Oczywiście, że sypiam przy zapalonej lampie choć ciemności się nie boję :p Żaluzje po pobudce ustawiłem na DZIEŃ & NOC Zauważyłem, że jedna roślinka w doniczce na parapecie przygniła przy ziemi, ale nie wywalam. może przeżyje. Podeprę tylko patyczkim z wypalonego kadzidełka, by liście nie dotykały ziemi, bo wtedy to na pewno padnie. Spałem w ciemnej rozpinanej bluzie z kapturem. Biały sweter zakrwawiłem przed samym położeniem się. Smarknąłem jakoś dziwnie, że poleciał krwawy glut na podłogę i dywanik przy łóżku. Sweter szybko zaprałem zimnąwodą z sodą i został na czas spania w zlewie w łazience. Podłogę wytarłem papierwm do dupencji, a dywanik zostawiłem. Jak się odpierze to dobrze, a jak nie to też dobrze. Najwyżej kupię nowy.