Na 300 !!zaproszeń wysłanych do par z zaproszeniem na party odpowiedziało 9 par !!
Rozumiemy,że nie wszyscy muszą nas akceptować ale my tylko organizujemy party i sex z nami nie jest obowiązkowy.
No cóż świadczy to o realności zbiornika.
90 % z niby par to onaniści chcący się załapać na darmowy sex bez zobowiązań.

Na pewno część przeczytała zaproszenie ale nie potrafili pewnie napisać ,że nie są chętni.

NIe każdy ma ochotę na sex party, to oczywiste. Odpowiadanie też nie jest obowiązkiem, lecz tylko grzecznościśą. A ludzie na Zbiorniku sa coraz mniej realni. Jesteśmy tu od ponad roku i obserwujemy tendencję zniżkową. Fotki, oceny, rankingi, dyskusje o dupie marynie, obrzucanie się inwektywami, a spotkać się konkretnie nie ma z kim.

Na 100 kobiet to 3 realne z tego 2 takie sobie, a 1 super :)

Rozumiemy, że uczestnictwo w takim party jest obowiązkowe?
Może Wy im nie pasowaliście?
Może termin?
Może lokalizacja?
My tez dostajemy masę listów , i odpisujemy tylko na te , po których widać , że są pisane do nas osobiście i , które sprawiają ważenie napisanych interesująco.
Natomiast osobiście uważamy ,że wysyłanie 300 listów w tej samej sprawie to po prostu spam i to widać, dlatego ludzie to ignorują.

Tak właśnie mogło to wyglądać jak napisali dorota_marek .
Przecież skoro komuś coś nie pasuje to nie ujmuje mu to realności.
Ja mam szczęście, bo miałem przyjemność poznać same realne pary z czego jestem zadowolony, bo wspaniali ludzie.
Bawić znakomicie można się wszędzie i nie koniecznie na sex party.
Myślę sobie, że organizując zwykłe party odpisałoby więcej osób, a co po party to już Wasza Kochani sprawa.
Oczywiście to tylko moja skromna opinia.

Z tym spamem- to racja.
Ja z zasady odpisuję na wiadomości wysyłane metodą kopiuj- wklej w kilku słowach: "Nie jestem zainteresowana".

ja to w ogóle nie odpisuję:)

Ja w ogóle nie piszę:D

Naszym zdanie nie ma musu odpisywania na każde zaproszenie jakie otrzymujemy, wiadomo jest że do "tanga trzeba czworga" :) Nasze zdanie jest takie że jak ktoś ma ochotę to po prostu odpisze...

Za duża nieufność do ludzi jest, dlatego jest tak, a nie inaczej. A nierealność z kolei wynika z braku szacunku dla innych, które sieją fikcyjne profile, tym samym narażając się na pośmiewisko.

Zgadzam się z praktycznie wszystkimi powyższymi uwagami. Dziwi mnie, jak można wysłać 300 zaproszeń na sex-party? A gdyby wszyscy odpowiedzieli pozytywnie? :)))))))))) Ale byłaby skucha!!!
Tak, 300 zaproszeń to zdecydowany spam i dowód na to, że organizatorom mało zależy na tym kto będzie, oby był tłum!
Ja z założenia nie wysyłam zaproszeń, jedyne sympatyczne komentarze jeśli uznam, że się należą. Mam za sobą dwa spotkania "zbiornikowe" i jedno zaplanowane. W obu przypadkach (jak i mam nadzieję, że będzie w tym trzecim niebawem) było przemiło. Realnie to nie znaczy hurtowo!

Moim zdaniem jest tak jak jak napisali para401, nie każdy szuka tu sexparty. My jesteśmy tego przykładem. Nie kręci nas sex w dużej grupie z mniej lub bardziej anonimowymi osobami. To jest zbiornik, tu można znaleźć wszystko, ale równie duże są szanse na nieznalezienie niczego :)
Nie załamujcie się, więcej wytrwalości, powodzenia :)

jeśli chodzi o realność, a może raczej jej brak, to dotyczy ona nie tylko par, ale zbiornika w ogóle. jest to głównie portal podglądaczy. druga sprawa, że jest tutaj sporo napaleńców i nie dziwię się, że ludzie się boją w realu...
jak chcecie się spotkać lepiej iść do knajpy i tam łowić - tam są żywi ludzie ;)

Nie chodziło nam o zmuszanie kogokolwiek do udziału w takiej imprezie czy też akceptowania nas - chodzi tylko o napisanie kilku słów - dziękujemy nie jesteśmy zainteresowani a niestety większości osób na to nie stać - stąd wniosek o prawdziwości profili par.
Nie załamujemy się :) - są zainteresowane pary poznane przez nas wcześniej realnie.

Witamy naszym skromnym zdaniem realność par i nie tylko na zbiorniku jest znikoma i to bardzo. A tak się dzieje dlatego ze jest tu dużo osób które tylko chcą pokolekcionować fotki zabawić się przed nimi albo porostu zrobić koło dupy (za przeproszeniem ) Ale są również realne pary sami się o tym przekonaliśmy i to nas ucieszyło . Wiec dlatego przestaliśmy się przejmować wirtualnymi osobami i profilami które sa tu tylko po to by sobie popatrzeć . Wiec życzymy wszystkim udanych zabaw z realnymi osobami ze zbiornika :)

Para to przede wszystkim dwie osoby. Każda z nich może mieć inny gust lub oczekiwania względem spotkania. Mężczyźnie na przykład spodoba się kobieta z pary, która zaproponowała spotkanie, natomiast kobiecie mężczyzna z tej drugiej pary podobać się nie musi. I odwrotnie. Wiadomo, że bez fizycznego "pociągu" ze spotkania nici i nikt nie przymusi się do zabaw z osobą, której nie uważa za atrakcyjną. Może dlatego też nie ma tak dużo par tzw "realnych". Chyba że jedna osoba z pary robi "przyjemność" tej drugiej i godzi się na spotkanie, bo jej/jego partnerowi/partnerce zależy na "zaliczeniu". Takie osoby też tu widzieliśmy wśród tych wszystkich par.
Fakt faktem - niewiele z nich potrafi się wysilić i dać odpowiedź ( nawet odmowną ).

Po pierwsze, jest okres wakacyjny, wiele osób wyjeżdża izoluje sie również od zbiornika
Po drugie, drodzy założyciele tematu, doskonale wiecie że pary realne są, byliście na neutralnym spotkaniu z nami i jeszcze z klikoma osobami nad jeziorem, było fajnie, można bylo sie poznać,... Tak więc realni są!!!!!
A to ze ktoś nie odpisuje, to może właśnie, wyjechał, a może poprostu codziennie dostaje po 10-20 wiadomości różnych i nie koniecznie ma ochote odpisywać już..
albo nie interesują ich spotkania w większym gronnie niż 2k2m...powodów moze być setki..
tylko dziwi mnie że skoro daliście ogłoszenia na forum( bo było conajmniej dwa) miejsc macie na kilkanaście par, a piszecie do 300..

Bardzo wiele znajomości zawiera się poza ogólnym forum, o których nie wiemy, o to przez osoby które się tu w ogóle nie udzieleją. Dla nas tam jest prawdziwy zbiornik. Przynajmnie dla nas, bo każdy szuka czegoś innego. My mamy to czego chcieliśmy, nasi realni znajomi raczej też.

bardzo duzo osob napewno ma tutaj fobie lub komplex ( jak chcesz tak nazywaj } singli i przedewszystkim z tego powinni sie leczyc :)

alex ty realny do bolu! wawa i okolice dojrzalego!

Fakt powodów może być wiele, często piszący do nas nie kwapia sie aby przeczytać to co mamy wpisane w profilu, jedynie popatrzą na fotki i smarują wiadomość.
My mamy ochotę i to wielka poznać małżeństwo lub parę, z którą zanim pójdziemy do łożka, przekonamy się że w innych sprawach też będziemy mogli spędzać ze soba czas a w takiej sytuacji na pewno nie jest pójście na seks party...zwłaszcza na 300 osób :D:D:D
Więc sa realni tylko nie zawsze na wszystko chetni.

It's certainly can be HARD WORK to find real people that are interested in your profile... BUT when you do it's great ;-) For us it's well worth all the searching!

Ludzie nie odpisują nie dlatego że są zasypani wiadomościami, tylko po prostu brak im kultury, czują się anonimowi i pokazują jacy są naprawdę.

fajnaparkaa, skory my znajdujemy powód który piszący do nas mimo wszystko zignorowali a jest w profilu, mamy prawo odpuścić sobie taka wiadomość.
Lub sama treść jest conajmniej beznadziejna.
Np, "kolacja i seks" , " mamy na was ochotę" , " hi" lub emotki ...najczęsciej :)
Co to ma być :/

Drodzy Opolscy, macie rację, wiadomości typu " hi hi", czy "mamy na was ochotę" to szczyt beznadziejności i nawet należy je olewać. Natomiast jeśli ktoś poświęci chwilę by się elegancko przedstawić i zaproponować znajomość lub spotkanie, to nietaktem jest nie odpowiadanie na takie wiadomości. Wystarczy przecież zwykłe "Dzięki, nie jesteśmy zainteresowani", przecież szczegóły profilu czasem umykają.... Natomiast już bardzo nie fajnie jest, gdy ktoś olewa taką obszerną wiadomość. To kwestia kultury, której co raz bardziej brakuje w naszym kraju.
Ja ostatnio wysłałem wiadomość do nieznajomej pary i po trzech dniach otrzymałem odpowiedź "Sorry, jesteśmy na urlopie, odezwiemy się po powrocie". SZACUN!!!!

niestety takich wiadomości jest mało i zazwyczaj odpowiadamy "nie dziękujemy, to nie nasz klimat"

Amortyzator, ale postaw się w sytuacji pary, która ma na profilu dosłownie wszystkie niezbędne informacje. Wystarczy je uważnie przeczytać i wszystkie kwestie są jasne.
Jeżeli pisze do nas przykładowo singiel ( dajemy przykład na singlu, bo to akurat część zbiornikowców, których nie szukamy do zabaw ), rozwodzi się jaki to on nie jest miły, zadbany, kulturalny i przystojny, opisuje w tysiącu zdań swoje fantazje itd. to co? Mamy odpisać setnej być może osobie, która zamiast ładować się do galerii nie chce poświęcić minutki na przeczytanie informacji zawartych w profilu? To już jest nudne i zawsze denerwujące.
A wiadomości typu "cześć", ":)" itp z automatu usuwamy. Jeśli ktoś nie okazuje szacunku nam, to jakim prawem mamy go okazywać my wobec tych samych/tej samej osób/osoby??

@bartbas. Być może moje "nadmierne" oczekiwanie uprzejmości wynika z tego, że jako singiel nigdy nie doświadczyłem takiego nawału zainteresowania :) Nie wiem więc jak bardzo może to być denerwujące (co pewnie usprawiedliwia usunięcie w czeluść takich wiadomości).
Ja staram się wyraźnie czytać profile, dlatego Wasz jest pośród moich ulubionych (z Waszych zdjęć bije wielka radość i cieszenie się sobą i seksem), jednak ani nie zapraszałem Was do przyjaciół ani nie nękałem wiadomościami, bo napisaliście jak krowie na rowie, że single Was nie interesują :) Pozdrawiam i szacunek ślę!

Amortyzator, masz z naszej strony duży szacunek za tą wypowiedź. Byłoby naprawdę miło, gdyby większość mężczyzn miało tyle taktu i klasy co Ty.
Pozdrawiamy Cię naprawdę gorąco :)

bartbas - "Byłoby naprawdę miło, gdyby większość mężczyzn miało tyle taktu i klasy co Ty."

Myślisz ,że takt i klasa tylko od mężczyzn jest wymagana ?

A gdzieś jest to przez nas przedstawione, że tylko od mężczyzn się tego wymaga? Nie zauważyliśmy, żeby tak było.

barbatas, wyłączcie otrzymywanie wiadomości od singli, trans czy co tam chcecie, a zostawcie tyko te opcje które Was interesują, przestanie Was zalewać spam i nie trzeba będzie pisać w profilu: "singlom dziękujemy" czy cośw tym stylu. :)

Więc się rozumiemy ;)
Tylko próbowałem pociągnąć za język.
Spora część parek myśli ,że cały takt , klasa i savoir-vivre jest ich wyłączną domeną.
Cieszę się ,że tacy nie jesteście.

*bartbas, przepraszam

Jak najbardziej Largo. Nie wyznajemy zasady "wszystko do nas - nic od nas".
Fajnaparka - Wasza propozycja jest totalnie z bańki, bo nie wzięliście jednej kwestii pod uwagę. Mamy kilku singli znajomych na tym portalu. Nigdzie nie napisaliśmy, że nie chcemy od nich dostawać wiadomości lub nie chcemy utrzymywać relacji towarzyskich. NIE CHCEMY DOSTAWAĆ PROPOZYCJI ŁÓŻKOWYCH. A to jest zasadnicza różnica. I filtr zbiornika nie rozróżnia wiadomości od singla z propozycją łóżkową, a wiadomości od naszego znajomego singla, który chce zapytać nas o zdrowie.

bartbas, to fakt, ten filtr to broń obosieczna.

Jednakże nieodpisywanie na wiadomości z jakiegokolwiek powodu potęguje wrażenie, że na zbiorniku jest mało realnych par, czy ogólnie realnych ludzi szukających realnych kontaktów.
Więc jeśli sami nie weźmiemy się do roboty, i nie włożymy trochę wysiłku to nie będzie efektu i dalej będą marudzenia.
Zdania jednak nie zmienię, jeśli ktoś nie odpisuje na wiadomości, normalne logiczne wiadomości, jest po prostu leniem, burakiem i wogóle...
:)

Wiecie, zawsze staramy się odpisywać na wiadomości, jeżeli już ktoś włoży wysiłek w napisanie do nas. Towarzysko nie skreślamy nikogo, kto umie napisać kulturalnie do nas kilka zdań. Ale jeśli trafia do nas sam emotikon i zaproszenie do przyjaciół, to sami rozumiecie... :)

nareszcie doszliście do sensu naszego postu - nie wymagamy niczego poza napisaniem kilku słów - nas to nie interesuje i tyle.

"@bartbas. Być może moje "nadmierne" oczekiwanie uprzejmości wynika z tego, że jako singiel nigdy nie doświadczyłem takiego nawału zainteresowania :) Nie wiem więc jak bardzo może to być denerwujące (co pewnie usprawiedliwia usunięcie w czeluść takich wiadomości).
Ja staram się wyraźnie czytać profile, dlatego Wasz jest pośród moich ulubionych (z Waszych zdjęć bije wielka radość i cieszenie się sobą i seksem), jednak ani nie zapraszałem Was do przyjaciół ani nie nękałem wiadomościami, bo napisaliście jak krowie na rowie, że single Was nie interesują :) Pozdrawiam i szacunek ślę!"

Gdyby każdy singiel miał choć trochę takiej kultury co Amortyzator to myślę, że przynajmniej w jakimś stopniu wzrosło by zaintersowanie nimi.

O tak Djarum. Tu masz całkowitą rację. Po przeczytaniu takich wpisów w głowie pojawia się samoistnie myśl " a może by taką miłą osobę poznać osobiście?". Jest tu kilka takich "rodzynków", ale to tylko promil męskiej społeczności zbiornikowej...

..."promil męskiej społeczności zbiornikowej" ... PIĘKNIE ujęte :)))))

Dziękuję, już się lekko rumienię :)

Zgadzam się z Bartbas, a poza tym jeśli ktoś nie czyta tego, co ktoś zamieścił w informacjach to sam jest sobie winien, ze ta osoba go ignoruje.
Skoro para napisała że nie preferuje singli do sexu, to po co zawracać im głowę?
Wystarczy napisać do pary,która sobie tego życzy.
Oczywiście można utrzymywać znajomości z każdym, trzeba tylko uszanować jego wolę i charakter tej właśnie znajomości.
Jeśli każdy przyjmie do wiadomości pewne zasady to mniej będzie nieporozumień i rozczarowań.

@ Bartbas @ Djarum: Bardzo dziękuję za miłe słowa!!! Pozdrawiam gorąco!

Breaking news- już pisuję:D

potwierdzam ze eukaliptus pisuje:))))

Amortyzator, nie za maco:-)

600 osób... !to prawie chrzest u Jehowych... stadion wynajmijcie ! ... pozdro Self

ja tylko dodam: jaki peron taka para !