Mini Zbiornik
Zdjęcie profilowe
Mandragora68
9 lat temu

Młoda żona skarży się swojej matce:
- Już mnie nie bawią rozmowy z mężem...
- Dlaczego?
- Co ciekawego może powiedzieć człowiek, który nigdy, w żadnej sprawie nie ma racji...

margoblatom
Para () ·
9 lat temu

Petent w urzędzie pyta sekretarki:
- Czy naczelnik przyjmuje?
- Nie odmawia...

Zdjęcie profilowe
para_wlk
9 lat temu

Ojciec z synem przechodzą koło monopolowego:
- Tato? A co tutaj sprzedają?
- A tam... to takie barachło synu, dla próżniaków, co bimbru pędzić nie potrafią...

Zdjęcie profilowe
para_wlk
9 lat temu

Od trzech dni Facebook nie działa! Zdesperowani użytkownicy wybiegają na ulicę, trzymając swoje zdjęcia. Zaczepiają przechodniów i zadają im pytanie: "Podobają się wam, czy nie?!"

Zdjęcie profilowe
para_wlk
9 lat temu

W nocy mąż chodzi nerwowo w tę i z powrotem. Rozbudzona żona pyta:
– Co tak chodzisz?
– Mam ochotę na seks.
– No to chodź.
– Właśnie chodzę.

Zdjęcie profilowe
para_wlk
9 lat temu

W domu wybuchł pożar. Wszyscy wybiegli na zewnątrz i czekają na straż pożarną. Żona mówi do męża:
– Nie ma tego złego… Po raz pierwszy od 10 lat wyszliśmy gdzieś razem.

Zdjęcie profilowe
para_wlk
9 lat temu

Normalna katolicka rodzina. Pewnego dnia ciszę przy obiedzie przerywa 10 letnia córka, oświadczając poważnie:
- Nie jestem już dziewicą.
Po tych słowach zapada całkowita cisza. Pozbierawszy się ojciec mówi do matki:
- Ty tu jesteś winna! Ubierasz się tak frywolnie, że faceci oglądają się za tobą i gwizdają!
Do starszej, dwudziestoletniej córki krzyczy:
- I ty też tu jesteś winna! Bzykasz się z pierwszym lepszym kolesiem na naszej sofie, kiedy tylko wyjdziemy z domu i to na oczach siostry!
Na to wściekła matka wrzeszczy na ojca:
- Zamknij się! To właśnie ty powinieneś uważać na to co mówisz. Wydajesz pół wypłaty na prostytutki! A odkąd mamy kablówkę cały czas oglądasz pornole! Że już nie wspomnę o twojej szmatławej sekretarce!
Aż wreszcie pełna zwątpienia matka zwraca się do córeczki:
- Ale jak to się stało skarbie? Zostałaś zgwałcona czy wydmuchał cię kolega z klasy?
Mała patrzy dużymi oczami na matkę i mówi:
- Ale mamo, pani zmieniła mi rolę w jasełkach, nie jestem już dziewicą tylko pastereczką!

Zdjęcie profilowe
para_wlk
9 lat temu

Na lekcji biologii pani pyta Jasia:
- Jasiu z czego składa się serce?
Na to Jasiu:
- Z dwóch komór, dwóch przedsionków i nóżek.
Na to zdziwiona pani:
- Jak to z nóżek?
Jasiu tłumaczy:
- No w nocy słyszałem jak tata mówi: ”serduszko rozłóż nóżki”.

Zdjęcie profilowe
para_wlk
9 lat temu

Wchodzi facet do piekarni i pyta:
-Macie może wczorajsze bułki?
-Tak, mamy
-A dobrze wam, po co żeście tyle wczoraj napiekli.

margoblatom
Para () ·
9 lat temu

Natalia, znasz jakąś skuteczną wymówkę, gdy nie masz ochoty kochać się z mężem?
Tak."Kochany, przepraszam, ale ja już dziś uprawiałam seks".

margoblatom
Para () ·
9 lat temu

- Gdzie byłeś tak długo?
- W komisariacie. Zatrzymali mnie, za wolno jechałem.
- Od kiedy to zatrzymują za wolną jazdę?
- Radiowóz mnie dogonił...

margoblatom
Para () ·
9 lat temu

Rozmawiają trzy przyjaciółki. Jedna z nich mówi:
- Czy wy wiecie, że jak kocham się z moim Józkiem, to on ma bardzo zimne jajka?
Na to druga:
- No, mój Staszek też ma zimne jajka podczas kochania.
Na to trzecia:
- A ja to nawet nie wiem, ale sprawdzę.
Na drugi dzień spotykają się, a ta trzecia ma podbite oko. Koleżanki pytają:
- Co ci się stało?
- Kocham się z moim starym, chwytam go za jajka i mówię: "Stary! Ty masz tak samo zimne jajka jak Józek i Staszek".

Zdjęcie profilowe
para_wlk
9 lat temu


Dowcipy najlepsze na imprezę

W gimnazjalnym sklepiku szkolnym.
- Dzień dobry.
- Dzień dobry dziewczynko.
- Proszę chipsy.
- Chipsy w szkole są zabronione
- To może pączka z lukrem?
- Niestety nie mogę sprzedać ci pączka z lukrem bo jest niezdrowy, bez lukru z resztą też.
- Kanapkę?
- Ministerstwo zastanawia się czy to masło jest niezdrowe, czy margaryna, dlatego kanapek nie ma.
- A może sałatka?
- Z kapusty?
- Może być.
- A z jakiej kapusty?
- Hmmm. Z czerwonej?
- Nie ma. Badają na okoliczność pestycydów. Z zielonej też nie ma, a pekińska jest zabroniona z powodów ideologicznych.
- To co jest?
- Pigułki wczesnoporonne, W promocji. Dać paczkę?

Zdjęcie profilowe
para_wlk
9 lat temu

Dwóch juhasów znalazło jeża i kłócą się o nazwę tego zwierzaka:
- To je iglok!
- To je spilok!
Przechodził tamtędy stary baca i usłyszał sprzeczkę.
Podszedł i zawyrokował:
- To nie je ani iglok, ani spilok. To je kolcok!

Zdjęcie profilowe
para_wlk
9 lat temu

Rozmawia dwóch kumpli:
- Wiesz, Staszek leży w szpitalu.
- No coś podobnego. A jeszcze wczoraj widziałem go w kawiarni z wystrzałową blondynką.
- No właśnie, jego żona też go widziała.

Zdjęcie profilowe
para_wlk
9 lat temu

Wpada grzybek w occie do żołądka, rozejrzał się, zobaczył wolne miejsce koło dwunastnicy, więc się położył i śpi.
Za chwilę wpada ogóreczek, zobaczył wolne miejsce koło grzybka, więc też się położył i usnął.
W chwilę potem śledzik w towarzystwie zimnych nóżek również wpadli, przytulili się do siebie i śpią.
Po chwili z wielkim chlupotem wlewa się seta wódki, rozejrzała się
mętnym wzrokiem i pyta:
- Co jest chłopaki? Tam na górze taka impreza, a wy się tu wylegujecie!? Wracamy!

Zdjęcie profilowe
para_wlk
9 lat temu

Ktoś kiedyś pozwał Chucka Norrisa do sądu. Chuck pomyślał, że może być zabawnie i poszedł. Nie mylił się. Najbardziej podobał mu się moment, w którym sędzia przyznał się do winy.

Zdjęcie profilowe
para_wlk
9 lat temu

Pierwszy stopień odwagi:
O czwartej nad ranem wracasz narąbany do domu. Żona stoi w drzwiach z miotłą, a ty pytasz:
- Zamiatasz czy odlatujesz?!

Drugi stopień odwagi::
O czwartej nad ranem wracasz kompletnie pijany do domu. Żona leży w łóżku, nie śpi. Bierzesz krzesło i siadasz przy niej. Na pytanie: "Co to ma znaczyć?" odpowiadasz:
- Chcę siedzieć w pierwszym rzędzie, jak zacznie się ten cyrk!

Trzeci stopień odwagi:
O piątej nad ranem wracasz pijany do domu. Czuć od ciebie damskie perfumy, masz ślady szminki na kołnierzu. Klepiesz żonę w tyłek i mówisz:
-Teraz twoja kolej!

Czwarty stopień odwagi:
O szóstej nad ranem wracasz do domu pijany w towarzystwie dwóch panienek. Stojącej w drzwiach żonie, mówisz:
- Stara, nie bądź świnia, powiedz, że jesteś siostrą!

margoblatom
Para () ·
9 lat temu

Trzech przedszkolaków spiera się kto ma najlepszą pamięć.
- Ja pamiętam pierwszy dzień w przedszkolu - mówi pierwszy.
- To nic. Ja pamietam swój pierwszy dzień po urodzeniu - mówi drugi.
- E tam, ja pamietam, jak jechałem pod namiot z tatą, a wracałem z mamą.

Zdjęcie profilowe
para_wlk
9 lat temu

Jaki jest ulubiony posiłek polskich modelek?
- Czekoladowy szejk.

Zdjęcie profilowe
para_wlk
9 lat temu

SPOSÓB NA PASZTET ZAJĘCZY

Idziesz na dyskotekę - wybierasz najbrzydszą dziewczynę. Idziesz z nią do domu, kochacie się... i tak ją rżniesz aż pasztet zajęczy.

Zdjęcie profilowe
para_wlk
9 lat temu

Wraca Krystyna z zebrania feministek. Nastrój bojowy. Roman otwiera drzwi.
- K*rwa, koniec z męskimi rządami, k*tasie j*bany - krzyczy od progu. - To ja jestem głową tego domu. Od tej pory będzie, jak ja...
Nie skończyła Krystyna, gdy Roman wyprowadził cios pięścią. Niedoszła feministka padła i leży. Nagle rozlega się dzwonek. W drzwiach staje sąsiad, Lucjan.
- Roman, co się stało? Słyszałem łomot...
- Aaaaa, nic takiego Lucek, wszystko OK.
- Więc czemu Krystyna leży jak nieżywa na podłodze?
- To głowa tego domu - leży, gdzie chce.

Zdjęcie profilowe
para_wlk
9 lat temu

Mąż do żony w łóżku: Kochanie odwróć się do mnie twarzą...
Żona: A co będziemy się kochać?
Mąż: Nie !!! Będziesz pierdzieć w ścianę !!!

Zdjęcie profilowe
para_wlk
9 lat temu

Chodźmy pogratulować Mietkowi... Dziecko mu sie urodziło.
- A co ma?
- Żytnią.

Zdjęcie profilowe
para_wlk
9 lat temu

Siedzi facet przed komputerem i surfuje po internecie. Przychodzi do niego żona, przygląda się i mówi:
- Dałbyś mi też Stachu pooglądać i porobić tu tak jak ty. Tylko tak sam siedzisz przed tym komputerem.
- Czy ja ci k**wa wyrywam gąbkę jak zmywasz gary w kuchni ?!

Zdjęcie profilowe
para_wlk
9 lat temu

Stoi zakonnica na szosie i zatrzymuje samochody. Nikt nie chce się zatrzymać
i podwieźć siostry. Deszcz, chłód, burza straszliwa. W końcu zatrzymuje się
piękna blondyna w czerwonym ferrari i zabiera zakonnice. Ta szczęśliwa stara się nawiązać rozmowę:
- Piękne auto, pewnie ma pani wspaniałą posadę, skoro stać panią na taki wóz .
- A nie nie, to mój trzeci kochanek mi je kupił.
- Jak to, nie ma pani męża?
- Nie, żyję w wolnych związkach, lepiej na tym wychodzę, np to futro na
tylnym siedzeniu dostałam od innego kochanka a ta piękna biżuteria - ta jest
od jeszcze innego.
W końcu dojeżdżają do klasztoru, zakonnica wysiada smutna ze jej życie jest takie szare, ale tłumaczy sobie ze wybrała życie klasztorne wiec tak musi
być. Około 22 zakonnica zmówiła wieczorny pacierz i kładzie się do łóżka,
nagle ktoś cichutko puka:
- Puk, puk!
- Kto tam?
- To ja... ksiądz Antoni... [szeptem] A zakonnica na to: - W dupę sobie wsadź te swoje bombonierki!

Zdjęcie profilowe
para_wlk
9 lat temu

Kierowca Tira zatrzymał się na stacji benzynowej. Płacąc za paliwo zobaczył smakowe prezerwatywy. Uśmiechnął się i kupił po jednej z każdego rodzaju.
Po powrocie do domu pokazał zakup i proponuje małżonce zabawę:
-"Ja pod kołdrą założę gumkę, a ty zanurkujesz i będziesz zgadywać aromaty."
Żona z wielką ochotą rzuciła się pod kołdrę i po chwili woła:
-"Serowo-cebulowa!!!!!"
-"JESZCZE NIC NIE ZAŁOŻYŁEM!!!!!!

Zdjęcie profilowe
para_wlk
9 lat temu

Rozmawiają dwie emerytki :
- Co dostałaś, jak szłaś na emeryturę ?
- O, takiego chu.. !
- A ja głupia wzięłam pieniądze.

Zdjęcie profilowe
para_wlk
9 lat temu

Dlaczego huragany dostają imiona kobiet?
- Bo najpierw są cieple i wilgotne, a później zabierają domy i samochody.

Zdjęcie profilowe
para_wlk
9 lat temu

Kobitka poszła do dentysty. Leży na fotelu. W ustach gaziki, facio dłubie jej w zębach. Krew się leje, pot i łzy. Nagle - dzwoni telefon pacjentki. Dzwoni i dzwoni, kobitka bezradna. Dentysta w końcu się zlitował. Bierze komórkę:
-Halo... Kto mówi?
-Jak kto, kto mówi?! MĄŻ!
-Aaaa... Mąż... OK, zaraz kończymy. Żona tylko wypluje i natychmiast oddzwoni.

Zdjęcie profilowe
para_wlk
9 lat temu

Mąż pracujący za granicą napisał do żony:
Kochanie, nie mogę wysłać ci wypłaty w tym miesiącu, więc przesyłam 100
całusów..
Jesteś moim skarbem.
Twój mąż - Stasiek
Jego żona odpowiedziała:
Mój najukochańszy,
Dziękuję za 100 całusów, poniżej jest lista kosztów...
1. Mleczarz zgodził się dostarczać mleko przez miesiąc za 2 całusy.
2. Elektryk zgodził się dopiero po 7 całusach.
3. Właściciel wynajmowanego przez nas mieszkania przychodzi.
codziennie po 2 lub 3 całusy w zamian za koszt wynajmu.
4. Właściciel sklepu nie zgodził się wyłącznie na całusy, więc
dałam mu jeszcze inne rzeczy..
5. Inne wydatki - 40 całusów.
Nie martw się o mnie, mam jeszcze 35 całusów i mam nadzieję, że to
mi wystarczy do końca miesiąca. A jak zabraknie to mam przecież
jeszcze zupełnie niezłą dupę w zanadrzu.
Daj proszę znać jak mam planować następny miesiąc!!!
Twoja najdroższa - Jola

Zdjęcie profilowe
para_wlk
9 lat temu

Pewnego dnia Pinokio przychodzi do swojego ojca i mówi
-Tato miałbym do ciebie prośbę..
- No o co chodzi synku..
- Bo, wiesz tato, zakochałem się i miałbym do ciebie prośbę..
- No wiesz co synku.. to ja ci już nie wystarczam, wystrugałem cię, dałem ci życie a ty..
- Tatku proszę, naprawdę się zakochałem..
- No dobrze, o co chodzi?
- Zrób mi dziurę w dupie...

Zdjęcie profilowe
para_wlk
9 lat temu

Na budowie, podczas szkolnej wycieczki:
- Bardzo ważne jest noszenie kasków. Znałam chłopca, który nie nosił kasku. Pewnego dnia spadła mu cegła na głowę i zabiła go na miejscu. Znałam też dziewczynkę, która chodziła w kasku i gdy spadła jej cegła na głowę, uśmiechnęła się i poszła dalej.
Na to odzywa się Jasiu:
- Ja ją znam. Mieszka w naszym bloku. Do tej pory chodzi w kasku i się uśmiecha.

Zdjęcie profilowe
para_wlk
9 lat temu

Na środku jeziora złapał wędkarz złota rybkę. Ta klasycznie mówi:
- Spełnię twoje 3 życzenia...
- Ale ja nie mam życzeń, mam duży dom, dwa samochody, firmę, świetnie zarabiam, nic mi nie potrzeba...
- No wiesz, to może chociaż jedno, żeby nie było, że nie spełniam!
- No dobra... mam prośbę! zrób abym zawsze miał orgazm razem z żoną, jednocześnie!!!
- Proszę bardzo!
Rybka uderzyła ogonem o wodę i zanurzyła się w głębinie. Nim wędkarz dopłynął do brzegu szczytował 5 razy...

Zdjęcie profilowe
para_wlk
9 lat temu

Podchodzi facet do warsztatu samochodowego.
- Czy mógłby mi pan przekręcić licznik?
- O ile chce pan zmniejszyć? pyta mechanik.
- Nie, ja chcę zwiększyć!
- O przepraszam pana posła, nie poznałem!

Zdjęcie profilowe
para_wlk
9 lat temu

Facet spędza miłe chwile u kochanki. Nagle do domu wraca mąż. Kochanka szybko bierze worek ze śmieciami, daje stojącemu w drzwiach mężowi i mówi:
- Kochanie, proszę wynieś śmieci.
Kochanek w tym czasie wymknął się niepostrzeżenie i idąc w drodze do domu myśli o swojej kochance w samych superlatywach:
- Jaka ta moja kochanka jest inteligentna, sprytna i ma refleks.
Wchodzi do domu, a tu żona daje mu worek ze śmieciami i mówi:
- Kochanie, proszę wynieś śmieci.
Facet bierze worek i mruczy do siebie pod nosem:
- A to zołza. Cały dzień w domu siedzi i nawet śmieci nie może wynieść.

Zdjęcie profilowe
para_wlk
9 lat temu

Przychodzi ginekolog do neurologa w poradni
- Jędruś mówię Ci coś niesamowitego. Mam pacjentkę w gabinecie co ma łechtaczkę jak arbuz..
Neurolog:
- Co ty niemożliwe
- No choć zobacz
- Nie mam czasu mam pełno pacjentów.
- No chodź na chwilę
Idą do gabinetu ginekologa, a tam pacjentka leży na fotelu, ale na oko neurologa całkiem normalna:
- no przecież normalna
Ginekolog:
- No, ale spróbuj...

Zdjęcie profilowe
para_wlk
9 lat temu

Żona do męża:
- Nie mogę zasnąć...
- Bo zło nigdy nie śpi.

Zdjęcie profilowe
para_wlk
9 lat temu

Matka pakuje syna na wycieczkę:
- Zapakowałam ci chleb, masło i kilogram gwoździ.
- Po co?
- Jak to po co? Posmarujesz chleb masłem i zjesz.
- A gwoździe!?
- Tu są. Przecież spakowałam.

Zdjęcie profilowe
para_wlk
9 lat temu

Młody nauczyciel i stary idą razem na lekcję.
Młody - stosy kserówek, teka wypchana książkami, dziennik w zębach.
Stary idzie na luzaka, niesie tylko klucz od sali.
Młody mówi z podziwem:
- No no, po tylu latach pracy, to pan ma to wszystko w głowie?
- Nie synu, w du^ie...

Zdjęcie profilowe
para_wlk
9 lat temu

A z pocałunkiem póki co to zaczekamy - powiedział piękny książę złażąc ze Śpiącej Królewny i zapinając rozporek.

Zdjęcie profilowe
para_wlk
9 lat temu

Płaci pani mandat! - mówi dwóch policjantow, zatrzymując samochód, jadący z nadmierną prędkością.
- A czy nie mogłabym zapłacić w naturze?
- Co to znaczy: "w naturze"?
- No, wiecie, musiałabym zdjąć majtki i wam dać...
Policjant odwraca się do kolegi i pyta:
- Potrzebne ci są majtki?
- Nie!
- Mnie też nie..!

Zdjęcie profilowe
para_wlk
9 lat temu

Pan młody wchodzi do kościoła i zajmuje swoje miejsce tuż przy ołtarzu. Siedzący za nim drużba zauważa na jego twarzy ogromy uśmiech.
- Co się stało kolego? Wiem, że cieszysz się, że zaraz weźmiesz ślub, ale wyglądasz taki szczęśliwy i jakiś nawet podniecony...
Pan młody odpowiada:
- Jak tu nie być szczęśliwy... przed chwilą miałem najlepsze obciąganko w życiu, a zrobiła je kobieta, z którą zaraz się żenię.
Po chwili do kościoła wchodzi panna młoda uśmiechnięta i widocznie szczęśliwa.
- O co chodzi? Nie wiedziałam, że tak bardzo się cieszysz z tego ślubu - pyta zdziwiona druhna.
- Jak tu się nie cieszyć.... właśnie przed chwilą zrobiłam ostatniego loda w życiu!

Zdjęcie profilowe
para_wlk
9 lat temu

Do opalającej się nago laseczki na balkonie zjeżdża karta na sznurku z balkonu wyżej z napisem:
- jeżeli chcesz się ze mną kochać, pociągnij dwa razy, jeżeli nie to pociągnij 40 razy z czego ostatnie 10 szybciej!

Zdjęcie profilowe
para_wlk
9 lat temu

Na werandzie siedzą sobie w bujanych fotelach dziadek z babcią. Nagle babcia wali dziadka w łeb tak, że ten spada z werandy prosto w krzaki. Dziadek, wyczołgując się, pyta ze zdumieniem:
- A to za co było?
- A za to, że masz małego ptaszka!
Dziadek wgramolił się na werandę, usiadł w swoim fotelu bujanym, i po chwili nagle: łup! - babcię w głowę. Tym razem ona ląduje w krzakach.
- A to za co?! - pyta babcia.
- A za to, że wiesz, że są w różnych rozmiarach.

Zdjęcie profilowe
para_wlk
9 lat temu

Facet wraca od lekarza i mówi żonie, że został mu tylko 1 dzień życia.
Po tych słowach namawia ją o seks. Ta oczywiście zgadza się.
Jakiś czas później facet idzie do żony i mówi:
- Kotku, zostało mi tylko kilka godzin życia. Moglibyśmy zrobić to jeszcze
raz?
Żona oczywiście się zgadza i się kochają. Później facet idzie do łóżka,
patrzy na zegarek i uświadamia sobie, że czas ucieka. Dotyka
ramienia żony i mówi:
- Kotku, zróbmy to jeszcze raz, zanim umrę.
- Oczywiście, kochanie - mówi żona.
Kochają się trzeci raz. Potem żona odwraca się i zasypia. Faceta martwi
zbliżająca się śmierć, przewraca z boku na bok i wierci, aż w końcu
budzi żonę.
- Kochanie, zostało mi tylko parę godziny życia. Czy myślisz, że
moglibyśmy...
W tym momencie żona mocno wkurzona mówi:
- Słuchaj, ja muszę rano wstać, ty nie!

Zdjęcie profilowe
para_wlk
9 lat temu

Siedzi facet cały dzień w knajpie i pije, zamroczony poleguje na stole z twarzą w kotlecie. Wieczorkiem się ocknął, próbuje wstać ale nogi odmawiają mu posłuszeństwa.
- Kelner - kawę!
Kelner przynosi, ten wypija i znowu próbuje wstać - i znowu nie może.
- Kelner - jeszcze 2 kawy!
Kelner przynosi, ten wypija i z trudem wstaje. Na chwiejnych nogach wraca do domu, wali się na łóżko i zasypia. Rano budzi go telefon:
- Czego?
- Tu mówi kelner z baru, czy będzie pan dzisiaj u nas??
- A bo co!
- Bo nie wiem, co mam zrobić z pana wózkiem inwalidzkim..

Zdjęcie profilowe
para_wlk
9 lat temu

Jasio przybiega do mamy i mówi:
Mamo, mamo, widziałem jak tatuś robił coś z pokojówką.
Tak, a co takiego?
Najpierw ją całował, a potem dotykał… Potem poszli do gabinetu, rozebrał ją i wsadził…
Dobrze, synku, w niedziele, podczas kolacji opowiesz to, żeby wszyscy wiedzieli.
Nadeszła niedziela, rodzina przy stole i mama daje znak Jasiowi żeby zaczął mówić.
Jasio:
No więc tatuś całował i dotykał pokojówkę, później zabrał ją do gabinetu, rozebrał i wsadził… Wsadził… Mamo jak się nazywa to, co ssiesz szoferowi?

Zdjęcie profilowe
para_wlk
9 lat temu

Dwóch starszych panów siedziało w parku i rozmawiało o swoim życiu seksualnym. Jeden już nie mógł, drugi wręcz przeciwnie - tryskał witalnością. Zapytany o swój sekret wyjawił, że codziennie jada żytni chleb i to znakomicie wpływa na jego potencję. Podekscytowany drugi dziadek szybko udał się do sklepu spożywczego.
- Poproszę chleb żytni! - woła.
- Cały bochenek czy krojony? - pyta sprzedawca.
- A co to za różnica?
- Jak będzie pokrojony, to szybciej panu stwardnieje.
- K........wa! - złości się dziadek - To znaczy, że wszyscy znali tę metodę oprócz mnie?

Zdjęcie profilowe
para_wlk
9 lat temu

Idzie niedźwiedź przez las i widzi na drodze jeża, który coś sobie zajada:
- Co jesz? - pyta niedźwiedź.
- Co niedźwiedź? - odpowiada jeż.
Niedźwiedziowi zrobiło się trochę głupio, więc postanowił zapytać inaczej:
- Co jesz jeżyku?
- Co niedźwiedź misiu?

Serwis przeznaczony tylko dla osób dorosłych. Klikając "Rozumiem" potwierdzasz, że masz ukończone 18 lat. Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług.

Rozumiem