Gwałt??..c.d.
Z pewnością myślała,że od razu któryś zechce się wpakować w szeroko otwarte,zapraszające usta,ale pomyliła się..Droczyli się z nią,jakby chcieli,żeby sama,z własnej woli wzięła któregoś...Nasze spojrzenia spotkały się ponownie w chwili,w której mocniej zacisnęła palce na grubym kutasie i zaczęła go "pochłaniać"..Tego kochanie chciałeś od dawna?!-zdawało się mówić jej spojrzenie...Kochanie,daj im rozkosz,której są spragnieni!!-wypowiedziały moje oczy...Podniecony,jak nigdy dotąd,z zachwytem patrzyłem,jak z własnej woli wpycha sobie żylastego chuja w usta..Mimo pokaźnych jego rozmiarów wzięła już jego połowę i nadal było jej mało...Położyła dłonie na tyłku "ruchacza" i zaczęła przyciągać go ku sobie..Nienasycona suka!!Mnie pozwalała jedynie na wsadzenie główki!!-pomyślałem podniecony widokiem pochłanianego przez nią,wielkigo kutasa....Trafiła nam się niezła kurewka!!-zarechotał,gdy wepchał fiuta po same jajca a ona zwinnym językiem zaczęła je oblizywać..Gdzie się tego nauczyła?!-pomyślałem żałując,że mam skrępowane dłonie..Gościu posuwający usteczka mojej żonki wyjął nagle swojego chuja..Zobacz sam!!-zarechotał i "przekazał"jej głowę(jak głowę szmacianej lalki)w dłonie stojącego obok kolesia...Ten wplótł palce w jej włosy i celnym,mocnym pchnięciem,wepchał swojego kutasa po same jajka...Nie zważając na to,że dławi się nim i krztusi zaczął traktować jej usta jak spragnioną dymania pizdę...Suka dobrze wie,że gęba nie służy wyłącznie do jedzenia!!!-wyjęczał przyciągając mocno jej głowę do swojego podbrzusza i najwyraźniej wlewając całą zawartość jajec wprost do jej gardła.....
Gwałt??..c.d.
Spiła resztę smakowitego mleczka z jego chuja,mrucząc przy tym jak kotka w rui..Koleś,który jako pierwszy był w jej usteczkach,nie zważając na to,że wciąż połyka spermę kolegi,z trudem łapiąc powietrze-wpakował chuja w jej "gościnne" usta....Spodziewałem się,że tak jak poprzednik zleje się głęboko..W jej gardle!!Ten jednak,dysząc i sapiąc wyjęczał...Nie waż się kurwo tego połykać!!!Zlał się w porządnie wyruchane(opuchnięte)usta i zaspermił całą twarz mojej ukochanej....Jak pan wyprowadzający psa na smyczy,trzymając ją za dłoń,powiódł ją w moją stronę...Moje i wyruchane,zaspermione usta ukochanej,zbliżyły się do siebie...Och kurwa!!Gdybym miał wolne ręce!!-pomyślałem,całując ją namiętnie i rozkoszując się tym smakiem...Smakiem spermy-przepływającej z ust do ust...Wsadź go wreszcie perwersyjny skurwysynu!!-wyjęczała żonka..Domyśliłem się,że mówi do gościa,który do tej pory(będąc za nią)suwał swoim drągalem po jej soczystej cipie lub okładał nim jej wypiętą dupę...Zerżnij kurwę tak,jak na to zasługuje!!-wystękała,gdy połykałem smakowity "podarek",którym się ze mną podzieliła...Jej dłonie spoczęły na wypiętych pośladkach,rozchylając je mocno..Facet z tyłu skorzystał z tego gestu zaproszenia...Celnym, mocnym pchnięciem wpakował chuja,który od dawna spragniony był porządnego dymania...O kurwa!!!Pierdol moją,nieposłuszną pizdę!!..Najlepiej,jak potrafisz!!!-wyjęczała,całując mnie namiętnie....
Gwałt??..c.d.
Stojący z boku przywódca "oprawców" zrobił coś,czego nie było w umowie a za co będę mu dozgonnie wdzięczy...Obserwując dotąd całą akcję,masując swojego pokaźnych rozmiarów kutasa(wielu aktorów filmów porno mogłoby mu pozazdrościć),podszedł i ...zaczął pchać gorącego,pulsującego chuja między nasze złączone pocałunkiem usta...Jakimś cudem wyczuł ,czego naprawdę pragniemy...Nie rób tego kochanie!!Masz okazję spełnić fantazję,która wielokrotnie nas podniecała-wyjęczała żona,gdy cofnąłem głowę...Ma rację.To może już się nie powtórzyć!!-pomyślałem przymykając powieki i w zmysłowym tańcu naszych języków zacząłem razem z ukochaną "obrabiać" żylastą pałę..Pałę,która na zmianę pierdoliła nasze usta...Kocham cię za to-mówiło jej spojrzenie....Kochaj mnie i nie strać szacunku do swojego rogacza!!-mówiło moje....
Gwałt??..c.d.
O tak!!Zaraz dojdę!!Wspaniale mnie pierdolisz!!-zaczęła wyć..Domyśliłem się,że ruchający ją kutas dociera (ze względu na swój rozmiar głęboko,rozciągając ją przy tym porządnie) i "pieści" w sposób,o którym mógłbym tylko pomarzyć..Żeby móc wykrzyczeć tą prośbę,cofnęła głowę i skierowała wzrok za siebie..Sam więc musiałem "zadbać" o kutasa,suwającego się dotąd,między naszymi ustami..Dać mu rozkosz,której oczekiwał...Błagam cię!!Nie rób tego!!-zdawało się mówić moje spojrzenie,gdy nasze oczy ponownie się spotkały..Czując,że ruchający moje usta kutas zaczyna się "ślinić" i za sekundę zleje się obficie,chciałem cofnąć głowę i "wypluć" go.Nie pozwolił jednak na to..Przytrzymał ją mocno i ..spuścił się jęcząc i mrucząc z zadowolenia...Sam nie wiem dlaczego nie wyplułem ciepłego mleczka od razu po tym,gdy wyjął pulsującego i nadal sztywnego chuja z moich zaspermionych ust...Chyba tego naprawdę chciałem!!Móc nakarmić swoją wygłodniałą kicię!!-pomyślałem,gdy żonka wpiła mocno swoje usta w moje..Namiętnie!!..Jak nigdy wcześniej....
Gwałt??..c.d.
Zrób mi miejsce!!-przywódca ruchaczy wydał polecenie,skierowane najwyraźniej do kolesia,bezlitośnie dymającego mi żonę...Ten posłusznie wyjął chuja z jej pizdy,ku wielkiemu jej niezadowoleniu...Sprawnie wsunął się pod nią a ona z przeciągłym westchnieniem nadziała się na jego twardego,wielkiego kutasa i zaczęła szybko na nim "galopować"-spragniona nadchodzącego orgazmu..Jeszcze trochę cierpliwości,suko!!.Damy ci rozkosz,której dotąd nie przeżywałaś i której nigdy nie zapomnisz!!-powiedział,kładąc dłonie na jej rozkołysanych pośladkach..Mocno wpił w nie palce i unieruchomił szalejące na kutasie,dupsko...Kurwa!!Nie rób tego!!!Boli!!-"wrzeszczały" jej oczy..Nie mogła wykrzyczeć sprzeciwu,bo w jej ustach tkwiły właśnie dwa sztywne fiuty...Widząc wyraz twarzy ukochanej żonki,domyśliłem się ,że koleś , który klęknął za nią , właśnie pcha swojego kutasa obok chuja kolegi..Wyraz jej twarzy zaczął zwolna się zmieniać...W załzawionych oczach ponownie "pojawiła" się odczuwana przyjemność...Przyjemność,której dostarczały jej dwa,pierdolące bezlitośnie piździsko,wielkie kutasy...Pracowały w niej nieustannie ,jak tłoki sprawnej maszyny..Gdy jeden się cofał to drugi parł do przodu,tak głęboko,że powietrze wypełniał odgłos uderzających o cipę,jajek..Przypominający plusk,jaki wywołują palce,sprawdzające np.temperaturę wody...Zachwycony i podniecony ,jak nigdy,patrzyłem jak piździsko żonki zaczyna zachowywać się jak fontanna..Przeżywana właśnie -nieznana jej dotąd,rozkosz-,sprawiła,że zaczęła tryskać pod siebie..Strugi słodkawego płynu,który moczył tors leżącego pod nią kolesia,docierały nawet do mojej twarzy....
Hiszpania. Wakacje.
Zaszaleliśmy i narzeczoną kupiliśmy tydzień w dobrym hotelu na costa del sol.
Pierwszego dnia poznaliśmy parę czechów, którzy już wyjeżdzali ale polecili dziką plażę 2km za hotelem. Poszliśmy tam następnego dnia po śniadaniu. Na miejscu okazało się, że na małej bajecznej plaży opala jedna parka nago. Sądząc po karnacji, jacyś miejscowi. Ulokowaliśmy się z 10 metrów od nich. Wymieniłem z moją Anką spojrzenie i chwilę potem oboje też byliśmy nadzy. Nasz pierwszy raz na plaży naturystów. Leżaków nie było, dobrze że wzieliśmy koc i ręczniki.
Słońce już dobrze świeciło. Anka położyła się na brzuchu a ja zacząłem jej smarować plecy olejkiem. Mruczała przy tym jak kocica...
Gdy doszedłem do pośladków rozchyliła lekko nogi i ujrzałem jej wilgotną cipeczkę. Zacząłem jej smarować, a właściwie masować krągła pupę a ona kołysała nią delikatnie na boki. Popatrz na nich - powiedziała. Druga parka leżała w pozycji 69 i zadowalała się oralnie nic sobie nie robiąc z naszem obecności. Tego było za wiele.zacząłem powoli pieścić mokrą cipkę Anki palcem. Kutas sterczał mi jak nigdy. Anka odwróciła się i zaczęła mi ssać. Jeszcze nigdy nie robiła tego w okularach słonecznych. Wyglądała jak aktorka. Zróbmy to od tyłu - powiedziałem. Anka ustawiła się tak by widzieć naszych sąsiadów wypięła pupę a ja w nią wszedłem. Miała mokrą cipkę, posuwałem ją bardzo powoli w rytm fal ryt.ivznie uderzających o brzeg. Tamci wzięli z nas przykład i też zaczęli robić to na pieska, śmiejąc się do nas...
...po chwili nasi sąsiedzi wyrównali rytm z nami i obie pary bzykały się w tym tempie...
Zatopiony w rozkoszy ledwo zauważyłem, że na plaży pojawiła się kolejna para. On - brunet ze spiżową urodą Jamesa Bonda, choć niezbyt wysoki. Ona blondynka, z minimalną nadwagą , zjawiskowym pełnym biustem i krągłym apetycznym tyłeczkiem. Była topless. Powoli podeszli do nas po czym brunet ściągnął kąpielówki i oczom wszystkim ukazał się piękny sterczący duży kutas. Blondynka uklęknęła przed nim i zaczęła robić namiętnego loda. Bardzo namiętniego...
Rozgrzana do granic Ania zaczęła głośno stękać. Przyspieszyłem tempo i pochyliłem się by jednocześnie pięścić ręką jej łechtaczkę.
Po chwili hiszpanie, o których na chwilę zaponieliśmy, wydali z siebie okrzyki ekstazy i osunęli się na piasek w miłosnym uścisku...
...chwilę potem doszedł James Bond kończąc w ustach blondyny...stanowczo za szybko.
Ania zaproponowała zmianę pozycji na co się ochoczo zgodziłem bo pot zalewał mi już czoło. Położyłem się na plecach a Anka mnie dosiadła. Pokażmy im jak to sie robi, szepnęła i zaczęła mnie ujeżdzać jak nigdy przedtem.
Pozostałe pary otoczyły nas i przyglądały się z zaciekawieniem. Hiszpan i brunet powoli zaczynali odzykiwać wigor i stanęli obok mojej Ani z podnoszącymi się kutasami na wysokości jej twarzy. Oczy Ani pytały -mogę? Możesz - powiedziałem. Ania chwyciła ich sterczące pały w ręce. Erekcja wróciła im momentalnie. Chciałem powiedzieć, żeby im obciągnęłe ale nie zdążyłem. Nade mną w lubieżnym rozkroku stanęła niezaspokojona dotąd blondynka. Miała piękną, dużą różową cipkę z której cìagnęły się kropelki śluzu. Kucnęła mi nad twarzą i zatopiłem język w jej rozkoszną mokrą cipkę...
Gwałt??..c.d.
Ruchający ją kolesie nagle znieruchomieli..W oczach żonki dostrzegłem przerażenie,zmieszane z niesamowitym podnieceniem..Gdyby nie kutasy w jej ustach,z pewnością protestowałaby głośno (chociaż na nic by się to zdało),przeciw temu , co właśnie czynią...Domyśliłem się , że kręcąc dupą (podniecenie wzięło górę nad obawą) , rozkoszuje się faktem ,że oba obce fiuty zlewają się jednocześnie w jej porządnie rozjebanej piździe...Chyba nie zapomniała o tabletkach?-pomyślałem..Może za jakiś będziecie się z tego cieszyć!!!....Zostaną wam,nie tylko wspomnienia,ale żywy dowód!!!-rechotali,domyślając się naszych obaw...Kolesie ruchający dotąd jej namiętne usta,sprawnie ułożyli się na ziemi..Ich sterczące ku górze kutasy,stykały się..Nad czym się zastanawiasz,suko!!!Dosiadaj ich!!-usłyszała polecenie,które natychmiast wykonała..Kucnęła nad nimi,ściskając je w dłoni..Jęcząc i stękając głośno zaczęła się na nie nadziewać...Weszły bez większego oporu w porządnie rozjebaną,zaspermioną cipę....
Ostatnio żonka serwuje mi opowiadania na temat seksu z jej byłym. Oczywiście fantazjujemy i wymyślamy coraz to nowsze scenariusze ale mega mnie to nakręca. Będę tu chyba musiał coś napisać...
Zdecydowanie , z pewnością dużo ludzi poczyta o przeżyciach Twojej żony
Gwałt??..c.d.
Z jej ust wydobył się głośny,przeciągły jęk,gdy po 2-3 "płytkich" przysiadach,zrobiła ten właściwy..Twarde,żylaste,pokaźnych rozmiarów chuje,zniknęły w jej piździe..Tego chciałaś?!Pragnęłaś,żeby obce kutasy tak cię wypełniły i ruchały bezlitośnie?!Traktowały cię,jak pojemnik na spermę!!-wyła patrząc pod siebie,jakby rozmawiając ze swoją nieposłuszną cipą..Palcami uderzała przy tym mocno opuchnięte,przekrwione wargi i nabrzmiałą łechtaczkę..Kręcąc coraz szybsze kółka tyłkiem i rytmicznie podskakując na twardych pałach mruczała głośno,jak kotka w rui..lub rzucała przekleństwa..Ale z ciebie kurwisko!!Ostatnia szmata!!Dajesz się tak jebać na oczach ukochanego!!Z pewnością zaraz wypełni mnie ,po brzegi, sperma-ale nie mężusia!!-wyła w ekstazie,patrząc mi prosto w oczy...Wywołała tym u mnie tak mocne podniecenie,że fiutek (bez dotykania go)pulsując,zaczął tryskać ciepłym mleczkiem....
Gwałt??..c.d.
Przywódca oprawców klęczał za nią , kontrolując sytuację..Jego silne dłonie obejmowały wypięty,rozszalały tyłek żonki..Z wprawą i wyczuciem rozchylał mocno pośladki i pomagał jej "właściwie obsługiwać" ruchające ją kutasy..Gdy usłyszał ,że kolesie zaraz będą lać-przytrzymał jej dupsko w głębokim przysiadzie,wpychając jednocześnie(ku jej zaskoczeniu)kciuk,w "kakaową" dziurkę....Ale jest ciasna!!Pewnie nie dawałaś jej mężowi!!-rechotał,przyciągając żonkę ku mnie...Powiedź mu to głośno!!Wykrzycz myśli,które szaleją ci w głowie!!-polecił...Żałuję,że dopiero teraz do tego doszło!! Niepotrzebnie zwlekałam!! było mi cudownie!!.Nigdy wcześniej nie przeżywałam takiej rozkoszy!!-wykrzykiwała,gdy ja "sprzątałem bałagan" zostawiony przez ruchaczy...Przyzwyczajaj się do tego,kochanie..Od teraz nie przepuszczę żadnej okazj,żeby wrócić do ciebie ,porządnie zruchana i obficie zalana..Kocham cię rogaczu-wypowiedziała czule..Kocham cię moja puszczalska,nienasycona kurewko-odparłem a nasze usta połączył długi i żarliwy pocałunek....
Gwałt??..c.d.
Nasze nadzieje,że już się "nasycili" i zostawią nas w spokoju,okazały się płonne...No...już dosyć tych czułości!!-powiedział przywódca ruczaczy i odciągnął ode mnie żonę..Jeszcze z tobą nie skończyliśmy!!Uwielbiam,..uwielbiamy(poprawił się szybko),ruchać takie "dziewice"-dodał,ciągnąc ją za rękę w stronę jeziora..Zostawcie mnie już w spokoju!!..Nie chcę!!..Błagam!!..Nie lubię w dupę!!!-wrzeszczała,domyślając się,co chcą zrobić..Niedługo będziesz błagać,żebyśmy nie przestawali i prosić o jeszcze!!-usłyszała i została powalona na kolana...Zobaczyłem,że jeden koleś bierze do ręki plastikową butelkę i wylewa z niej resztkę napoju..Nada się!!-wyrechotał,płucząc ją w wodzie jeziora..Patrzyłem,jak napełnioną podaje "szefowi" i domyśliłem się,co za moment nastąpi..Powietrze wypełnił krzyk żonki..Nie był oznaką bólu,lecz raczej utraty resztki godności,której ją pozbawiali..Protesty ukochanej słabły..Zdała sobie sprawę,że i tak dopną swego..a może zaczęła odczuwać przyjemność z przyjmowanej lewatywy ....
Napiszę PŁATNE SEX OPOWIADANIE :)
Podaj tematykę i istotne dla Ciebie elementy.
Cztery opcję:
• krótka - max 4 strony a4 – do 15 min
• długa - max 8 stron a4 – do 23 min
• bardzo długa – max 12 stron a4 do 35 min
• mega długa – powyżej 14 stron A4 60 min i wyżej
opcja pisemna i /z - audio czyli mp3 oraz z wideo
D- długa wersja
BD – bardzo długa
MD – mega długa
Dostępne opowiadania:
1. Gwałt - na nastoletniej dziewicy...ostro i wulgarnie.. przez starszą Panią + mp3 + wideo
2. Gwałt - mamusia gwałci synka - ten synek ma 24 lata :D ...perwersyjnie acz momentami czule... + mp3 +wideo
3. Gwałt na ciężarnej przez Panią ginekolog .. perwersyjnie i ostro...ale bez bdsm --D + mp3 + wideo
4. Dwie niepełnoletnie dziewice zgwałcone w klubie tematyka gang bang , trójkąt...ostro i perwersyjnie + mp3 + wideo
5. Mamusia bawi się z 24 letnim synkiem + fetysz stóp + footjob + mp3 +wideo
6. Sprzedane dziewictwo uczennicy przez Panią dyrektor , wersja pisemna
7. Kaśka i spłata długu + gang bang + ostro i perwersyjnie +mp3 -- D + wideo
8. Iwona + cuckold + ostro mp3 + wideo
9. Mąż nakrywa przyjaciela z jego żoną ...i się w trakcie dołącza...cuckold ostro i wulgarnie + mp3 -- D +wideo
10. Patryś molestowany przez mamę...ostatnie starcie ( bardzo perwersyjne i ostre opisy) + mp3 --D+wideo
11. Zgwałcona Agnieszka w szkole + gang bang + ostre BDSM + bardzo wulgarnie + mp3-- D +wideo
12. Dojrzała sąsiadka zgadza się na sponsoring z 17 letnim sąsiadem - footjob, stopy i piss do jego ust -mp3 +wideo
13. Babcia Halinka 70 lat i jej 17 letni wnuczek + footjob + stopy + sex + mp3- D +wideo
14. Femdom cuckold ostre i drastyczne tortury, zmuszanie do sexu z innymi – D mp3+ wideo
15. Tomek zdradza żonę Izę, zostaje nakryty przez męża Karoliny – czyli podwójna zdrada...D – mp3
16. Pan - suka , extramalne BDSM, porwanie, trójkąt, hardcorowe praktyki, wulgaryzmy - wersja D + mp3+wideo
17. Anna - szkolna przemytniczka, tortury, przesłuchania, poniżanie, kolonia itd + mp3 ( 27 min)– BD+ wideo
18. Feminizacja - uległa Laura, wyjście, erotyczne zadania publiczne D + mp3
19. Ostre rżnięcie, gwałty, brudno, mega perwersyjnie i brutalne traktowanie 53 letniej Doroty + mp3 BD + wideo
20. Uległy Łukasz gwałcony, poniżany, dominowany przeze mnie, Magda gwałcona analnie przez jeszcze innego mężczyznę, ostre praktyki, extreme, perwersje, strapon, assworship itd. D + mp3 +wideo
21. Pani Dyrektor Helena 60 lat i jej młoda uczennica Renia 16 lat, gwałty, ostre tortury, kary, strapon, rozdziewiczanie, wulgaryzmy itd. BD + mp3 + wideo
22. Opowiadanie jak wyglądał masaż koleżanki + mp3
23. Pierwsza akcja Gosi w czworokącie na dwie pary, subtelnie delikatnie, stawianie pierwszych kroków – D + mp3
24. Emilka, Grzegorz i 40 rozbójników czyli akcja grupowa na weselu , wersja krótka + mp3
25. Niecodzienne szkolenie Emilka, szef i kilku kolegów czyli gang bang, wersja długa + mp3
26. Warsaw Bang – czyli gang bang z dwoma czarnoskórymi facetami, klimat bi dwóch kobiet , wersja długa + mp3
27. Laura i godziny zatracenia – Transka i jej pierwszy raz na Tinderze, zabawy z Panami i moja dominacja nad nią, wersja długa + mp3 D
28. Bądź grzeczna! - Bdsm, ona uległa, sponiewierana, ostro. Wulgaryzmy, porwanie i napad – wersja D + mp3
29. Dominująca kuzynka – trofalaksja, stopy, sex, rimm itd. Wersja D + mp3
30. Zet – uległy kundel w swojej przechowalni, ostre tortury, femdom, strapon, extreme + mp3 +wideo...
31. Zet – cz.2 brudne zabawy, fetysz stóp, femdom, dominacja dwóch kobiet, poniżanie, extreme + mp3 wersja BD + wideo
32. Spa Imperial – dwóch masażystów i ona, podwójna penetracja, lodziki, a przede wszystkim masaż na 4 ręce wersja D + mp3 + wideo
33. W imię matki i córki, amen – lesbijskie rodzinne opowiadanie o dominacji córki nad matką BD + mp3 + wideo
34. Zabawy siostry z bratem + mp3 + wideo
35. Dożynki czyli jak kobieta z kobietą, klimat wsi , ostre bdsm i przekraczanie granic D + mp3 + wideo
36. Pierwsza wizyta w swingers klubie, dominacja, bdsm, trójkąt itp. D + mp3 + wideo
37. Opowiadanie co bym zrobiła Twojej dziewczynie, bardzo ostro, tortury, bdsm
38. Laura 48 h i jej nowe twarze – klimat TV – D + mp3 + wideo
39. Taki dzień nie zdarza się co dzień + mp3 + wideo
40. Tymczasowy lokator – zdrada, femdom, stópki, fetysz – D + mp3 + wideo
ps. Wszystkie opowiadania są mojego i tylko mojego autorstwa. Nie łamią żadnego art prawa kk ani kw, ani żadnych innych wszystko jest tylko i wyłącznie fikcją literacką....
Gwałt??..c.d.
Dużo czasu upłynęło nim uznali,że ich zabiegi przyniosły oczekiwany skutek...Mężuś,z pewnością pragnie to dobrze widzieć!!-zarechotał jeden z kolesi..Przez jakiś czas pozwolili mi sycić oczy widokiem wypiętej dupy ukochanej.Przywódca położył dłonie na jej pośladkach i rozchylił je mocno.."Kakaowa" dziurka mrugała do mnie zalotnie...Pewnie pragnąłbyś wejść w nią?!..Zamoczyć w niej swojego fiutka?!..Może kiedyś ci pozwoli!!-rechotali,domyślając się,o czym myślę..Jest czyściutka!!..Można by z niej jeść!!-zarechotał szef oprawców i wepchał w nią jęzor....
Gwałt??..c.d.
Żonka mruczała i pojękiwała coraz głośniej, gdy jego język zwinięty w "trąbkę",pieścił nieużywaną dotąd dziurę..Wiedziałem,że coś tu znajdę!!-wykrzyknął koleś szperający w piknikowym koszyku..Podał swojemu szefowi napoczętą kostkę masła..Dobrze posłuży,ale nie do smarowania kromek chleba!!-zachichotał inny,ruchający opuchnięte usteczka żonki...Koleś z łatwością zatopił palce w rozpuszczonym maśle..Jeden jego palec znalazł się tam,gdzie dotąd rozrabiał jęzor..Ten zabieg nie wywarł na żonce większego wrażenia,więc po chwili,spragnioną pieszczot dziurę posuwały dwa..i trzy jego palce....Jak ona to znosi?Nie zrobi jej krzywdy?-pomyślałem patrząc,jak czwarty paluch znika w jej dziurze....Tylko na to cię stać perwersyjny skurwysynu!!-wykrzyczała,gdy przez krótką chwilę w jej ustach nie gościł żaden kutas..Potraktuj ją wreszcie tak,jak na to zasługuje!!-wyjęczała błagalnie,kierując wzrok za siebie w kierunku swojego oprawcy..i moim...Facet z pewnością czekał na taką właśnie zachętę z jej strony...Pragnę i potrzebuję tego teraz!!Nie obawiaj się kochanie..Dam radę!!-zdawały się mówić jej oczy,gdy nasze spojrzenia spotkały się....Kurwa!!Cudownie!!Tak właśnie ją pierdol!!-stękała(z trudem łapiąc powietrze),gdy koleś zaczął wolno,ale zdecydowanie, pchać pięść w jej porządnie wysmarowaną masłem , dupę..Właśnie tak!!Mocno i głęboko!!Zresztą,sam dobrze wiesz,jak sprawić rozkosz takiej kurwie,jak ja!!-wystękała..Jej usta przestały wreszcie wyrzucać słowa..Zajęły się tym,do czego zostały stworzone..Do dawania rozkoszy twardym kutasom , oklepującym dotąd jej policzki...Nie musiałem długo czekać na efekt ,jaki przyniosą "zabiegi" przywódcy gwałcicieli...Wyjmowanie i ponowne wpychanie pięści w jej "rozbestwione" dupsko , oraz bezlitosne tarmoszenie nabrzmiałej łechtaczki(wyglądającej,jak niewielki fiutek)sprawiły,że po raz kolejny zlała się ..Tym jednak razem wyczułem zapach moczu..Dotarł on też do ruchaczy...Dogodziłeś suce,aż się poszczała!!Nie przestawaj!!Zrobi to znowu!!Chcemy zobaczyć ,jak bezwstydnie szczy pod siebie!!-rechotali,kucając obok "maltretowanej" żonki....
Gwałt??..c.d.
Napatrzyliście się już!!..Może wreszcie pokażecie suce,co potraficie!!-wywrzeszczała chwilę po tym,jak złocistym i ciepłym deszczykiem zrosiła pod sobą trawę...Jeżeli spodziewała się,że będą brali ją kolejno-jeden po drugim,to się pomyliła...Mając już jednego kutasa w dupie poczuła że koleś który klęknął za nią(obok swojego szefa),zaczyna zdecydowanie pchać twardego i żylastego chuja obok pały kolegi..Jeden kutas to z pewnością za mało dla ciebie?!-spytał...Tak!!Rozochocona dziura chce więcej!! Pragnie porządnego dymania!!Wsadź go i.. nie gadaj,tylko pierdol....
Gwałt??..c.d.
Celnym i mocnym pchnięciem wsadził swojego fiuta,obok kutasa kolegi..Obaj znieruchomieli..Co jest!!Sił wam zbrakło?!-wykrzyczała zdziwiona..Nie zważali na jej błagalne prośby.Tkwili w niej nieruchomo....W końcu,zniecierpliwiona ich bezczynnością wzięła(chciałoby się powiedzieć "sprawy w swoje ręce"),tylko że tym razem nie dłonie a dupa miały pracować....O tak!!Nadziewaj się na te twarde kutasy!!Do samego końca!!-dopingowali ją...Wziąłeś sobie za żonę wspaniałą sukę!!Kurwę,która myśli tylko o tym,żeby sobie dogodzić!!Zadowolić dziurska ,domagające się zaspokojenia!!-krzyczeli do mnie,gdy żonka sama,z własnej woli,nadziewała się na ich twarde chuje...Cudownie!!Zaraz się zleję!!-wywrzeszczała kręcąc dupą coraz większe kółka...Jeden koleś mocno rozchylał jej pośladki,lub poklepywał je mocno.Drugi tarmosił nabrzmiałą,okazałą łechtaczkę Z ciągnął z niej skórkę i trzepał jak niewielkiego kutaska...
Gwałt??..c.d.
Teraz wasza kolej!!Zerżnijcie swoją kurewkę!!-wykrzyczała do kolesi , którym obciągała..Ci położyli się na trawie..Gdy kucała i zaciskała palce na ich sterczących kutasach,z jej pulsującej dziury chlusnęła sperma..Twarzą zwróconą do mnie ,wsadziła je sobie (ku mojemu zdziwieniu) w dupę..Mnie nie dawała a teraz bierze po dwa na raz!!-pomyślałem podniecony tym widokiem..Przywódca gwałcicieli uwolnił mnie..Dopchaj swoją puszczalską żonkę!!Widzisz jak jej pizda puszcza do ciebie "zalotne oczka"..Bez słowa wsadziłem fiutka w spragnioną ruchania cipę..Przez cienką ściankę czułem chuje kolesi rozrabiające w drugiej dziurze .Gdy znieruchomieli i poczułem jak pulsują,domyśliłem się ,że właśnie tryskają.Zlałem się także w tej samej chwili....
Wszyscy piszą opowiadania. A co myslicie o tym, jak kobieta pisze opowiastke przypominającą scenariusz, kierowaną do czytelnika w formie bezpośredniej "ty", tak jakby właśnie on był bohaterem sceny?
Może być ciekawie
Rozumiem co masz na myśli zapraszam ciebie na mój profil a jednocześnie do wspólnego kreowania opowiadania
Dawno temu moja żona spotykała się z takim jednym wspólnym znajomym. To były czasy kiedy raz byliśmy ze sobą a raz nie. Kiedy nie było mnie przy niej goniła za tamtym drugim. Niedawno wróciliśmy do rozmowy na ten temat i opowiadała mi że uwodziła go, kusiła, nęciła i prowokowała sytuacje w których normalny facet by się nie oparł kobiecie. On jednak cenił ją na tyle że nie chciał jej skrzywdzić i podobno nigdy do niczego nie doszło. No może jakieś macanki. Wszystkie te opowiadania nakręciły mnie na tyle mocno że podczas seksu fantazjujemy o tym koledze. Zapytałem jej kiedyś czy nie chciałaby dokończyć tego co zaczęła dawno temu, czy nie chciałaby dosiąść tego kolegi. Temat ten jest dla mnie tak podniecający że nie wytrzymuję zbyt długo. Ostatnio zapytałem czy nie zaprosilibyśmy tego kolegi do nas do domu. Żona mówi "Czemu nie...". Więc pytam jak by to było, jak sobie wyobraża całą sytuację? Ona na to: wypilibyśmy parę drinków, zaczęłabym go kusić. Jak? Nie miałabym na sobie bielizny i od czasu do czasu coś bym tam pokazała. Kiedy bym się rozluźniła, wyprosiłabym Cię z domu a jego zapytała czy nie chce dokończyć tego co kiedyś zaczęli. Już na samą myśl przechodzą mnie ciarki a podniecenie sięga zenitu. Wzięłabym go do naszej sypialni i dobrałabym się do jego rozporka. Kiedy byłby gotowy wypięłabym mu tyłeczek i powiedziała "wskakuj". I mówi do mnie: mógłbyś sobie patrzeć przez okno. On mógłby skończyć we mnie a po wszystkim mógłbyś poprawić. Cały czas chodzi mi po głowie ta nasza fantazja. Nie wiem tylko jak sprowokować taką sytuację bo ten znajomy nigdy u nas nie był, nie widzieliśmy się parę dobrych lat i nie utrzymujemy żadnych kontaktów.
Fajnie idź dalej
Marek rozejrzał się po miejscu, w którym się znalazł. Było to coś w rodzaju targu, gdzie było pełno dziwnych ludzi. Dziwnych dlatego, że niektórzy z nich mieli nadzwyczajnie długie uszy lub z ich tyłu wystawały ogony różnych zwierząt. Przetarł oczy, by po chwili stwierdzić, że dalej znajduje się w tym samym miejscu. Jeszcze uszczypnął się dla pewności, jednak bolesne bodźce nie zmieniły jego sytuacji.
Chcąc nie chcąc poszedł w dół ulicą. Mijał różne stragany, gdzie ludzie przekrzykiwali się nawzajem, by zwabić do siebie jak najwięcej klientów. Rozglądając się zobaczył otwarte drzwi i szyld karczmy. Postanowił wejść tam i się rozejrzeć, ewentualnie znaleźć kogoś, kto wytłumaczy mu co się dzieje.
Jakie było jego zdziwienie, kiedy zamiast baru z piwem zobaczył półnagie kobiety różnych ras, które obsiadywały mężczyzn, nalewając im alkohol, jak i również dotykając ich. Salę wypełniały jęki rozkoszy oraz rozmowy, które toczyły się obok jak gdyby nigdy nic. Na wejściu podeszła do niego kobieta z ogromny piersiami, zasłoniętymi tylko jedwabnym materiałem, przez który mógł zobaczyć jej sterczące sutki.
Przytuliła się do niego i chwyciła go za ramię, ciągnąc do środka. Na początku protestował, jednak wchodząc głębiej jego opór topniał z każdą sekundą. Usiedli razem na jednej z kanap, od razu nalała mu wina i podała mu kieliszek. Wypił od razu po czym spojrzał na nią.
Uśmiechnęła się przyjaźnie i położyła mu rękę na rozporku. Wydawała się zdziwiona jego ubraniem, mimo tego poradziła sobie z zapięciem i wyciągnęła jego członka. Dotknęła go, a on prawie natychmiast stanął. Położyła na nim swoją ciepłą dłoń i zaczęła nią poruszać.
Wiedziała dokładnie co robić, bo Marek doszedł szybciej niż zwykle. Następnie usiadła mu na kolanach i wsadziła w siebie członka. Zaczęła się unosić, a jej piersi falowały niemal hipnotyzująco. Marek siedział i patrzył jak jedna z najpiękniejszych kobiet, jakie widział, skakała na nim. Mimo tego, że miejsce było tłoczne, to w tym momencie i tak przeżył już wystarczająco dużo więc czemu by nie pójść o krok dalej.
Uprawiał seks pomiędzy innymi ludźmi czy stworzeniami i zupełnie mu to nie przeszkadzało. Co ważniejsze, sprawiało mu to więcej przyjemności niż zwykle. Kobieta położyła mu ręce na ramionach i wbiła w nie paznokcie. Zbliżyła się do niego i pocałowała go. Najdziwniejsze w tym wszystkim było to, że robiła dokładnie to czego chciał, w odpowiednim momencie, a nie powiedział ani jednego słowa od czasu, kiedy zaprowadziła go na tę kanapę.
Doszedł w niej, po czym zmienili pozycje. Tym razem to on znajdował się na górze. Ona położyła się na kanapie i rozchyliła nogi, zapraszając go do siebie. Wszedł w nią gwałtownie i zaczął napierać z całą siłą. Jęczała głośno i chwytała się obicia. Podniecało go to strasznie, widząc jakie reakcje u niej powoduje. Doszedł jeszcze parę razy, po czym zmęczenie zaczęło dawać we znaki.
Opadł zdyszany i zamglonym wzrokiem omiótł pomieszczenie. Wszystko nagle zaczęło się rozmazywać i kiedy otworzył szeroko oczy, zorientował się, że znajduje się we własnym pokoju.
Wszystko wyglądało normalnie, tak jak wtedy kiedy poszedł spać. Dotknął swojego ramienia i nie zobaczył na nim śladów od stosunku. Westchnął rozżalony i przewrócił się na drugi bok, mając nadzieje, że znowu trafi w tajemnicze miejsce.
Skopiowane z Erounion.pl
Gwałt??..c.d.
Położyłem się obok wymęczonej,głośno oddychającej żonki..Ruchacze zaczęli się ubierać..Na dzisiaj wystarczy!!-powiedział ich przywódca,biorąc do ręki jej telefon..Odblokuj !!-polecił,podając go jej..Wpisał numer..Mam nadzieję,że będziesz grzeczną,posłuszną suką!!W innym razie filmik z tobą ,w głównej roli, obejrzą znajomi i rodzina!!-zarechotał..To szantaż!!Nie róbcie mi tego-wyjęczała błagalnie,gdy odchodzili.....Położyłem głowę na jej udach,gdy zniknęli w krzakach..Co z tym zrobimy kochanie?Zgłosimy gwałt na policję?-zapytałem,patrząc głęboko w jej oczy...
Gwałt??..c.d.
Oszalałeś!!Wiesz,czym dysponują!!Nie da się wytłumaczyć tego,że momentami wręcz błagałam,żeby jebali mnie jak kurwę i zalewali po brzegi wyruchane dziurska..O tak!!Wyliż je do czysta!!Posprzątaj po nich!!-usłyszałem,gdy musnąłem językiem przekrwione wargi opuchniętej pizdy..Mam zamiar być posłuszną suką!!Ochoczo spełniać zachcianki tych perwersyjnych skurwysynów!!-wystękała,gdy jęzorem suwałem od jednej dziury,do drugiej...Zbierajmy się już-powiedziała,gdy doszła do siebie po przeżytej mokrej rozkoszy..Niedbale zarzuciła na siebie sukienkę i poszła w stronę auta..Pozbierałem piknikowe rzeczy i pakując je do bagażnika zauważyłem,że ukochana słodko już chrapie..Nie miała nawet siły zapiąć sukienki..Faceci w mijających nas samochodach będą mieli radochę-pomyślałem siadając w fotelu i przez chwilę patrząc na poruszające się rytmicznie,okazałe cyce...Zaparkowałem na podjeździe..Nie obudziła się...Otworzyłem drzwi domu i wróciłem po ukochaną...Wziąłem ją na ręce i gdy przenosiłem ją przez próg..w mojej głowie pojawił się nagle obraz...Wtedy,ubrana w śnieżnobiałą suknię,też tak mnie obejmowała-pomyślałem..Trzymając mocno w ramionach ukochany skarb,wyobrażałem sobie,że....z jej pulsującej cipy wypływa sperma kilku gości weselnych...Położyłem śpiącą żonkę w małżeńskim łożu..Patrzyłem chwilę,jak uśmiecha się przez sen i coś mamrocze-otwierając szeroko usta..Pewnie śni się jej ,że właśnie obciąga wielkiego,żylastego kutasa-pomyślałem..Nie powinienem tego robić,ale podniecenie było silniejsze niż poczucie przyzwoitości....Ująłem fiutka w dłoń i po kilku nią ruchach,trysnąłem w rozchylone usta żonki..Kilka salw wylądowało na jej policzkach..Ciekawe co sobie pomyśli,gdy przejrzy się w lustrze i zobaczy maseczkę....
Gwałt??..c.d.
Wstałem wcześniej..Zrobiłem śniadanie i kawę..Usłyszałem odgłos zamykających się drzwi łazienki.Pomyślałem,że może podążę za nią i weźmiemy wspólną kąpiel.Powstrzymałem się jednak..Niech ma chwilę dla siebie....Podczas śniadania rozmawialiśmy o wszystkim,tylko nie o tym,co przytrafiło nam się poprzedniego dnia..Widocznie oboje traktujemy to wydarzenie jak coś normalnego.Coś,istotnego w chwili,wktórej się dzieje,nie mającego jednak wpływu na codzienne życie...Śniadanie i kawa były pyszne,kochanie.Pozwolisz,że jeszcze chwilę poleniuchuję..Naturalnie kochanie..Chyba jednak o czymś nie pomyślałaś-powiedziałem klepiąc ją w goły tyłek,którego nie zakrywał ręcznik,którym się owinęła..Odwróciła głowę i rzuciła pytające spojrzenie..Zaskakujesz mnie znowu-rzekła całując mnie namiętnie i kołysząc zalotnie dupą poszła do łazienki trzymając w dłoni otrzymany prezent...Pasuje idealnie-powiedziała,gdy ukazała się ponownie moim oczom..Sam zobacz-dodała pochylając się i rozchylając pośladki..O tak!!Ten klejnocik dodaje jej uroku-usłyszała w odpowiedzi....
Gwałt??..c.d.
Następnego dnia wieczorem spotkałem się z Adamem(tak się przedstawił szef grupy ruchaczy)..Sącząc drinki rozmawialiśmy o tym,co się wydarzyło..Tego się spodziewałeś?..Właśnie tego oczekiwałeś??..Takiej a nie innej reakcji żonki?-zapytał..Tak,chociaż trochę byłem zaskoczony,nazwijmy to-jej pojemnością..Łatwością i zapałem z jakim brała na raz po dwa kutasy w nie przyzwyczajone do takiego traktowania dziury..Z moją żoną było podobnie ,ale o tym innym razem.Dłuższą chwilę opowiadałem mu o fantazjach ukochanej-gdyż o to poprosił..Wręczając mi (na odchodne)kartę z nagranym wczoraj filmikiem,powiedział-dobrze się składa!! Wkrótce mam spotkanie biznesowe.Będzie zachwycona moimi gośćmi!!...Ale czy?!...Już wcześniej to ustaliliśmy-powiedział,jakby wiedząc o co chcę zapytać..Wszystko to co się będzie działo,zostaje między nami.Pełna dyskrecja..Musiałem jedynie pokazać filmik mojej żonie (mamy układ,że jedno wię,co czyni drugie),ale to chyba nie problem..Twoja ukochana jest w jej typie i z pewnością będzie miała dobrą nauczycielkę-dodał żegnając się...
Gwałt??..c.d.
Minęło kilka dni...Po wejściu do biura uruchomiłem komputer i zacząłem czytać maile..Zrób coś ze swoją żonką!!Kurewka zasypuje mnie smsami!!!.."Tylko na to was było stać,perwersyjne skurwysyny""..."Długo jeszcze będę czekać żebyście mnie znowu porządnie wypierdolili"..".Niegrzeczne dziury wręcz błagają o jebanie"...To tylko kilka wiadomości,które otrzymałem a o których pewnie ci nie wspomniała...W załączniku masz też filmik,który mi wysłała....Kliknąłem załącznik...Żonka zatrzymała samochód na poboczu ruchliwej drogi..Wyjęła z bagażnika gumowy pachołek...Nie potrzeba oliwki..Wejdzie bez oporu w spragnione dziury-z głośnika popłynął podniecony głos,gdy kucając nadziała się na niego .O tak!!Zajebiście!!..Dupie też się należy!!-wyjęczała rozpychając porządnie drugą dziurę...Proponuję żebyś napisał umowę..Co jej i tobie wolno...Sam tak kiedyś uczyniłem..Podpisany przez nas "cyrograf" wisi na ścianie,w sypialni i codziennie przypominamy sobie warunki zawartej kiedyś umowy....Po powrocie do domu wziąłem kartkę papieru i spisałem moje "przykazania"..Jej twarz,gdy czytała zapisane słowa,czerwieniała coraz mocniej...Przepraszam kochanie..Nigdy więcej to się nie powtórzy!!-powiedziała,domyślając się ,czego się dowiedziałem...Pozwolisz,że poczynię kilka swoich uwag?!rzekła i dopisała kilka punków do listy...Przeczytałem to co dopisała i z uśmiechem na ustach złożyłem podpis..Ona ,równie rozbawiona, podpisała "cyrograf"...Ta umowa wymaga jeszcze odpowiednich pieczęci!!-wyjęczała,rozpinając mi rozporek..To,co wyssała z mojego fiutka,wypluła na niezapisaną część kartki..Teraz moja kolej-rzekła zajmując miejsce w fotelu i szeroko rozkładając nogi..Domyśliłem się czego oczekuje..Położyłem kartkę na podłodze i zacząłem namiętnie lizać niegrzeczne,soczyste piździsko...Chociaż bardzo się starałem,nie nadążyłem połykać soku,którym tryskała...Część liter rozmazała się,ale oboje dobrze wiedzieliśmy jakie przymierze zawarliśmy...Gdy trochę wyschnie,oprawię to w ramkę i powieszę w sypialni..Codziennie będzie nam przypominać,żebyśmy się nie zapominali-powiedziałem,rozkoszując się nadal smakiem cipy mojej kurewki.....
Gwałt??..c.d.
Wróciłem z pracy i zastałem żonkę szykującą się do wyjścia..Stojąc w drzwiach sypialni patrzyłem,z narastającym podnieceniem,jak właśnie ubiera pończochy..Z uśmiechem na ustach,zaczęła to robić bardziej zmysłowo,dobrze wiedząc,jak ten obraz na mnie działa..Podniosła się i zapięła żabki zwisające na tasiemkach koronkowego gorsetu,który miała już na sobie..Bądź punktualnie pod tym adresem-przeczytałem wiadomość,którą mi pokazała..Co o tym myślisz kochanie?-zapytała,całując mnie na powitanie..Wiesz dobrze,co może nas spotkać w przypadku braku posłuszeństwa-odparłem..Owszem!!Nie chcemy tego!!-wyjęczała podnieconym głosem...Wyjęła coś z szuflady i skrywając to za sobą, klęknęła przede mną...Wybacz kochanie,ale takie otrzymałam polecenie-usłyszałem,gdy wyjęła mojego ptaszka z rozporka i uwięziła go w metalowej klatce..Kluczyk zabieram ze sobą-rozbawiona,rzuciła za siebie, wychodząc...Czyżby Adamowi udało się to z organizować i spełni się jej kolejna fantazja?!-pomyślałem czując,jak metal wrzyna się boleśnie w pulsującego fiutka...
Home office.
Napisałem, że mam ochotę na wspólną kawę. Zuza w odpowiedzi wysłała adres, a po chwili kolejną wiadomość: 'masz 30 minut'. Przez chwilę wpatrywałem się zupełnie zaskoczony. Różne myśli przebiegły przez moją głowę, ale nie mogłem odpuścić. Musiałem się przekonać. Rozebrałem się, szybki prysznic i byłem gotowy, chociaż zupełnie nie wiedziałem na co. Ulubione bokserki, ulubione perfumy i kilka minut później byłem w taksówce jadąc pod wskazany adres.
Spojrzałem na front budynku, w oknie nie było widać żadnej uroczej blondynki. Wcisnąłem przycisk domofonu i bez słowa zostałem wpuszczony do środka.
W takim momentach ekscytacja, adrenalina, podniecenie działa jak narkotyk. Stanąłem przed drzwiami, zapukałem. Chwila oczekiwania, już zacząłem wątpić, że ktoś otworzy. Ale usłyszałem dźwięk szpilek uderzających o podłogę i po chwili drzwi zaczęły się otwierać...
Która Pani chciałaby kontynuować...?
Spotkanie biznesowe..kontynuacja Gwałt??
Windą,na ostatnie piętro.Po wyjściu,cały czas prosto,przed siebie..Drzwi obite skórą-usłyszałam od siedzącego za biurkiem ochroniarza ,najwyraźniej uprzedzonego o moim przybyciu ..Prezes czeka-dodał,oblizując się lubieżnie,jakby domyślał się,co mnie czeka po otwarciu tych drzwi..Dziękuję-powiedziałam i zmysłowo kołysząc biodrami,czując na sobie jego pożądliwe spojrzenie,udałam się we wskazanym kierunku..Wcisnęłam przycisk przywołujący windę i czując nadal na sobie jego nachalne spojrzenie..pochyliłam się..Moje dłonie dotknęły kostek nogi.Wolno,wędrując ku górze,wygładziły zmarszczoną pończochę..Ten sam " zabieg " powtórzyłam z drugą nogą..wiedząc dobrze,jaki dodatkowy widok ukazał się jego oczom..Jeszcze raz dziękuję!!-rzuciłam przez ramię w jego stronę,obciągając krótką spódniczkę,która się podwinęła....Po wyjściu z windy przeszłam przez puste pomieszczenie biurowe i stanęłam przed drzwiami..Więc tak ma na imię mój wspaniały jebaka!! Adam...Co mnie czeka ,prezesie?!..Co wymyśliłeś dla swojej spragnionej suki!!-pomyślałam,naciskając klamkę...
Spotkanie biznesowe c.d.
Doceniam punktualność i domyślam się co jest jej przyczyną!!-rzekł prezes,całując mnie w policzek na powitanie. Przebierz się w to szybciutko...Zostało niewiele czasu-powiedział wręczając mi jakieś ciuszki..Ach,gdyby teraz mógł mnie widzieć mój ukochany!!-pomyślałam , włożywszy kostium kelnereczki..Zaraz..zaraz!!Przecież mogę mu się pokazać!!-pomyślałam wyjmując z torebki telefon i pstrykając kilka fotek..Wyglądam zajebiście!!-pomyślałam wciskając ..wyślij...Na ekranie monitora zobaczyłem,jak moja żonka wita się z Adamem i usłyszałem co do siebie mówią..Po chwili zobaczyłem przebierającą się i pstrykającą sobie fotki żoneczkę..Domyśliłem się,że będę mógł uczestniczyć w tym wydarzeniu , jakbym był obecny na miejscu...Urokliwa z ciebie kelnereczka!!..Usługuj z zapałem!!-odpisałem na otrzymaną od niej wiadomość....Poznajcie się..To moja żona Gosia-usłyszałam,gdy wyszłam z łazienki i zobaczyłam kobietę ubraną w identyczny strój..Będzie ci pomagać-zachichotał Adam,rozbawiony moim wyraźnym zdumieniem....
Spotkanie biznesowe c.d.
Naprawdę jesteś jego żoną?!-zapytałam,gdy znalazłyśmy się same w pomieszczeniu przypominającym kuchnię...Nie sądziłaś chyba,że taki ogier,nie ma swojej klaczy..To mój mąż i ..wspaniały kochanek ..o czym zdążyłaś się już przekonać!!.Widziałam,jak ci dogadzał-usłyszałam w odpowiedzi na zadane pytanie..Zamurowało mnie na chwilę...W naszym przypadku było trochę inaczej.To ja zwierzyłam się mu ze swoich pragnień-kontynuowała wypowiedź..Był zaskoczony tym,że chciałabym oglądać go,jak pierdoli inne..Jak sprawia im rozkosz..Więc mężuś skłamał!!To co miało miejsce podczas pikniku,było przez nich ukartowane!!Za te rozkoszne doznania,których doświadczyłam,spotka go jednak kara!!-pomyślałam przymykając powieki i coraz to głośniej postękując...Ale jesteś mokra!!Spragniona ruchania!!-wyszeptała mi do ucha Gosia,wkładając palce w rozpaloną pizdę..Ty też!!-odparłam odwzajemniając pieszczoty...Co ja wyprawiam?!Dotąd tego nie robiłam!!-myślałam,całując ją namiętnie i..pieszcząc palcami jej soczystą cipę...O tak!!Ale jesteś pojemna!!..Tak jak ja-stękała,pchając kolejne palce w moje rozochocone piździsko..Bez chwili namysłu zaczęłam odwdzięczać się jej tym samym..
Spotkanie biznesowe c.d.
Zabrzęczał dzwonek..Wzywają nas!!Czas wziąć się do pracy!!-wyjęczała Gosia biorąc ze stołu tacę z napojami i przekąskami..Wzięłam drugą i wyszłam za nią..Nogi zaczęły mi drżeć na widok siedzących za konferencyjnym stołem..1,2,3..zaczęłam liczyć zebranych..Chciałabym powiedzieć,że będziemy miały " pełne ręce roboty"-zachichotała Gosia odwracając się w moją stronę..Mniam..Czekoladowe lody to jest coś,czemu nie potrafię się oprzeć!!-dodała...Od dawna chciałam takich posmakować!!-powiedziałam,doliczając się pięciu czarnoskórych gości..Razem z nimi naliczyłam dziesięciu biznesmenów...
Juz dluzszy czas mam ochote na szwagierke ale jest inneej orientacji wczoraj u nas nocowała wróciła pijana z imprezy ja bralem prysznic ona weszla umyla zemby i mowi ze siada na kibel zebym nie patrzyl stana mi odrazu pobudzily sie zmysly i fantazje zastanasiam sie czy spojrzała na kutasa bo kawel kotarki byl odsłonięty ale ja nic nie widziałem po chwili odsunelem kotarę mysle nich zobaczy ale juz jej nie bylo
ogarnelem sie wyszedłem i juz spala :(
Zapraszam na mój profil w którym piszę opowiadania.....o to próbka...
To było na jednej z plaż........siedział opalając się i wpatrując w słońce odbijające się od tafli wody...był gorący dzień....idealny do opalania się nago...nagle jego wzrok przykuła pewna Para....byli w średnim wieku....śmiali się i spoglądali w jego stronę....Pani była bardzo atrakcyjna...może za bardzo pomyślał....i skupił swój wzrok na miasto oddalone na drugim brzegu...nagle przykrył go cień....zmrużył oczy i popatrzył w górę....to był Partner atrakcyjnej Kobiety z naprzeciwka.....zapytał "Co słychać?"....i tak od słowa do słowa potoczyła się ich rozmowa....nagle zapytał czy podoba mu się jego kobieta?.....trochę nieśmiało odpowiedział, że tak....tamten uśmiechnął się i zaprosił go , aby usiadł z nimi....trochę skrępowany podszedł...i się przywitał...w nagrodę za odwagę otrzymał flirtujący uśmiech...rozmawiali o tym portalu...o tym czym się interesują...i co ich kręci....on lubił patrzeć jak ona się oddaje innemu...ona lubiła czuć jego kontakt wzrokowy w uniesieniu....opowiadali o swoich historiach...a z każdą z nich on nabrzmiewał coraz silniej....robił się twardszy....tak, że już nie można było tego ukryć....Partner atrakcyjnej Kobiety powiedział "Chyba podoba Ci się to co mówimy?"- patrząc na jego sprzęt....on tylko odpowiedział uśmiechem trochę skrępowany....po chwili Ona powiedziała: "trzeba coś z tym zrobić" i się uśmiechnęła....złapała go za rękę i poszli za wydmy....uklęknęła i wzięła jego sprzęt do buzi....ssała go powoli delektując się i patrząc w bok....początkowo nie zwracał na to uwagi ale czuł jakiś wzrok na nich....to był on obserwując wszystko z pewnej oddali....nie wytrzymał....podniósł jej ręce żeby wstał i wszedł w nią....złapał za twarz....i powiedział...."patrz na niego!"....na początku czule wchodził w nią czując jak z chwili na chwilę staje się coraz bardziej mokra...naglę zaczął ją posuwać szybciej...rżnął ją...ciagnac ją za włosy i mówiąc patrz tam!...ledwo łapałą oddech podobało im się to....to był ten moment...Partner podszedł i wsadził jej kutasa do buzi...była już taka mokra i gotowa...położył się na ziemi ona na nim wszedł w nią....a po chwili nowicjusz wszedł w jej ciasny tyłek....czuła dwa nabrzmiałe kutasy w sobie...duże....grupę...które ją posuwają....czułą się cała wypełniona....czuła się nieziemsko....stróżki potu skapywały na nich.....traciła dech...ach....ach...mocne skurcze ją przeszyły i opadła na klatkę Partnera....teraz aby odpoczęła delikatnie wsadzali w nią swoje pały raz jeden....raz drugi....gdy odetchnęła....wstali......uklękła i zaczęła robić dobrze nowicjuszowi...jej Partner pchał jej głowę ....dociskał, aby wzięła go głębiej....sterował nią...tak, że połykała go coraz szybciej i szybciej...nowicjusz zaczął szybciej oddychać...gdy już dochodził....jej Partner....przycisnął jej głowę tak, że spuścił się prosto w gardło....i tak zaczęła się jego przygoda z cuckoldem.
Jako zwolennikklmatów BDSM pojechałem raz do prostytutki. Gdy wszedłem doo mieszkania odrazu skierowałem się do łazienki aby się odświeyć. W łazience ubrałem damską koronkową czerwoną bielizne. I gdy tak byłem ubrany wyszedłem z łazienki i na korytażu stały trzy dziewczyny. Zaczeły się śmiać tak jak lubie. Wybrałem jedną z nich i poszliśmy do pokoju.Po czym ona wyciągneła smycz i założyła mi,kazał klęknąć i wypiąć tyłek. Po chwili wszedł młody chłopak i nagle poczułem jak jego twardy kutas powoli wsuwa się do mojego tyłka. Wtedy aż cały się zaczerwieniłem z podniecenia. i gdy odwruciłem się do niego aby mu obciągnąć włączył się budzik i musiałem wstać do pracy :-(
Zauważył ją idącą brzegiem morza, była kilkanaście metrów od niego, niby wpatrując się w horyzont dyskretnie ją obserwował. Była młoda najwyżej trzydziestoletnia i była piękna, długie ciemne włosy zasłaniały jej twarz gdy schylała się po muszelki, biuścik max B pomyślał w duchu, cudowne biodra zgrabny tyłeczek i piękne długie nogi. Z taką się pobawić to by dopiero było, pomyślał i uśmiechnął się w duchu. Niestety jego szanse były niewielkie, pięćdziesiąt na karku robi swoje, nie dla psa kiełbasa chłopie, westchnął gorzko. Nagle z zamyślenia wyrwał go jej głos, przepraszam pana, czy mógłby mi pan zrobić zdjęcie na tle morza? Serce mało mu nie stanęło z wrażenia, poderwał się na nogi, oczywiście bardzo chętnie, powiedział uśmiechając się, wziął od niej telefon i zrobił kilka fotek, gotowe uśmiechnął się znowu zwracając jej telefon. Tylko niech pani nie wysyła ich swojemu mężczyźnie bo będzie zazdrosny o fotografa zażartował. Uśmiechnęła się, mój mąż mało się mną interesuje, chyba wcale nie jest zazdrosny powiedziała dziwnie smutnym głosem Może trzeba obudzić w nim tą zazdrość zaśmiał się patrząc jej w oczy, kilka bardziej odważnych fotek powinno załatwić sprawę. Ma pan rację, i w jej oczach pokazał się dziwny błysk, szybkim ruchem zdjęła z siebie koszulkę pod którą kryły się wspaniałe piersi w koronkowym staniku, chwilę później na piasku obok koszulki leżały jeansowe spodenki a ona stała przed nim w koronkowej bieliźnie o jakiej nawet nie marzył. Poczuł jak w jego bermudach robi się ciasno, pała stała mu że aż bolało, zauważyła to i uśmiechnęła się, ciekawe czy na męża tak podziałam zaśmiała się kokieteryjnie, po skończonej sesji fotograficznej oddał jej telefon. Nagle jednym ruchem rozpięła mu spodenki włożyła rękę w majtki i złapała go za kutasa, jeszcze jedno zdjęcie zrobimy, wyszeptała. Był tak podniecony że wystrzelił w kilka sekund, spryskał jej brzuch, nogi i rękę, uśmiechnięta zaczęła zlizywać z dłoni jego spermę a drugą wysyłała kolejne fotki mężowi. Z błogiego stanu wyrwał ich dźwięk nadchodzącej wiadomości. Odczytała głośno. Kochanie jeszcze nigdy nie byłem tak podniecony, dziękuję Ci, bawcie się dobrze, opowiesz mi wszystko jak wrócisz. Kocham Cię. Spojrzała na swojego towarzysza, to co, idziemy? ...
Bardzo ciepłe popołudnie, choć pochmurne zwiastowało nadejście burzy letniej. Jola zwolniła się z pracy, aby przed przyjściem męża przygotować się na spotkanie. Stojąc pod prysznicem zastanawiała się i miała wyrzuty sumienia że uwiodła męża serdecznej przyjaciółki i bardzo bliskiej koleżanki. Już od dawna przyjaźniła się z Renią i jej dużo starszym mężem Jano, jednak dopiero od miesiąca łączyło ją z Jano coś więcej, niż koleżeńska przyjaźń. Po pierwszym spotkaniu z nim sam na sam, poczuła że żyje pełną piersią, a sex z nim sprawił jej tak fantastyczne doznania, jakich z mężem po piętnastu latach nie przeżyła. Dzisiaj została zaproszona do jego domu , domu w którym często bywała na pogaduszkach z Renią, ale dzisiaj nie będzie pogaduszek, bo Renia wyjechała w kilku dniową delegację a ona będzie się pieprzyć z jej mężem. Świadomość że będzie to robić w łóżku jej przyjaciółki, podniecała ją coraz bardziej, tym bardziej że już znała to łóżko i choć ona jak i Renia nie były typowymi lesbijkami, to kilka razy gdy mąż Reni wyjeżdżał w delegację, zostawała u niej na noc i wspólna zabawa sprawiała im przyjemność. Przypominał sobie jak Renia jej mówiła że Jano uwielbia gdy jej cipka jest wygolona z paseczkiem krótkich włosków na wzgórku łonowym i tak właśnie zrobiła, aby sprawić mu przyjemność.
Założyła czarną koronkową bieliznę i obcisłą sukienkę zapinaną z tyłu, po czym wychodząc z domu w oddali usłyszała grzmoty zbliżającej się burzy. Zaparkowała samochód na sąsiedniej ulicy i dochodząc do bramki usłyszała sygnał zwalniający otwarcie bramki, pomyślała że Jano czekał na nią przy oknie i dochodząc do drzwi, które właśnie się otworzyły, zobaczyła go w szlafroku, co mocno ją zdziwiło gdyż zawsze gdy go widziała był w nie nagannym ubraniu. Nim zdążyła coś powiedzieć, objął ją i ucałował w usta, mówiąc:
-Wybacz Perełko za mój strój, ale właśnie brałem prysznic i już zakładam coś odpowiedniego.
Jola nic nie odpowiedziała, tylko rozwiązała mu szlafrok i kucnęła. Jego kutas prezentował się okazale, był wygolony i kiedy zbliżyła do niego usta poczuła jego miły zapach powonienia.
Już od najmłodszych lat fascynowała się kutasami i będąc jeszcze nastolatką, uwielbiała chłopcom obciągać, co sprawiło że doszła do dużej wprawy w tej dziedzinie. Trzymając go od dołu za nabrzmiałe jądra, ustami pracowała na jego pokaźnych rozmiarów kutasie, czuła jak chwilami koniec kutasa dotyka jej migdałków. Puściła jego jądra i uwolniła z ust prężącego się huja, chwytając go rączką i mocno trzepiąc, przekręcała nim przy każdym ruchu, a języczkiem lizała po jego żołędziu. Takie trzepanie kutasa z jego równoczesnym przekręcaniem, to był jej popisowy numer i zawsze kończył się wytryskiem partnera. Nie inaczej było tym razem, Jano tylko krzyknął: -O..O.. kurwa.!!!!!!!!!!
I sperma z jego kutasa zalała twarz i usta Joli, która w całości połknęła, po czym paluszkami zebrała z twarzy resztki i oblizując ją uniosła wzrok w górę patrząc w jego oczy. Jano chwycił ją za ramiona, aby się podniosła i kiedy to zrobiła, ucałował jej usta i wsuwając język, rozpiął jej czarną sukienkę, która momentalnie zsunęła się na podłogę. Trzymając Jolę za rączkę zaprowadził do sypialni i jednym mocnym pchnięciem rzucił na łóżko. Jola uwielbiała ostrych i dominujących samców, którzy potrafili ją zdominować, a nawet upokorzyć i potraktować jak sukę.
Błyski i grzmoty burzy, nasilały się coraz bardziej, Jola leżała, a Jano nagi usiadł na jej brzuszku i rozerwał jej koronkowy stanik, uwalniając piersi, po czym zrobił to samo z jej stringami.
Jano uniósł jej biodra i pod pośladki wsunął zwiniętą poduszkę, rozchylając jednocześnie Joli uda. Przez chwilę patrzył w jej oczka i paluszkami pieścił mokrą cipkę, w którą wsunął paluszki, zrobił to tak zdecydowanie i ostro że Joli biodra aż się uniosły, a jej oddech mocno przyśpieszył.
Gdy tylko zbliżył język do jej cipki, podniecenie Joli sięgało zenitu, czuła jak zasysa ustami jej łechtaczkę i penetruje językiem wnętrze jej cipki. Czuła że zaraz będzie szczytować, ale podniecenie jej i mocno naładowana atmosfera przechodzącą za oknami gwałtowną burzą, sprawiały że nie mogła osiągnąć pełnego orgazmu. Kątem oka dostrzegła że jego kutas ponownie jest w pełnej gotowości i powiedziała:
-Proszę wejdź we mnie i pierdol jak swoją sukę.!!!!
Jano obrócił ją , a Jola wyczuła że chce ją posiąść od tyłu i mocno mu swoja dupcię wypięła, czując jak jego kutas pierdoli jej cipkę. Jego wsady były mocne i zdecydowane, sprawiały jej ogromną przyjemność, ale mimo tego już od dobrych kilka naście minut ciągle nie mogła osiągnąć pełnego orgazmu. Nagły błysk i ogromny huka za oknem gdy Jano swoim kutasem jebał jej cipkę, Jola wygięła plecki i podnosząc głowę wykrzyczała:
-O Kurwa...O Kurwa..O Kurwa.. !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Uderzenie pioruna sprawiło że Jola zaczęła szczytować, a jej długi i spontaniczny orgazm doprowadził Jano do wytrysku, który cały ładunek spermy wlał Joli do wnętrza Cipki.!!!
p.s. Jeśli się spodobało to proszę o komentarze i sugestie, co zmotywuje mnie do napisania dalszej części.
Pewnego chłodnego wieczoru nasza bohaterka 25 letnia Kinga niziutka 155cm blondyneczka o niebieskich oczach nie dużym lecz krągłym tyłeczki i stosunkowo dużym biuście jak na swój wzrost 70D pod nieobecność swego narzeczonego wyruszyła na basen. Jadąc ich wspólnym samochodem czuła że to te dni cyklu ,dni w których to chcica bierze górę w których nie może wytrzymać ze sobą zwłaszcza że od tygodnia sama się nawet nie tykała.Prowadzac auto odruchowo niczym facet ogląda się za płcią przeciwną to nie jest co prawda w jej stylu ponieważ jest wierna swemu mężczyźnie ale pożądanie bierze górę. Dojechała do swego ulubionego basenu nigdy nie oblegany znajdujący się na mniejszym osiedlu jej miasta. Wchodzi na recepcję gdzie się dowiaduje że niestety szatnia damska jest w remoncie i jest zmuszona skorzystać z tej dla inwalidów która jest polaczona przed wejściem na salę wspólnym basenikiem do przemywania stop a wcześniej bez drzwi rozchodzi się na dwie oddzielne kondygnacje. Bierze klucz do szafki i przebiera się w swoje czarne dwu częściowe bikini majtki które na pośladkach bardziej przypominaja stringi oraz stanik który zdaje się być za mały co sprawia że jej biust wydaje się być jeszcze większy. Jest świadoma że wygląda w tym komplecie seksownie jej chłopak go wybierał swym męskim okiem i nawet w tym momencie przeciwnie do momentu zakupu podoba jej się że będzie przyciągać wzrok facetów, że stanie się mięsem na które głodni najchętniej by się rzucili. Po wyjściu z oprysku nie myliła się od razu przylgnęła na siebie wzrok dwóch dość wysokich przystojnych i dobrze zbudowanych mężczyzn sporo od niej wyższych. Lubiła kokietować przeszła całą salę wiedząc jak podążają za nią a dokładnie za jej niezbyt przysłoniętym tyłkiem. Weszła do basenu i przez najbliższe 30 min pływała co jakiś czas przystając i stykając się spojrzeniami i uśmiechami z jedynymi osobnikami ma basenie. Czas basenowy się kończył stwierdziła że pójdzie na koniec zjechać na zjeżdżalni i uda się do szatni. Udając się na rurę na krętych schodach styknela się z mężczyznami jeden poszedł tuż przed nią drugi tuż za nią czuł jak ja osaczają jak ich wzrok skierowany jest na pośladki i biust na samej górze pierwszy mężczyzna zjechał a drugi ja przepuścił spoglądając ostatni raz jak się wypina nabierając rozpędu w zjeździe.Ostatnia szybka prosta zjazdu spowodowała że biustonosz osunął się ku górze odsłaniając lekko sutki świadoma tego szybko go naciągnęła ale jej czekający obserwator ujrzał to czego pragnął. Poczerwieniala i szybkim krokiem udała się do szatni weszła pod prysznicem i ściągnęła całe bikini. Zaczęła mydlić swe ciało zamknęła oczy i ta sytuacja na tyle ja podnieciła że zaczęła się masturbować. Jedna ręką ugniatała swój biust druga zaś masowała łechtaczkę zamknęła oczy i chłodzona strumieniem wody masowała się myśląc o spojrzeniach tych dwóch mężczyzn o tym że ja pragną że chcą podziwiać i pewnie nie tylko jej ciało. Nagle w momencie poczuła dwa członki przylegające do niej od przodu i tyłu na wysokości jej pępka w momencie dwie pary silnych rąk złapały ja za pośladki a do jej ust przywarły usta a w uchu usłyszała szept. "Moja droga specjalnie pobładzilaś" w tym samym momencie drugie usta przywarły do jej szyji próbowała się wyrwać odpychając się rękoma ale uścisk dwóch ciał był za silny a jej nogi zrobiły się jak z waty w momencie gdy jedna z rąk zaczęła pieścić jej łechtaczkę.
L Poddała się nie chciała zdradzić chłopaka ale te ciepło w podbrzuszu i namiętność jej kochanków była zasilana. Już nie myślała zupełnie o nim lecz o namiętnym szybkim wolnym dzikim a zarazem spokojnym pełnym przemocy i porządanie seksie myśli było zbyt wiele a jej ręce spoczęły na dwóch członkach znacznie większych i grubszych niż kiedykolwiek miała. To był kolejny bodziec z jej oderwanych ust od pocałunków dało się tylko usłyszeć pragnę tego. Jednak nie tak prędko jeden z kochanków pocałunkami schodził po plecach dążąc do smaku tej słodziutkiej ciasnej młodej cipki w tym samym momencie nie tylko on chciał zaznać smaku seksu w ustach ona pochyliła się całując czubek penisa faceta przednią
Oblizała go i zaczęła robić starannego i namiętnego loda od góry do dołu zasysając jaja nigdy nie poczuwała się do takiej chęci posiadania penisa w buzi na nawet nie lubiła tęga ,ale teraz gdy dwie ręce zajmują się jej cipka masując łechtaczkę i punkt g podobało jej się na tyle że jednocześnie głucho pojekiwała. Czuła że zarówno penis który jest w jej ustach jak i jej cipka mają lekkie skurcze a w tym samym momencie została odepchnięta i zawieszona na ciele jednego z mężczyzn. Na wejściu do jej ciasnej grotki rozkoszy zaczął napierać penis powolutku sama zaczęła się na niego nabijać pragnąc tego i projektując gdy już jego znaczna część była w niej a jej maksimum pojemności poczuła jak drugi mężczyzna całując ją po szyjki namyśla wejście do jej zgrabnego tyłeczka. Zdążyła powiedziec "nie proszę ja nigdy..." Gdy poczuła ból który po chwili przerodził się w przyjemność wystarczyło kilka małych ruchów aby zmienić zdanie.
Wtedy się zaczęło prawdziwy galop na nawet cwał sama nie wiedziała czy to ona ujeżdża ich nabijając się czy to oni ja rżną.pod prysznicami nie było słychać już wody a dźwięk odbijających się pośladków o ciało i głośne jęki tłumione pocałunkami. Tego było za wiele jej ciało całe się napielo przymruzyla oczy wydała głośny pojedynczy jej a cipka stała się ciasna by po chwili się rozluźnić i pozwolić ciału osunąć się na płytki. Byla chwilę nie tomna a spod przymrużonych oczu widziała tylko dwa penisy tryskające na jej biust
Dwóch mężczyzn wyszlo i wrócili do szatni gdy ona cała w drgawkach starała wrócić do siebie nogi jak z waty nie pomagały ustać umyła swój biust na swój sposób wcierając ogromne pokłady spermy. Lekko się pochylając gdy nagle poczuła lekkie pchnięcie które spowodowało że musiała oprzeć się o płytki.
Znów poczuła penisa ocierającego się o wejście jej rozgrzanej do czerwoności mokrej cipki . Lekki opór i westchnienicie już jest ma go ponownie zamruczała mówiąc "MMM szybko ta druga runda " wyprostowała się opierając się o ciało swego kochanka mruczała czując pocałunki wędrujące po całej szyji i dwie pary rąk ugniatające jej duży biust odwróciła głowę chcąc zasmakować ust swego wybawiciela lecz gdy po pocałunku otworzyła przymrużone oczy okazało się że to nie był żaden z jej kochanków lecz około 18letni chłopak. Nie wyrywała się było jej to obojętne chciała tylko poczuć błogość dobiegająca z dołu jej brzucha i pochwy.
Ten numerek był szybszy niż poprzedni szybko spowodował że doszła co ją otrzeźwiło odepchnęła się od młodzika ale wiedziała że była dłużna mu orgazm. Więc klęknęła przed nim i wykonując dwa może trzy szybkie ruchy głową i językiem jej usta były pełne spermy na tyle że wyciekła ona kącikami.
Odrębne uniwersum ta sama bohaterka.
-Jestes piękna
-Gowno prawda
-Masz piękny krągły tyłeczek
-yhm jasne
-to dlaczego jak Adam był u nas ostatnio nie odrywał od niego wzroku dobrze wiem że kobiety czują to gdy facet je obczaja
-To fakt ostatnio gdy był u nas bardzo mnie obczajał
-Bedzie u nas w piątek może zrobisz mu to przyjemność która podbuduje twoja samoocenę i założysz te prześwitujące leginsy co ostatnio tylko podciagniesz trochę wyżej
-jestes chory i będzie patrzył mi się na dupę obcy facet nie ma opcji
-nie powiem że mnie to nie podnieca że mam tak seksowna dziewczynę koniec dyskusji.
Piątkowy wieczór nasza bohaterka krząta się po mieszkaniu niewielkiej jednopokojowej kawalerce sprzątając i szykując przekąski na wieczór chłopaki są na mieście dopinając zapewnie już trzecie piwo. Kindze nie zdaża się pić ale dziś ma smaka i wypiła trzecia lampkę wina. Usiadła i w oczekiwaniu na chłopaków zaczęła myśleć o ostatniej rozmowie ze swym narzeczonym. "hmmm no dobrze jak tak bardzo go to podnieca zagram w te jego grę " podeszła do szafy rozebrała się i sięgnęła po leginsy naciągając je dość wysoko robiąc prawie z nich wysoki stan co powodowało dość spore rozciągnięcie materiału i duży zarys stringów a przy lekkim pochyle to że było widać jej cały tyłeczek. Na górę założyła biały topik nie zakładając stanika. Stanęła przed lustrem patrząc na siebie widziała zarys stojących sutków nie wierzyła sama w siebie że ta zabawa może jej narobić takiej ochoty. Jej myśli szybko rozbił dźwięk klucza i otwieranych drzwi do których popędziła z uśmiechem przytuliła się do swego narzeczonego całując go w usta na przywitanie a on z uśmiechem obczaił jej ubiór. Podeszła do Adam by z nim się również przywitać on również ją przytulił.Ale zaraz ten rytuał nikogo nie dziwi ale tym razem pocałunek w policzek był tak bliski ust że zetknęli się ich kącikami a ręka przyjaciela wylądowała tak nisko że mały palec zachaczyl o materiał majtek odznaczający się na legginsach.
No nic może to alkohol, Kinga szybko wyszła z tej sytuacji proponując że zrobi drinki chłopaki przystali na jej propozycje obserwując wpierw oddalające się do kuchni dwa odznaczające się sutki , a później po jej odwróceniu się jędrne pośladki. Posiadówka trwała Kinga przynosiła kolejne drinki w tle leciał film a czas upływał faceta na piciu dyskutowaniu i obserwacji naszej bohaterki z napływającym ślinotokiem w ustach i pęczniejący mi spodniami. Z każdą szklanka wypitego alkoholu faceci coraz mniej się ukrywali z obserwacją a Kinga robiła coraz seksowniejsza i bardziej odsłaniające ruchy. Było już koło 12 w nocy wszyscy mieli dobrze w czubie , Kinga wiedziała że zaraz już koniec imprezy więc mocno już napalona stwierdziła że zrobi ostatni pokaz. Niosąc drinki niby przypadkiem rozlała jednego z nich na podłodze. Podeszła więc do zlewu puściła wodę mocząc ścierkę i niby przypadkiem oblewając dość mocno swoją białą bluzkę "o kurwa krzyknęła " budując historię ruszyła w stronę chłopaków z całą prześwitująca przez wilgoć bluzka tak bardzo że praktycznie nie robiło to różnicy jakby jej nie miała obróciła się tyłem i w kuckach zaczęła myć podłogę dzięki temu wyglądała jakby robiła to w samych stringach.
Czuła na sobie doskonale wzrok Adama ,na nawet nie trudno było go dostrzec i nie tylko go bo narzeczony kingi zobaczył również dość spore zgrubienie w jego spodniach. "No no mamy piękną miss mokrego podkoszulka " skomentował Adam , Kinga tylko się uśmiechnęła flirciarsko po czym ruszyła do kuchni. "Dobrze muszę się przebrać i wykąpać " stwierdziła Kinga " to ja może przejdę się po jeszcze jedna flaszkę" powiedział jej narzeczony "Adamowi i tak uciekł ostatni bus do siebie więc będzie musiał spać z nami "
K:"tobie zawsze mało " normalnie była by zła ale teraz jej stan podniecenia na to nie pozwalał a zarazem była już dobrze pijana.
Serwis przeznaczony tylko dla osób dorosłych. Klikając "Rozumiem" potwierdzasz, że masz ukończone 18 lat. Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług.