nie będę operował nickami,
bo to informacje poufne i prywatne, ale powiem Ci Kotku, że Bob już tu niejedną do ściany przyparł.
Z tego co słyszałem, to facet ma temperament i fantazję w sypialni.
O minetkach w jego wykonaniu krążą już na kurwidołku legendy, a jak mi powiedziała pewna znajoma,
jego dotyk sprawia, że kobietę przeszywa prawdziwy dreszcz. O, taki jest Bob!
O Qrwa!!! Ktoś mnie sprzedał. 😵😱😂
Nie dziękuj! W końcu chyba obowiązuje jakaś męska solidarność.
Za tę reklamę Twojej osoby przy jakiejś okazji postawisz flaszkę i będziemy kwita!
No chłopie, masz u mnie dużą flaszkę.
Snir, no co ty, nie wierzę, nie ma takiej możliwości hahahhaha. Jak na mój nos, to jeszcze z nikim się tu nie spotkał. Bob, ty z tym zadawaniem bólu kobiecie, tak poważnie, czy to tylko Twoje fantazje. Bo jak oglądam Twój profil, to jakoś nie chce mi się wierzyć.
To byś się zdziwiła Rominuś, bo z Boba to jest taka cicha woda. Ale z tym biciem to prawda,
ma chłopak takie sadystyczne ciągotki. Kiedyś taki nie był, ale obejrzał Greya i go wzięło.
Najpierw przykuwa partnerkę do łóżka. Każdą kończynę osobno, więc używa do tego czterech par kajdanek.
Potem ubiera strój Batmana, wchodzi na stolik i z takiej wysokości skacze na partnerkę.
Wcześniej oczywiście okłada jeszcze kobietę pejczem z bydlęcej skóry. Żeby ją przygotować i wzmóc jej uległość.
Jeśli okładana krzycząc i jęcząc zbyt słabo wyraża swoje uwielbienie wobec niego, to wtedy Bob sięga
po specjalne cążki i ściska nimi jej sutki. Nieraz mu sugerowałem, że może zamiast tego pejcza używałby
zwykłego paska od spodni, a jak już koniecznie upiera się przy pejczu, to może zamieniłby ten z bydlęcej skóry
na taki z hipopotama, bo wtedy podobno tak nie boli, ale on upiera się przy tym bydlęcym.
"Kurwa, właśnie o to chodzi, żeby bolało!", tak mi kiedyś powiedział.
I jak już wspominałem on ma fantazję, więc planuje wprowadzić nowe elementy do tych jego zabaw.
Na razie rozważa użycie obroży, uprzęży oraz knebla, ale jak mówi, to nie koniec jego pomysłów.
Czasami to aż mu zazdroszczę tej jego śmiałości do kobiet.
Bo ja to jedynie mam odwagę dać kobiecie delikatnego klapsa w tyłek.
A i tak się boję czy ona mi nie odda w twarz!
Sneer załatw mi ten towar, kurwa widzę, że ma kopa. Ból, ból i jeszcze raz ból, romi bez bólu w seksie nie ma przyjemności.
Bob, co na to Twoja żona? Już rozumiem z czego wynikają Twoje problemy na ogólnym i wcale nie dziwię się, że Cię tam nie lubią i stawiają Ci minusy. Z jednej strony kreujesz się na "pana" i twierdzisz, że klimaty BDSM to jest to jest Twój żywioł, z drugiej strony robisz sobie fotki na tle wiszących na suszarce gaci swoje żony, a raczej, choć ledwo mi to przechodzi przez usta - córki :)
No to szykuje się na Dziupli kolejna afera majtkowa!
Chociaż ja nawet nie pamiętam jak skończyła się poprzednia.
Pelle, przeprosiłeś świnię i zwróciłeś majty właścicielce?
Romi gdzie ty gacie widzisz? I jakie problemy? Ja nie mam żadnych, dobrze się bawię. Żony nie mam bo w tym kraju ksiądz nie może mieć żony.
Bob, to Ty też moher? To witaj w klubie! To już wiem dlaczego tak od razu Cie polubiłem.
I jak to ksiądz nie może mieć żony? Pewnie, że może mieć. Tylko nie swoją!
No to Stary już wiem od kogo pożyczę sutannę, żeby sobie fotkę pyknąć.
Taką z dedykacją dla Pelle i Blondyneczki...
O dżizus, Bob, łachy Twojej rodziny, suszą się na suszarce, w tle Twojego zdjęcia profilowego. Ja akurat, potrafię czytać ze zrozumieniem jak i oglądać fotki, na podstawie takiego, drobnego szczegóły można bardzo wiele wywnioskować na temat osoby z którą ma się do czynienia :DDDD
I tu się mylisz Rominuś. Sąsiad Boba wyszedł do pracy, więc Bob zapukał do sąsiadki
chcąc pożyczyć od niej szklankę cukru. Wizyta się przedłużyła, bo Bob widząc sąsiadkę
nabrał apetytu na coś innego niż cukier. A po wszystkim strzelił sobie fotkę.
Zanim Bob do niej zapukał, to sąsiadka rozwieszała pranie i stąd te gacie na suszarce w tle...
Romi, owieczko zbłąkana, wybaczam Ci bo nie wiesz co czynisz. Nie wiem co Ty tam widzisz, ale wiem na pewno, że jak sneer tak " mówi" to musi tak być. Do zobaczenia na kolędzie 😂
Teraz przeczytałem co ja napisał, kurwa mać parafianie mi tego nie wybaczą. A prof. Miodek, na pewno.
....Ach ta młodość !
Dla niej nieważne jaką jest kobieta ...lecz jak wygląda.
I czy każdy inny mężczyzna z podziwem na nią spogląda.
Jeszcze ważniejsze czy da się wybzykać?
Bo jeżeli nie ....jak ognia należy jej unikać.
Choćby charakter miała "szczerozłoty"
Nie ma co liczyć na młodego zaloty
Tak to mi się jakoś nasunęło po przejrzeniu Forum.
Wniosek ? Rozum mężczyzny przestał ewoluować ...za to faja
przeżywa rozkwit ;-)
Do Sneera ...rozmyślania przy goleniu.
Miałem kiedyś kolegę lebiegę. Dawno temu. Komuna była jeszcze
w rozkwicie. Nie było tak, że kto miał droższe spodnie lub koszulę
"non iron" to był gościu.
Natomiast jak umiał przylać i zastraszyć tak, by delikwent przysięgał,
że glebował na jadąc na hulajnodze i stąd ta sina gęba - taki był kimś.
Takie czasy wtedy były.
A ten kumpel to był z tych co to dostawali, a nie bili.
Wojtek mu było i chciał zostać księdzem. I został nim nieborak.
Pamiętam jak przynosił z kościoła takie święte obrazki w formacie
małego plakatu. Naklejał je na deskę i opalał nad świeczką, by stare
się wydawały. Potem bejcował i malował lakierem bezbarwnym.
I żenił łosiom na bazarze jako antyki.
Jeden taki obrazek chciał sobie powiesić na ścianie nad drzwiami,
by zrobić matce przyjemność.
Z pobożnej był rodziny.
Ja też jeszcze wtedy nie odbiegałem bardzo od normy.
Nawet na religię chodziłem ...czasami.
No więc wziął gwóźdź w jedną rękę , młotek w drugą i przymierzył gdzie obrazek ma wisieć. A potem zamach przywalił ...i zgniecenie kości kciuka z uszkodzeniem stawu.
Wtedy pomyślałem sobie, że k...coś jest nie tak.
Taki zbożny cel i co ...zrywanie paznokcia na żywca?
Gdzie jego anioł struż?
Od tamtej pory odważniej już zacząłem myśleć o tym,że nie zawsze
to co zbożne jest zdrowe itd. a i z tymi mitami żydowskimi to nie
do końca musi być prawda. Każdy Żyd wtedy to był mesjasz.
Mam na myśli tych bezrobotnych a fabryk nie było.
A Wojtek żadnych wniosków z tej przygody nie wyciągnął i poszedł
do seminarium. Jest proboszczem w małym miasteczku na Śląsku.
Czasami się widujemy i wspominamy dawne czasy.
Staram się tylko do niego tyłem nie odwracać, bo to seminarium to
jednak zmienia człowieka nie do poznania ;-)
Tak wygląda historia początków mojego sceptycyzmu w wierze.
Pelle, ja może i gdzieś napisałem, że fajnie jak ktoś przy goleniu miejsc intymnych myśli o mnie,
ale mnie chodziło o kobietę! Dlatego następnym razem zapomnij o mnie i pomyśl wtedy o Heedzie, co?
No dobrze, to co Ty tam napisałeś? Postaram się to streścić. Byłeś lebiegą i miałeś kolegę. Kolega jeździł
na hulajnodze i za to był bity. Potem został księdzem, oni wiodą skromne żywot, więc żeby nie przymierać głodem,
to kolega handlował świętymi obrazkami. Ale kantował przy tym ludzi, więc Stwórca go pokarał.
Tak przy okazji Pelle, to czy Ty dobierając sobie kolegów kierowałeś się kryterium podobnego IQ?
Bo to by wiele tłumaczyło. Bo ten gwóźdź on wbijał w jakiś nowatorski sposób. Pewnie użył pięciokilowego młota i
wziął przy tym zamach jakby chciał tę ścianę wyburzyć. Pewnie mu wtedy doradzałeś?
Ta historia z gwoździem odmieniła Twoje życie. Wcześniej jak sam zauważyłeś nie tak bardzo odbiegałeś od normy,
ale potem to się zmieniło. To zdarzenie odcisnęło na Tobie piętno. Sam zauważyłeś, że z Tobą "k...coś jest nie tak". Zacząłeś odważnie myśleć zapominając, że myślenie to nie łatwa sprawa i niektórzy nie powinni z tym szarżować.
A kolega, w przeciwieństwie do Ciebie, poradził sobie z tą traumą. Dziś jest szanowanym obywatelem gdzieś na Śląsku
i nawet czasami się spotykacie. Bardzo lubisz patrzeć mu w oczy i dlatego starasz się nie odwracać do niego tyłem.
Z grubsza tak to chyba wyglądało. Czy może coś pominąłem, bo chyba nic nie przekręciłem?
Gdzieś Sneer napisałem o goleniu miejsc intymnych?
Wydawało mi się, że jedynie o goleniu ...ogólnie?
Mam rozumieć, że tą prostą Twoją asocjację należy
rozumieć w ten sposób, że poza nabiałem sam nie masz
już czego golić? Czajnik już wyłysiał Ci ze szczętem?
I to miejsce na nim zwane twarzą?
Wyrazy ubolewania ;-)
Odnośnie tego młotka ;-).
Zauważyłeś, że księża to zawsze są lebiegi?
Ten mój znajomy ma ubogą parafię. Nie przelewa mu
się. Ale zupę to nalewa mu gosposia. Nie wiem czy leniwy
taki czy ręce mu się trzęsą od tego potrząsani dzwonkami? W sumie nic nie zrobi sam. Do wymiany
żarówki na plebani wzywa elektryka. Też tak masz?
O goleniu miejsc intymnych to ja pisałem, a w każdym razie mogłem napisać, że fajnie byłoby gdyby
przy tej czynności ktoś pomyślał o mnie. I tu nagle czytam, ze rozmyślałeś o mnie przy goleniu!
Dlatego uściśliłem, że w grę wchodzą tylko kobiety. Wyłącznie kobiety, więc Pelle nawet ubranie kiecki
i zrobienie sobie makijażu nic Ci nie da. To już sobie wyjaśniliśmy, więc idźmy dalej.
Ochujałeś z tym goleniem nabiału? Ty wiesz jakie to w mojej sytuacji byłoby niebezpieczne?
Bo kiedyś zauważyłeś, że mentalnie jestem 400 lat do tyłu. Powiem Ci, że nie tylko mentalnie.
Bo do golenia używam taką XVII- wieczną brzytwę. Ty wiesz co by było, gdyby w trakcie zadrżała mi ręka?
Strach pomyśleć! Dlatego żadnego tam golenia!
Księża to lebiegi? Sam jesteś lebiega! Pelle, kiedyś Ty ostatnio księdza widział? Podczas Pierwszej Komunii?
Dzisiejsi księża to bardzo łebscy faceci. Kasy mają więcej niż najlepsza kurwidołkowa dziunia fanów,
bo przecież strzygą te swoje naiwne owieczki. Robotę mają lekką tyle, że się nagadają.
Ale to nie jest takie znowu męczące i przy tym legalnie w godzinach pracy mogą się wina napić.
Mają najlepsze panienki i dużo wolnego czasu, bo dzieci im nie płaczą, a baby nie drą japy z byle powodu
i nie oskubią ich z całej kasy zostawiając jedynie jakieś drobne na piwo i fajki. I do tego gosposia
podstawi pod nos pełną michę, a jak zajdzie potrzeba to i pewnie też się wypnie. Normalnie żyć, nie umierać!
A co do wymiany żarówki na plebani, to ja tak nie mam. Bo niestety nie mam swojej plebanii.
Ale gdybym miał to niewykluczone, że nie chciałoby mi się samemu wymieniać i wzywałbym elektryka...
Mam pytanie natury ogólnej. Czy można do martini kapary zamiast oliwek?
Serwis przeznaczony tylko dla osób dorosłych. Klikając "Rozumiem" potwierdzasz, że masz ukończone 18 lat. Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług.