W parku na ławce siedzi "cwaniak", obok przechodzi ładna panienka.
Cwaniak patrzy i mimo chodem żuca tekst "Oj mała chetnie bym Cie przerysował"
Panienka spojrzała na cwaniaka i poszła dalej, przyszła do domu i opowiedziała całą historie mamusi.
Mamusia na to: wiesz kochanie idź do parku i powiedz temu Panu żeby przerysował Ciebie , Mnie, Babcie i pieska.
I tak się stało, panienka podchodzi do cwaniaka i mówi. ze po rozmowie z mamusią ustalono że jezeli jest to możliwe to Ona bardzo prosi o przerysowanie Jej, mamusi, babci i pieska.
Cwaniak popatrzył i widzi że to ładna i naiwna panienka i mówi: Wiesz co paniusiu ja bardzo chetnie przerysuje Ciebie, no mamusie też a babcie to niech piesek rysuje. ;)
W parku na ławce siedzi "cwaniak", obok przechodzi ładna panienka.
Cwaniak patrzy i mimo chodem rzuca tekst "Oj mała chetnie bym Cie przerysował"
Panienka spojrzała na cwaniaka i poszła dalej, przyszła do domu i opowiedziała całą historie mamusi.
Mamusia na to: wiesz kochanie idź do parku i powiedz temu Panu żeby przerysował Ciebie , Mnie, Babcie i pieska.
I tak się stało, panienka podchodzi do cwaniaka i mówi. ze po rozmowie z mamusią ustalono że jezeli jest to możliwe to Ona bardzo prosi o przerysowanie Jej, mamusi, babci i pieska.
Cwaniak popatrzył i widzi że to ładna i naiwna panienka i mówi: Wiesz co paniusiu ja bardzo chetnie przerysuje Ciebie, no mamusie też a babcie to niech piesek rysuje. ... poprawiłem ortografie ;)
Dlaczego jakis nowy temat z dowcipami...........zamiast dac sie temu spokojnie skonczyc
Przepraszam - myślałem, że ten już się skończył, ale i tak zbytnio się nie wyrwałem bo jesteśmy już na 156 stronie a kończy się na 160 więc niebawem
najprawdopodobniej się nie skończy tak szybko ...
a to było przenieść te z "nowego"!
{b}pipok100{/b} 2006-07-20 08:33
Chłopak nie miał jednej nogi, po wypadku amputowano mu tuż powyżej kolana, ale miał protezę..
i tak chodził, że nikt o tym nawet nie wiedział. Któregoś dnia poznał dziewczynę i zaczęli
chodzić..., aż się pobrali. Nigdy nie wspominał dziewczynie o tej sztucznej nodze, bo bał się
stracić miłość swojego życia....
W noc poślubną... kładą się spać. Ona pierwsza weszła do łóżka, on zgasił światło,
usiadł na łóżku, odpiął protezę i położył się obok świeżo poślubionej żony mówiąc:
- Wiesz co kochanie? Jest coś, o czym Ci nigdy nie mówiłem... ale teraz musze Ci to powiedzieć.
- No trudno.. jesteś moim mężem.. Mów.
Chłopak położył dziewczyny rękę na swym kikucie i mówi:
- Widzisz.. Właśnie to!
Dziewczyna maca, maca... wreszcie mówi:
- No dobra. Próbuj. Może się zmieści.
{b}swinia{/b} 2006-07-20 09:52
wiecie dlaczego zidane uderzyl glowa materazziego w finale mistrzostw swiata????
bo materazzi powiedzial mu ze po mistrzostwach bedzie trenowal reprezentacje polski!!!
{b}pipok100{/b} 2006-07-20 13:11
Małżeństwo 90latków wybrało się do doktora. Najpierw wchodzi facet. Lekarz pyta go jak minął mu dziś dzień. On na to:
- "Wspaniale Bóg jak zwykle był dla mnie dobry. Gdy wszedłem dziś do kibla zapalił mi światło, a jak skończyłem to zgasił."
Doktor pokiwał głową dał tabletki i kazał wejść żonie.
Powiedział co przed chwilą usłyszał od jej męża a ta momentalnie zerwała się z miejsca i biegnie w kierunku drzwi. Lekarz:
- "... zaraz nie skończyłem z panią jeszcze, co się stało?"
Na to kobieta:
- "Ten dureń znowu nasrał do lodówki!"
Facet żył na bezludnej wyspie. Miał tam wszystko. Jedzenie, picie,
> dach nad głową, brakowało mu jednak kobiety. 50 metrów od jego wyspy była druga wyspa, pełna pięknych, wyuzdanych kobiet. Co dzień wieczorem obserwował je gdy wyczyniały harce.
>Przywoływały go, a on nie mógł płynąć, gdyż akurat w tym miejscu zawsze roiło się od rekinów... A życie było mu milsze niż sex... Pewnego dnia, gdy siedział sobie na brzegu, obserwując kobiety z drugiej wyspy, podeszła do niego złota żabka.
>- Cześć, mówi. Jestem złota żabka. Moge spełnic Twe jedno życzenie.
>Jedno i tylko jedno. Zastanów sie dobrze, bo szansę masz jedyną i ostatnią. Gość sie popatrzył i mówi:
>- Jebnij mi tu proszę mostek!
> Na to żabka stajac na tylnich łapkach, wyginając się do tyłu:
>- Toś qrrwwwa wydumał....
Paryż. W barze siedzi młody mężczyzna i dziewczyna.
- Koleżanka się śpieszy? - zagaduje mężczyzna.
- Nie, koleżanka się nie śpieszy - przekornie odpowiada dziewczyna.
- Koleżanka napije się kawy?
- Tak, napiję się kawy.
- Koleżanka wolna?
- Nie, mężatka. - Mężatka?
A koleżanka może zadzwonić do domu i powiedzieć, że została zgwałcona w barze?
- Tak, koleżanka może zadzwonić do domu i powiedzieć, że ją zgwałcili 10 razy.
- 10 razy???!!!
- Kolega się śpieszy?
Ja tak się zastanawiam, że powinny byc niektóre tematy na stałe np. dowcipy, anal, itp.itd/ klikasz i masz a nie szukasz gdzieś tam we forum
Kłótnia dwóch przedszkolaków (chłopak i dziewczynka):
- A mój tata ma wieżę stereo!
- A moja mama też ma! - rewanżuje się dziewczynka.
- A mój tata ma cabrioleta! - dodaje.
- A moja mama też ma!
- A mój tata ma siusiaka!
- Aaaa moja mama też!
- Jak to, przecież twoja mama nie może mieć siusiaka??!!
- Ma w szufladzie!!!!
ghoul - proponuję się rozejrzeć po serwisach z dowcipami, jeśli chcesz mieć je skatalogowane tematycznie
Dwa wampiry, ojciec i syn, wybrały się na wycieczkę instruktażową. W pewnym
momencie ojciec pokazuje synowi:
- Widzisz? To jest młoda dziewczyna, trzeba ssać jej krew, tak się żywimy.
Syn dopadł dziewuchę i się pożywia. W pewnym momencie podchodzi do niego
ojciec, klepie w ramię i mówi:
- Synu, wystarczy.
- Ale w niej jest jeszcze sporo krwi!
- Synu, odpuść, mówię. Nie jesteśmy prawnikami, do ciężkiej cholery!
autentyczne ogłoszenie:
CASTING NA WSPÓŁLOKATORA
Ogłaszamy casting na współlokatora płci dowolnej. Jesteśmy grupą studentów, która żyje prawie jak Paweł, Piotrek, Kinga i Madzia w "M jak Miłość" tylko jesteśmy mniej drętwi. Mieszkamy w samym centrum w bardzo fajnym czteropokojowym mieszkaniu.
Na casting proszę przygotować do odegrania jedną z ról:
- Ojciec Dyrektor negocjuje dodatkowe wyposażenie do nowego Maybacha
- Kazimiera Szczuka negocjuje dodatkowe wyposażenie do nowego Maybacha
- Anonimowy górnik podczas marszu gwiaździstego na sejm
CASTING ZAKOŃCZONY
Zwyciężył Marek, który w brawurowy sposób wynegocjował hebanowe klamki, a następnie w ramach bonusu rzucił przez okno jajkiem w przejeżdżający radiowóz
Fryzjer do klientki z tlustymi wlosami:
- Strzyżenie, czy wymiana oleju?
snowman: chyba nie o to mu chodziło...
o skategoryzowanie tematów - zatem wybiegłem przed orkiestrę, a raczej następne pytanie
no tak, ale jemu nie chodziło przecież, żeby dzielić dowcipy tematycznie...i wątpię, żeby komukolwiek to przyszło do głowy.., bo do tego są rzeczywiście inne portale...
W piaskownicy. Osiedle nowobogackich. Dzieci bawią się w piaskownicy, wykopując dziurę telefonami komórkowymi. Nagle jedno z nich trafia na kamień i jego komórka łamie się. Dzieci w śmiech.
- No i co się śmiejecie?! Jutro tatuś kupi mi nowy, lepszy! - płacze nieszczęsny malec.
- Ale dzisiaj, jak ostatni wieśniak, będziesz piasek kopać łopatką!
Każdy Chińczyk powinien w życiu zrobić trzy rzeczy:
- buty
- dżinsy
- magnetofon
Tatuś tłumaczy Jasiowi zasady urozmaiconego pożycia seksualnego. Gestykuluje, z zapałem miota się po podłodze, wygina wyimaginowaną partnerkę na wszystkie strony, obrazowo i ze szczegółami przedstawia każdą możliwą i niemożliwą łóżkową pozycję. Jasio tymczasem siedzi skulony w fotelu, czerwony jak burak, uszy mu płoną, rumieńce wylazły mu na buzię, głowę coraz mocniej wtula w ramiona, jeszcze trochę i zemdleje... W końcu udaje mu się przerwać oszalałemu ojcu i mówi:
- Ale tatusiu, przestań już, proszę!!! Mam jutro w szkole klasówkę z historii. Wiesz, wojny, zabory i takie tam. I chodziło mi tylko o to, żebyś mi wytłumaczył co to znaczy NAJEŹDŹCA!...
Kobieta w sklepie pyta sprzedawczynię:
- Przepraszam, czy mogę przymierzyć tę sukienkę na wystawie?
- Bardzo proszę, ale mamy też przymierzalnię.
Malutki, bialy facet wchodzi do windy.
Jest juz tam taki wielki Murzyn.
Kiedy winda rusza, Murzyn mówi:
- 2 metry wzrostu, 200 kg wagi, 30 cm penis, 2 kg lewe jadro
2 kg prawe jadro, Turner Brown.
Malutki facet mdleje. Murzyn podnosi go z podlogi cuci, uderzeniami w twarz, potrzasa nim i pyta:
- Kurcze, facet, coś nie tak?
Malutki, bialy czlowieczek odpowiada:
- Przepraszam pana, ale prosze powtórzya, co pan mówil.
Murzyn patrzy z góry na czlowieczka i mówi:
- 2 metry wzrostu, 200 kg wagi, 30 cm penis, 2 kg lewe jadro,
2 kg prawe jadro. Nazywam sie Turner Brown.
Malutki, bialy czlowiek mówi:
- Dzieki Bogu, myslalem ze pan mówi "turn around".
*********************************************
Poszli studenci na egzamin.
Profesor: - Mam dwa pytania: Jak ja się nazywam i z czego jest ten egzamin?
A studenci spojrzeli po sobie:
- Cholera! A mówili, że z niego jest taki luzak!!!
*********************************************
W przepełnionym tramwaju siedzi blady, siny, wymęczony student Marek Ch. Pod oczami sine cienie, przez lewą rękę przewieszony płaszcz. Wsiada staruszka. Student ustępuje jej miejsca i łapie się uchwytu. Staruszka siada, ale zaniepokojona przygląda się studentowi: - Przepraszam, młody człowieku! To bardzo ładnie, że zrobił mi pan miejsce, ale pan tak blado wygląda. Może pan chory? Może... niech lepiej pan siada. Nie jest panu słabo? - Ależ nie, nie! Niech pani siedzi. Ja tylko, widzi pani, jadę na egzamin, a całą noc się uczyłem, bo mam średnią 4,6 i chcę ją utrzymać. - No to może da mi pan chociaż ten płaszcz do potrzymania? - A, nie! Nie mogę! Zresztą to nie jest płaszcz. To kolega. On ma średnią 5,0
;-)
Zagubiona na peryferiach powiatu hrubieszowskiego wieś. Na jej skraju
dwa stojące obok siebie domostwa:
- Kargulak - słychać męski głos dobiegający z sieni jednego z zabudowań
- Przyjdź no do mnie.
- Zajęty żem - dobiega z okna drugiej chałupy
- Przyjdź, wypijem cóś...
- Potem.
- Wódeczkę zimną żem ze studni wyciągnął i kiełbasę swojską z komory.
- Nie mogę... Żonę r*cham... Żeby ją szlag trafił...
Dziewczyna do chłopaka - ożenisz się ze mną -
Chłopak stanowczo - NIE-
a dziwczyna no to-
to złaś ze mnie- :)
uda się czy się nie uda???
no cóż....nie udało się ...bo to nie JPG było :(
Trzech "homosexualistów" załozyło sie kto ma czulszy odbyt, wiec poszli do lekarza i powiedzieli żeby on rozstrzygnął ich spór. Lekarz powiedzial, ze przeprowadzi test któy wykarze kto ma czulszy odbyt i kazał im sciagnac spodnie i sie pochylic a on im bedzie wkladal rozne przedmioty i pytal co to jest?!
Pierwszemu włozył sztyl od łopaty, a ten odpowiada drewno lakierowane, dąb z 1990 roku, lekarz zdziwiony, no dobrze !nastepny, lekarz pod wrazeniem mysli co by tu wsadzic, wziol metalową noge od stołu i pyta co to jest?!
Hartowana stal, pochodzaca z 1960 roku, troche porysowana, lekarz zaskoczony, no dobrze!
Podchodzi trzeci, a lekarz mysli co by włozyc, patrzy na stole lerzy kubek z herbata, wzial go i wylal na jego odbyt, a czlowiek:
Uuuuuuu........
Co gorąca ?
Nie, gorzka !
Czwórka przyjaciół gra w golfa. Przy jedenastym dołku jeden z
nich opuszcza grę i wychodzi do toalety. Pozostała trójka w
oczekiwaniu na jego powrót zaczyna rozmawiać o swoich synach.
Pierwszy:
- Jestem dumny ze swojego syna. Wiecie, co ostatnio zrobił?
Kupił swojemu koledze samochód!
- Ja też muszę przyznać, że jestem z mojego syna bardzo dumny -
mówi drugi. - Wiecie, co on kupił koledze? Ogromną łódź motorową!
- To jeszcze nic, wiecie, co mój kupił swojemu koledze? Dom z
wielkim ogrodem, kortami i basenem! - chwali się trzeci.
Wreszcie czwarty facet wraca i pyta pozostałych o temat rozmowy.
- A wiesz, gadamy sobie o naszych synach. Wspaniałe te nasze
dzieciaki. A co z twoim?
- Co ja mogę powiedzieć? Dumny z niego raczej nie jestem, bo to
pedał. Ale z drugiej strony muszę przyznać, że jakoś sobie
radzi w życiu. Wiecie, co dostał w prezencie od swoich ostatnich
trzech partnerów? Samochód, łódź motorową i zajedwabisty dom!
Dwóch pedałów się rucha, ruchają się ruchają parę dni non stop , no i po pewny czasie jeden przestał i mówi: stary jarać mi się chce , ale boje się iść po faje bo mnie zdradzisz no co ty nie zdradzę cię ale przysięgnij ze mnie nie zdradzisz przysięgam że cię nie zdradzę no dobra to idę tylko mnie nie zdradzaj Po jakimś czasie gościu wraca z fajami wchodzi do pokoju, a tu wszystko zaspermione ściany w spermie sufit ,meble wszystko . gość wkurwiony zwraca się do przyjaciela no jak to obiecałeś ze mnie nie zdradzisz!! nie zdradziłem cię no to skąd tu tyle spermy? PIERDNĄŁEM sobie
Rozmawiają dwie Rosjanki. Jedna się pyta drugiej:
- Jaki rodzaj seksu preferujesz?
- Ja lubię po bożemu odpowiada a ty?
- Ja uwielbiam kochać się "na rodeo".
- Na rodeo o co w tym chodzi?
- Na początku kocham się w pozycji na jeźdźca potem po 20 sekundach mówię że mam AIDS i próbuję się utrzymać.
Jadą dwie dziwki autobusem.
Nagle jedna mówi:
-Ale tu śmierdzi spermą!!!
Druga na to:
-Oj! Odbiło mi się!!
Przez miasto idą trzy Tampony i śpiewają:
-"Było nas trzech w każdym z nas inna krew.."
Po czym Pinokio poznał, że jest z drewna?
-Gdy się masturbował to się zapalił!
Scena w sypialni. Dwóch pedałów uprawia sex. Jeden mówi
Dzisiaj musiałem zrobić test na AIDS.
Co?!! Co ty, dopiero teraz mi to mówisz?!!
Tylko żartowałem, lubię jak Ci się dupa kurczy!
Idą dwa penisy przez miasto. Staja na pasach, patrzą, a po przeciwnej stronie stoi wibrator. Na to jeden penis do drugiego:
- Ty, patrz, cyborg!
Archeologom udało się całkowicie odszyfrować napis na płytach darowanych Mojżeszowi. Okazało się, że przykazanie było tylko jedno
"Nie z czasownikami pisze się osobno. Na przykład: nie zabijaj, nie kradnij, nie cudzołóż, itd."
Najlepszym lekarstwem na wszystkie dolegliwości jest zwykła woda.
Dwie krople na szklankę wódki i wszystko jak ręką odjął...
wali brat siostre!!
po chwili siostra stukasz lepiej niz stary!!!
na to brat!! wiem mama mi mowila:)
Wsadzili kolesia do pierdla. Konkretnie: do więzienia w Rawiczu. Szczegół istotny: ośmioosobowa cela. Siedzi se koleś i dłubie w nosie.
- Hej, hej, hej... podchodzi do niego "szef" celi. Nie dłub w nosie, chuju! To niekulturalnie.
Koleś nic sobie z tego nie robi dłubie dalej.
- Kutasie złamany, nie dłub w nosie! nie daje za wygraną szefu.
- Bo co?
- Jajco! A nie wiesz, żłobie, że jest taka zasada dziwna, ale bulwa się sprawdza, że jak ty tu siedzisz i dłubiesz w nosie, to ktoś akurat dyma twoją żonkę?!
- Pierdolisz?!
- Nie, tak jest!
- Gdzie telefon?!
- Na stołówce.
Poleciał i dzwoni:
- Kryśka?
- Taaaa....
- Krycha, słuchaj. Możesz się dymać, brać do buzi i dawać w anal, ale bulwa, jak tylko kiedyś ZACZNIESZ DŁUBAĆ w NOSIE zajebię!
Bogata mieszkanka Beverly Hills zezłościła się na swą francuską służącą. Po wymienieniu długiej listy zastrzeżeń dotyczących jej sprzątania i gotowania, w końcu ją zwolniła. Służąca, ze swym galijskim charakterem nie mogła pozostawić bez odpowiedzi takiej zniewagi:
- Pani mąż uważa, że sprzątam i gotuję o wiele lepiej niż pani. Sam mi mi to powiedział.
W bogatej damie aż się zagotowało, lecz niczego nie rzekła.
- I co więcej... - służąca mówiła dalej -...w łóżku też jestem lepsza od pani."
- To też powiedział Ci mój mąż? - zapytała z przekąsem bogata dama.
- Nie, proszę pani - odpowiedziała służąca. - Szofer mi powiedział.
Siedzą dwie działaczki Ligi Polskich Rodzin naprzeciwko wejścia do agencji towarzyskiej dla gejów. Ze środka wychodzi dresiarz.
- A to łajdak, męt społeczny! Wstydu nie ma! Przez takich nasze państwo tak żałońsnie wygląda!
Z agencji wychodzi elegancko ubrany businessman.
- A to prostak! Przez takich łachudrów zapisali nas do Unii Europejskiej! Tracimy dumę narodową!"
Z agencji wychodzi Żyd.
- Świnia! Manipuluje naszym niepodległym narodem i jeszcze każe się za wszystko przepraszać!
Z drzwi wysuwa się chyłkiem dostojny mężczyzna w średnim wieku, rozgląda się ostrożnie na prawo i lewo...
- Oooo, nasz ksiądz proboszcz! Dobry człowiek! Jak on się potrafi poświęcać! Pewnie któryś z tych pedziów jest umierający
Wsadzili kolesia do pierdla. Konkretnie: do więzienia w Rawiczu. Szczegół istotny: ośmioosobowa cela. Siedzi se koleś i dłubie w nosie.
- Hej, hej, hej... podchodzi do niego "szef" celi. Nie dłub w nosie, chuju! To niekulturalnie.
Koleś nic sobie z tego nie robi dłubie dalej.
- Kutasie złamany, nie dłub w nosie! nie daje za wygraną szefu.
- Bo co?
- Jajco! A nie wiesz, żłobie, że jest taka zasada dziwna, ale bulwa się sprawdza, że jak ty tu siedzisz i dłubiesz w nosie, to ktoś akurat dyma twoją żonkę?!
- Pierdolisz?!
- Nie, tak jest!
- Gdzie telefon?!
- Na stołówce.
Poleciał i dzwoni:
- Kryśka?
- Taaaa....
- Krycha, słuchaj. Możesz się dymać, brać do buzi i dawać w anal, ale bulwa, jak tylko kiedyś ZACZNIESZ DŁUBAĆ w NOSIE zajebię!
Organizacja "KOBIETY" ma zaszczyt zaprosić na wieczorne zajęcia podyplomowe
dla mężczyzn.
Wstęp wolny - tylko dla panów.
Kurs jest dwudniowy i obejmuje następujące zagadnienia:
DZIEŃ PIERWSZY
JAK WYKONAĆ KOSTKI LODU
Instrukcja krok po kroku wraz z prezentacją
PAPIER TOALETOWY-CZY WYRASTA NA TRZYMADEŁKACH?
Dyskusja
RÓŻNICE POMIĘDZY KOSZEM NA PRANIE A PODŁOGĄ
Ćwiczenia praktyczne (z pomocą zdjęć i wykresów)
TALERZE I SZTUĆCE; CZY LEWITUJĄ SAMODZIELNIE DO ZMYWARKI LUB ZLEWU
Debata panelowa z udziałem ekspertów
PILOT DO TELEWIZORA
Utrata pilota- linia pomocy i grupy wsparcia
NAUKA ODNAJDYWANIA RZECZY
Otwarte forum tematyczne- strategia szukania we właściwych miejscach, tj.
przewracanie domu do góry nogami w takt rytmicznego pokrzykiwania
DZIEŃ DRUGI
PUSTE KARTONY I BUTELKI: LODÓWKA CZY KOSZ?
Dyskusja w grupach i ćwiczenia praktyczne
ZDROWIE; PRZYNOSZENIE JEJ KWIATÓW NIE JEST GROZNE DLA ZDROWIA
Prezentacja PowerPoint
PRAWDZIWI MĘŻCZYZNI PYTAJĄ O KIERUNEK, KIEDY SIĘ ZGUBIĄ
Wspomnienia tych, którzy przeżyli
CZY MOŻNA SIEDZIEĆ CICHO GDY ONA PROWADZI?
Gra na symulatorze
DOROSŁE ŻYCIE. PODSTAWOWE RÓŻNICE POMIĘDZY TWOJĄ MATKĄ A
TWOJĄ PARTNERKĄ
Ćwiczenia praktyczne z podziałem na role
JAK BYĆ IDEALNYM PARTNEREM W ZAKUPACH
Ćwiczenia relaksacyjne, medytacja, techniki oddechowe
ZAPAMIĘTYWANIE WAŻNYCH DAT I POWIADAMIANIE W WYPADKU
SPÓZNIENIA
Prosimy o przyniesienie własnego kalendarza i telefonu komórkowego-
ćwiczenia praktyczne
TECHNIKI PRZEŻYCIA; JAK ŻYĆ BĘDĄC CAŁY CZAS W BŁĘDZIE
Dostępni indywidualni psychoterapeuci
Drugi rok studiów, kierunek - rehabilitacja. Duża 60-osobowa grupa studentów, a w niej aż dwóch chłopców, reszta to płeć piękna.
Wykładowca(kobieta)zadaje pytanie z anatomii człowieka, a konkretnie narządów rozrodczych:
- Jaki jest śluz w pierwszym tygodniu cyklu kobiety?
Na sali cisza. Nagle zgłasza się jeden z rodzynków w grupie. Pani wykładowca z zaciekawieniem wzywa go do odpowiedzi a on na to:
- Kwaśny?
Pani parsknęła śmiechem i wyszła z sali a gdy wróciła po 15 minutach dalej słaniała się ze śmiechu.
Przychodzi stały bywalec burdelu.. z zaciekawieniem patrzy na nowa pozycje w cenniku "na pszeczelarza". Bezastanowienia decyduje się na na nową pozycje..Burdel mama dziecsięciokrotnie upewnia sie czy jest pewny swej decyzji i sugeruje wybranie innych- sprawdzonych, lecz nic nie jest wstanie odwiesc go od wyboru.
Wchodzi do pokoju.. dziewczyna zaczyna piescic go oralnie.. Facet jest w 7 niebie ... Prawie sczytuje.....
W tym momencie dziewczyna z całej siły uderza go w pewnisa....
Aż mu miód uszami poszedł:)))))
Spotkały się dwie żony i rozmawiają o małżonkach
Ty wiesz co - mówi pierwsza - mój mąż jest poje**ny , ciagle oglda Tv i pije hektolitry piwa..
To jest jeszcze nic.. - wtrac druga - wczraj wchodze do pokoju i widze mojego starego jak sie trzepiena podłodze..
- I co zrobilas
- Podeszlam i zrobilam mu laske z połykiem..
- Ale ty jestes głupia dlaczego to zrobiłas?
- A co wolałabyś zmyć całą podłogę
Mieszkańcy Dolnego Śląska dziękują już posłom PIS za modlitwę o deszcz, proszą o przebaczenie za grzechy, worki z piaskiem i modlitwę o suszę.
wiecie kto wymyslil triatlon?
kto?
polacy
ida pieszo na basen, wracaja rowerami
kudlate> Hehe, sadze ze raczej nie mamy wspolnych tematow :-)
I czym predzej bede zmuszony przerwac ta klikanke, nie chce byc ciagany po sadach
z kąd wiesz
"skąd" się pisze droga kolezanko :P
Z Poznania
dwoch dresiarzy wchodzi do makdonalda
>dwa wiesmaki
>na to obslugujący: to widzę, ale co podać?
Serwis przeznaczony tylko dla osób dorosłych. Klikając "Rozumiem" potwierdzasz, że masz ukończone 18 lat. Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług.