Mini Zbiornik
woman07man14
rok temu
O "Piana party" słyszałem i nawet kiedyś obejrzałem jakiś filmik w necie. Ale jedno to obejrzeć jak w pianie pląsają sobie młodsi i starsi, a co innego jest samemu się bawić. Ten rodzaj zabawy był w naszym wieczornym programie w klubie Jacuzzi. Dodatkową atrakcją, a raczej podnietą, była możliwość zabawy "w stroju Adama". Z wielką ochotą wskoczyliśmy do przestrzeni wypełnionej po brzegi pianą. Co chwila jej nowe pokłady były nadmuchiwane na uczestników tej zabawy. A oni z wielką ochotą podawali się temu nowemu uczuciu i nieznanym doznaniom. Dodatkowego smaczku dawała możliwość ocierania się naszych ciał. Już chciałem podejść do jakiejś pary, by wspólnie śledzić spływające co ciałach nowe kłęby piany, gdy spostrzegłem, że przy mojej partnerce pojawił się oblepiony pianą singiel. Figlarnie zaczął okładać pianą jej szyję, ramiona i piersi. Po chwili oboje przylgnęli do siebie i pod okryciem piany oddawali się poszukiwaniom ukrytych pokładów rozkoszy ...... (dalszy ciąg w komentarzu)

Komentarze (1)

woman07man14
woman07man14 Kłęby piany skrywały gorące pieszczoty w najbardziej intymnych miejscach. Przybliżyłem się aby również podarować mojej partnerce jeszcze więcej doznań. Była cała rozanielona. Nagle ten który tak szybko przed chwilą się przy niej pojawił, być dać i wziąć przyjemność, równie szybko znikł. Zostaliśmy sami spleceni z sobą. Czas upływał swoim rytmem i co raz mniej osób bawiło się w pianie. Na brzegu dwie pani z obsługi spłukiwały wodą pianę z tych, którzy kończyli zabawy. Podawały im ręczniki. Po chwili również i my byliśmy na zewnątrz, ciesząc się z poznania "Piana party".
Para • rok temu

Serwis przeznaczony tylko dla osób dorosłych. Klikając "Rozumiem" potwierdzasz, że masz ukończone 18 lat. Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług.

Rozumiem