po prostu było super lecz byłem przy brzegu Wisły , tam jeszcze dało się wytrzymać w tym upale

Upał dawał się we znaki ale na brzegu można było w cieniu drzew się schować na odpoczynek...

dzisiaj jest super :)

kto się wybiera w najbliższą sobotę??

Jestesmy teraz. Zapraszamy piękna piasZczysta Plaza 200 m od piaskarni przy rychnowskiej z nieba leje Sie żar

no niestety,my to tylko poznymi popoludniami mozemy na chwile wytchnienia nad woda.rok temu bylismy czestymi goscmi nadwislanskimi

Plaża jest wieksza niz wczoraj , piękna szeroka, piaszczysta. Dojscie do niej jest strome, ale po rozpracowaniu jest ok. Poziom wody jest tak niski ze mozna wejsc na srodek rzeki majac wode po kolana. Dzis skonczylismy opalanie ekstremalnie, bo zaskoczyla nas burza, poczatkowo , jak na zaprawionych w bojach naturystow postanowilismy ja przeczekac, ale jak zaczely walic wyladowania , a deszcz zamienil sie w oberwanie chmury, szybko sie ewakuawalimy.:)

*ewakuowaliśmy

Jutro temperatura odczuwalna skoczy do 38 stopni, co spowoduje jeszcze bardziej gwałtowne burze , więc radzimy odpuścić sobie opalanie. Godzina na plaży w takiej temperaturze grozi udarem. I burza pojawia w taką pogodę w 5 minut , sami dziś tego doświadczyliśmy. Normalnie pojawiła się znikąd, trochę błyskało na horyzoncie, piękne słońce, a potem momentalnie makabryczna zawierucha.

To niestety "urok" takich temperatur i frontów! Ale miło, że warunki plażowania (pomimo burz) się poprawiają!!! Niebawem urok plaży wróci do dawnej świetności!!!

Z tym że jest 100m dalej niż przedtem , ale widać ja ze starej lokalizacji. Schodzi się ze stromej skarpy, jest kilka ścieżek.

Wiemy! Byliśmy w niedzielę gdy jeszcze nie w pełni się wyłoniła!!! Właśnie na starej lokalizacji!

My byliśmy w niedzielę, ale na piaskarni. Było sporo osób przy rurach. Poszedłem dalej z nurtem rzeki ale wcześniejszej plaży nie było widać. Podobno wcześniej była. Nie szedłem daleko bo żona została na piaskarni. Do tej łachy można było dojechać inną drogą. Czy ta łacha została odsłonięta przez wodę?

dzisiaj juz byla lacha odslonieta ale dalej troche :)

Dalej bo tamta jej część jest najwyższa więc dlatego pierwsza się wyłania. jeszcze kilka dni takiego ciepła i wyłoni się do dawnych rozmiarów!
;-)

Nie, ta wlasciwa plaza poszla pod wode, bo pracowala poglebiarka piaskarni. Tak jest co roku...

Czyli rozumiemy, że teraz plaża wyłonila się na wysokości ul. Romantycznej ?

Tak mniej wiecej. Tylko ostzregamy: Obecnie da sie plazować max do 15-16, potem zawsze jest nawalnica, jutro tez ma byc. Nas dzis zlapala ok.15 juz za plaza.

Czyli powróciła lokalizacja z przed paru lat. Pewnie wpadniemy tam w niedzielę

W niedziele od rana zapowiadaja silne burze , wiec lepiej jutro wygospodarujcie czas. Warto bo jest bosko. Woda goraca,

http://www.twojapogoda.pl/polska/mazowieckie/warszawa/godzinowa/4

Jutro nam nie pasuje. Zobaczymy jak bedzie w niedziele, burze są gwaltowne ale krótkie

ja bym się wybrał jutro ale pewnie z samotnym facetem nikt nie będzie chciał ?

chętną parę lub panią jutro na nagie opalanie-wawa

prosimy pisać na priv

a bez pary pani opalać się nie potraficie?? :))

Nie,moja musi iść pierwszy raz z jakąś parą,która już się opalała nago bo tak to nie może się przełamać sama.

przecież w weekendy na wale sporo pań i par jest.. wiec sama nie bedzie

Widzę że nadal nie rozumiecie,moja kobieta jak i zresztą ja nigdy nie byliśmy na plaży naturystów. Ja nie mam większych oporów iść i rozebrać się,moja za to chce iść w towarzystwie jakiejś pary,która jest obeznana.

dzis byłem pierwszy raz. Jest tam bardzo fajnie :) super atmosfera. Jutro znów sie wybieram. Nie chce jednak isc sam - szukam kogos do towarzystwa i rozmowy (bez podtekstow seksulanych) Posze o info na prv

A jak faktycznie wyglądają proporcje płci, wiek i liczba ludzi?

kto sie dzis wybiera. Ja pojade samochodem z wawy ok 12:30

a jaka pogoda jest za wisłą..?

My odpadamy dzis, jestesmy tak zjarani , ze na slowo opalanie robi nam sie slabo :))

My chyba dziś pojedziemy,jak jest jakaś para chętna to pisać na priv :)

A my jutro po południu tam będziemy

Proporcje płci załamują. Byliśmy wczoraj 90 % to mężczyźni, kobiet poniżej 30r.ż. brak, panowie tak się beszczelnie patrzą, że się odechciewa, dobrze że byliśmy w 3 małżeństwa, bo inaczej czułabym się bardzo nie swoje. Kiedy najwięcej jest par?? Może bywamy tam w nieodpowiednim czasie?? byliśmy wczoraj od 15 do prawie 19

Chyba w złym miejscu sie rozbiliscie z kocykiem.
wczoraj bylismy pierwszy raz na tej plazy (k+m)
i raczej źle tego nie wspominamy :))
bo dziś znowu tam zawitalismy hehe
była nas spora grupka bo chyba z 5 par i paru singli
ale atmosfera i klimat fajniutki
moze i jest duzo facetów nie powiem i gryzące komary po drodze
ale w miare mozliwosci bedziemy sie tam pojawiac
pozdrawiam wszystkich tych co byli i sie dobrze bawili

popieram :-)

I dlatego chcemy iść z jakąś parą,a nie sami jak napisała aga_z_mezem

koniecznie weżcie 10 ochroniarzy, bo Was beda 10 godzin gwalcic :DD

A tak poważnie: Chodzimy tam często, także z dzieckiem i nic nas tam nigdy zlego nie spotyka. Nikt sie bezczelnie nie patrzy, panowie sa mili i grzeczni. I smiesza nas takie zarzuty od par lubiacych czeste imprezy w swingers klubach. Tam to sie naprawde nikt nie patrzy jak sie kochacie , prawda? :))

Aga - my byliśmy dziś od 15 praktycznie do zachodu słońca nad kominami ...
czyli podobnie jak Wy, przy wodzie sporo jak nie większość par, trochę ludzi z dziećmi, sporo znajomych stąd - koło których zwykle się rozkładamy ;)
o metrykę nikogo nie pytaliśmy ( no może z małym wyjątkiem - zgadywanką pod wieczór) ale rozrzut jest w obie strony tej magicznej "30"

dni teraz długie , więc pewnie tak po 18/19 plaża pustoszeje - my plażowaliśmy jeszcze po 20 i nie czuliśmy się nieswojo - a temperatura wody wiślanej fantastyczna !

dorota_marek ale 10 ochroniarzy to też faceci - chyba że takie ochroniarki jak miał kadafi ;) to popieramy - sami przyjdziemy specjalnie popatrzeć :)

No ba, z takimi ochroniarkami to by bylo bosko :D choc jak wiecie Kadafiemu nic nie daly , wiec chyba sluzyly mu do jednego :D

Kurczę, cały week spędziłem na plaży, była nas spora grupa i kurczę nikt z nas nie zauważył takich dysproporcji płciowych. Owszem facetów jest więcej, ale ta różnica jest o wiele mniejsza. Poza tym oprócz krzakowych apaczy, to nie zauważyłem, aby faceci chodzili i się mooocno przyglądali. Wczoraj po 15 już sporo osób pojechało do domu, ze względu na burzę, która przeszła. Nieliczni spędzili ten czas w wodzie, po czym wyszli dalej rozkoszować sie urokami słońca. może akurat trafiliście na tych apaczy, którzy po kilku godzinach spędzonych w krzakach z piwkiem w ręku, tak około 16 wychodzą na plażę, bo tak było wczoraj i dziś było podobnie.

nie było tak źle:), planujemy jechać w następną niedzielę, podobno wtedy jest więcej całych rodzin

Aha i po przeczytania tego co napisali inni po moim wpisie, "strach się bać" wypowiadać tutaj. Miłego dnia
Ps dorota_marek na imprezach swingers, na których bywamy nie ma singli są tylko pary.

Dlatego lepiej jest w grupie. Jest bardziej miło, przyjemnie i gdy singlowi podglądacze się kręcą można szybciej zareagować.

To jak Aga będziecie w niedziele, to poszukajcie nas, na pewno tam będziemy i wtedy wam będzie raźniej i bez "podglądania" :)