No właśnie...
Takie różne przemyślenia mnie naszły po ostatniej rozmowie z pewną parą że samotny facet, choćby był adonisem, umiał robić wszystko i miał multum kasy jest produktem wybrakowanym.
Tak, taką właśnie odpowiedź dostałem, że jestem człowiekiem wybrakowanym, niewartym spotkania nawet na pogaduchy i piwo...
No tak, ale facet kojarzy się tylko z napalonym bucem który czeka tylko żeby się dobrać do żonki a wtedy mąż co ma niby robić? A z parką to się dobierze do drugiej kobiety i też sobie pociupcia...
Ale z drugiej strony singielka ma o wiele lepiej. Nie ważne jak wygląda, nie ważne że gołodupiec totalny... ale dodatkowa dziura do ciupciania dla obojga z pary bo przecież każda kobieta to kryptolesbijka...
Odkąd moja kobieta odeszła ze zbiornika to ludzie traktują mnie jak... no właśnie jak wybrakowany towar rodem z Biedronki... jest to już bardzo męczące...
Normalna rzecz tutaj na zbiorniku,ale uszy do góry i dalej trzeba brnąc.
panowie przykład z dzisiaj dwóch singli wystawiło nas jeden tłumaczył się że właśnie wyszedł z domu bo nie wiedział że przyjedziemy a 20 minut wcześniej rozmawialiśmy przez telefon że wyjeżdżamy drugi natomiast jak byliśmy 7 km od jego domu przestał odbierać telefony i napisał że właśnie rodzina przyjechała tacy jesteście może nie wszyscy ale 99% niepoważni niesłowni i jeszcze kilka innych by się znalazło oczywiście od razu trafiają do wrogów
na piwo? ok, na spotkaniach piwkowych bywaja i panowie solo, i jest ok...
Ale jesli chodzi o "cos wiecej" poprostu wile gdy ja sie bawię z panem by mój maż mogł sie pobawić z panią, i taka "sprawiedliwosc" jest dla mnie priorytetem, i nie przekonują mnie teksty typu " a to nie chcesz by ci było podwójnie dobrze " wrrr
Bardzo ciekawy post, ja od pewnego czasu zastanawiam się czy znajdzie tu jaka kol wiek parę, panią na spotkanie. Kolega LublinFOTO ma racje czy singiel to od razu coś gorszego?? A najgorzej to chyba maja już młodzi chłopacy kobiety myślą chyba ze jesteśmy jeszcze dziećmi ??
nie gorszego ale niepoważnego 99% to bajkopisarze którzy nie wiedzą czego chcą i wystawiają cię jak się umówisz
No z tym tez się zgodzę ze polowa profili to są bajkopisarze ale nie wszyscy oczywiście
ale nie pakujcie wszystkich do jednego worka - i par i singli. Są pary, które szukają singli i są single, którzy naprawdę są rewelacyjni. Fakt, faktem jest ich niewielu, ale są! Jeśli singiel jest osobą, z którą można porozmawiać na wiele tematów, jeśli nie jest tylko napalonym mężczyznom, który dba wyłącznie o swoje zaspokojenie i jeśli para dobrze się czuje w jego towarzystwie to naprawdę jest miło i przyjemnie dla każdej ze stron... Można spełnić swoje wzajemne fantazje... Mamy to szczęście, że trafiliśmy na właściwą osobę... :)
Singiel hmmm, Sami robicie sobie dobrze, nie chodzi o samozadowolenie, ale o te multum pseudo singli na portalu, którzy mają dom rodzinę i po nocach po kryjomu oglądają fotki. Pisza, bajki by dostać się do przyjaciół, żebrzą o hasełko do fotek, by poświęcić się we własnym zakresie. Jak przychodzi temat spotkania wszystko się urywa. W klubach część innych singli znowu wystawia waszą renomę na próbę będąc nachalnym i wiedzącym co jest dobre dla mężatki z mężem u boku, który wynika z tego nie zna potrzeb swojej piękniejszej połowy.
I takie rzeczy idą w świat powodując, że produkt już nawet nie z biedronki tylko totalnie noname z chin staje się nie chciany.
Osobiście znamy jednego singla i chwalimy sobie z nim znajomość. Tak więc można znaleźć rodzynka, może jak będziecie ok to i Wam ktoś da szansę trzeba być cierpliwym i bardziej oddanym na słuchanie innych.
taaakk... wszyscy sami robimy sobie dobrze... oczywiiiiiście...
okramm chyba nie można napisać lepiej całej prawdy
jak to było ? single singlom zgotowali ten los ;)
a najgłośniej narzekają ci którzy... nie to byłby cios poniżej pasa ;-P
to może inaczej - dlaczego słychać tylko tych jęczących i narzekających na brak zainteresowania ? może odpowiedź jest prosta - pozostali nie mają czasu narzekania tylko robią swoje - dbają o własny PR i celują tam gdzie są oczekiwani a nie gdzie popadnie :)
Tu nie chodzi o brak zainteresowania czy coś w tym stylu.
Miałem po prostu potrzebę uzewnętrznienia swoich przemyśleń i to zrobiłem :)
A co do celowania to nie każdej parze proponuję spotkanie, nie każdej proponuję sesję. Aaaale to rozmowa na inny temat :)
ja w żaden sposób nie czuje się wybrakowany, gorszy
problem w większości mają osoby traktujące zbiornik jako darmowy burdel albo osoby z przerośniętym ego, jestem fajny więc wszyscy muszą mnie uwielbiać. Dla przeciętnego normalnego faceta jest to stwierdzenie krzywdzące a problem jest sztucznie nadmuchiwany i obawiam się że to się utrwali w myśl zasady że kłamstwo powtarzane milion razy staje się prawdą
Okramm .. nie zgodzę się z Tobą/Wami, jeżeli weźmiesz pod uwagę liczbę singli, singielek i par to myślę że w każdej z tych grup jest podobny procent osób " wybrakowanych"
a ja poproszę o singla. mogę zapłacic w payu? :-D
a nie lepiej w naturze :-))
heh... wolę konkrety :-)))
ja przyjmuję tylko bilon :P :-)
A ja chyba mam recepte na te gorzkie zale autora,tak spojrzalem w zakladke "zawartych znajomosci" i widze same oblezone profile.Nie wiem czy wszystkie ale klka pierwszych to po kilkaset "znajomych".Moze trzeba zejsc nieco z oczekiwan bo tam to sie raczej nie dopchasz do zrodelka :P A juz na pewno nie szukac w parach ktore poznaja wszystkich czyli pary,panow,panie,pary par itd. Jedynie pary dosc silnie zdeklarowane na kontakt z facetami moga sie Toba zainteresowac.
Witamy :) ,jak poczytać to wszyscy maja trochę racji , my wolimy spotykać się z parami ale z singlami tez się spotykaliśmy ALE i tu właśnie jest ale - jeśli by wszyscy zainteresowani najpierw przeczytali profil pary ,singla (po prostu obiektu swoich zainteresowań ) i to byłoby dużo łatwiej ,tam przeważnie są zawarte informacje kogo kto szuka i jakie ma preferencje -jedni lubia ostro inni delikatnie ,ktoś lubi być nazywany "suką" ktoś inny "kwiatuszku" jednemu wystarczy "hej" lub "zerżnąłbym cię " a ktoś inny wymaga flirtu ,kokietowania .
Ale żeby to wiedzieć trzeba troszkę poczytać ,włożyć w to troszkę wysiłku ,a nie wysłać jeden tekst do kilkudziesięciu osób w nadziei że się załapie na darmowe pukanko bez minimum wysiłku ,kobiety lubią być zdobywane i czuć się Ważne a nie jedną z kilkudziesięciu ...
101% zgodonosci z autorem postu powyzej :)
Pytanie jest trochę przewrotnie sformułowane i już zawiera krzywdzącą tezę ;). Nie "dlaczego" a "czy".
Słoneczniki chyba trafiły w sedno. A jeśli jeszcze będziesz pamiętał, że wszystko możesz ale niczego nie musisz - to reakcje ludzi stają się bardziej zrozumiałe prawda? Zatem drogie singielki i pary - sigle faceci też lubią być zaczepiani ;)))
fajny singiel z otwartym umyslem to moze byc to mozna z nim pogadac spedzic upojny wieczor i ostra noc
ale jak stwierdzić czy jest z fajny i z otwartym umysłem skoro pary nawet nie chcą z takim porozmawiać bo od razu wstawiają takiego na listę oszołomów...
Weżcie proszę pod uwagę fakt, że nie wszyskie pary spotykają się z panami. My jesteśmy taką parą- pary, panie jak najbardziej lecz panowie nie. Znamy też kilka innych par z takim podejsciem. Mój mąż nie umie traktować innego faceta w łóżku inaczej jak tylko jako rywala, a mnie interesują panie... Wpuścić drugiego faceta do łóżka to nie łatwe, dlatego wiele par woli zabawy we czworo, bo wbrew pozorom ta jedna dodatkowa osoba duzo zmienia...
Magdo, ale tu nie chodzi o wpuszczenie takiego człowieka do łóżka...
Tu chodzi o zwykłe spotkanie, spacer, sesję, wypad do kina cokolwiek innego...
to by nas interesowalo jestesmy otwarci wlasnie wtedy na takim spotkaniu mozna troche poznac singla moze sie okazac fajnym kompanem nie koniecznie do lozka
singiel czy po prostu slomiany wdowiec singiel czy po prostu seks pozamalżeński? fakt nie wszyscy są tacy ale tych prawdziwych jest tu tylko na recepte...
w moim przypadku tylko miłe spotkania na mieście tudzież inne imprezy oraz sesje. zero seksu z innymi osobami, nie dołączam się podczas robienia zdjęć i nie mam ochoty na takie zabawy.
Lubie poznawać ludzi, lubię sprawiać im przyjemność poprzez obecność, rozmowę i zdjęcia które otrzymują (zawsze są zadowoleni) oraz wszelkie czynności poza seksualne... A inne przyjemności to zostawiam dla nich ;)
facet ktory nie ma natury cuckokd bedzie raczej przeciwny takim spotkaniom bo bedzie patrzyl na Ciebie jak na rywala.A generalnie ludzie sa zagonieni i jesli juz znajda sile i czas na spotkania z tlem erotycznym to wola cos bardziej konkretnego niz plotki.
Spragniona, hmm to nie wiem pod co ja (on)mam się podciągnąć :( , bo cuckold kompletnie mnie nie kręci , w spotkaniu z singlami lubię też brać czynny udział (dotykać pieścić i kochać na zmianę )a Basia stara się obdzielać nas sprawiedliwie ;) i nie wyobrażam sobie żebym tylko patrzył ....
autor z Lublina pisze o tym ze chodzi mu o zwiazek z para (czyli rozumiem bardziej z pania) ktory ma takze wymiar bliskosci emocjonalnej (przyjazn?) a to juz skreca wyraznie w kierunku cuckold poniewaz zaczyna byc czyms bardziej wielowymiarowym od czysto fizycznej aktywnosci.Przynajmniej ja to tak widze
A jak przy tym jestesmy ja tez co raz mniej sobie wyobrazam ze bym patrzyl bo moja pani mnie ostatnio perfidnie zostawia w domu na czas.... ;)))
No i jakby na to nie spojrzeć ile wpisów tyle opinii i każdy ma rację oraz każdy się myli. Sądzę, że to tylko sprawa podejścia do zagadnienia oraz okazania minimum zaufania na początku. Nic na siłę i bez pośpiechu żeby można było się choć trochę poznać. Jeśli komuś się zbyt spieszy to raczej nie jest to osoba wiarygodna, liczy na szybki numerek. CZYTANIE PROFILI TO PODSTAWA, czyli kto kogo szuka i czego oczekuje. Jeśli para szuka nikogo i niczego to po co się narzucać. Mam zasadę że nie wchodzę tam gdzie mnie nie zapraszają, czasami najwyżej sprawdzę aktualność wpisu krótką wiadomością. To że 99% (nikogo nie urażając) facetów to Matrix jest sprawą normalną, taka specyfika tego portalu. Ale i z parami czy kobietami też różnie bywa. Sam też kilka razy zwiedzałem obce miejscowości, teraz zmądrzałem, wyjazdy na ewentualne spotkania łączę z wyjazdami służbowymi, jak coś nie wyjdzie to nie tracą przynajmniej czasu. Chyba wszyscy sami sobie zgotowaliśmy ten los :) i trzeba o tym pamiętać przy zawieraniu znajomości i umawianiu spotkań.
Maverick2 zgadzamy sie z Toba nic na sile i nic na chybcika
"autor z Lublina pisze o tym ze chodzi mu o zwiazek z para (czyli rozumiem bardziej z pania) ktory ma takze wymiar bliskosci emocjonalnej (przyjazn?) a to juz skreca wyraznie w kierunku cuckold"
źle zrozumiałeś najwyraźniej... Nie chodzi mi o żadne cuckold (tak wiem co to znaczy). Nie interesują mnie żadne interakcje czysto seksualne między mną a osobami spotkanymi. Interesuje mnie poznanie fajnych osób, a w miarę jak się te osoby odważą to oferuję takim ludziom zrobienie u mnie zdjęć lub filmu czysto dla ich satysfakcji i użytku.
Wiem, jestem dziwny że na zbiorniku nie szukam sexu tylko znajomości...
teraz juz mniej wiecej wiadomo o co Ci chodzi ale wydaje mi sie ze to jest propozycja raczej niszowa i wielu ludzi nie zainteresuje
nie zainteresuje tych, którzy myślą tylko o bzykaniu... w naszych rejonach tak naprawdę ciężko jest znaleźć sensownego singla do znajomości i ewentualnie czegoś więcej... więc dla nas to akurat towar deficytowy :)
Myślisz że spotkanie z kimś kto nie chce się wbijać komuś w łóżko jest czymś niszowym i nieinteresującym?
to jest fantastyczne ale zgadzamy sie z para39i32 u nas malo rozsadnych
trochę się wiadomości przemieszały wiadomości... poprzednia miała być do Spragnionych...
Wszystko zależy od tego czego kto szuka.Może sa i tacy co towarzystwa?Ale generalnie większość, która jest tu dla realnych znajomości robi to głównie dla sexu a nie życia towarzyskiego czy puszczania razem latawców.Oczywiście nie każdy tak musi mieć ale sądze,że większość.
Dodam jeszcze,że sesja foto, którą proponujesz nawet dla kogoś na nią chętnego - w mojej opinii - musiała by zawierać kilka istotnych modyfikacji jak np neutralne miejsce (skąd para ma wiedzieć,ze w swoim studiu nie masz 5 innych ukrytych kamer czy aparatów?), sprzet własny nie Twój itd
W postach powyżej jest wiele prawd. Każdy szuka czegoś innego. Dla zawiedzionego singla pozostaje mi powtórzyć przytoczone powyżej zdanie: "czytaj profile"!!!
Nie pisz do każdego/każdej/każdych. Jeżeli moim imperatywem jest lizanie cipek, to nie będę szukał uległego faceta albo TV.
Jeżeli szukam pary, która lubi towarzystwo w seksie, ale nie wymianę, układ jest jasny.
Jeżeli z żoną mamy ochotę na faceta bi, nie chcemy heteryka ... proste jak budowa cepa.
Z pozdrowieniami:
W.B.
SpragnionaXXL sorry ale argument o czyimś aparacie jest wg mnie tragicznie śmieszny... domyśl się dlaczego ;)
a już nie miej ludzi za takich małorolnych.Nawet w miarę prostym lustrem można zrobić niezłe foty - w końcu to fotograf robi zdjęcia a nie aparat.A jak sie bawisz fotografią to zawsze mozna dopiąć jakiś profesjonalny słoik o ile go masz
Oczywiście można ;) Ale powiedz mi co może się równać z d3x z jasną stałką?
A nawet nie o to chodzi... Chodzi bardziej o fakt że robi się dla jakości a nie dla oddania odrazu na sesji ludziom. Fotografia to też obróbka, dopasowania rawów itp itd...
Ja tam nie narzekam,ale spotkać się z parą czy kobietą muszę dymać parę ładnych kilometrów,ale tak ogólnie ciężej jest chociaż nie jestem singlem,tylko normalnym żonatym facetem.
pepsi.... skoro nie uważasz się za singla bo jesteś żonaty to kim ty jesteś ??
desperatem..... który,"Zaopiekuje się każdą kobietą w dowolnym wieku". aby tylko pociupciać a żona o niczym nie wie.....strasznie załosne
wiec moze cos nie tak z Toba skoro desperacko szukasz i nic Ci nie wychdzi a tak jak AsJa napisala musisz byc bardzo zalosny ze za plecami zny zaliczasz wszystko co popadnie
pepsi31
....nie jestem singlem,tylko normalnym żonatym facetem..
Czyli według Ciebie singiel to nie normalny facet?
Normalny facet to żonaty, zalogowany w tajemnicy przed żoną na tym portalu, chcący się zaopiekować obojętnie jaką kobietą aby tylko dała pociupciać. W dodatku szczycący się tym, że jest taki bystrzacha, że żona nie domyśla się w jakim celu ten '' normalny" facet dyma tyle kilometrów.
Pięknie to wyłożyłeś. Pozostali panowie nie powinni być teraz zdziwieni dlaczego pary nie mają ochoty nawet na odpisywanie, nie wspominając o jakimkolwiek spotkaniu. Właśnie tacy "normalni" wyrobili wam panowie taką opinię.
Serwis przeznaczony tylko dla osób dorosłych. Klikając "Rozumiem" potwierdzasz, że masz ukończone 18 lat. Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług.