zakochani_69 czy ktoś tu stwierdził coś takiego, jak wy piszecie? Kto waszym zdaniem nigdy nie był nago wśród obcych sobie ludzi? Ja byłem wiele razy, a na tej plaży po raz pierwszy ok. 18 lat temu, więc, jeżeli macie mnie na myśli, to trochę się wam nie udało. Zawsze mnie śmieszy jednak takie przedstawianie naturystó2 jako niezwykle oświeconych ludzi z ideologią, która jest po prostu śmieszna, bo ta mityczna więź z natura przez zdjęcie majtek przed obcymi ludźmi jest po prostu śmieszna.
Co do tych wszechobecnych zboczeńców, to ja jakoś nigdy nie widziałem, żeby ktoś tam w nachalny sposób kogoś zaczepiał, albo na plaży walił konia. Jeżeli już to robią, to raczej gdzieś na uboczu i przy cichym zezwoleniu innych, którym to nie przeszkadza, a czasem wręcz przeciwnie, są osoby, które prowokują do takich zabaw. Taka jest specyfika plaży, a właściwie obrzeży plaży nad Wisłą.
dzisiaj ok 14 powitanie słoneczka
kiedy zaczynamy?:)
Ktoś tutaj napisał "należy zawsze i wszędzie szanować innych" .
Jak można szanować innych gdy na plaży naturystycznej "pierdolą się " , "ciągną druta" za parawanem .
A 20 m obok leży rodzinka z dziećmi ?
Jak szanować takich ludzi ? ( tych pierdolących się) w miejscu do tego nie przeznaczonym.
BRAWO LARGO_666 krótko i dosadnie w temacie
Ale nasuwa się także pytanie, po co rodzinka zabiera dzieci akurat na tę plażę?
Acha, ludzie pierdolą się i ciągną druta nie tylko na plaży, ale także w przymierzalniach, na parkingach, w kiblach, kinach i wielu innych miejscach. Nawet umawiają się na masowe zabawy w plenerze. I co z nimi?
Przecież do pierdolenia przeznaczone są wyłącznie prywatne mieszkania lub kluby o takim profilu.
mbi42Wawa - za dużo dywagujesz w tym temacie .http://naturyzm.edu.pl/Strona_g%C5%82%C3%B3wna
poczytaj bo zapomniałeś sedna naturyzmu .
Nic nie zapomniałem, ale jak się chodzi w takie podejrzane miejsca, to nie ma co wymagać, że będą tam przestrzegane przez wszystkich reguły ustalone, a właściwie życzenia jednej ze stron. To nie jest miejsce przeznaczone dla tzw. naturystów, nawet nie jest to miejsce w ogóle wyznaczone jako plaża. A sedno naturyzmu jest naiwne i naciągane. Paradowanie z gołą dupa, jako manifestacja więzi z natura jest naiwne i trochę głupie. Majtki, a właściwie ich brak ma być granicą postępu...
Dramat!
Może nie dramat, ale na pewno nie sielanka.
Jeżeli ktoś się decyduje na nagi wypoczynek z dziećmi, to ja na pewno nie polecałbym plaży nad Wisłą.
Są pewne normy zachowań określające współżycie w społeczeństwie i funkcjonowanie w określonych zbiorowościach ludzkich.
Pewne zachowania nie są wszędzie tolerowane np
- nie powinno się mieć czapki i żuć gumy w kościele
- nie powinno się pierdolić na plaży dla naturystów
- nie powinno się bluźnić w towarzystwie dzieci
- itp.
Niektórzy nic sobie nie robią z tych norm i dlatego tacy delikwenci nie mogą być darzeni szacunkiem przez ogół .Mam nadzieję mbi42Wawa ,że do tych delikwentów się nie zaliczasz.
Wielu rzeczy nie powinno się robić, ale jednak się robi. W niektórych miejscach i okolicznościach pewne zachowania nieprzyjemne dla innych mają większą szansę na wystąpienie i do takich miejsc na pewno zalicza się plaża nad Wisłą. Jeżeli ktoś wie, że tam się pierdolą i ciągną druta, to zabierając w to miejsce dzieci świadomie naraża je na taki widok.
To ze ty sie wszedzie pierdolisz, jak to nazywasz, nie znaczy ze wszyscy to robia.
Nie lubie wyzywac, ale normalnie ...
Chodzimy tam z dzieckiem, bo to plaża naturystyczna, gdzie chodza cale rodziny, własnie z dziećmi.
Nie będziemy zmieniac stylu życia, bo kilku singlom jest bliżej do zwierząt niz do ludzi.
Tu akurat poprzemy LARGO .
Są miejsca w których nie wszystko przystoi.
Jednak z takiego głupiego powodu że są tacy jak mbi42Wawa nie zabieramy dzieci na plaże naturystyczne.
Czy ja napisałem, że ja się wszędzie pierdolę? Czy napisałem, że wszyscy wszędzie się pierdolą? Wystarczy przeczytać i pomyśleć trochę, zamiast pisać głupoty. A zabierając dzieci na plażę nad Wisłą narażacie je na takie widoki, ale to wasza sprawa i mnie to nie obchodzi. Zamiast jednak wyzywać i oburzać się, pomyślcie, czy wy sami nie narażacie innych na widoki, które nie są miłe innym. Macie w swojej galerii wiele zdjęć rozbieranych w miejscach publicznych, które na pewno nie są przeznaczone do paradowania z gołą dupą. Czy ja np. mam nie podróżować z dziećmi pociągiem, albo jeździć samochodem publicznymi drogami, lub zwiedzać zabytki, bo mogę trafić na na kogoś, komu jest bliżej do zwierząt niż do ludzi? Człowiek tym różni się od zwierząt, że wie, gdzie nie powinno się paradować z gołą dupą.
A tak na marginesie, zanim zaczniecie kogoś wyzywać, pomyślcie czy sami jesteście idealni.
jaanwawa, a co ty/wy wiesz o mnie? na jakiej podstawie w ogóle wyciągasz podobne wnioski na mój temat? Także masz problem ze zrozumieniem prostych tekstów?
mbi42Wawa , oki, zwracam honor. Nigdzie nie napisałeś wprost, że piszesz o sobie, jednak ton Twoich wypowiedzi wyraźnie sugeruje Twój stosunek do sexu na plaży naturystów.
P.S. Widzimy belki w swoich oczach i nie wstydzimy się do tego przyznać. Mamy wiele rozebranych zdjęć z rożnych miejsc, także publicznych, jednak staramy sie aby osoby postronne nie były zmuszone do oglądania naszych ciał :)
Tak samo, jak większość osób ciągnących druta i pierdolących się również pewnie starają się robić to w sposób niewidoczny dla osób postronnych.
P.s. pierdolenie się i ciągnięcie druta zaczerpnąłem z wcześniejszych komentarzy Largo_666.
Mój stosunek do sexu na plaży jest taki, że ten sex po prostu czasami się zdarza i nic więcej z moich wypowiedzi nie wynika.
Chodzimy na ta plaże kilka lat i na pewno sex sie tam nie zdarza, a oosbnik, który NA PLAŻY próbowałby czegos takiego trafiłby szybko do szpitala. Tam w sezonie chodzi kilkaset ludzi, także wielu sigli, ale wszystkie te oosby sie znaja i sa na bardzo wysokim poziomie.
A jak ktos nie rozumie pojęcia naturyzm i nagość kojarzy mu się z seksem, to powinien sie leczyć.
A potem sie dziwić , że na forach naturystycznych oosby swingujące są traktowane bardzo źle...
Jeśli ktos nie akceptuje idei naturyzmu, to niech unika takie miejsca i ok.
do dorota_marek. Powtórzę, bo macie kłopot z myśleniem: ":Macie w swojej galerii wiele zdjęć rozbieranych w miejscach publicznych, które na pewno nie są przeznaczone do paradowania z gołą dupą. Czy ja np. mam nie podróżować z dziećmi pociągiem, albo jeździć samochodem publicznymi drogami, lub zwiedzać zabytki, bo mogę trafić na na kogoś, komu jest bliżej do zwierząt niż do ludzi? Człowiek tym różni się od zwierząt, że wie, gdzie nie powinno się paradować z gołą dupą. ."
Jeżeli sex tam się nie zdarza, to skąd tu tyle opisów o sexie na tej plaży i w jej pobliżu? Bije od was agresja, ale uważajcie, jak będziecie chcieli kogoś posłać do szpitala, bo kiedyś możecie trafić na silniejszego i wtedy wy traficie do szpitala.
I dodam jeszcze, jakim prawem wy decydujecie kto może tam bywać i jak ma się zachowywać? Nie jesteście właścicielami tego terenu i nie jest on przeznaczony do opalania się nago, tak samo, jak nie jest przeznaczony do uprawiania sexu. Za obydwa zachowania grozi taki sam mandat.
tu chodzi o plażę , pytający zadał konkretne zapytanie . My nie widzieliśmy jeszcze w skupisku opalających się ludzi nad Wisłą , jakiś scen erotycznych . Co jest poza plażą to już nie wnikamy . Wszędzie jak pisałem wcześniej , ludzie ukradkiem coś tam wyprawiają czy to park , parking , toaleta publiczna itd. Grunt to zachować fason w każdym przypadku .
Śmieszne jest, jak ktoś paradujący na golasa w miejscach publicznch, co widać w jego galerii, poucza innych o ideach naturystycznych i normach społecznych.
Byłem na tej plaży wiele razy i jakoś nie zauważyłem, że kilkaset osób sie tam doskonale zna i jest na jakimś baradzo wysokim poziomie. Robiliśce tam jakies badania poziomów?
N ie wspomnę już o tym, że ludzie na bardzo wysokm poziomie raczej nie obijaja ryja komuś za to, że się pierdoli, wali konia lub ciągnie druta. Takie zachowanie świadczy raczej o czymś przeciwnym.
Ale rozumiem takie podejście do samooceny, bo wiele osób uważa, że jak zdejmie majtki na plaży, to nagle staje się kimś lepzym od całej zacofanej reszty i kimś na bardzo wysokim poziomie.
jak widać wątek zaczyna rozgrzewać się do czerwoności a początek sezonu już tuż tuż , plaża była,jest i będzie bo klimat na plaży tworzymy my jej bywalcy, jeśli zaczniemy pozwalać sobie na NIEOBYCZAJNE zachowania na niej to plaża naturystyczna stanie się po prostu kolejnym miejscem po sławnym Pigalaku w Wawie do pierdolenia i wyrwania laski/kutasa na numerek.
nikogo nie osądzamy ale może najlepszym sposobem niepodsycania i zakończenia momentami durnych wywodów w wątku jest IGNORANCJA, no bo po co przekonywać kogoś do swoich racji i poglądów jak i tak nie zrozumie labo nie chce .
ps....
dlaczego opalamy się na go na tej plaży ... bo nikt nas nie podgląda gdyż wszyscy są nadzy, a jeśli mają inny cel niż słońce i relax a nie pchają się z butami na nasz "teren" to ich problem .
(-;
Dramat poraz wtóry...słownictwo, tok rozumowania...
straszne...
mbi42Wawa - ale o co ci chodzi w tym temacie ? Bo ja jakoś nie mogę cię zrozumieć .To ,że ktoś ma w swojej galerii akty z miejsc publicznych nie oznacza tego iż w momencie powstawania tych aktów był tłum gapiów .
Też możesz obfotografować swojego kutasa w miejscu publicznym ,nikt za to tutaj nie będzie Ciebie potępiał ,grunt byś taką sesją nie uraczył przypadkowego widza...szczególnie jakiegoś dziecka .
Pojmujesz teraz o czym tutaj ludzie piszą ?
Largo_666 nie pojmuje, ale na szczęście są tu tacy mądrzy ludzie jak ty i zawsze objaśnią głupim, o co chodzi.
mbi42Wawa - ten sarkazm w Twojej wypowiedzi jest niepotrzebny . Ja tylko zawężam aspekty w tym temacie do ,których się czepiasz .
A czepiać to się uwielbiasz .
Nie czepiam się, po prostu odnoszę do tego, co zostało wcześniej napisane. A zaciekłość i przekonanie o wyższości niektórych niektórych tu piszących śmieszy mnie.
A tak odbiegając od kłótni, to chyba pogoda szykuje się rewelacyjna, na plażowanie w weekend :)
czy sezon już rozpoczęty jak tam warunki na plaży i górze
hmmmmm cudownie jest :)
Ja zmierzam dzisiaj to sprawdzić.
Jestesmy na plazy jest tam gdzie rok temu za jednostka wojskowa ładny piasek fajnie
Witam ja bylem dzisiaj i absolutnie zakochalem sie w tym miejscu :D jutro tez napewno przyjade tylko nie wiem czy odwaze sie zdjac bielizne :P
dorota_marek trzeba było się tak nie spalać na słońcu, też będę we wtorek, pozdrawiam :)
Piękna wyspa jest w tym roku do opalania. Nieziemski klimat. Będziemy od 11 we wtorek.
Ok, ja też będę we wtorek między 11 a 12. Może się spotkamy?
Szukamy do znajomości tylko par :)
ok, spoko, powodzenia :)
dokladna lokalizacja wysepki na dzien dzisiejszy
http://imageshack.us/photo/my-images/189/clipboard01td.png/
zgadza sie, bede Was szukał we wtorek
i juz po hahahahahahahaha :)
czy ktoś mi odpowie; czy nadal czerwona opaska obowiązuje czy stosujecie się do tego znaku? z góry dzięki i pozdrawiam
A co znaczy czerwona opaska, ze jest sie gayem?
Serwis przeznaczony tylko dla osób dorosłych. Klikając "Rozumiem" potwierdzasz, że masz ukończone 18 lat. Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług.