ananasmaniak
Zatańczmy wspaniały taniec miłości, gdzie
muzyką będą oddechy, a takt wybije serce.
Odtańczmy ten układ namiętności, niech
niesie się muzyka naszych westchnień.
Dajmy ponieść się nieograniczonej fantazji,
zapiszmy na pościeli nuty naszych uczuć.
Dyryguj mną, dyryguj w rytm namiętności,
wirujmy, kołyszmy, unośmy się bez końca.
Zamknijmy tą melodię w pozytywce z serc,
słowa pieśni wyryjmy na skórze.
I tańczmy, tańczmy do upadłego,
ten występ nie będzie trwał wiecznie.
Skończy się symfonia, zamilknie cały świat
i osiągniemy szczyt w głębokiej ciszy...
a potem znów odejdziesz koncertować,
zostawisz mnie głuchą z echem miłości.
13 lat temu