Pocałowałam męża z czułością i wyszłam po nieczułość. Mam na sobie czarną bieliznę, koszulę, pończochy z siatki i ciepły płaszcz. Jadę taksówką do hotelu i zaciskam uda. Od kilku dni cały czas ze mnie cieknie. Przed chwilą napisał tak: ,,Jestem w pokoju 006 (parter). Swoją kartę odbierz z recepcji, bo chcę żebyś czuła się jak dziwka. Przed wejściem porozmawiaj ostatni raz z mężem, bo potem cię skurwię". Proszę taksówkarza, żeby jechał szybciej. Jaka ja jestem biologiczna 👄