Ja to widze tak:

"dla osób i par które mają fantazje lub chca spotkać sie w wiekszym gronie ..nie tylko na sex,,ale porozmawiać".
Nic o tym na jaki temat, ani ze trzeba być na tak.

raindog świetnie ujęte porozmawiać :)

raindog POROZMAWIAĆ A NIE ATAKOWAĆ, KPIĆ, ODSĄDZAC OD CZCI I WIARY, WYZYWAĆ , UDOWADNIAC ŻĘ SĄ ZBOCZEŃCAMI !!!
Widzisz ta subtelna różnicę?
Czy ktos z WAs kiedykowiek widział na zwykłym monogamioncznym forum swingesrów atakujących zwykłe małżeństwa? Tych co sie zdradzają?
Swingujące pary uwierzcie nie wychodza ze swingiem poza swoje fora i srodowisko, to Wy z butami do nich przychodzicie, próbując udowdnic swoje racje i żale.
Nie odwrotnie.

tak to juz jest. ale to tylko to. widzieliscie wczoraj na canal+ o zwiazkach przejsciowych? bardzo ciekawy film prawie urswing. jak to sie ma do naszego widzenia swiata ? :D

z wami nie da się rozmawiać normalnie bo macie fobie ,i jak ktoś ma inne zdanie to od razu atakujecie ,jak żydzi coś się powie źle to od razu krzyk ;\ps temat jest swing to nie moja bajka trzymajmy się go :-)

Ja nie widziałam.
Ale myśle, ze to dlatego ze jeszcze pamiętają : "Kto jest bez winy niechaj pierwszy rzuci kamieniem".:)
Świadomość tych słów widać Was powstrzymuje:)

Zgadzam się z COKZ.
To Wy nie widzicie różnicy miedzy próba dyskusji z Wami a atakowaniem. Dla Was dyskusja równa się potakiwanie. Ewentualnie przepraszanie na każdym kroku, za smialosc wyrażenia innej opinii i kajanie się co krok, ze to tylko moje zdanie.
Jasne, ze moje, a czyje ma być?
Wyjątkiem chlubnym są haubi. Widać oni nie maja problemu z tym co robią, a Wy macie naprawdę MONSTRUALNY.

To były posty do Dorota-Marek.

raindog jeśli to co robiłas w watku swing nie dla starszych ludzi nie bylo chamskim atakiem to chyba nie wiesz co piszesz.

tolerancyjne posty raindog o swingersach:

" Kochajace sie, umocnione swingiem malzenstwa, ktore juz wiedza, ze droga do pelnego szczescia i bezgranicznego zaufania, a takze dozgonnej wiernosci i milosci ( rany ile zalet) wiedzie przez miliony stosunkow z osobami o nieznanych twarzach I imionach, bez watpienia wychowaja nam, w duchu powszechnego dawania dupy, nowe pokolenia wyzwolonych dziewczat. Mamusia wytlumaczy jak panom dogodzic a tatus pokaze;)
Mysle, ze temat mocno niewyraznego zdjecia przemknie niezauwazony, przy takim hicie jak bzykanie zywej, pulsujacej cipki Tomka/Romka czy innego Atomka. Cos Ci mowi haslo " matka Stifflera";)? I pamietaj, ze z wiekiem ryzyko rosnie Bo jak twierdzicie im mlodszy chlopiec tym starsze lubi, kiedys Wasze drogi moga sie przeciac:)
A ile bedzie przy tym radosci! Ile slownych przepychanek kto byl pierwszy, kto kogo zastapil, kto jak dlugo mogl! Tyle dzieciecego szczebiotu i rozkosznej wrzawy. A ja? Ja mam tylko nedzne zdjecie. A my wiemy przeciez, ze ten biznes nie na ladnym wygladaniu polega. Lezec I pachniec I to jeszcze na zdjeciu to nic. Tu trzeba cos umiec:) I Ty, wlasnie Ty masz szanse ich wszystkich nauczyc;))"

bez komentarza

Ja takiego wątku nie zalozylam. Ja zalozylam wątek z pytaniem o sytuacje starszych kobiet. Dlatego, ze kobiety ( co do zasady) szybciej i łatwiej tracą urodę. A w świecie gdzie emocje i uczucia nie grają roli ( sama uparcie twierdzisz, ze je oddzielacie i chodzi wam tylko o seks) a ważne jest tylko ciało, jako narzędzie do tego własnie seksu, pozycja coraz mniej urodziwej kobiety z biegiem spada w postepie geometrycznym. Czytałam różne opinie rozzalonych kobiet, które twierdzily ze zostały odstawione na boczny tor gdy uroda przeminela.
To była motywacja. I tez taka żeby się młode zastanowily, co będzie z nimi i z ich rozpasanymi mezami przyzwyczajonymi do rozpusty za pewien czas, gdy one zaczną być pomijane.

Gdybys nie byla tak najezona I wyczulona na to ze ktos moze zburzyc Twoj ( wg mnie ) fikcyjny Swiat orlen zaklinania o wiernosc meza, odczytalabyc temat takim jaki byl, bez wlasnych uprzedzen.

Słowo pisane jest na zawsze i nie da sie potem powiedzieć; to było pod inną dyskusje.
Ujawniłaś swa pogarde dla swingujących nie pzrebierając w słowach.

Widze, ze taktownie pominelas ze ostatnie wpisy byly odpowiedziami na Twoje ataki. Od ataki tez zaczela swoj pobyt na tym temacie. Choc jak mowie- z zalozenia nie byl nawet zlosliwy.

Co najwyzej wysmialam Wasza nowomowe, ktora mnie denerwuje, Bo uwazam, ze jest na wskros falszywa. Tlumaczylam juz dlaczego tak uwazam w innym watku.
Wysmialam SPOSOB w jaki mowicie o Waszym swiecie nie Was.
Widzisz roznice?

Nie da sie, masz racje doroto. Ale jesli nie rozumiesz slowa pisanego, to robisz to na wlasna odpowiedzialnosc .
Ja odpowiadam tylko za to co napisalam, a nie za to co Ty zrozumialas. A Ty rozumiesz wszystko jako atak. I to jest Twoj problem.

Haubi tego problemu nie maja, z nimi dyskusja jest mozliwa, z Toba nie.
Widac nie musza zagluszac siebie I innych. Ich świat nie runie od innych opinii. A Twoj?

proponuję ignorować wypowiedzi trawa i raidog...przyśli tu dla zabicia czasu...emocjonalne odpowiedzi na ich zaczepki jeszcze bardziej ich doładowują...to nie jest dyskusja z ich strony, tylko przekomarzanie, bo są wiekszością poglądów ludzi nie swingujących i wchodzą w gumowcach w nie swoje fora, dwiąc z nich swoją nietolerancją...
APELUJEMY !!! rozmawiajmy ze sobą i zostawiajmy ich wypowiedzi bez odpowiedzi a nasze posty dla nich będą mniej atrakcyjne...

Mnie raczej wyczerpuja. Mam nadzieje, ze juz nie musze wiecej nikomu nic wyjasniac , Bo juz chyba nie da sie nie zrozumiec.EOT

Deszczowy Piesku, to jeszcze na zakończenie ja poproszę o odpowiedź:
"...I tez taka żeby się młode zastanowily, co będzie z nimi i z ich rozpasanymi mezami przyzwyczajonymi do rozpusty za pewien czas, gdy one zaczną być pomijane...". Jesteś Matką Teresą? Co Cię obchodzi cudze życie? Zwłaszcza życie osób swingujących? Ich wybór, ich cyrk, ich małpy. Nikt do twojego sposobu spędzania wolnego czasu się nie ładuje, więc odwdzięcz się tym samym. Szczególnie, że nie jesteś zwolenniczką swingu, o ile pamiętam...Wszyscy cieszymy się razem z Tobą, że czerpiesz przyjemność z zabaw tylko ze swoim partnerem. Nie boli nas to, nie drażni...bo jako społeczność o nie do końca aprobowanym i specyficznym hobby jesteśmy tolerancyjni. Rozumiemy, że nie każdemu to pasuje i nie każdy chce bawić się w ten sposób. Umiesz tak samo powiedzieć o sobie odnosząc się do nas?

kurwa i następny temat rozpieprzony swingi sobie wartościują i to się nazywa kurwa dyskusja z wami;\zauważcie tępe chuje ,że temat założyli jestesmy ,żeby się dowiedzieć od tych co nie lubią swingowania dlaczego tego nie torulją, a wy pierdolicie głupoty ileż można?sory ale z wami dyskusji normalnej nie można, bo kurwa wieczny lament :\i tu raindog ma rację haubi nie mają problemu z merytoryczną dyskusją.

COKZ to właśnie dyskusja : przekleństwa po których pijaczek spod budki z piwem by sie spalił czerwienią...

Czarny za ten wulgaryzm bym Cię zbanował gdybym mógł bez komentarza .

D_M, a jaka to dyskusja? "chuje muje dzikie ptactwo...kurwy, dziwki, szmaty...". Gadanie że to "słingi" się denerwują podczas tych dyskusji samo się obaliło jak widać na powyższym przykładzie...

bartbas to była smutna ironia , bo chyba wyjaśnia , która strona tu przegina ...
Gdzie kończą się argumenty tam zaczyna się..

jestesmy ja bym zbanował dorote i marka i resztę za odejście od tematu dyskusji nie widzisz tego?:)

Swing to nie bajka .... chemia i tyle w temacie ....
Redaktor Barbara Pietkiewicz ( Polityka nr 5 (2741), 30 stycznia 2010 ‘ Seks to za MAO’ powołując się na różne badania naukowców, pisze, że swing uprawia od 1 do czterech procent populacji, w zależności od kraju zamieszkania. Charakterystyczne jest, że większy procent swingersów jest w krajach o wysokiej stopie życiowej. Czyżby kolejny dowód na to, że wraz ze wzrostem poziomu życia masakrycznie głupiejemy? Pewnie też. Jacy ludzie mieszczą się w tych przywołanych procentach? Pod koniec ubiegłego wieku, na podstawie licznych badań, naukowcy doszli do wniosku, że niektórzy ludzie maja uwarunkowany genetycznie niski poziom enzymu monoaminooksydazy ( MAO). Ludzie ci oznaczają się specyficzna cechą – to poszukiwacze seksualnych wrażeń. Z niskim poziomem MAO łączą się impulsywność, ekstrawersja, nonkonformizm i wybitnie słabe uspołecznienie .... To słabe uspołecznienie to chyba najbardziej mnie martwi, bo nasz kraj, jak nigdy dotąd potrzebuje tej jedności narodowej i wzajemnej współpracy ..... Ci swoiści poszukiwacze szybko się nudzą tym, co powtarzalne i potrzebują wciąż nowych stymulacji. Lubią ryzyko, jeśli przyjemnie ich ekscytuje. Ignorują negatywne skutk,i nawet wtedy kiedy o niech wiedzą. Irracjonalnie pomniejszają niebezpieczeństwa. Mogliby pewnie uprawiać sporty ekstremalne albo z powodzeniem rzucać się w wir operacji finansowych. A oni wybierają poszukiwanie seksualnych wrażeń. Wybierają seks grupowy. Albo jedno i drugie. Niestraszny im HIV, choroby weneryczne czy choroby ciała. Niestraszne im choroby duszy. Niskie MAO w opinii naukowców jest w ich przypadku górą. Chemia i tyle.
I tak sobie konkluduję, że ci co swing krytykują to mają pewnie tego hormonu aż nadto ... masa układu jest stała ... tu mniej, tam więcej ... bajecznie proste, co nie?

D_M, wiem wiem. To aż nazbyt powszechne ostatnimi czasy...ze strony celibaciarzy ( nie mylić z osobami nie-swingującymi, ale o unikalnej umiejętności zrozumienia swingujących ).

ileż to trzeba przesiedzieć na internecie żeby zacytować jakiś baranów...nie wiedziałem,że swingowanie jest tematem badań naukowców hehehe...żenujące wklejanie jakichś artykułow o naukowych badaniach...gówno udowodniłaś tymi bredniami...

sory...nie dostosowałem się do swojego apelu...już się poprawiam....

Mira tylko wyraziła swą opinię z którą się zgadza z naukowcami ot :)

diabełaniol .... są ludzie którzy zawodowo muszą czytać ... jak choćby ja .... w końcu jestem sprzątaczką w empiku .... a teraz niespodzianka !

Moi drodzy, dosyć już tych słownych przepychanek …. Zapraszam wszystkich do wspólnej zabawy integracyjnej. Stajemy w kółko, chwytamy się za ręce i wspólnie śpiewamy głośno akcentując okrzyk huhu-ha! Ci co chcą mogą się rozebrać do naga. I śpiewamy idąc w koło równym krokiem ….

Idzie swingers polem lasem
Dwa kondomki ma za pasem
Huhu-ha!
Idzie chyżo, sobie śpiewa
Bo wie, zaraz sięgnie nieba
Huhu-ha!
Sięgnie nieba swym kutasem
Już tu blisko, tuż za lasem.
Huhu-ha!
Bo tam klubik, jak z żurnala,
Jest tam zwykle taka Ala
Jest i Zośka razem z Helą
Co się zawsze mężem dzielą
Huhu-ha!
Czasem jest jedna Agnieszka
Co tu po sąsiedzku mieszka
No a Elka, to ci laska
Wszystkich łapie za kutaska
Huhu-ha!
Jest tez i z Warszawy dama,
Zawsze z mężem, nigdy sama
Jest Marysia co ma fisia
I Joanna, stara panna.
Huhu-ha!
Mnóstwo lasek daję słowo
Wierzcie, zawsze jest szałowo.
Bilet kupię mam dwie dyszki
Wyrwę zaraz te dwie myszki
Huhu-ha!
O te co przez pole lecą
Ostro pomachując kiecą.
Huhu-ha!
Stach to nosa miał do tego
Wejścia do Unii naszego
Huhu-ha!
Wziął dopłatę i łopatę
W dwa miesiące klub postawił
W barze whisky i akwawit
No a dla tych ciutkę starszych no to nawet ma geriavit
Huhu-ha!
( I uwaga _ teraz grande finale! A voilà … ewerybadi kaman ….)
Już nie w głowie nam blokady
Różne w polu błazenady
Teraz rypiem zespołowo,
Europejsko, Luksusowo
Huhu-ha!

Po ostatnim huhu-ha wszyscy radośnie podskakują, wymieniają uściski, części garderoby ...a diabelaniol opowiadają, jak kiedyś, dawno temu, mieli tu nick anioldiabel i zrobili sobie jaja z licytacji na WOSP, no a potem wszyscy wspólnie udają się do najbliższego klubu swingersów …. Z dali słychać radosne huhu-ha ….

haaaaaa! Chylę czoła :) Przy Tobie Mirambar to i Vonnegut jest niczym Wanda Chotomska :)))

Mira szczypawka co do tamtego tematu pewnie wypowiesz się już niedługo przy następnej licytacji , kiepski takt co na to naukowcy ?

no pewnie, że tak ... a co do naukowców, no to własnie znalazłam ... super oracowanie 'Internetowy Bon-Ton, Savoir-vivre i ogólne zasady dobrego zachowania' Eugene Clonennberg, programista zatrudniony w Google, wydawnictwo Alfix .... strona 34 ... dyskusje na forum .... 'możesz zachować takt w cyberprzestrzennych dyskusjach, ale po co? ... jak ktoś nie umie podjąć merytorycznej dyskusji bo brakuje mu argumentów, to zwykle ucieka w emocje. Z emocjami trudno dyskutować ... wówczas natychmiast wal oponentów z liścia centralnie w ryj i miej zabawę na całego. Zobaczysz, że to uczucie jest bezcenne .... Ależ tu mnóstwo ciekawych informacji ....

COKZ musiał też czytać to opracowanie :D

nie prowokuj ;\i nie troluj tematu;\macie tam swoją czystą grupę z adminem słitaśnie wy moderowaną :)

po co , po co aby było przyjemniej :)
Ktoś powiedział że najlepiej się bawisz i czujesz z czyjegoś nieszczęścia ot ludzkie czy zarazem Polskie ?

powiedzcie temu ktosiowi, że jest piramidalnie głupi .... nigdy nie śmieję się z niczyjego nieszczęścia .... tylko, co najwyżej, z głupoty ....

no to se wyjaśniliśmy pewne sprawy a teraz niech Ci co chcą w temacie zabrać głos niech się wypowiedzą pisaną oczywiście :)

Jak myślicie kto jest bardziej zakłamany? Ten co pracuje do 15-tej ale niestety musi zostać do 22 w pracy, (wiadomo dlaczego) czy ten co jedzie do klubu ze swym współmałżonkiem? Też wiadomo po co.

hmmm swing to nie lekarstwo na zdradę , przynajmniej mym zdaniem . Swingując też można zdradzać latać tu i tam bez wiedzy drugiej osoby to już charakter człowieka .
Nigdy nie zgodzę się że swing to zdrada.

nie wiem czy wyraźnie się wyraziłem do ostatniego swego wpisu .
Swingujące pary także do zdrady mogą się dopuścić ;)

parka3335 Dzisiaj, 21:56
Jak myślicie kto jest bardziej zakłamany? Ten co pracuje do 15-tej ale niestety musi zostać do 22 w pracy, (wiadomo dlaczego) czy ten co jedzie do klubu ze swym współmałżonkiem? Też wiadomo po co.

A wiecie, że są ludzie którzy nie zostają do 22 w pracy i nie słingują? Przyjmujecie taka ewentualność?

A wracając do tematu wątku powiem wam dlaczego, moim zdaniem swing to nie bajka. Standard na profilach słingersów to: "nie lubię kłamstwa, obłudy, pozerstwa, zaniedbania, etc..." aktywność to narty, tenis, bieganie, sporty walki, siłownia, itp.".

Większość ukrywa swoje "hobby" przed ludźmi których zna, rodziną, dziećmi. Większość robi to w tajemnicy. Szczególnie ci młodsi, którzy jeszcze wiele czerpią od rodziców i często gęsto teściów - więc gdzie tu brak kłamstwa i obłudy.

A co do aktywności i sportu - sorry ale jak widzę zdjęcia większości słingujących par, także tych które znam osobiście - łatwo to zweryfikować, ze sportem to wy jesteście na bakier, ciała to potwierdzają, więc kolejne potwierdzenie, że cały opis profilu to jedna wielka bzdura. Jedyny sport to rypanie. Błagam nie dorabiajcie sobie do rozpasania i braku zasad ideologii, róbcie co chcecie, wasza sprawa, ale bez słów przyjaźń, kochanie się, itp.

Swing to nie bajka...

Po co mielibyśmy sie zdradzać swingująć? To byłby czysty idiotyzm. My sobie ufamy i wiemy ,że żadne z nas tego nigdy nie zrobiło i nie zrobi. Za inne pary się nie wypowiadamy.

vorenus : ukrywamy to przez takich kudzi jak WY; W Polsce tolerancja to puste słowo , można sie zdradzac na prawo i lewo, ale swing? To jest przez normalnych, po bożemu zdradzjących sie ludzi traktowane jak Pedofilia.
Co do sportu: Co to ma spólnego ze swingiem? Sa pary wysportowane, sa otyłe,sa normalne taki sam przekrój jak w normalnych parach. A że ludzie sie przechwalają na wyrost sylwetką? Wejdż na pierwszy lepszy portal randkowy, tam sami sportowcy i same modelki :D. I o czym to ma świadczyć?

vorenus nie chodzi o hobby czy pracocholizm tylko o o zakłamanie. Takie było pytanie "kto bardziej?"

Po co mielibyśmy sie zdradzać swingująć? To byłby czysty idiotyzm.

Dokladnie z tego samego powodu, dla ktorego bzykacie sie z innymi, chociaz macie siebie.
Z checi nowych, innych wrazen.

raindog
Szkoda mi Ciebie, bo nie wiesz co to prawdziwe uczucie i zaufanie względem patnera.
I że zdarzaja sie pary związane na całe zycie.
Widzisz, My taką jesteśmy, i to wiemy.
Dla Ciebie wszystko to tylko sex, jak u zwierząt.
Inaczej bys tego nie napisała.

dorota_marek Dzisiaj, 22:22
vorenus : ukrywamy to przez takich kudzi jak WY; W Polsce tolerancja to puste słowo , można sie zdradzac na prawo i lewo, ale swing? To jest przez normalnych, po bożemu zdradzjących sie ludzi traktowane jak Pedofilia.
Co do sportu: Co to ma spólnego ze swingiem? Sa pary wysportowane, sa otyłe,sa normalne taki sam przekrój jak w normalnych parach. A że ludzie sie przechwalają na wyrost sylwetką? Wejdż na pierwszy lepszy portal randkowy, tam sami sportowcy i same modelki :D. I o czym to ma świadczyć?

oki, ale jak to się ma do "nie lubimy kłamstwa, obłudy, pozerstwa", a potem " jesteśmy aktywni, ostro trenujemy, dbamy o nasze ciała"?

Jedno wielkie kłamstwo. Trzeba być szczerym w stosunku do siebie i innych. I wtedy jest ok. Nie chodzi mi o to kto jak wygląda, tylko co o sobie pisze. Jak ja piszę, że trenuje i ćwiczę to oznacza to tylko jedno TRENUJĘ i ĆWICZĘ. Jak piszę, że piję regularnie to piję - minimum szczerości, a sami z doświadczenia wiecie jak to wygląda w realu. I nie ważne czy przez takich ludzi jak ja, rodzice czy teściowie - to kłamstwo.

I nie bierzcie tego do siebie, mówię o ogóle... Pozdrawiam.

Szkoda mi Ciebie, bo nie wiesz co to prawdziwe uczucie i zaufanie względem patnera.

To Ty nie wiesz- stad zakaz spotkan jego sam na Sam z kobietami. To dopiero byloby zaufanie:) P

Sory Dorota, ale nie chce mi sie juz z Wami gadac.