Od pewnego czasu wracając czy wychodząc z domu spotykam mojego sąsiada, młody chłopak, nie wiem czy ma już osiemnaście lat ale całkiem przystojny z niego facet. Owszem bardzo miły, zawsze powie dzień dobry ale widzę jak na mnie patrzy, jak wzrok ucieka mu na mój dekolt i czuje jego wzrok gdy już go minę. Czasem sobie z nim pogrywam, udaję że coś upuszczam i schylam się po to, kątem oka sprawdzam czy mnie obserwuje i zawsze to robi. Nie powiem, lubię go czasem …
Był piatkowy wieczór, wróciłam z pracy do domu, szybki prysznic, lodówka i brak wina…
-Kurwa- zaklęłam pod nosem, będę musiała iść do sklepu.
Sięgnęłam do szafy, czarne skórzane legginsy, trochę zbyt głęboki dekolt w tej bluzce, ale co tam ide tylko do sklepu. Mam swoje ulubione wino, paczke fajek, jest piątek, do pełni szczęścia przydałby się dobry sex, no ale cóż widoków brak niestety. Wchodząc do bramy słyszę jakieś głosy na górze, wchodzę na swoje piętro i widzę, że sąsiad robi chyba domówkę.
-Cześć sąsiadka, mam nadzieję że nie będziemy przeszkadzać. Rodzice wyjechali na weekend więc robimy małą imprezę.
-Paweł i swojej ulubionej sąsiadki Ani nie zaprosiłeś?- pytam go odpalając papierosa
-Drzwi są otwarte- odpowiada z uśmiechem lustrując mój strój- napić się też czego mamy więc zapraszam.
Kurcze w sumie piątek wieczór, spędze go przed telewizorem, czemu nie, zawszę mogę się szybko zwinąć do siebie. Wódka widzę leje się strumieniami, ktoś wręcza mi drinka, towarzystwo już dobrze podlane i powoli traci kontakt z rzeczywistością. Idę do kuchni, gdzie Przemek tworzy różne drinki, siadam na krześle barowym naprzeciwko niego. Widzę jak chce patrzeć mi w oczy ale nie potrafi, najchętniej pewnie rozebrałby mnie tutaj i przeleciał, w sumie fajny z niego chłopak a ja mam straszną ochotę na sex.
- Może Ci pomóc w czymś, bo widzę że towarzystwo to lekko już odpływa.
-Jakbym mógł cię prosić o włożenie do zmywarki tych brudnych szklanek, bo zaraz miejsca na blacie się skończy.
-Pewnie- odpowiadam i podchodzę do zmywarki, otwieram ją i wypięta w jego stronę pakuję zmywarkę. Nie mam nawet bielizny bo w pośpiechu jej nie założyłam, patrzę ukradkiem na niego, połyka mnie wręcz wzrokiem a jego spodnie rozpiera energia. Nie spieszę się z załadunkiem zmywarki, niech się chłopak pomęczy.
Kurcze chyba mam ochotę na kutasa tego chłopaka, goście są już mocno podpici
-Idziemy na fajkę?- pytam Pawła
- Dobra chodźmy- odpowiada
Odpalamy papierosa, widzę jak na mnie patrzy, jak z jego oczu bije pożądanie. Zbliżam się do niego, łapię go za penisa i szeptam
-Skończmy palić, spotkajmy się w łazience.
Widzę jego zaskoczoną i zmieszana minę, gaszę papierosa i wchodzę do mieszkania. Idę do kuchni by napić się jeszcze drinka, wychodzę z kuchni i łapię klamkę od łazienki. On wchodzi do mieszkania, patrzę się na niego z lekkim uśmiechem i wchodzę do łazienki. Zamykam drzwi, siadam na brzegu wanny, po chwili wchodzi on. Zamykam zamek od środka.
-Chcesz mnie?-pytam
-Tak- odpowiada
-Podejdź tu- podchodzi, rozpinam mu rozporem, jego kutas jest już twardy. Wyjmuje go ze spodni i biorę do ust. Jest się czym pobawić, liżę go, czuję na swoich wargach, patrzę mu w oczy i widzę rozkosz. Wstaję, on przyciska mnie do siebie i całuje, jego ręce wędrują po moim ciele, łapie mnie za pośladki. Staję na palcach i szeptam mu do uch
- Weź Mnie tu i teraz, zerżnij mnie póki nikt nie chce tu wejść.
Obracam się tyłem i łapie rękami za wannę, on ściąga mi legginsy, rozstawia lekko nogi i wchodzi we mnie. Ktoś puka do drzwi
-Zajęte- odpowiadam
-Acha, ok.- słyszymy w odpowiedzi
- Dalej, wyruchaj mnie szybko- mówię do Pawła
Łapie mnie za biodra i rżnie coraz szybciej, tak tego mi było trzeba, tu i teraz. Słyszę jak oddycha, mój oddech tez staje się coraz szybszy, palcami wędruje do swojej cipki by dojść jak najszybciej. To że ktoś swoi za drwimy niezwykle mnie podnieca. Czuję jak jego kutas zagłębia się we mnie.
-Złap mnie za włosy- on robi to natychmiast i posuwa mnie coraz mocniej.
Spuszcza się we mnie, łapię oddech rozkoszy…
Fajnie opowiadanie, jak masz inne chętnie poczytam. Napisz do nas
ZApraszam na
- płatne sex pokazy, - role play, adult baby, anal, fisting, squirt, sex zabawki, gg, brudne zabawy itd :)
- sex filmy o dowolnej tematyce,
- sex opowiadania,
- sex nagrania głosowe,
- sex tel a
- może realne spotkania :) ?
Jeśli jesteś fetyszystą majteczek, pończoszek, skarpetek - też odsprzedaję :)
Pisz tu na prv lub skype: IZABELL BDSM
Powitanie Nowego Roku 3..
Goście przybyli punktualnie na godzinę 20..Do północy impreza przebiegała normalnie..Po złożeniu sobie Noworocznych życzeń,zaproponowaliśmy wraz z mężem,pewne uatrakcyjnienie zabawy..
Moja przyjaciółka Basia przejdzie się po sali i zbierze od panów kluczyki od samochodów.Wybrana przeze mnie pani wylosuje z nich dwa i będzie mogła z ich właścicielami udać się do naszego " pokoju rozkoszy",aby spełnić swoją,skrywaną przed mężem,fantazję.Jeżeli przypadkowo wylosuje męża,to jego kluczyk zostaje w dłoni "sierotki" Basi a pani wybiera następny..Czy wszyscy zgadzają się na taką zabawę?-zapytałam i otrzymałam odpowiedź potwierdzającą..
Na pierwszy "ogień" wybrałam kobietę,która zwróciła wcześniej moją uwagę.Bawiąc się z mężem była "normalna",ale gdy tańczyła z innym partnerem,jej oczy błyszczały pożądaniem zwłaszcza, gdy jego dłonie dotykały jej kształtnych pośladków...
Jeżeli chcesz,mogę włączyć dźwięk a nawet obraz z pokoju w którym twoja żonka daje się pierdolić innym kutasom-powiedziałam po jakimś czasie do jej męża..Chcę ją słyszeć-odparł po chwili a ja spełniłam jego prośbę...Pary kołyszące się w rytm spokojnej i zmysłowej muzyki,zatrzymały się na chwilę w bezruchu...
Śliczny klejnocik przyozdabia twoją dupę-usłyszeliśmy..Noszę ten korek w tajemnicy przed mężem.Chcę rozciągnąć tą dziurę tak,żeby nie zlewał się po kilku w niej ruchach..Odkryłam,że pierdolona w dupę,zaznaję większej rozkoszy,niż w pizdę..Wyjebcie ją porządnie dla niego-wyjęczała...
Włącz obraz-wyjęczał,gdy włożyłam dłoń do kieszeni jego spodni i palce objęły pulsującego,twardego kutasa.Dobrze trafiła z życzeniem-pomyślałam..Mąż Madzi jest z pewnością najlepszym "specjalistą" wśród tu zebranych..
Wszyscy zobaczyli,jak karze jej się położyć na plecach i krępuje jej nogi-w szerokim rozkroku za głową,w specjalnych uchwytach..Zrobiłam przybliżenie kamery..Jej spragniona dymania dziura była wspaniale wyeksponowana..Podniecona,wyraźnie pulsowała..
Kurwa,ale olbrzym!!!Nie zmieści się-jęczała w chwili,gdy podszedł do nas mój mąż z Magdą....Patrz i ucz się,jak należy dbać o potrzeby żony-rzekła..Facet,który za chwilę zrobi to za ciebie,jest moim mężem-dodała,gdy usłyszeliśmy jego głos...Wsadzę ci go całego wraz z jakami a kolega dopcha.Będziesz wyła z rozkoszy i błagała o więcej....
Kilka takich prywatnych lekcji sprawi,że będziesz szczęśliwym małżonkiem-powiedziała,wręczając mu wizytówkę...Coś mój małżonek za bardzo się do ciebie klei?-powiedziałam,zmieniając temat i pocałowałam ją namiętnie..Moja olbrzymia,przerośnięta łechtaczka ,daje mu mnóstwo przyjemności a i ja uwielbiam,jak się nią opiekuje- odparła wyraźnie rozbawiona....Lepiej zrób to,na co masz ochotę-dodała,rozpinając rozporek spodni gościa,którego żona wrzeszcząc,brała w dupę olbrzymiego kutasa....Jej dłonie w moich włosach popchnęły mnie w dół,na kolana..Dopychały moją głowę tak,aby chuj dotarł jak najgłębiej...
Tego potrzebowałam..-wyjęczałam,gdy obficie zlał mi się wprost do gardła..Masz za żonę niezłą kurewkę-powiedziałam do kochanego rogacza i wpiłam się namiętnie w jego usta...
fajne
szukam chętnych którzy napiszą opowiadania o mojej więcej na priv:)
Hej, mam ochotę z kimś pofantazjować na ciekawy temat cuckold ultimate ułożyć jakiś fajny ciekawy dialog najlepiej z jakimś konkretnym dominującym bullem lub też Panią :):) znajdzie się tu ktoś :) ?
HALO HALO Mała zapowiedź :D
Od 8 do 22 kwietnia z okazji moich Urodzinek :D będzie zabawa w serduszkowanie ♥ bankowo materiałów będzie więcej więc zachęcam do serduszkowania już dziś aby być na bieżąco a potem odebrać tylko filmik nagrodę :D
Temat filmiku: 10 ORGAZMÓW! w różnych pozycjach z widoczną buzią z głosem itd :) Petarda :D
Jeśli ktoś chce zobaczyć ten film i nie chce serduszkować można go kupić :) info na prv. :D :D
chętnie napisze sex opowiadania :) lub napiszę i nagram w formacie mp3 :) lub nagram jako film z przebraniem itd :)
Mam ochotę z kimś pofantazjować na ciekawy temat cuckold ultimate ułożyć jakiś fajny ciekawy dialog najlepiej z jakimś konkretnym dominującym bullem lub też Panią :):)
..
https://www.xvideos.com/video19073575/faith_gets_a_creampie
Trzeba by to jakoś fajnie opowiedzieć. Szczególnie po 14 min :)
mam w głowie już prawie cały scenariusz kwestia tego czy uda się wszystko zrealizować ;) na początek ona seksownie ubrana w zakolanówki czerwona szminka włosy rozpuszczone ma duże okulary wygląda w nich bosko do tego krótka spódniczka i obcisła biała koszulka bez stanika. Chwilę porozmawiamy z nowo poznanym singlem zaczniemy grać w karty na zadania ale jeżeli on nie będzie mógł nic wymyśleć to wtedy ja będę rozkazywał. Np. mu karze rozebrać się do bokserek a jej usiąść mu na kolanach tak żeby cipka dotykała jego kutasa ale przez majtki a on w tym czasie może ja macać po piersiach tak byśmy zagrało następna kolejkę bez pośpiechu tak żeby mogli się sobą delektować i rosło podniecenie. Następne zadanie ona odwraca się do niego przodem on ściąga bokserki i jego sztywny kutas dotyka jej cipki tym razem tylko przez jej stringi a przy okazji może podwinąć jej koszulkę i bawić się cyckami oczywiście dalej ze sobą rozmawiamy i gramy dalej. Następne zadanie ona siada znowu tyłem do niego i ściąga sobie majtki i trzyma kutasa tak że ledwo dotyka cipki ona może ręka trochę się nim bawić i o nią nim uderzać a on dalej nich ja maca. Następna kolejka on leży ona siada mu na twarzy i gramy dalej on niech ją liże a ona go nie dotyka niech mu stoi na maxa :) tak byśmy grali z dwie kolejki w tym czasie ona mogła by się pochyli i lizać mu tylko jajeczka kutasa ma zostawić żeby nie doszedł :P teraz ona ma ujeżdżać jego twarz i się masturbowac. Zmiana pozycji teraz coś hardcorowego nie wiem czy na to się zgodzą, ona się kładzie on siada na jej twarz i zamiast on się nachylic i ja lizać bierze jej pośladki do góry sobie pod twarz ona z nogami u góry lize mu jajka i trzyma ręce na pośladkach, on w tym czasie robi jej minetke i rimming podaje mu mały korek analny i mówię żeby delikatnie włożył w jej dupę a ona ma za zadanie robić mu głęboki rimming. Bawią się tak dłuższą chwilę on robi jej jeszcze palcówkę bije po pośladkach i jeździ tyłkiem po jej twarzy i siada tak że nie może nabrać powietrza. Wkoncu karze mu się położyć a jej robić mu lodzika z prawdziwego zdarzenia ma brać głęboko jego chuja a on może dociskać jej twarz długo nie wytrzymuje i spuszcza się jej w ustach ona wszystko zatrzymuje w buzi pokazuje nam dokładnie ile tego ma i połyka patrząc mi w oczy, po czym wylizuje mu do czysta jeszcze kutasa :P podoba się ?
świetny scenariusz
A wtedy on ją wziął i wziął.:-) Ale ona niby nie chciała... Taka udawaczka, pozerka:-)
/ona
jesteśmy z narzeoczono na wesulu ona super kiecka szpilki i rajstopy. W późniejszych godzinach wychodzi zapalić na dwor a nieopodal jest jakas pijalnia i kilku panow ją tam zacioga siło:) taka fantaja:) może ktoś opisze co dalej
Hej w ostatnią sobotę mieliśmy z moją dziewczyną trochę wolnego czasu dla siebie :), ona z dość samego rana zaczęła się ogarniać, ubrała się w czarną krótką elegancką koszulkę taką do pępka z dość ciekawym dekoltem do tego koronkowa czarna bielizna :) później wyjęła ze swojej szafy czarną i też krótką skórzaną spódniczkę do tego beżowe rajstopy i czarne zakolanówki i czarne szpileczki no wyglądała jak rasowa suczka taka :) jak wyszliśmy na miasto to mężczyźni nie mogli normalnie oderwać od niej wzroku aż się odwracali i patrzyli na nią widać było w ich oczach ostre kurwiki normalnie wzrokiem ją już "ruchali " :D nawet trąbili na nią :>, widać było, że jest zawstydzona trochę z tego powodu, ale też widać było, że jej się to podoba :). Byliśmy na wieczór umówieni z kolegą, wróciliśmy do domu no i zaraz zjawił się znajomy zapukał do drzwi ona poszła mu otworzyć pierwsza jakiego reakcja to była nieziemska :D wywalił oczy na wierzch i nie wiedział normalnie co powiedzieć hehe :D wszedł usiedliśmy razem obok siebie na fotelu ona na przeciwko nas. No i z uwagi na to, że miała tak krótka spódniczkę to jak siedziała tak na przeciwko nas to było widać doskonale jej piękne koronkowe majteczki i pięknie wyeksponowany dekoldzik :) widziałem w jego oczach, że rozbiera już ją wzrokiem nie wnikał bardzo we mnie ona tak samo widziałem jak się patrzy na jej już pewnie wtedy mokrą cipeczkę i na jej piękne zgrabne ciało i długie nogi :). Wywijała przed nim tyłeczkiem niewinnie, ale tak to robiła , żeby mógł sobie popatrzeć na jej wdzięki i na to co skrywa pod spódniczką :). Jak wyszliśmy na balkon to powiedział mi , że mam zajebistą sukę i że nie może od niej oderwać wzorku tak jego kokietuję swoim ciałem :D. No niestety ogólnie do niczego chyba nie doszło z tego co wiem, ale ich zostawiłem na trochę samych w domu bo wyszedłem do sklepu po alkohol :). Szczerze powiem, że ten cały dzień i jej zachowanie na prawdę mnie ostro podnieciło rozpaliło moje zmysły hehe :>. Super tak popatrzeć z boku jak inni podrywają podrywają Ci dziewczynę i wzroku nie mogą z niej spuścić :D !! Pozdrawiam :).
.https://seksgeometria.blogspot.com/2018/06/?zx=960ac049cd83b091 my piszemy tu ale chetnie popiszemy na zbiorniku.Tylko liczcie sie z tym ze jestem tu wymiennie lub razem z mezem. Ma on dostęp do każdej mojej śmiałej wiadomości
Napisz temat jaki Cię interesuje :) jakie imiona użyć a napiszę sex opowiadanie specjalnie dla Ciebie :) od razu :) cenę podaję tylko na prv :) nie ma u mnie taboo :) możliwość wersji pisemnej oraz audio mp3 :)
Inspirujecie mnie i podniecacie, co wy na to... Zebym wrzuciła tutaj coś swojego? ;)
Wrzuć napewno przeczytam 😀😀
Chętnie dowiem się o twojej fantazji
Jest niżej ;)
Pożegnanie Nowego Roku 4.
Oblizywałam właśnie usta z resztek jego smakowitej spermy,która mimo staraniom pociekła ich kącikami,gdy podeszła jego żonka...Prawda,że jest pyszna i nie skąpi jej?-zapytała...Szkoda,że mnie tak nie karmi-zachichotała,całując moje wyruchane usteczka i zlizując z nich jej resztki...Nie dociera do niego,że mogę być jego wyśnioną księżniczką,ale w łóżku pragnę i potrzebuję być uległą kurwą,spełniającą jego zachcianki i najbardziej perwersyjne pragnienia-dodała,ocierając się zruchaną dupą o jego ciągle sterczącego fiuta..
Pora podgrzać i tak już erotyczną atmosferę-rzekłam,patrząc jak złapał jej głowę i popchnął ją w dół,na kolana..Jego kutas był na chwilę w jej ustach tylko po to,żeby odzyskać swoją twardość..Wbił się w jej dupsko,co oznajmiła głośnym wrzaskiem,gdy celowo na wizytę w piwniczce,wylosowałam Baśkę..
Poszło za nią dwóch młodych ogierów..Dogodzą jej tak,jak ty nie potrafisz-usłyszał Rafał,miętoszący dopiero co uwolnionego z klatki fiutka..
Mam dni płodne i chcę żebyście napełnili moją spragnioną pizdę po brzegi swoją cieplutką i życiodajną spermą,czego nie potrafi mój mężuś-wyjęczała,kładąc się na ławeczce i przerzucając nogi za głowę..Jej gładko wygolona,soczysta cipa, lśniła na ekranie w dużym zbliżeniu...Pierdolili ją bezlitośnie podnieceni faktem,że mogą sukę zapłodnić..
Wyliż ją porządnie i wyssij i ich spermę z jej cipy a następnie napełnij ją swoją-doradziłam Rafałowi..Może twoje wojownicze plemniki pokonają ich-zachichotałam,rozbawiona fantazją przyjaciółki...
Zabawa wymykała się z pod kontroli..Coraz więcej osób wymykało się do piwniczki,chcąc skorzystać z atrakcji..
Rafał wziął sobie do serca moją sugestię..Spijał ich spermę z jej wyruchanej pizdy i ochoczo napełniał ją swoją,mając nadzieję,że to on zapłodni Basię...Żartowałam dzisiaj..Chcę,żebyś idąc przez miasto i pchając przed sobą dziecinny wózek z dumą znosił szydercze spojrzenia-wyjęczała..Dziecko,które urodzę,będzie widocznym świadectwem mojej niewierności i każdy kto zajrzy do wózka będzie wiedział,że jego matka to pierdoląca się jak w rui suka i obojętne jej jest, kto ją zapłodni-usłyszał,lejąc obficie po długim poście w jej pojemną pizdę..
Widzę Madziu,że dobrze opiekujesz się moim rogaczem-rzekłam widząc męża w dybach,którego głęboko posuwała w dupę..Przypinając pokaźnych rozmiarów dildo do pasa powiedziałam-wypierdolmy tego rogatego chujka tak, jak na to zasługuje...
Przygotowałam jego dupę dla ciebie,kochana przyjaciółko-rzekła z uśmiechem,ustępując mi miejsca..Mocno i gwałtownie wbiłam się sztucznym kutasem w jego dupę..Szeroko otworzył usta co wykorzystała Madzia,pchając swojego żylastego chuja głęboko w jego mordę...Pierdolony w dupsko,lał obficie spermą,wyjąc rozkosznie,gdy chuj Madzi uwalniał na chwilę jego usta...Na długo zapamięta tą noc-powiedziałam,całując ją namiętnie i patrząc jak zachłannie oblizuje jej kutasa w czasie gdy inny,spragniony dymania,wbija się w jego dupsko..
Porwały mnie czyjeś mocne,silne ręce..Przymocowana do obrotowego koła pomyślałam-wzięłam tabletki?..Teraz jestem pojemnikiem na spermę napalonych kutasów..Zamykam powieki..Chuje pierdolą moje gardło lub spragnioną pizdę..Jeżeli mogę,wyję z rozkoszy tryskając obficie..Tą noc zapamiętamy na długo-myślę,czując cieknącą po twarzy spermę i wylewającą się z ruchanej twardymi,żylastymi kutasami,pizdy...Przygotowania do imprezy tak mnie pochłonęły,że zapomniałam o tabletkach-dotarło do mnie z kolejnym obfitym spustem wprost do macicy..
Świetne, podnieciło mnie okropnie w pracy!
te płodne dni..mokra jestem..Iza
Znowu się spóźnię-mam w głowie, kiedy biegnę na przestanek tramwajowy. Z końcówek, moich długich włosów skapuje jeszcze woda po prysznicu. Poranne słońce razi mnie w oczy, kiedy próbuję spojrzeć na tablicę odjazdów.
1min, uf zdążyłam.
Biorę głęboki oddech, poprawiam różową spódniczkę i wsiadam do zatłoczonego tramwaju. Przechodzi mnie dreszcz, dostaję gęsiej skórki, czując podmuch klimatyzacji na karku. Moje sutki stają, spoglądam w dół i mrozi mi krew.
Tak się śpieszyłam, ze zapomniałam stanika. Starając się to ukryć, odwracam się tyłem do drzwi, a ludzie pchają się na moje ciało.
W końcu tramwaj rusza, a między pasażerów nie idzie wetknąć szpilki. Przez tłok, wcale nie dziwi mnie, kiedy przy ruszeniu, czy hamowaniu ktoś otrze się o moją pupę. Po kilku przystankach, dotyk nieznajomej osoby, robi się co raz bardziej natarczywy. Czuję jak miękną mi nogi, puls przyśpiesza, a stuki twardnieją. Podniecam się i modlę, by nieznajomy nie przestawał. Jakby czytając mi w myślach przysuwa się bliżej. W powietrzu miesza się zapach męskich, drogich perfum, z moim szamponem do włosów. Zamieram, kiedy wybrzuszony członek w spodniach zgrabnie przylega do moich pośladków i delikatnie popycha. Palce mężczyzny łaskoczą moje lewe udo, podwijając przy tym spódniczkę, nieśmiało do góry. Na tyle, na ile mogłam rozejrzałam się. Nikt, niczego nie podejrzewał.
Rozchyliłam nogi, dając mu znać że pozwalam na więcej. Długo czekać nie musiałam, jego ręką momentalnie znalazła się na moich, koronkowych stringach, gładząc wzgórek. Poczułam jak moja łechtaczka pulsuje, rozprowadzając ciepło po ciele. Odchyliłam głowę. Jego dłoń wsunęła się w majtki i zaczęła tańczyć na mojej kobiecości. Zacisnęłam usta, by drobne jęki, nie zostały usłyszane przez współpasażerów.
Jego palce poruszały się szybciej i szybciej, przez co musiałam zagryźć język. Po chwili zabrał rękę i podniósł moją spódniczkę od tył. Jakiś nie zgrabny ruch prześlizgnął się po moich pośladkach. Wtedy go poczułam, ciepłego, grubego penisa, ślizgającego się wzdłuż moich pośladków. Ugięły mi się kolana, ale on mnie podtrzymał. Panicznie rozejrzałam się dookoła. Chciałam, żeby nigdy nie przerywał, by ta chwila trwała wiecznie. Wiedziałam już, że mam mokre majtki. Momentami, zastanawiałam się czy nie kapie ze mnie, jak z kranu. Jednak, każdą taką myśl przebijał jego dotyk. Znowu wrócił do mojej cipki. Tym razem, bardziej natarczywie. Bawił się moimi soki, sapnął mi do ucha. Popchnął mnie do przodu, oparłam się o okno, zacisnęłam kolana, wypinając się bardziej.
Czekałam na jego ruch, wydawało mi się że minęły wieki. Szyba przede mną, kompletnie zaparowała od mojego przyśpieszonego oddechu. Była mu oddana, w 100% uległa. Chciałam, by mnie przeleciał, wypieprzył. Z drugiej strony.. nigdy nie sądziłam, że byłabym do tego zdolna, w tych tematach jestem zielona.
W końcu, się zdecydował, odchylił pasek moich stringów. Przetarł ujście cipki, naślinionymi palcami. Oparł penisa o nią, jakby się zastanawiał. Serce, moje fiknęło koziołka. Sutki z każdym ruchem autobusu, ocierały się o metalową poręcz.
Wiedziałam, ze nie oprę się. Jeśli teraz przestanie, zostanę uwięziona w wiecznym podnieceniu. Dlatego, cofnęłam się delikatnie. Główka wślizgnęła się w moją dziewiczą szparkę z lekkim oporem. Wstrzymałam oddech, kiedy jego przyrodzenie mnie wypełniło. Żar rozlał się na moje ciało.
Nieznajomy chwycił mnie za biodra i nadział się do końca, chciałam krzyczeć. Bo bolało, chciałam jęczeć bo było to tak przyjemnie. Ugryzłam się w dłoń i wbijałam zęby co raz bardziej, za każdym razem, kiedy powtarzał ruch. Nie interesowałam się ludźmi, opinią, czy przejechanym przystankiem. Chciałam tylko jego. Współpasażerowie, jakby wiedząc o co chodzi, odsunęli się trochę i dali nam większe pole manewru.
Mężczyzna każdy ruch, powtarzał szybciej, mocniej głębiej. Aż w końcu, ostatni miałam wrażenie że mnie przebije. Penis zaczął pulsować, poczułam jak coś ciepłego się we mnie wylewa. Wyciągnął go, oparł między moimi pośladkami, a lepka, ciepła ciesz, rozlała się między nimi. Sklejając wszystko. Pulsacje nadal trwały, zastanawiałam się, jak dużo może mieć jeszcze spermy? Spojrzałam pod swoje nogi, białe kropeczki świeciły się między naszymi stopami. Kolejny przystanek, czuję jak go chowa, rozsmarowywane spermę po mojej cipce, aż do kolejnego przystanku. Drzwi się otwierają, a on wychodzi. Obracam się za nim, jednak już go nie widać.
Cały dzień w szkole, myślałam tylko o tym co przeżyłam. Sperma przykleiła moją spódniczkę do pośladków, majtki wyrzuciłam po drodze do kosza, były tak przemoczone naszymi płynami, że do niczego się nie nadawały.
Przez wszystkie lekcje, wierciłam się na krześle, dotykałam po kryjomu tam i starałam się, pobudzić. Koleżanka z ławki, myślała że mam atak astmy. A ja, po prostu wspomniałam swój pierwszy raz. Mam 16 lat i zostałam rozdziewiczona w tramwaju przez obcego. W drodze powrotnej, stanęłam w tym samym miejscu i się masturbowałam, licząc na to… że to się powtórzy.
Sorry, w całości się nie zmieściło. Mój facet mówi, że straszna perwersja. :P
Az mnie ciarki przeszły 😊
Była sobie suczka, której zalałem cipcie
Koniec story
Brzmi tak tekst z testów gimnazjalnych. XD
*ósmoklasisty
Gimnazjalne jeszcze się w tym roku odbyły. ;)
Spoko kochani
Pożegnanie Nowego Roku 5.
Kochanie,ratuj mnie-usłyszałem błagalny głos żony,gdy przechodziłem obok..Ochoczo cię pompują te twarde,żylaste kutasy-rzekłem z uśmiechem,patrząc jak kolejny pcha swojego..Wspaniały widok-pomyślałem, patrząc na klęczącą Basię,której cała dłoń wypełniła dupę żonki,nie pozwalając się cofnąć macicy i umożliwiając w ten sposób spragnionym chujom jej głębokie ruchanie...Uwolniłem ją,gdy facet wpompował w nią całą zawartość jajek i odszedł zadowolony..Poprowadziła mnie,słaniając się na nogach do łazienki.Siadając na brzegu wanny powiedziała z udawanym strachem w głosie-mam dziś dni płodne a nie wzięłam tabletek.Zrób coś,żebyś za 9 miesięcy nie pchał przed sobą w wózku pamiątki z tej szalonej nocy-dodała,ledwie kryjąc rozbawienie...Wiesz przecież-rozmawialiśmy już o tym,że z dumą będę wychowywał owoc twojej niewierności,więc śmiało możesz folgować swojej kurewskiej naturze..Przywarłem ustami do zruchanej,zalanej spermą cipy..Liż mnie,spijaj i wysysaj spermę,którą napełniły mnie te wszystkie żylaste chuje..Świadomość,że obcy facet może ją zapłodnić tak ją podnieciła,iż nie pozwoliła nawet na chwilę cofnąć się mojej głowie,żebym zaczerpnął powietrza.Kolejne orgazmy powodowały,że soki zmieszane ze spermą zalewały mi twarz....Kucnęła w wanie i podmywała się,wypłukując z siebie resztki nasienia..Może jednak dzisiaj nic z tego nie będzie-zachichotała rozbawiona i wyraźnie szczęśliwa....Wróciliśmy do gości..Obserwowałem ją..Nie skąpiła swoich kurewskich dziur żadnemu chętnemu kutasowi,ale nie pozwalała zlewać im się do cipy..Wpadłem na pomysł,jak zakończyć tą orgię i uzgodniłem szczegóły z Madzią....Musimy podziękować gospodarzom za wspaniałą zabawę-głośno krzyknęła Magda,gdy zbliżał się koniec imprezy..Poprowadziła żonę na środek pomieszczenia i kazała położyć się jej na plecach..Umocowała jej szeroko rozchylone nogi w specjalnych uchwytach w podłodze,za jej głową...Gospodyni ma dzisiaj dni płodne i razem ze swoim rogaczem chcą mieć pamiątkę z tej magicznej nocy-powiedziała,wkładając w wymęczoną pizdę żony lejek.Postarajcie się panowie napełnić ją po brzegi..Panie klęknęły jak na komendę i ciągnęły ochoczo kutasy..Madzia zajęła się moim tak wprawnie,że jako pierwszy spuściłem się do lejka...Całowałem namiętnie żonę,mówiąc jak bardzo ją kocham,gdy kolejne chuje wlewały w nią nasienie....Wyjąłem lejek z jej pulsującej cipy,w której sperma aż chlupotała..Trochę będzie bolało przy zrywaniu,ale nic nie wycieknie-powiedziałem,zaklejając pizdę kawałkiem taśmy.....
niesamowite...Iza
Od tej historii minęło już kilka lat…Byłem wtedy studentem , szukałem stancji , oczywiście zależało mi na czymś małym i tanim. Jak przystało na młodego człowieka robiłem to na ostatni moment . Przeglądałem oferty , miałem już nawet pewne miejsce na oku , kiedy zadzwonił telefon…
-Umówiłam nas na spotkanie ze znajomą ,mają dla Ciebie pokój nad garażem z aneksem kuchennym i łazienka.
-mamo , przecież to będzie kosztowało majątek.
-będziesz zadowolony , wszystkiego się dowiesz wieczorem.
Mama zakończyła połączenie , a ja specjalnie nie zastanawiając się nad tym, wróciłem do swoich przyjemności czyli grania w gry..i rozkoszowania się smakiem piwa.
Koło 17 wybudził mnie telefon , zszedłem na dół . Słyszałem jakieś rozmowy więc zajrzałem do salonu , w salonie siedziało małżeństwo , Karolina i Jacek bo tak się przedstawili , byli właścicielami sporej posiadłości - dom , basen i spory garaż nad którym było małe mieszkanie , przewidziane dla gości. Moje zadanie , miało polegać na tym , że w zamian za korzystanie z pokoju , miałem zajmować się pracami w koło domu , latem koszenie trawy , dbanie o basen itd. Zimą wiadomo , śnieg i wszystko co z tym związane , plus jakieś drobna pomoc w razie gdy Jacka nie ma w domu. A z tego co mówił , ma częste wyloty za granice.
Fajna opcja ? Ja byłem średnio zachwycony , co miałem być cieciem czy ogrodnikiem ?
Dodatkowo sprawa wyglądała na przesądzoną więc tym bardziej byłem wkurzony , i mimo że się gotowałem od środka , nie mogłem tego pokazać bo moi przyszli szefowie bacznie mnie obserwowali. Na koniec wymieniliśmy się numerami telefonu , i ustaliliśmy że będziemy w kontakcie.
Gdy tylko wyszli w domu zrobiło się gorąco , musiałem rozładować swoje emocje , chociaż doskonale wiedziałem że już nic nie zmienię. Do początku roku akademickiego było jeszcze trochę czasu , postanowiłem o tym nie myśleć i korzystać z wakacji.
Na początku września zadzwonił telefon - numer nieznany
- odebrałem w słuchawce kobiecy głos - tak to Karolina zadzwoniła jakie mam plany i czy byłaby możliwość żebym już w połowie września się u nich zjawił.
Byłem tak zaskoczony tym telefonem i tą rozmową , że specjalnie nie miałem pomysłu na żaden kit którym mógłbym się wykręcić - zgodziłem się.
Przeprowadzka nie trwała długo , moje „mieszkanie” było naprawdę ładnie urządzone , nie spodziewałem się takich warunków. Gdy wniosłem ostatnie pudło , usiadłem na kanapie rozejrzałem się , i stwierdziłem że czuję się tak nie swojo że wolałbym płacić i wiedzieć co mogę czego nie mogę niż bawić w coś takiego.
Za oknem basen , sauna , a nawet ruska bania . Widać było że to bogaci ludzie . Jacek musiał naprawdę dużo zarabiać. Dla mnie jednak , ten widok oznaczał jedno - dużo pracy.
Wskoczyłem w spodenki postanowiłem wyjść pobiegać i przy okazji zwiedzić okolice , przewietrzyć głowę.
Po powrocie w bramie trafiłem na Jacka gość wysoki około 190cm , szczupły , krótko ścięty- myślę że podobał się kobietom , wydawał się zadowolony z tego spotkania , wyjaśnił mi na czym mu zależy , gdzie są potrzebne narzędzia , jak opiekować się basen , balią i sauną , powiedział też że mam się nie krępować i korzystać, bo Karolina nie wiele z tego korzysta , a nawet lepiej będzie gdy to polubię bo będzie to nie tylko obowiązek ale i przyjemność . Oczywiście na koniec już w stanowczy sposób stwierdził że ma nadzieje że za jakiś czas sam będę wiedział co trzeba robić. On jutro wyjeżdża i najlepiej gdybym zaczął od trawników.
Jasne kurwa - Pan każe sługa robi - jak ja się na to mogłem zgodzić ?.
Następnego dnia wziąłem się do pracy , wcześnie rano czyli już koło 10 ;).
O 15 byłem już przy końcu swojej pracy , wtedy otworzyła się brama i wjechała toyota Karoliny.
Przywitałem się - po standardowym „cześć” i chwili rozmowy na temat moich obowiązków , zauważyłem że w samochodzie jest dziecko - jak się za chwile okazało był to Michał syn moich Panów.
Karolina była blondynką z włosami prawie do połowy pleców , jakieś 170 cm wzrostu . Ubrana była dosyć elegancko więc gdy tylko nadarzyła się okazja zapytałem czym się zajmuje… -jestem nauczycielką w liceum - odpowiedziała O kurwa pomyślałem , to jak gwóźdź do trumny . Zaczął się rok akademicki , zaczęły się obowiązki , starałem się wywiązywać ze wszystkich , chociaż były też upomnienia częściej od Jacka ale też i od Karoliny. Bywało że któryś z nich zajrzał do mnie , z Jackiem wypiłem kilka piw , przy robocie i przy meczu. Nauczyłem się też korzystać z sauny i ruskiej bani , co w połączeniu z moją słabością do biegania było naprawdę fajne. Przyszła zima długie wieczory , mimo że początkowo bardzo mi się to wszystko nie podobało , teraz byłem naprawdę zadowolony. Studia obowiązki , ale też sporo przyjemności bo sauna zimą to naprawdę piękna sprawa. Dni szybko mijały , zbliżał się weekend majowy , kupiłem sobie zestaw piw , jakieś jedzenie i miałem w planie grać , pić i wyjść ze znajomymi . Koło godziny 14 ruszyłem się z fotela po drugiego browara , otwierając lodówkę zobaczyłem Karolinę na leżaku łapiącą pierwsze promienie słońca . Widok miałem dość dobry bo basen był kawałek za garażem , myśle ze chodziło o to by garaż zasłaniał z ulicy basen. Karolina miała czarny strój wiązany na sznurki po bokach , pierwszy raz mogłem jej się przyjrzeć pod „tym kątem”. Conajmniej średnie piersi , bardzo ładne nogi , nie chude jak parówki ;) , tylko zgrabne , sexowne . Pierwszy raz wtedy pomyślałem że „nie zła z niej dupa” jak na nauczycielkę z liceum - to jakieś porshe wśród dużych fiatów;).Chłopaki na lekcjach pewnie bacznie się jej przyglądają i marzą o takim widoku jaki ja mam teraz - pomyślałem. Wieczorem poszedłem na ognisko , wróciłem koło 2 w nocy , a że noc była ciepła postanowiłem dobić się jeszcze jednym piwkiem właśnie w ogrodzie. Usiadłem wyjąłem telefon zacząłem grać . Nagle za plecami usłyszałem „hej , a ty co spać nie możesz?” Spojrzałem za plecy - Karolina . Zacząłem się tłumaczyć , przepraszać że siedzę w ogrodzie po nocach..a ona uśmiechnęła się i zapytała czy mam jeszcze jedno piwo bo sama dziś spać nie może.
Siedzieliśmy do 4 rozmawiając trochę o szkole jej pracy , moich odczuciach po roku mieszkania u nich. Trochę o ich problemach małżeńskich - co mnie trochę zaskoczyło bo nasza znajomość była dość świeża , a jednak dobrze nam się rozmawiało i czas szybko płynął .Na koniec umówiliśmy się na wspólne bieganie. I chyba podczas biegania nasza przyjaźń rozwinęła się najbardziej. Czułem się przy niej na tyle swobodnie że mogliśmy gadać i żartować z siebie nawzajem . Dni mijały , Jacek po którymś powrocie z delegacji , zorganizował imprezę , pomagałem mu ją przygotwać miało to być męskie spotkanie. Podczas treningu , rozmawialiśmy z Karoliną o męskich spotkaniach… jak one wyglądają i jak się kończą . Oczywiście żartując przy tym i śmiejąc się całą drogę. Na koniec rozmowy stwierdziła że o ile faceci zawsze dążą do zalania się na maksa o tyle kobiety mają jeden problem - nie wie w co się ubrać . Zaśmiałem się i powiedziałem że to zależy , jaką role masz zamiar pełnić , kochającej żony ?uśmiechniętej kelnerki ? -uśmiechniętej kelnerki ? Zapytała z wyrzutem , po czym dodała - mam dość tańczenia pod muzykę którą on mi gra , wkurza mnie ta rutyna w związku , nuda i dbanie o wizerunek grzecznej , ułożonej pani nauczycielki. - w takim razie widzę tylko jedno rozwiązanie - krótka spódniczka , pończochy i duży dekolt . - haha ciekawe co na to Jacek - odpowiedziała - jak to co ? Będzie dumny że ma taką piękną żonę , a reszta niech cieszy oczy. - bywa czasami że mam ochotę zrobić coś takiego… złamać zasady , zrobić coś czego bym normalnie nie mogła lub nie powinna. - ale chciałabyś ? Zapytałem spojrzała mi w oczy , uśmiechnęła się i powiedziała - będąc nauczycielką musisz dawać przykład , czasami chciałoby się to odreagować. - masz dobrą okazję - zaśmiałem się. Impreza miała zacząć się koło 18, siedziałem w domu , nie miałem planów na ten wieczór , o 17:30 dostałem wiadomość na messengera , ku mojemu zdziwieniu było to zdjęcie Karoliny z podpisem „ nie przesadziłam ?” . Miała na sobie czarną krótką sukienkę , materiał był do połowy ud , poniżej siateczka troszeczkę przed kolana , dekolt - mimo że był ,to też pod czarną siateczką , wyglądała idealnie , seksownie , kusząco pokazująca swoje piękne ciało , ale nie z przesadą .Odpisałem że idealnie , i mam nadzieję że tak też się czuje .Około 23 zadzwoniła Karolina czy bym nie wpadł , trochę pomógł , ogarnąć. Poszedłem zadowolony chciałem ją zobaczyć na żywo. Panowie mocno wstawieni , Jacek ledwo stojąc na nogach zawołał żebym pomógł koledze do taxi dotrzeć. Gdy wróciłem to drugi był już przy drzwiach, pożegnał się - trzymał się najlepiej z całego grona. Jacek trzymając się poręczy powoli wtoczył się na górę do sypialni, wszedłem dalej w salonie zobaczyłem Karolinę…stała tyłem coś zabierała ze stołu ,jej zgrabne nogi, zawiesiłem się na nich ,Karolina musiała się odwrócić bo gdy podniosłem głowę zobaczyłem że , uśmiechnęła się sympatycznie i trzymając dwie puste butelki po wódce w ręku zapytała. - i jak ? O czymś takim mówiłeś ? - jasne uśmiechnąłem się patrząc jej prosto w oczy, panowie byli zadowoleni ? Zapytałem -tak jak już byli wstawieni, to stwierdzili że ładniejszej kelnerki by nie znaleźli.
- słuchaj się mnie - zaśmiałem się - Jacek też był zaskoczony… nie spodziewał się… Pomoc Karolinie w sprzątaniu przy takich widokach , to była dla mnie sama przyjemność , moja wyobraźnia co chwile podpowiadała mi nowe scenariusze na zabawę . Zbliżały się wakacje a ja byłem umówiony na miesięczny urlop. W tym czasie Jacek też miał mieć wolne , więc sam miał się wszystkim zając. Co mnie zaskoczyło to to , że nawet podczas urlopu miałem kontakt z Karoliną , trochę ze względu na bieganie (motywowaliśmy się wzajemnie do treningów ) , ale też pisaliśmy co tam u nas słychać. Wróciłem od początku września , po miesiącu po Jacku sporo było do nadrobienia. Miałem też trochę do nadrobienia na studiach , do tego bieganie i inne zajęcia . Wracałem z długiego wybiegania i spotkałem Karolinę w bramie , zapytałem czy mogę wieczorem rozgrzać balię . Na dworze było już zimnawo wieczorami , a po długim bieganiu kąpiel w gorącej wodzie to było naprawdę to na co miałem ochotę . Na szczęście nigdy nie było z tym problemu . Wziąłem prysznic , dwa piwka , rozpaliłem w piecu , woda zaczęła się nagrzewać a ja poszedłem do siebie obejrzeć kolejny odcinek gry o tron. W trakcie oglądania dostałem wiadomość od Karoliny czy będę miał coś przeciwko jeśli do mnie dołączy. Oczywiście nie miałem , nawet więcej bardzo mi się to spodobało . Generalnie lubię ciszę i spokój ale tutaj akurat mam tego dużo . Skończyłem oglądać serial , zabrałem ze sobą piwa i wskoczyłem od razu do gorącej beczki z wodą. Po około 15 minutach usłyszałem kroki , tak to była Karolina zrzuciła szlafrok , miała na sobie czarny strój kąpielowy dwu częściowy , wiązany sznurkami z boku - dokładnie ten w którym pierwszy raz ją zobaczyłem w maju, spodobał mi się bo po ciemku z boku można było odnieść wrażenie że tych majtek nie ma . Eh pomyślałem , już wiem o kim będę dzisiaj wieczorem fantazjował . W ręce miała wino i dwa kieliszki - czym mnie bardzo zaskoczyła bo chociaż zdarzało nam się coś wypić razem , to raczej piwo , a nie często miała jakieś bezalkoholowe . Siedzielismy , piliśmy rozmawialiśmy , zapytałem Karoliny dlaczego tak mało korzysta z sauny i basenu ? - raczej korzystam gdy jest Jacek , gdy jestem sama nie sprawia mi to takiej przyjemności - uśmiechnęła się patrząc w moje oczy - jak gdyby miało to coś znaczyć. - to tylko ja tak przesiaduje tutaj.. zaśmiałem się - nie mam nic przeciwko , już kiedyś chciałam zaproponować , ale wiesz mało jest takich wieczorów kiedy Michał jest u babci i naprawdę nie mam nic na głowie . - aa to jak masz noc wolną to mogę i saunę rozpalić. -hmm…spojrzała na swoją butelkę wina - ubyło połowę , możemy ,wyjdę tylko po ręczniki i jeszcze jedną butelkę wina - ta za chwilę się skończy , mrugnęła do mnie porozumiewawczo okiem . Generalnie sauna była z oknem panoramicznym , ale za oknem był płotek drewniany , za którym był zabudowany prysznic tak że idąc się schłodzić , wieszało się rzecznik na kołu i dalej nago pod prysznic . W mojej głowie od razu pojawiły się myśli, czy wejdzie do sauny tylko w ręczniku , czy może jednak w stroju . Nigdy nie rozmawiałem z nią na ten temat , więc sam nie wiedziałem jak się zachować. Jeśli chodzi o mnie zawsze chodziłem w samym ręczniku . Sporo czytałem na temat poprawnego saunowania .
Te wszystkie rozmyślania przerwała mi wracająca Karolina , wyskoczyłem sprawdzić temp. W saunie..
- jeszcze z pół godziny - zawołałem ,wskoczyliśmy więc z powrotem do bali.
Dokończyliśmy nasze butelki - i powiem Wam jak na dwie duże lampki wina Karolina była już wesoła , ale cały czas w dobrej formie.
-idę zrzucić strój zawołała - i już wiedziałem , powiedziała to tak lekko i bez namysłu , że od razu zrozumiałem że dla niej to oczywista oczywistość , bez podtekstu . Ja byłem pierwszy raz z kobietą w saunie . Moja wyobraźnia od razu podpowiadała ciekawe scenariusze . W tym czasie w tym wieku , naprawdę wiele mi nie było trzeba , każdy kawałeczek kobiecego ciała działał na mnie jak narkotyk.
Trwało to chwilę i zobaczyłem Karolinę owiniętą samym ręcznikiem z uśmiechem maszerującą do sauny. Poszedłem zdjąć moje gacie i za chwilę otwierałem już drzwi do sauny . Karolina siedziała bokiem do mnie owinięta w ręcznik . Ja usiadłem przy samych drzwiach , miałem dzięki temu cały czas widok na jej piękne ciało . Po kilku dobrych minutach gdy już byliśmy ładnie rozgrzani a jej ciało nabrało pięknego świecącego blasku -wstała i powiedziała że idzie się schłodzić i żebym i ja za długo nie siedział .Odprowadziłem ją wzrokiem do samych drzwi . Po chwili przez szybę zobaczyłem jak ręcznik jest przewieszony przez płot , wiedziałem że już jest całkiem naga . Gdy usłyszałem że woda przestała płynąć , wyszedłem , mijając Karolina zawołała :
-teraz do bali na odpoczynek
-ok zawołałem , schłodziłem się pod prysznicem i w momencie gdy struga zimnej wody spadała na moje ciało pomyślałem…nago czy w spodenkach? Uśmiechnąłem się do siebie i odpowiedziałem sam sobie - w spodenkach , przestań marzyć .
Idąc pomiędzy płotkami wydzielającymi strefę schładzania i szukając wzrokiem swoich spodenek , zauważyłem że strój Karoliny nadal wisi na płocie , zaraz obok mojego.
Byłem tak zmieszany że w przeciągu kilku sekund nic nie przyszło mi do głowy , pytać ? Bez sensu przecież widzę że strój wisi.. .
Spojrzałem na Karolinę i widziałem że obraca się w kierunku kieliszków
- szybka myśl - będzie nalewała w tym samym momencie zrzuciłem ręcznik obok sauny i będąc już w połowie drogi usłyszałem :
-daj go sobie na chwile do środka bo będziesz miał go wilgotny i nie przyjemny.
-kurwa - zakląłem w myślach
-fakt - odpowiedziałem i w tym momencie przyszła myśl „co Ty robisz ? Pokaż jej że nie masz z tym żadnego problemu… wziąłem głęboki wdech i otworzyłem drzwi do sauny.Powiesiłem ręcznik na wieszaku. Odwróciłem się i patrz w stronę Karoliny wszedłem na schodki a później prosto do bali. Karolina stała z dwiema kieliszkami drugi od razu mi podając do ręki.
Wskoczyłem , nie tylko dlatego że było chłodno , ale jakby z ulgą stwierdziłem że nie wyszło najgorzej.
Karolina w ogóle nie komentowała piliśmy wino , śmialiśmy się , ale moje myśli ciągle uciekały w w jasnym kierunku - kto wyjdzie pierwszy z bali , i jak zrobić by to była właśnie Karolina…:)
Kończyliśmy kieliszek i rozmawialiśmy o…. Samochodach , nagle Karolina odwróciła się odstawiła kieliszek na stoliczek , który był przy bali , wstała i powiedziała :
- idziemy do sauny…
Nie zapytała stwierdziła .
Dla mnie nie miało to znaczenia w tym momencie , mimo że był pół mrok a do bali dobiegało tylko lekkie światło z sauny ,kształt jej piersi , jej sutki..trwało to sekundę bo zanim zacząłem myśleć o tym co przed chwilą zobaczyłem , to miałem już , całkiem nagą dupcie Karoliny wychodzącą po schodkach i biegnąca do sauny . Czułem jak mój kutas twardnieje , sam do siebie w myślach mówiłem „ nie rób mi tego ,nie teraz „ a zaraz po tym ,”dobrze że będziemy okryci ręcznikami” Wszedłem do sauny Karolina siedziała jak wcześniej , ale teraz jej ręcznik nie był już tak dokładnie związany , była tylko lekko nim okryta. Miała zakryte piersi i skrawek ud , cała reszta jej pięknych nóg była w tym momencie tylko dla mnie. To był moment kiedy mogłem zebrać myśli , wrócić na chwilę do tych widoków z przed chwili , kiedy Karolina nie miała nic na sobie . Co dla mnie było zaskakujące , robiła to wszystko tak jakby był to dla niej zwykła czynność . Musiałem przerwać te myśli bo czułem jak mój kutas budzi się do życia , a najbardziej czego się bałem to tego że spale ten klimat sterczącym kutasem. Z tej burzy w moim mózgu wywołał mnie głos Karoliny „ możesz polać kamienie trochę wodą” - jasne odparłem i ruszyłem w stronie pieca , jedną ręka trzymałem wielką łyżkę do polewania a drugą ręcznik . Pech chciał że wody było już na dnie wiaderka , i postanowiłem na chwilę zaryzykować , puściłem ręcznik, przechyliłem wiaderko i w momencie polewania i wypuszczenia dużej ilości pary , mój ręcznik spadł na ziemię. Jak gdyby nigdy nic schyliłem się po niego , jednak żeby nie pokazać po sobie zakłopotania , i nie robić dziwnych ruchów , odwróciłem się stając na sekundę przed nią całkiem nago i spokojnie schyliłem się po ręcznik . Pierwsza myśl to czy zauważyła że mój kutas już od dłuższej chwili żyje własnym życiem i wcale nie słucha , komend które płyną z głowy… Usiadłem na swoje miejsce , spojrzałem na Karolina i nasze wzroki się spotkały , był coś w jej spojrzeniu…było inne niż zwykle.Nie wiedziałem czy to od alkoholu , czy zobaczyła.. Od razu przyszła myśl , widziała , spaliłem…zaraz wyjdzie i będzie mnie unikać przez kolejne kilka miesięcy. Wtedy Karolina z pozycji siedzącej zaczęła się układać do pozycji leżącej . Położyła głowę na drewnianym zagłówku i powiedziała : - zawsze zapominam żeby zabrać drugi ręcznik pod głowę . - wyskoczyć ? Zapytałem -hmm jakoś sobie poradzę , udźwignęła prawą nogę do góry tak że zasłoniła mi nią swoją cipkę , podciągnęła ręcznik do góry , tak że jego część zakrywała jej piersi a resztę podłożyła pod głowę. Ten widok , ta myśl , że gdybym teraz podszedł polać kamienie , miałbym widok którego nie zapomnę pewnie do końca życia. Karolina nadal się wierciła , widać było że nadal jest jej nie wygodnie , w końcu wyraźnie z
poirytowaną miną wstała złapała za ręcznik , i całkiem nago stojąc przede mną , z lekką irytacją w głosie powiedziała że wychodzi. Moje oczy zatrzymały się od razu na wysokości jej cipki , nie miała nawet paseczka , idealnie wydepilowana cipeczka, ciało pięknie błyszczące , to sprawiło że mój kutas stanął już na dobre, a moja ręka samoczynnie powędrowała na ręcznik lekko go poprawiając.
Wstałem od razu za Karolina i bez większego zastanowienia poszliśmy razem się schłodzić . Nie miałem dylematu czy iść czy nie…czułem że mogę… a to mi wystarczyło.
Gdy Karolina rękami odsuwała swoje włosy do tyłu żeby ich nie zmoczyć jej cycuszki prężyły się pięknie przy moim torsie , kutas stał na baczność i to mnie trochę speszyło , bałem się że zaraz gdzieś się o niego otrze . Nie byłem pewny jej reakcji w tym momencie , odwróciłem się i poszedłem do bali , miałem nadzieję że łyk wina pozwoli mi trochę ochłonąć .
Karolina szła zaraz za mną , wskoczyłem do środka od razu udając się w kierunku wina . Wziąłem kieliszki i odwracając się podałem jeden Karolinie , usiadłem na wodnej ławeczce , Karolina wzięła łyk i chcąc odłożyć kieliszek otarła się swoimi cycuszkami o moje ciało. Usiadła zaraz obok mnie , spojrzała na mnie , i gdy myślałem co zagadać , poczułem jej ręka na moim kutasie…
- domyślasz się dlaczego nie lubię tu być sama? Uśmiechnęła się
Trzymała mojego kutasa w dłoni , mocno a ruchy robiła dosyć wolne.Nie zapomnę tego uczucia do końca życia.
Sam włożyłem rękę pomiędzy jej nogi , i od samej góry masowałem jej cipkę.
Nie mam pojęcia ile to trwało ,jednak szybko poczułem oznaki zbliżającego się orgazmu .Postanowiłem przejąc inicjatywę i poprosiłem że usiadła dupcia na krawędzi bali a nogi rozłożyła na bok na schodkach , by dać mi dostęp do jej cipki. Wsunąłem się pomiędzy i zacząłem lizać jej cipeczkę co jakiś czas masując jej cycuszki . Karola oparła się na łokciach , prężąc dla mnie jej sterczące suteczki i zaczęła cicho jęczeć . Jej coraz częstsze i głośniejsze dźwięki to dla mnie był sygnał że dobrze mi idzie . W pewnym momencie chciałem przestać chciałem się odsunąć bo poczułem że to ta chwila kiedy mógłbym włożyć jej kutasa , zacisnęła jednak uda przytrzymując mnie pomiędzy i wyszeptała „ nie , dzisiaj tylko tak „ masowałem cipeczkę na zmianę z lizaniem , czułem jak odpływa i wtedy liżąc jej cipkę , włożyłem delikatnie palec w jej drugą dziureczkę . Po chwili szarpnął nią mocny orgazm , chwile leżałem miedzy jej nogami , wstała , zanurzyła się w bali , podeszła do mnie i zaczęła masować mojego kutasa . Tym razem to ja usiadłem na bali a ona miedzy moimi nogami ,patrząc w moje oczy , coraz mocniej i szybciej robiła mi dobrze ręką . Gdy czułem że się zbliżam , przytrzymała kutasa mocno, przy samym dole i wzięła go całego do ust . Trwało to kilka chwil , gdy tylko zacząłem się prężyć , cały czas masując kutasa skierowała go na swoje cycuszki . Myśl że chce żebym je zalał sprawiła , że po kilku ruchach jej cycuszki zalała gorąca sperma.
Wstała wytarła się ręcznikiem przytuliła , po chwili powiedziała ,
-ufam Ci i mam nadzieje że ta cudowna noc na zawsze zostanie tylko w naszej pamięci .
Uśmiechnąłem się
-myślisz że ktoś by mi w to uwierzył ?
-mam nadzieję że nie będziesz tego sprawdzał
możesz mi zaufać.
Wyszliśmy po kilku minutach i każdy rozszedł się do swojego domu.
długie , nudne . Ale chętnie poczytam opinie...
Jak dla mnie bomba, ciekawie napisane, w sam raz, no i przede wszystkim realnie!! Oby tak dalej...
Dzięki , jest dalsza cześć :)
Umówili się w hotelu, długo ze sobą pisali zanim Ona zdecydowała się spełnić jego fantazję, kiedy ją poznała nie mogła o niej przestać myśleć podniecała ją mocno, do granic możliwości. Uczucie silnego podniecenia, mieszane ze strachem... Bo przecież nie wiedziała jak wygląda... Zapewniał ją tylko że napewno się nie rozczaruje.. Oszalała, zdecydować się na takie coś to przecież szaleństwo, ale uczucie które towarzyszyło temu było zupełnie inne... Wykraczało poza bariery wyobraźni.. Kiedy siedziała w taksówce jadąc do hotelu wiele razy przez jej głowę przebiegła myśl aby zrezygnować, serce biło coraz mocniej, tętno jak oszalałe, czuła że jej cipka jest już bardzo mokra a przecież jeszcze do niczego nie doszło... Jednak ciekawość i chęć realizacji tej fantazji była zbyt silna aby strach to zdominował. Kiedy pdjechała pod hotel nie było już odwrotu, wysiadając z taksówki wzięła głęboki wdech płacąc Panu za taksówkę z uśmiechem mu życzyła mu miłego dnia... Będąc w hotelowej restauracji dostała od niego sms z numerem pokoju... Wstała, powoli krocząc do windy przyciągała wzrok mężczyzn. Jadąc windą patrzyła w lustro, oblizując ponętne usta wyszeptała Mała dasz radę.. Winda zatrzymała się na 21 piętrze... Po chwili marszu przez korytarz stanęła przed pokojem... Położyła dłoń na klamce... Chwilę się zawachała czy napewno wie co robi przecież to szaleństwo i właśnie to szaleństwo podniecało ją najbardziej... Otworzyła drzwi, powoli weszła do pokoju. Był przepiękny, gustownie urządzony... Na łóżku leżała paczka tak jak obiecywał.... Podeszła do niej, była zapakowana w elegancki papier z czerwoną wstążką powoli zaczęła rozpakowywać prezent... W środku była seksowna bielizna.... Czarna, koronkowa z najwyższej półki... I flakon drogich perfum... Tak jak mówił... Zapewniał o luksusie i nie kłamał... Była również aksamitna apaszka którą miała zawiązać sobie oczy gdy już będzie gotowa... W łazience kiedy stała nago przed lustrem czuła jak po jej udach ciekną jej soki... Jeszcze nigdy nie była tak podniecona. Kiedy założyła bieliznę, perfumą skropiła swoje ciało... Zapach był obłędny... Cytrusy, pomieszanie z nutą cynamonu, pomieszanie z zapachem jej ciała tworzyły niepowtarzalną grę zapachów które pobudzały zmysły... Dotknęła piersi... Były nabrzmiałe, skutki twarde i sterczące całe ciało było pobudzone i wrażliwe na dotyk... Już wiedziała że to będzie przeżycie nie z tej ziemi... Wyszła z łazienki na środku stało krzesło o którym pisał... Wzięła apaszkę z łóżka napisała sms że jest gotowa siadając na krześle związała sobie oczy, ciemność której nagle doświadczyła spotęgowała jej strach, lecz podniecenie towarzyszące temu było silniejsze... Siedziała i czekała... Po kilku minutach usłyszała dźwięk delikatnie otwieranych drzwi... Serce momentalnie zaczęło jej łomotać jak by zaraz miało wyskoczyć... Wszedł do pokoju, poczuła jego perfumy, zapach który poczuła gdyby nie to że siedziała zawalił by ją z nóg... Zamknął drzwi, po chwili usłyszała dźwięk zatrzaskującego się zamka... Czuła jak między jej piersiami spływa kropelka potu... Potu wywołanego strachem pomieszanego z niewyobrażalnym podnieceniem... Jego oddech był w tej ciszy wyraźnie słyszalny, nic nie mówili krążył w koło niej, przyglądał się, wiedział że się boi, zauważył na jej szyi bijące szybko tętno...wziął głęboki wdech chciał poczuć jej zapach... Kiedy już okrążył ją kilka razy podszedł blisko do niej... Stał na przeciwko jej, czuła jego bliskość, zapachu ciepło... Pochylił się i pocałował ją w usta... Nagle poczuła jak fala gorąca zalewa jej ciało... Usta które poczuła były wilgotne i niesamowicie podniecające... Wziął jej dłoń w rękę położył na klatce piersiowej, poczuła że był duży i kiedyś chyba ćwiczył... Dłoń była męska silna ale zadbana i gładka przyjemna w dotyku, chciała żeby ją dotykał po całym ciele.... Powoli za pomocą swojej dłoni schodził niżej na swoje krocze przez spodnie poczuła jego kutasa.. Był twardy i nabrzmiały i sporych rozmiarów.. Powoli zaczęła go przez spodnie masować... On delikatnie zaczął masować jej lewa pierś...
...
Pracujemy razem z żoną w branży szkoleniowej. Ja ogarniam organizacyjnie, żonka prowadzi szkolenia. Jeździmy po całym kraju.
Po ostatnim szkoleniu stwierdziliśmy, że przedłużamy pobyt i wracamy do domu dopiero w niedzielę. Wieczorem po lekkiej kolacji żonka zaproponowała odwiedzenie hotelowego saunarium. Sauna parowa było mocno wygrzana z cudownym, delikatnym sosnowym aromatem. Po wejściu nasze ciała były mokre i śliskie. Na przeciwko nas siedziała już jakaś para trzymając się za ręce. Posiedzieliśmy chwilę, wilgotny ręcznik zsunął się odrobinę z pełnego biustu mojej żonki co wyraźnie spodobało się panu z przeciwnej strony. Nagle żonka powiedziała żebyśmy się przesiedli i usiadła obok drugie pani, ta tylko się uśmiechnęła. Zamknąłem oczy i cieszyłem się ciepłem otulającym mnie całego kiedy zorientowałem się, że ktoś zaczął zdecydowanie szybciej i głośniej oddychać. Otworzyłem oczy i zobaczyłem gołe, nabrzmiałe piersi mojej żonki, mokre od potu i dłoń pieszczącą delikatnie jej cipkę. Sąsiadka żony zajmowała się nią delikatnie, zrzucając zupełnie ręcznik, rozchyliła nogi wystawiając cipkę paluszkiem mojej żony. Partner naszej sąsiadki był w szoku i zdziwił się jeszcze bardziej gdy chwyciła go mocno za kutasa i zaczęła powoli ruszać góra, dół czekając na pełny wzwód. Moja żona nie musiała czekać bo mi już sterczał na sztywno co ona wykorzystała...
Fajne
No
Hej chcę zostać rogaczem wirtualnym ^^ ! Szukam kolegi z którym popiszę i pofantazjuje o tym jak by zajmował się moją dziewczyną!^^. Ty będziesz mi dawał rozkazy i mówił jakie fotki mam Ci podsyłać a przy tym opisywał będziesz jak z nią się zabawiasz przy mnie ^^... jakieś szczegóły jeszcze możemy umówić jakby ktoś był chętny to zapraszam na priv ... ^^
Mamy w domu małą siłownię, ergometr wioślarski – mój ulubiony sprzęt fitness, orbitek – to z kolei faworyt żony i wielofunkcyjny atlas. Któregoś razu, wieczorem po ciężkim dniu stwierdziłem, że muszę się dobić, powiedziałem żonie, że idę do piwnicy, krótka rozgrzewka, usiadłem i płynę. Po jakiś 15 minutach i przepłyniętych prawie 5 km byłem już solidnie spocony do siłowni weszła żonka. Zupełnie naga! „Nie będę Ci przeszkadzać?” zapytała i zaczęła spacerek na orbiteku. Wiosłowanie ze wzwodem było trochę niewygodne ale do standardowych 10 km trochę mi jeszcze brakowało. Mając przed oczami jej napięte pośladki, skórę coraz bardziej wilgotną od potu i sterczące już, nabrzmiałe piersi płynąłem dalej. Po 10 minutach, żonka zeszła z orbiteka, usiadła okrakiem na kole od ergometru, rozszerzyła nogi stawiając stopy na moich, oparła się o wyświetlacz komputera i zaczęła się masować. „Nie przestawaj Kochanie” powiedziała i robiła sobie dobrze. Jej cipka robiła coraz bardziej czerwona i nabrzmiała, łańcuch od ergometru wsuwał się i wysuwał tuż nad jej cipką dając jej dodatkową przyjemność ruchami powietrza i drganiem obudowy koła zamachowego. Płynąłem coraz szybciej, żeby dobić do 10 km i pomóc trochę żonce a tymczasem ona zaczęła dochodzić, widziałem jak jej soczki zaczynają kapać. „Nie przestawaj….” wyjęczała. W końcu doszła głośno jęcząc. Wstała, złapała mnie za brodę ręką którą przed chwilą się masowała, wsadzając mi dwa palce do ust. Poczułem jej pyszne soczki, czułem ciepło i pot jej napiętego ciała. Żona pocałowała mnie długo i namiętnie i wyszła z siłowni…
Opowie Mi jakaś Pani, jak wyglądał jej pierwszy sex .Najlepiej gdyby było to na dyskotece .
Oplatała go bezwstydnie swoją wonią, swoimi spojrzeniami i swoim seksapilem. Wiedziała jak działają na facetów długie kręcone kasztanowe włosy, wiedziała jaką moc mają jej długie nieprzyzwoicie zgrabne nogi wieńczone u nasady bioder zgrabnymi wymodelowanymi gimnastyką pośladkami. Doskonale zdawała sobie sprawę z tego jakie wrażenie wywołuje na wzrokowcu zgrabne kobiece ciało , stosownie do okazji dobrany strój. Granatowa przeplatana błyszczącą nicią grzeczna lecz i grzeszna , idealnie dopasowana do sylwetki , jednoczęściowa sukienka , dopełniające efektu rajstopy wieńczone szwem spływającym nieprzyzwoicie w dój aż do pantofli na wysokim obcasie. Przyglądał się jej pazernie nie roniąc nawet kropli z nieprzyzwoitości która z niej emanowała . Była piękna , czuła się piękna i wiedziała że wygląda nieziemsko . Stał tuż za nią . Czuła . Zdawało się jej że wraz z nią pulsuje cisza wypełniając dudnieniem każdy zakamarek hotelowego pokoju. Chciała by przerwał tę mękę, by pchnął ją w końcu na wielkie łóżko, chciała opaść w pachnącą pościel oddając mu zupełnie inicjatywę . Cokolwiek zamierzał zrobić, pragnęła by w końcu zaczął. Lecz on tylko pieścił ciepłym oddechem jej smukłą spragnioną dotyku szyję. Drgnęła gdy przywarł do niej. Ciche zaskoczenie które wyrwało się jej z ust zdawało się być dla niego komplementem. Chwytając ją w talli dłonią mocno przycisną ją do siebie. Pewnym gestem zsuną dłoń na jej brzuch rozpościerając szeroko smukłe silne męskie palce zupełnie jak gdyby chciał zagarnąć nimi dla siebie jak najwięcej. Drżała …. Nie dbał o przyzwoitość ani o konwenanse …. Przesuwana powoli ku górze bezwstydnie oplatała jej bok , piersi , ramiona …. wiedziała doskonale że czuł stwardniałe brodawki. Pragnęła by poczuł jak bardzo go pragnie. Stanowczym ruchem chwytając palcami jej podbródek zadarł go ku górze odchylając jej głowę ku tyłowi…. Wyprężyła swe ciało . Zaglądał w jej oczy bez cienia zażenowania, w błyszczących męskich oczach widziała niemalże wszystko co chciała zobaczyć w spojrzeniu mężczyzny któremu oddaje swe ciało i swoją duszę .
Pragnęła by wziął więcej … wszystko … całą
Dodawaj swoje opowiadania na Erounion.pl !
Wyślij nam email na forum@erounion.pl z treścią twojej publikacji i gotowe!
na koniec dnia spalcowal i zerżnął w uda bo się wystraszyła jego wielkiej pały ale już na 5 wizycie 2 godziny się zrzneli w studiu tatuażu
od dawna czytam forum , moja narzeczona jest niczym aktorka firmy porno blondynka o wielkiej murzyńskiej pupie i jeszcze większych cyckach zawsze problemem było znalezienie odpowiedniego rozmiaru na strój kąpielowy . Do tego jest styl ubioru sprawiał ze na pierwszych rzut oka wyglądała na ostra suke i taka tez była ( zainsterowani zdjeciami proszę o kontakt)Nasz związek miał kryzysy w tej chwili się rozeszliśmy bo człowiek nie samym seksem żyje a głównie tym moja była zamiatana pod dywan przez nią . Zerznelem ja pierwszy raz gdy miała 15 , nasze życie seksualne od małego było bogate . Gdy zaczelem studia w Warszawie i na zjazdy zabierałem ja za każdym razem przenosiliśmy granice naszych doznać , zaczęła się od kupna wibratora , potem seks w dziurki a zobaczycie ze ruchac taka dupę było czymś niesamowitym . Potrafiła nosić szpilki bile futerka czerwone stringi i dziurkowane rajstopki . Widziałem w oczach usługi hotelu za każdym raz jak wchodziła ze mna jedno myśl dziwka . Zawsze zaczynało się na whisky a kończyło na długim seksie ( z czasem musiałem kupować tabletki bo nie wytrzymałem ) a wibratora zmienic na większego . Tańczyła jak suka , kupowaliśmy jej seksowne stroje nie było wyjazdu abyśmy nie zajechali do seks shopu. Potrafiła karmić mnie ananasem żeby mogła później łykać słodka spermę . Z czasem chacielem zerżnąć ja na dwa baty często podejmowała rozmowy , potrafiła sobie wyobrazić jak obsługuje trzy pały. Za czasów liceom bardzo mi to przeszkadzałem musiałem pilonowac swoje suki . Pochodziła z bogatej rodziny , zawsze od@ona wypachniala wyuzdana udała się w mamusie która idealnie pasuje do roli zony biznesmena 40 lat a uwierzcie mi taka suka . Od tego momentu były różne sytuacje w których nagrywałem żeby przeleciała się z kimś a ja w trakcje dołączę min na dyskotece , w pracy , czy tez w galerii niestety zawsze musiałem się obejść smakiem . Zmieniło się to gdy mojej blondynce zachciało się mieć tatuaż , oczywiście madra mama dała jej pieniądze na tatuaż nawet zawiozła córcię na pierwsza wizytę już po ustalaniu wzoru tatuażu miała sobie zrobić na ręku kolka z literkami imion rodziców i siostry oraz na szyji gwiazde. Zebrała opinie od koleżanek które miały tam tatuaż wiadomo to były również rozpieszczone wymalowane wyuzdane malotki zawsze odradzałem jej te towarzysko . Wybrała salon tatuzu prowadzone przez polskie-tureckie malozenstwo , Turek który poślubił Polkę okazał sie dobrze zbudowanym , dbającym o siebie mężczyzna który tylko czekam na takie głupie spragnione seksu blondynki . Mojej zawsze podpodaly się tureckie seriale , podzczas wspólnych oglądania filmu pare razy zapytałem czy dałabys któremuś Turkowi dupy i czy jej się podobały opowiedz była stanowcza tak przecież wiesz ze kocham się ruchac - mowila. Pierwsze dwie wizyty na które pojechała z mama nie byl niczym szczególnym Turek nakłaniał mamuśkę do tatuażu podkreślam ze ma żonę i dwójkę dzieci , bardzo komplementował je ze lubi zadbane kobiety . W końcu za 3 raz gdy Turek zrobił już te dwa tatuaże zadzwonił do niej ze pora na poprawki , suka już spokojniejsza pojechała na 3 wizytę sama bez swojej mamuśki . Zasugerowałem jej aby ubrała się jak zwykle wyzywająca i zobaczymy czy Turek jakoś zeraguje gdyż widziała ze wpadła mu w oko . Gdy tylko weszła od razu 42 letni dobrze zbudowany tauzysta zeregaowal zadowolony ze dziś już bez mamy przyjechała . Zaczal jej poprawki od ręki opowiadał o rodzine o tym ze chciałby żeby jego syn miał studio masażu, ze bardzo go kręci dotyk innego ciała oraz o tym ze po urodzeniu dzieci ma coraz większy problem z seksem z zona . Gdy skończył rękę. I przeszdl na poprawki na żyje zapytał czy nie może zdjąć sukienki tak aby jej nie poplamić . Moja blond suka po chwili niezdycydowania się rozebrała. Ten ruchacz zaczal swoją gre zaczal prawic jej wszystkie możliwe kompletny ale i tak największe wrażenie zrobiła na nim dupa , moja 21 letnia suka siedziała w czarnych stringach i staniku przed dobrze zbudowanym Turkiem który często rozmawiała o seksie i zachwycaj się jej pupa .
Nagle mówi ze musi kończyć i się nie wyrobi dzus z poprawka na szyji i może umówmy się na wizytę w sobotę na 16 a ze moja pracowała od ponidzialku do piątku to idealnie jej to pasowało wiec zgodziła . Gdy wstała tutek pod pretekstem tego ze coś ma na pośladku zapytał czy może dotknąć ta sie zgodziła gdy wieczorem pytałem jak wyglądało to dotknięcie powiedziała ze to był lekkki klaps . W czwartek pojechaliśmy do hotelu spędzić noc jak zawsze na ostrym ruchaniu podniecony tym wizyta u Turka , sam fakt ze umówił ja na koniec dnia dawał mi przecież wiele do myślenia postanowiłem zapytać czy czujesz ze leci na Ciebie odpowiedziała tak CDNP
stał tuż za tobą … trzymając w dłoniach twoje pośladki ….. czułaś jak wbija w nie silne palce
rozchylił je na boki
jego kutas igrał to z cipą to z wypiętym tyłeczkiem na przemian ….
zluzował uchwyt …..
słyszałaś jak ślini palce
drgnęłaś kiedy sięgnął odbytu …. znowu . Czułaś jak kutas pulsuje w Tobie
czułaś jak pupa zaciska się w pierwszym odruchu …. mimo woli.
nacisnął palcem zaś jego opuszek pokonał opór …. wepchnął go głębiej okręcając palec niemalże w okół własnej osi
byłaś przekonana że nie robi tego po raz pierwszy ….
zaczął poruszać w rytm rżnącego Cię kutasa … drżałaś łapiąc łapczywie oddech
uderzona w policzek odzyskałaś świadomość .
byli w tobie obaj …. czułaś jak na przemian przesuwają się w Tobie
Czułaś jak niemalże rozrywają twoją rozpaloną do białości cipę
spięte pośladki sprawiały że tyłek piekł …. jak by ….
jak by rozepchał go nabrzmiały kutas
tak to wtedy straciłaś świadomość …..
galopowałaś biodrami raz po raz mocno ściskając kolanami biodra tego pod tobą to znowu
uderzając pośladkami w podbrzusze tego za Tobą …..
Jak ja .
Czasem marzę że jestem pianistą . Wygrywam nuty starannie nieśpiesznie z finezją . Powtarzając akordy i dźwięki . Powtarzając refreny. Zagram nimi …. nutami z pięciolinii którą piszesz w mej głowie bezwstydnie ze mną fantazjując . Zagram nimi na twym ciele . Ubranym czy nagim … to bez różnicy . Poczujesz nim jeszcze dotknę …. Wsunę je w twoje włosy , to tam najpierw poczujesz ich opuszki … Czemu włosy … bo jak podniecenie z twojej głowy spływa na twe ciało … one spłyną na twą szyję … muskając płatki twych uszu, poduszeczką kciuka zahaczając podbródek …. szyje… by objąć ją jak kubek gorącej herbaty po mroźnym spacerze byś właśnie na niej mogła poczuć każdy z mych palców …. ramiona , by objąć je dłonią jak obejmuje się coś niezwykle cennego chowając to w dłoniach bądź chcąc je do siebie przyciągnąć …. Spłynę nimi na twe opięte bielizną piersi …. by upewnić się że są tego samego kształtu … że idealnie do nich pasują. Kształtu mych dłoni …. Na nich również zatrzymam się na chwilę by poczuć jak każde uderzenie twego kobiecego serduszka wypełnia je …. by poczuć jak oddychasz unosząc je ku górze . Zsunę je na twe biodra , by obejmując zapleść je na twym brzuszku . To właśnie tam znowu dotknę twej skóry … Właśnie na twych biodrach włożę je pod twą bluzeczkę by opuszki mych palców mogły …..
.…oddychała głośno przyparta silną dłonią do chłodnego blatu szkolnej ławki .
Gabinet był przestronny , stylowy . Przeszklenie z sąsiednim pomieszczeniem osłonięte było dokładnie rozwiniętymi roletami . Masował jej rozedrgane pośladki , celowo przedłużając chwilę w której szarpnięciem przyprawiał je o nagość . Jego silne palce wcale nie przypadkiem wbijały się w jej ciało , wsuwały pod ociekającą jej podnieceniem , bieliznę .
Wiedziała doskonale że potrafi … doprowadzić ja do nagości jednym szarpnięciem podobnie jak do białości … potrafi doprowadzić ją jednym słowem.
W myślach zanosiła modlitwę … by wbił się w nią … w jej wilgotną udręczoną pragnieniem i pożądaniem, cipę . Pragnęła go poczuć w brzuchu … w środku w sobie. Jego owalny duży kształt, kutasa który potrafił ją pieprzyć godzinami wpychając z orgazmu w orgazm.
Nie dbała czy wyjdzie od niego z gabinetu w całej czy w podartej bieliźnie … jedyne czego pragnęła to … pachnieć nim . Nim . Jego gorącym nasieniem . Jego toaletowym zapachem który jak dotyk , uwodził ją równie mocno.
Wymacana w autobusie cz 1
Temat Bi zawsze mnie fascynował . Mój mąż nie wiedział że podobają mi się również kobiety …
Zawsze dyskretnie to skrywałam …
Nie zapomnę pewnej przygody , którą przeżyłam w autobusie miejskim …jadąc z pracy .
Pracowałam do 15:00 więc to pora kiedy większość wraca z pracy . Był to letni dzień więc ubrana byłam typowo dla kogoś pracującego w biurze . Koszula , spódnica , żakiet … No może nietypowym strojem były pończochy samonośne ale o tym wiedziałam tylko ja…
Standardowo był tłok , człowiek przy człowieku stykający się ze wszystkich stron …
Zazwyczaj jazda z miejsca pracy do miasta gdzie mieszkam to około 40 minut . Ale jak nawali jeden autobus a drugi przyjeżdża przeładowany to trwa to czasami do godziny … niestety …
Tego dnia było dość ciepło , weszłam do zatłoczonego autobusu , kolejne wchodzące osoby przesunęły mnie w głąb autobusu . Po chwili znalazłam się w środku tzw. Przegubie . Trzymałam się rurki jedną ręką a drugą przytrzymywałam zawieszoną na ramieniu torebkę . Na kolejnym przystanku wylotowym z miasta zrobił się naprawdę potężny tłok . Prawie niemożliwe było obrócenie się w inną stronę. Całe szczęście , że okna były otwarte . Lepsze to i ten huk ulicy niż brak powietrza ….
Stojąc stykałam się bokiem , tyłem i nawet przodem z dwoma czy trzema osobami ….
W pewnym momencie poczułam przez spódnicę na udzie dotyk. Myślałam na początku że to ktoś trzyma torbę , teczkę i ręką bezwiednie dotyka mojej nogi , pośladka …. Ale gdy dotyk przeszedł w delikatne ale konkretne głaskanie poczułam się nieswojo . Nie mogłam się za bardzo obrócić by to sprawdzić … więc stałam dalej w bezruchu … Widocznie ten ktoś uznał , że ma przyzwolenie i kontynuował dotyk , który stał się już pewniejszy.
Miałam dość krótką spódniczkę powyżej kolan i tam właśnie poczułam palce na moich pończochach .
Ten ktoś masował mnie delikatnie głaszcząc moje kolana i powyżej …. Nie powiem było to dziwne ale całkiem przyjemne . Starałam się rozglądać i nawet delikatnie wiercić by uciec z nogą ale nie bardzo było gdzie …
Po krótkiej chwili palce te gładziły już moje uda , czułam że moja spódniczka delikatnie się unosi z jednej strony a palce systematycznie wędrują w górę i to już po wewnętrznej stronie ud …. Zrobiło mi się ciepło …
Dłoń tej osoby była bardzo delikatna , czułam jak dotyka koronkowych wykończeń moich pończoch …
Wiedziałam , ze jak nie zareaguję to za chwilę te palce poczuję na moich majteczkach …. Ledwo to pomyślałam i tak też się stało… Z niepokojem patrzyłam na sąsiadów osoby które stały obok zastanawiając się czyja to dłoń. … Tymczasem czułam ciepło między nogami i delikatne gładzenie po moich cieniutkich majteczkach od tyłu a za chwilę z przodu . Wystarczyło bym poczuła mokro w mateczkach . Mimo wszystko byłam podniecona a majteczki w miejscach intymnych już nieco wilgotne … Osoba która palcami tam dotarła też to musiała poczuć …. Palce zaczęły gładzić moją ogoloną brzoskwinkę przez majteczki . Ruchy były równe z góry na dół.
Poczułam jak palce rozchylają moje majtusie i wślizgują się pod nie głaszcząc moją ciepłą i mokrą cipkę z zewnątrz …. Wtedy zrobiło mi się ciepło , pomyślałam , że to miłe i już przestałam się wiercić …. Był to wyraźny sygnał dla właściciela tej dłoni . Minęła chwila i poczułam jak te palce wślizgują się głębiej rozchylając moje wargi i docierają do mojej perełki . Między czasie moja kuleczka się rozbudziła . Jeden palec zaczął ją w koło masować robiąc takie małe kółeczka … najpierw powoli a potem coraz szybciej …. Moje soczki które puściły bardzo im to ułatwiły …. Robiło mi się bardzo ciepło a zarazem przyjemnie . Ta osoba dokładnie wiedziała gdzie i jak trzeba masować … Byłam bardzo zakłopotana , próbowałam się rozglądać by dostrzec kto to robi …
Super erotyk.
Czy to zdazylo sie naprawde?
Wymacana w autobusie cz 2
Bałam się , że na mojej czerwonej i zakłopotanej twarzy ktoś coś dojrzy … Masażysta nic sobie s tego nie robił, czułam tylko że przyspiesza ruchy i nabiera tempa, robi to coraz płynniej i szybciej … Pewnie doskonale czuł jak moja łechtaczka pod wpływem tych działań rośnie , nabrzmiewa i twardnieje a moje soczki zaczynają się sączyć po udach w dół …. Robiło mi się coraz bardziej przyjemnie i błogo …. Mój oddech znacznie przyspieszył , zaczęłam przymykać oczy . Ściskałam jedynie mocno rurkę i starałam się już unikać wzroku innych patrząc w sufit . Czułam jak palce wędrują od mojej perełki do wnętrza mojej pochwy , rozsuwały ją i wchodziły głęboko głaszcząc ścianki wewnętrzne mojej mokrej norki … Pomimo , że było coraz przyjemniej zaczęłam się martwić . Zawsze najpierw mam orgazm łechtaczkowy więc dalsze drażnienie mojej kuleczki może się skończyć tylko w jeden sposób- mocnym orgazmem i skurczami … Ale jak to przeżyć tutaj ? na stojąco ? w tłoku autobusowym ?
A co będzie jak nie wytrzymam i odpłynę albo krzyknę ? Wszyscy usłyszą !!!
W miarę jak robiło mi się bardzo przyjemnie myśli kłębiły mi się w głowie … Byłam bliska paniki co robić ? Jak to przerwać … Co robić ? Strach mnie paraliżował , nie pozwalał się ruszyć . Czułam jak wzbiera we mnie ogień i że za chwilę zrobi mi się bardzo dobrze i nie wytrzymam … to była tylko kwestia czasu …. Ten ktoś kto mnie pieścił dłonią też to wyczuł , że lada moment dostanę orgazm i wprowadzi mnie do momentu w stan od którego już nie ma odwrotu … I stało się coś dziwnego , nagle palce zwolniły tempo i zaczęły mnie znów delikatnie głaskać w miejscach nieco mniej newralgicznych …. Jakimś cudem udało mi się opuścić dłoń trzymającą rurkę i zdążyłam złapać dłoń która mnie dotykała …. I poczułam coś dziwnego . Na pewno nie była to duża dłoń męska ale drobna dłoń jakby dziecka … Pomyślałam jakiś młokos albo ….? Kobieta !
Wtedy uświadomiłam sobie , że tak delikatnie i w sposób znający potrzeby kobiety może dotykać tylko inna kobieta …. Zaczęłam się rozglądać w koło za kobietą kątem oka zobaczyłam odwracając głowę że tuż za mną stoi niepozorna dziewczyna , mniej więcej mojego wzrostu przyciśnięta piersiami do moich pleców . Wszystko stało się jasne , pomyślałam że spodobał się jej mój szeroki tyłek . Nawet nie zwróciłam uwagi kiedy a to ona trzymała moją dłoń za nadgarstek a nie ja jej …. Niestety dalej byłyśmy unieruchomione … Nagle ona pociągnęła moją rękę w swoim kierunku . Nie mogłam tego widzieć a jedynie czułam. Wyczułam pod palcami coś ciepłego , to była jej noga a dokładniej chyba udo … zaczęła gładzić moją ręką swoje udo od wewnętrznej strony , podniosła ją wyżej . Czułam jak jej spódniczka się podnosi a moja ręka po skórze wędruje coraz wyżej.
Szybko podprowadziła moje palce w kierunku swojego podbrzusza …. Dotknęłam i nie wyczułam żadnego materiału . Poczułam gąszcz włosów mocno zmoczonych …. Skierowała moje palce miedzy włosy wciskając je delikatnie w swoją szparkę . Poczułam mokrą cipkę , włożyła moje dwa palce do środka jej mokrej , gorącej pochwy. Kciukiem wyczułam jej perełkę . Była twarda i ogromna , śliska . Byłam pod wrażeniem . Ona puściła moją dłoń , wiedziałam , że chce by ją popieścić , dotykać …. Pomyślałam skoro tego chce to OK . To ona ryzykuje teraz że zostanie zauważona a nie ja ….. Udało jej się tak obrócić bokiem do mnie aby mi ułatwić dostęp do swojej cipki …. Zaczęłam ją delikatnie masować i pieścić …. Bawić się jej guziczkiem…
Extra
Wymacana w autobusie cz 3
Nagle na swoich udach z drugiej strony znów poczułam jej palce …. Tym razem bardzo szybko poprzez majtusie dotarła do moje cipki i łechtani …. , która jeszcze nie ochłonęła po poprzednim a poprzez jej zabiegi wciąż była bardzo podniecona …. Zaczęła mnie intensywnie masować , nie tak jak na początku ale znacznie energicznie i szybciej.
Znów zaczęło mi się robić gorąco i mój oddech przyspieszył …
Nie pozostałam jej dłużna i również przyspieszyłam jej masaż …. Czułam jej twardą i nabrzmiałą łechtaczkę po której ślizgałam się moim wskazującym palcem . Robiłam to coraz szybciej i mocniej ….
Zaczęła bardzo szybko oddychać , czułam wiaterek na mojej szyi z tyłu i westchnienia . Można powiedzieć że słyszałam szeptane jęki …. Trwała swoista , słodka rywalizacja , wyścig kto kogo szybciej doprowadzi do finału…
Byłam już bardzo podniecona całą tą sytuacją i jej pieszczotami , rozgryzła mnie i już wiedziała jak to zrobić ….
Ja dopiero ją odkrywałam ale czułam , że jest krótkodystansowcem bo jej bardzo szybki i gorący oddech czułam na mojej szyi . Pomyślałam , nie mogę przegrać , musi dostać za swoje , że to zaczęła…. Zaczęłam ją pieścić jeszcze bardziej rytmicznie i szybciej w koło jej łechtaczki …. Moja ręka była cała mokra …. Czułam , że ja też dłużej nie wytrzymam i za chwilę odpłynę …. Po chwili poczułam pod ręką jej mocny skurcz ud i całych nóg. Ścisnęła mocno udami moją dłoń i palce które pozostały w jej cipce . Czułam pulsowanie jej ud , całego ciała i łechtaczki i odbytu. Czułam jak jej całe ciało drgało , musiała zagryźć wargi bo usłyszałam tylko cichy i stłumiony pomruk …. Przyssała się ustami do mojej szyi jak wampir i prawie się na mnie na chwilę uwiesiła….
A po mojej ręce i jej udach spływały jej orgazmowi soczki ….. Na chwilę jej ręka przestała pieścić moją perełkę bo miała odlot … ale to tylko przez chwilę . Po kilku sekundach znów poczułam jej palce … ruszyły do ataku ze zdwojoną siłą …. A ja nie miałam już siły się opierać bo byłam bardzo podniecona tą całą sytuacją . Byłam mokrzusieńka w środku … Ona to doskonale czuła …. I zaczęła się jazda bez trzymanki …. Wiedziałam że już nie ma odwrotu . Znów złapałam moją mokrą ręką rurkę autobusu i poddałam się chwili. Starałam się nie myśleć o niczym , zapomniałam nawet że w koło są ludzie , którzy patrzą ….Zamknęłam się w sobie i czułam jak wzbiera we mnie fala która zaraz uderzy …. Jej ruchy stawały się szybsze , mocniejsze i coraz bardziej rytmiczne . Każde kolejne kółeczko które kreśliła palcem w koło mojej łechtaczki rozpalało mnie coraz bardziej i bardziej …
Rozchyliłam szerzej nogi na ile się dało , oburącz chwyciłam się rurki jakbym się bała że autobus się przewróci , zacisnęłam zęby i wargi … I nagle poczułam mocny skurcz . W oczach mi pociemniało . Ona dalej mnie masowała a skurcze miałam jeden za drugim . Czułam że popuściłam w majtki . Całe moje ciało dostało rytmicznych drgawek , jak na dyskotece …w rytm dobrej rytmicznej muzyki. Nogi mi się ugięły , czułam , że są jak z waty i zaraz się zsunę na dół … Poprzez majtki jak przez sitko wyciekały moje wszystkie soki . Jak strumyk spływały po jej dłoni i moich udach pończoszkach w dół …
Ścisnęłam jej dłoń odami tak silno jak tylko potrafiłam , ona jednak nadal trzymała palce na mojej pulsującej łechtaczce drażniąc ją nadal . Co powodowało , ze orgazm trwał dłużej . Błagałam ją w myślach aby już przestała i cofnęła rękę …. Ale ona jakby chciała się zemścić za to że przegrała zostawiła palce na mojej cipce.
Na szczęście przestała ruszać palcami i drania ( orgazm ) po pewnej chwili zanikły …. Czułam się bardzo słaba . Cieszyłam się , że ta rurka w autobusie jest i mam się czego trzymać bo pewnie całym ciężarem ciała zawisła bym na kimś obok mnie …. Sytuacja się uspokajała , straciłam rachubę czasu …. Spojrzałam przez ramię przez okno by dojrzeć jak daleko do mojego przystanku … Byliśmy w połowie drogi … Zaczęłam się uspokajać
Wymacana w autobusie cz 4
starałam się doprowadzić do porządku wyprostować sylwetkę . Nadal było ciasno i trudno było się obrócić ….
Jej oddech znów się uspokoił i znów przesunęła się na mnie , czułam jej piersi na moich plecach . Teoretycznie wszystko wróciło do normy . Tylko miałam mokrzusieńkie majtki uda i pończochy od wewnętrznej strony.
Nie minęły dwie może trzy minuty i znów poczułam palce na moich mokrych odach powyżej pończoch zmierzające do moich majtek … Trochę mnie to zirytowało , bo ile można …. Faktem jest , że jak się rozochocę to mogę mieć kilka orgazmów pod rząd … ale skąd ona o tym wiedziała ? Przypadek ? Nie wzbraniałam się zbytnio więc pace znów po odchyleniu moich majtek dotarły do mojej myszki …. Znów na mojej perełce poczułam palce i masowanie …. Jednak coś mi tu nie pasowało bo było to znacznie silniejsze , znacznie silniejszy nacisk i masowanie łechtaczki nie w koło niej a bezpośrednio na niej i w poprzek ….gdy poczułam całą dłoń na mojej cipce po wielkości i nacisku uświadomiłam sobie , że to dłoń całkiem innej osoby …
Domyślałam się , ze tym razem to duża , silna i męska dłoń . Zamarłam w bezruchu z wrażenia i przerażenia.
Widocznie ktoś mnie bacznie obserwował i postanowił skorzystać z okazji…. Na wycofanie się było już za późno a po drugie nawet nie miałam siły i możliwości by się bronić …. Stałam przyciśnięta do rurki trzymając się mocno starając utrzymać w pionie… Ta dłoń była naprawdę mocna a palce niesamowicie długie . Czułam jak głęboko penetrują moją pochwę … byłam w szoku …. Mało tego na moment dłoń się odsunęła , myślałam , że ten ktoś odpuścił i dał sobie spokój ….. ale po chwili znów poczułam tą dłoń między nogami … jednak poczułam coś jeszcze …. Coś grubego podłużnego i zimnego znalazło się z mojej pochwie …. Zadrżałam … co to może być ? Na pewno to nie był palec …. Bo mam bardzo głęboką pochwę a poczułam to zimno na dnie mojej pochwy . Musiał to być jakiś metalowy długi i dość gruby przedmiot …. Byłam śliska i mokra w środku więc przedmiot wchodził we mnie i wychodził jak w masło … Moja Cipka jest rozciągliwa , kiedyś mąż włożył w nią dłoń teraz podobnie się czułam jakby coś olbrzymiego się w niej znalazło …. Nie chciałam wiedzieć co to jest . Rozchyliłam jedynie szerzej nogi i stałam w bezruchu…. Dłoń wsuwała ten przedmiot i wysuwała …. Ten ktoś robił to coraz szybciej i rytmiczniej jakby mnie posuwał …. Jednocześnie chyba kciukiem ostro molestował moją łechtaczkę … Wydawało mi się , że tym razem długo wytrzymam bo już jeden orgazm miałam za sobą …. Nic mylnego!
Wymacana w autobusie cz 5
Znów zaczęło we mnie wzbierać …. Robiło mi się bardziej ciepło ….. rosło napięcie i pożądanie . Oddech przyspieszył …. W pewnym momencie Jego ruchy były bardzo szybkie i mocne . Przedmiot chodził we mnie perfekcyjnie jak tłok w maszynie , dobijał do dna i prawie się wysuwał …. Tarcie było niesamowite Czułam że znów za chwilę wybuchnę jak wulkan …. Rzadko udaje mi się osiągać orgazm pochwowy prawie zawsze jest to poprzez drażnienie łechtaczki … Ale tym razem było inaczej …. W pewnym momencie doszłam do punktu w którym już nie ma odwrotu . Zdążyłam jedynie zamknąć oczy i mocniej złapać się rurki …. I znów moim ciałem szarpnęło . Tym razem myślałam , że nie wytrzymam i wrzasnę …. Skręciłam głowę i zacisnęłam zęby na pasku od torebki . Skurcze były tak mocne że czułam się jak w dyskotece przez chwilę …. Już nie czułam nic . Prawdopodobnie był to zarówno orgazm łechtaczkowy jak i pochwowy jednocześnie….. Jedyne co poczułam to duże ilości cieczy spływające po moich udach i nogach wprost do butów … Czułam , że mam całe mokre pończochy i w butach mi chlupie . Puściło we mnie wszystko . Pomyślałam co teraz ? Cała mokra nawet spódniczka . Pierwszy raz nie panowałam nad sobą i się posikałam …. Pomyślałam co za wstyd , jak ja wyjdę taka mokra z autobusu ? Całe szczęście że jadę na stację końcową i tam wysiadam gdzie już prawie nikt nie dojeżdża …. Było mi bardzo przyjemnie , nogi uginały się pode mną . Jak tu iść do domu ? Jak się wytłumaczę mężowi dlaczego się posikałam ? Kto mnie wymacał , i doprowadził do takiego stanu …? Wiele pytań i brak odpowiedzi ….
Super opowieść.... Rewelacaj
Ufffff. Gorąco
Striptiz kojarzy nam się z klubem go-go w większości. Raczej nie chciałabym, żeby mój facet tam szedł patrzeć na striptiz, więc postanowiłam sama mu taki zafundować. Robiłyście już swoim facetom striptiz? Ciekawe doświadczenie, a mina faceta – bezcenna. Mają problem kobiety z natury nieśmiałe… Na szczęście ja do takich nie należałam, więc uznałam to za świetną zabawę. Facet będzie wniebowzięty takim spektaklem. Chyba, że jest gejem… Ale to tam…
Mimo, że jestem osobą dosyć odważną, to też trochę trwało zanim się zebrałam w sobie i odważyłam na ten krok. Moja pierwsza próba była kilka miesięcy temu na naszym weekendowym wyjeździe. Spaliśmy w hostelu i to właśnie tam chciałam mu zrobić pokaz. Specjalnie się pierwsza wykąpałam, żeby przygotować się, gdy on będzie w łazience. Poszukałam muzyki na telefonie, zarzuciłam satynowy szlafroczek i czekałam. Możliwe, że to czekanie przyczyniło się do mojej porażki, bo się rozmyśliłam. Gdy wszedł do pokoju nie umiałam się ruszyć… Darek chyba wyczuł nastrój tak czy siak i zaczął się do mnie dobierać. W sumie to mnie nawet wyręczył, bo to on mnie rozebrał. Spędziliśmy bardzo miłe chwile i wtedy porzuciłam plan striptizu. Zapomniałam o tym nawet. Wróciło to do mnie, gdy zbliżały się urodziny mego lubego.
Jak na złość mój budżet był bardzo szczupły i pojawił się problem z prezentem. Ciężko się zastanawiałam co takiego mu dać, aż powróciła do mnie myśl striptizu. Stwierdziłam, że to dobry pomysł, ale tym razem nie mogę stchórzyć. Tym razem wszystko odbyło się u mnie w domu. Znowu poszłam się kąpać pierwsza i gdy on wyszedł do łazienki zaczęłam przygotowywać pokój. U mnie na środku pokoju stoi stół, więc odsunęłam go pod ścianę. Na jego miejscu postawiłam moje obrotowe krzesło. Prawie jak tron dla mojego solenizanta 🙂 Ubrałam też mój komplet bielizny (i co z tego, że widział mnie już w nim sto razy…) i zarzuciłam na siebie jego koszulę, którą kiedyś zostawił u mnie i nigdy nie odebrał, bo nie była mu potrzebna. Nie ubierałam seksownych szpilek, bo stwierdziłam, że będą badziewnie komponować się z dywanem… Poza tym wolałam nie skręcić sobie kostki… Muzykę puściłam z odtwarzacza. Po chwili usłyszałam kroki na schodach. Wpuściłam go do pokoju i zamknęłam za nim drzwi. Wskazałam mu krzesło, a ja stanęłam na przeciwko niego, przy łóżku. Gdy zobaczyłam jego rozbawiony wyraz twarzy miałam ochotę zrezygnować i obrócić wszystko w żart, ale wtedy on posłał mi buziaka, co mnie zmotywowało. Zaczęłam gibać moimi biodrami w takt muzyki. Następnie się obróciłam, oparłam łokciami o łóżko i dalej ruszałam moim tyłkiem, tylko teraz wypiętym w jego kierunku.
Moje stringi idealnie eksponowały moje pośladki, które wyłoniły się spod koszuli. Następnie znowu stanęłam do niego przodem i pozwoliłam koszuli zsunąć się z moich ramion. Ruszyłam ku niemu, obeszłam go dookoła i zdjęłam mu koszulkę. Owinęłam ją wokół dłoni i zaczęłam się naciągać, przeciągać i eksponować. Potem rzuciłam ją w kąt i obróciłam się do niego tyłem. Zrzuciłam jedno ramiączko od stanika, po chwili drugie. Prawą ręką sięgnęłam do zapięcia i odpięłam stanik. Również wyrzuciłam go w kąt i weszłam na łóżko i zrobiłam parę wygibasów. Następnie znów zeszłam i stojąc schyliłam się ku podłodze, oczywiście tyłem do niego. Opuściłam majtki na podłogę. Wzięłam je palcami u stóp i rzuciłam w jego stronę. Byłam już całkiem naga i on też już miał spuszczone spodnie. Pewnie czekał na zaproszenie do zabawy, a to przecież nie był koniec niespodzianki. Ruszyłam ku niemu, a on zaczął wstawać. Posadziłam go z powrotem i postanowiłam zrobić mu urodzinowego lodzika. Nim się spostrzegł jego twardy sprzęt już był otulony moimi ustami i zabawiany przez mój język. Nie wytrzymał długo i po chwili osunął się na krześle z powodu fali przyjemności. Potem spędziliśmy jeszcze urodzinową noc, ale o tym nie będę się rozpisywać…
Stwierdził, że to był najlepszy prezent jaki otrzymał, a ja byłam bardzo zadowolona z siebie. Żartobliwie stwierdził, że fajnie jest mieć prywatną striptizerkę:) Dziewczyny, uwierzcie w siebie i sprawcie swojemu facetowi przyjemność. Naprawdę się ucieszy i bardzo możliwe, że zrekompensuje to w trochę inny sposób… Opowiadanie ze strony Erounion.pl
W kawiarni cz 1
Często z mężem mamy różne fantazje , które chcieliśmy spełnić …. Nie wszystko się da i nie wszystko można zrealizować . Ale chyba próbować warto … Czasami kupujemy różne zabawki w sex shopie . Jedną z takich zabawek był motylek , nakładka na cipkę z wibratorem ( zakładana jak majtki na gumkach – takiej uprzęży )
Czasami zakładamy się o coś lub rywalizujemy w drobnych sprawach . Raz przegrałam zakład a wygrany dyktował warunki . Przegrany bezwzględnie musi spełnić zachciankę wygrywającego … Tak więc mój małżonek sobie zażyczył Abym zamiast majteczek założyła ten wibrator ( motylka ) I pójdziemy do kawiarni na pasażu marketu … Oczywiście po założeniu kabelek i pilot na metr wystawał mi z majtek . Wsadziłam go do kieszonki koszulki którą miałam na sobie . Spódniczkę powyżej kolan , pończoszki samonośne , sandałki na obcasie .
Poszliśmy więc na zakupy do Reala ( 3 –stawy Katowice ) Na pasażu jest szereg kawiarni obok siebie .. Zaraz z brzegu jest Cafe Chopin – Dają tam dobrą kawę . Zamówiliśmy jeszcze lody …. I colę … Zaczęliśmy pić kawę ..
Wiedziałam co się święci więc byłam zmieszana … Mam bardzo wrażliwą łechtaczkę i szybko osiągam orgazm bardzo zresztą mocny i wyrazisty .. Mało tego mogę ich mieć kilka pod rząd … czasami …
Akurat wtedy miałam parę dni przerwy w tych sprawach … Siedząc naprzeciwko mnie poprosił abym usiadła bokiem do stolika frontem do pasażu – przechodniów … Tak też zrobiłam zakładając nogę na nogę …
Potem poprosił mnie abym mu podała pilota do motylka , podałam mu grzecznie …. Wtedy poprosił również abym usiadła wygodnie i rozchyliła kolana , nogi dość szeroko na ile pozwalała spódniczka … Ponieważ obiecałam że zrobię co każe więc zrobiłam tak jak mówił … Przechodnie od strony wejścia idąc pasażem mieli świetny widok. Widzieli moje uda od wewnątrz . Od razu zauważalne było brak bielizny. Nie każdy się dobrze przyglądał ale jak ktoś szedł powoli przez kilkanaście metrów idąc w naszą stronę mógł mieć ciekawy widok mojej cipki z motylkiem na wierzchu. Zaczęłam jeść lody powolutku oblizując prowokująco wargi języczkiem… Zauważyłam , że paru panów od razu zwróciło na mnie uwagę , Idąc skupiali wzrok na moim motylku czasami zwalniając krok … Tak jakby jak najdłużej delektować się tym widokiem …. W pewnej chwili poczułam , że motylek zaczyna drgać – wibrować . Były to delikatne wibracje , bardzo przyjemne …. Spojrzałam na męża , uśmiechał się dyskretnie i również obserwował … otoczenie .
Serwis przeznaczony tylko dla osób dorosłych. Klikając "Rozumiem" potwierdzasz, że masz ukończone 18 lat. Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług.