jednak słoneczko nie bardzo było łaskawe w ten weekend

To tylko pretekst, by olać obowiązki plażowe. Chyba że niektórych to lato rozbestwiło.

no cóż ... nie tylko plażą się żyje

W ten weekend będzie pogoda :-)

Wierzę, że to nie tylko zaklęcie, lecz sprawdzona informacja.

no i czekamy na kolejny weekend ... z nadzieją

Po co czekać na weekend? Dziś jest jak na saharze... :-)

Jak się okazuje, zakończenie sezonu plażowego przełożono na bliżej nieokreślony termin.

Jeśli w poniedziałek będzie ciepło to będę na 100%
Trzeba zaczerwienić ten biały tyłek puki można :D

Szkoda, że sezon nie potrwa już zbyt długo, bo poziom Wisły jest obrzydliwie niski. Jest gdzie się opalać.

może lampę solarną zainstalujemy :)<jedyna>

Jestem za, choć musi być spora by objąć oba brzegi.

dzięki lampie niewielkich rozmiarów integracja bedzie bardziej skyteczna:) <jedyna>

A co będzie, jeśli ktoś za bardzo się będzie chciał integrować? Na mróz go wyrzucicie?

oj chyba już czekamy na kolejny sezon ... nawet te Wasze lampy nie pomogą

Nie będę używał brzydkich słów, więc tylko napiszę, że chyba niestety tak.

nie można tracić nadziei :) <jedyna>

Po raz pierwszy w tym roku odwiedziłem międzywale. Poziom wody jak na marzec bardzo niski, ale plaże jeszcze nieodsłonięte: ta po stronie miedzeszyńskiej jeszcze całkowicie zalana, ta po zawadowskiej tworzy tylko wąską mierzeję.
Most jeszcze nie dotarł, nawet nie powstały żadne wykopy pod niego.
Z gorszych wiadomości to góra piaskarska jest mocno wyszczerbiona, więc można się obawiać, że ktoś uzna, że należy ją uzupełnić piachem z Wisły.
Jednak sezon można uznać za otwarty i mieć nadzieję, że w tym roku poopalamy się na sopocie.

Są jacyś odważni, którzy będą się w ten weekend naturyzować na którejś z plaż?

Czekamy na sopot i zaczynamy sezon w słońcu ;)

Chyba jeszcze za zimno :p

Czekamy z wytęsknieniem :-)

Są opalający się dzisiaj?

Może zbiorowe ognisko na rozpoczęcie sezonu plažowego. ???

Taa, ktoś przeczyta o propozycji czegoś zbiorowego, nie doczyta, że chodzi o ognisko i się nieźle napali...
Ja mam wstępne plany, by już jutro zacząć zwalczać mój wrodzony wstyd.

Rany, rany, jak mi się plażować chce!

Byli wczoraj jacyś odważni? Oczywiście jeszcze zanim deszcz spadł. Bo dzisiaj to się na razie nie zapowiada, by miało wyjść słońce.

Byli odważni na plażach po obu stronach Wisły :). Przy czym w niedzielę nawet więcej, ale oczywiście też tylko do popołudniowego pogorszenia się pogody.
Powoli wyłania się też łacha przy Wale Międzyszyńskim.

Łacha od samego początku sezonu to dobre wieści

Aż tak dobrze nie jest. Jeszcze się łacha nie wyłoniła, tylko się ociera o lustro wody. A niestety trochę poziom wody w Wiśle się podnosi. Ale i tak, żeby w kwietniu było tak blisko plaży z prawdziwego zdarzenia - to sobie nie przypominam.

Nie wiem, czy są tu inni podobni do mnie desperaci, ale ja przymierzam się na jutro się na opalanie na plaży.
Chyba nie odważę się przepłynąć na drugi brzeg, więc mi pozostanie plażowanie na Wale Miedzeszyńskim.

poczekaj kilka dni, po majówce, w okolicach 7-8 maja zapowiadają piękne słońce i temp. ponad 20 stopni.

Nie było co czekać. Była dziś bardzo dobra pogoda.

Opalamy się dziś?

od 25*C warto chodzić się opalać :)

Był ktoś dziś na Miedzeszyńskim?
Gdy się patrzyło od strony zawadowskiej, jakaś łajba zasłaniała brzeg i nie było widać, czy był ktokolwiek.

Czy dziś ktoś rusza na jedną z plaż? Czy wszyscy wyjechani?

Właśnie się opalam :)

Piaskarz zarzyna plażę na Wale Miedzeszyńskim. Widać to i słychać nawet z drugiej strony Wisły.

Ten hałas jest niczym w porównaniu do tego który będzie jak postawią nam MOST w niedalekiej przyszłości.Podziwiamy tych co potrafią po 2 stronie wytrzymać przy tych pracujących barkach.

A od lipca prom rusza od Romantycznej do Zawadów na dwa miesiące i pewnie plaże będą musiały się przenieść w inne miejsce , miasto i organizatorzy promu mogą być przyczyną do końca NN w tym miejscu

Miejmy nadzieje ze ten scenarusz sie nie sprawdzi i NN na Zawadoskim bedzie tak samo dzialac jak w zeszlym roku.

Oj pomieszają nam troszkę szyki...ale nie damy się będzie jak replay z Żandarma z Saint Tropez : haha))

Nasi żandarmi to zbyt cienkie bolki. A poza tym coweekendowe spływy jeszcze nas nie wymiotły, to jedna tratwa też nie da rady.

A sobotni PLAŻING był cudowny, kto nie był niech żałuje.
Takich tłumów tekstylnych to tam jeszcze NIE widzieliśmy a jak nabiorą odwagi to pewnie niedługo wylądują na naszej plaży.

A propos tekstylnych - tak mi się wczoraj nasunęła pewna refleksja. Nie przeszkadza mi, że są ubrani, a my nie.
Natomiast w oczy - a właściwie w uszy - rzuca się ich rozwydrzenie. Wystarczyły dwie rodziny ubraniowców na naszej plaży, by reszta plażowiczów została skutecznie zagłuszona.

Tekstylni mają swoją plaże,trzeba im delikatnie pokazać gdzie.

tak sobie myślimy ze sam to nie dasz rady ale w większym gronie kto wie , może jakiś baner co by nie byli zaskoczeni jak im pan z pitolem na wierzchu wyjdzie na przeciw

Jest nas wielu.;-)

"Obszar Natura 2000.
Legowisko dorodnych okazów człowieka przedtekstylnego.
Uwaga: w swoim środowisku zwykle łagodny, podrażniony może zacząć szarżować."