masz racje...moze istnieje ganica przyzwoitości lub dobrego smaku , niemniej jednak uważam że piekno istnieje w wielu postaciach...nie można jednoznaczie okreslic że coś jest piekne gdyż nie widzielismy wszytkih form i nie porównalismy ich ..czyli trzeba się na czyms znac by móc oceniac ..a z drugiej strony to nasza intuicja mówi nam o dlaa nas jest piękne co nie ...a o dla wszytkih będzie piekne to już inny temat

a niedbalstwa nietoleruje...bo mozna np...zapomniec ze trzeba o sibie dbac ubierac sie ruszac cwiczyc itd..

to w związku z tym że nie wszytsko powinno byc pokazywane...

Masz jak najbardziej rację.....w pełni zgadzam sie z Tobą. Wszystko zależy od gustu - a o gustach ponoc się nie dyskutuje.....jak mówią - nie to złoto co się świeci, ale to - co sie komu podoba. :))
Mimo to nadal podtrzymuje , że odrobina krytyki jeszcze nikomu nie zaszkodziła.....

To może wezmiesz udział w programie mama talent..i będziesz jurorem.:)
Byś dała w kośc tym co sie tak obnażają...:0

lecz nie zapominajmy osobach które nie czują wstydu....co wtedy ..np..kąpia sie na wleta a kapielisku..gdy wszyscy w kostiumach ...mysle że takie osoby ine myśla o tym co o nich moga pomyślec inni..c o tym sądzisz i czy nie sądzisz ze to odwaga...czy jednak powinni byc samokrytyczni niezalażenie od tego czy maj cos pokazac czy nie i jak to pokazuja

A wiesz że tak?? Trzeba miec nerwy ze stali albo byc prezesem lozy szyderców żeby to zniesc....w niektórych przypadkach oczywiscie.

a gdzie nasz ulubiony Paź królowej się podziewa?

Aga czego nie lubisz w innych??

ja nie lubię gdy ktos nie wie czego chce...ale to nie jest złe gdy ktoś nie wie bo moze odpiero uczy sie tego czego chce..np .nie wie na co m ochote tak dkłądnie bo jeszcze sie ta osoba sama nie poznała;0

Paż ma kłopoty z netem.....niestety.
Czego nie lubię u innych? hmm....mysle ze dokładnie tego - czego nie lubiłabym u siebie - gdybym to miała. ale na szczęscie nie mam:))
Nie lubię narcyzmu, braku krytyki w stosunku do siebie, zbytniej pewnosci siebie, braku pokory.....jest tego troszkę.

A co cenisz u ludzi???

ja przepadam za ludzmi którzy maja dystans do żyia , jak i ludzi i siebie samego , wiedzą że świat to nie tylko my , ale i inni , ie tylko nasze potrzeby ale innyh potrzeby też...lubie ludzi którzy znają Siebie i wiedzą że nie wiedzą nic o innych dlatego z dystansem podchodzą do innych do słów , ich czynów , nie oceniają od razu..takich lubie mądrych , aktywnych , chcących sie rozwijać intelektulnie...i ppuszyste Panie też lubie

:))
Nigdy nie oceniam po pierwszym wrazeniu i nie kieruje się opinią innych. Kazdy na starcie ma u mnie ogromny margines zaufania i tolerancji....Jestem jednak bacznym obserwatorem i wyciągam wnioski na podstawie obserwacji....i poddaję profil weryfikacji ::))

A ja dzisiaj trafiłam na wariata :), krągłości są u mnie normą i dobrze mi z tym.

Nie czytałam wszystkich stron bo za leniwa jestem jednak nie wiem czy zauważyłyście drogie panie ilu to panów się wypowiedziało?:))

wielu....tak sądzę:0

Zle sadzisz bo.....chyba 3 tylko albo 4 :))....i nadal nie wiemy czy puszyste jest piekne w całej swej okazałosci , czy tez tylko wybiórczo ?

tadam...jestem ale tylko na chwile i puszyste jest piekne :)jak dla mnie piekne ale wybiórczo.Akceptuje sie w całosci lecz....pewne części podobaja mi sie bardziej a inne mniej(oczywiście u siebie)a inne części nic a nic ale przecież sobie nie odetne:):) i tak jak Aga napisała trzeba mieć duże lustro w domu,i często z niego korzystać:):)

Dokładnie tak....i to co piękne - eksponowac....ale pewne rzeczy próbowac....hmm...troszke zatuszowac. Wtedy obraz cały będzie piekny:))

u was wszystko jest piękne ........... a roztępy to i chudzielec będzie miał po porodzie......

no jak urodzę bliźniaki to sprawdzimy:)

blizniaki ??hmm a nie masz :D

hmmm a ja lubie i chude i puszyste :) Każda z tych kobiet ma w sobie coś pięknego :D

tak naprawdę to nie ma grubych czy chudych kobiet , są gorące jak wulkany albo zimne jak lód.........

i to ''COŚ'' jest najwazniejsze:):)

ale co to jest to "coś".........

kiedy podoba Ci się jakaś kobieta.... to to jakieś cosie Ci się podobają;P

hm......

Kazdy ma w sobie to "coś" , tylko dla kazdego jest ono czymś innym....na szczescie zresztą :))

właśnie!!

Ja jestem bi i uwielbiam piescic piersi....
Wiec szukam kobiet z w miare duzymi piersiami. Sama mam 75c czyli 3.
I wlasnie najbardziej szukam puszyste kobiety....

Ja jestem puszysta i jestem z tego dumna, choć miewam okresy lekkiej deprechy, ale to chwilowe :)
Wolę mieć duży tyłek i wielkie cycki niż mieć inne mankamenty , które wymagają np chirurgii plastycznej :)