Znajomy sprawił mi dziś niemałą niespodziankę...
Marzenia się spełniają:
gdy byłam mała, lubiłam wyobrażać sobie Ten Dzień, gdy i ja kiedyś w przyszłości mogłabym założyć tę symboliczną Biel. Chociaż na chwilę...
PS. Wciąż singielka. ;)
PS2. Ponoć biel to kolor... niewinności... i cnoty...
;-))))))))))))))))
Ganelon
Ładnie ci. I też pomyślałem, jakby cię brali po kolei wszyscy w noc po weselu.
Mężczyzna • rok temu
Serwis przeznaczony tylko dla osób dorosłych. Klikając "Rozumiem" potwierdzasz, że masz ukończone 18 lat. Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług.