aleaiactaest
Widzę że zbiornikowi erudyci dostali swoje pięć minut. Już widzę te wykręcone grymasem pogardy twarze, gdy tuż po odłożeniu na półkę Mrożka, przypadkowo natrafili na tak pozbawione zmysłu estetyczno-gramatycznego, wypociny jakiegoś „Sebka”. O tempora, o mores, chciałoby się rzec, a nawet krzyczeć wręcz. Ruchają analfabeci, a my, inteligencja, jak zwykle przyczajeni w cieniu. Basta. Nie wytrzymam. Zrecenzuję.
Ech. Jedno co dobre, że „pała” to jak najbardziej wskazana ocena ;)
rok temu