Tuż za tymi drzewami jest ulica i osiedle a Wilczek mnie rozebrał, zabrał ciuchy, zawiązał oczy, kazał czekać i z tego co słyszę odszedł. Ja tu z wrażenia ledwo oddech łapię, troszkę boję się a z drugiej strony z podniecenia aż leci mi po nogach w końcu w każdej chwili może nadejść jakiś znajomy czy sąsiad lub ktoś- nie wiadomo kto ! Takie gry uprawialiśmy i to pozwoliło odkryć moją pasję do rozbieranych plenerów. To były moje początki w takich sex-sesjach i gierkach a nie było mi zaesze zabawnie