Mini Zbiornik
Zdjęcie profilowe
evolutionX
18 lat temu

Na komisji rekrutacyjnej (poza granicą naszego kraju)

- Name?
- Abdul Ahmed Nadziff Karbull
- Sex?
- Hmm, yes. Five times a week.
- No no... male or female?
- Hmm... male, female sometimes camel!

:) :D

Zdjęcie profilowe
Małżeństwo 24
18 lat temu

Jedzie dziadziuś maluchem i na skrzyżowaniu wjechał w dupę BMW. Z bmki wyskakuje 4 wielkich łysoli i jadą z dziadziusiem
- "no dziadziuś dzwoń po rodzinę niech kase przywożą !! "
Dziadziuś dzwoni przestraszony do syna i mówi służalczym głosikiem " synuś przyjedz"
Za chwile przyjeżdzaja 2 BMKi siódemki z każdej wyskakuje po 4 jeszcze wiekszych łysoli. Synek popatrzył na malucha taty potem na BMW i mówi: " no co ?? cofali, cofali i przyje...i !!!?? "

francus
Mężczyzna () ·
18 lat temu

Do dziś pamiętam mój "pierwszy raz" z kondomem, miałem 16 Lat albo
coś około. Poszedłem do sklepu kupić paczkę prezerwatyw. Za Ladą
stała przepiękna kobieta, która najrawdopodobniej wiedziała, że Nie
mam doświadczenia w "tych" kwestiach. Podała mi paczkę i zapytała,
czy wiem, jak tego używać.
Szczerze odparłem: nie.
Tak więc otworzyła paczkę, wyjęła jednego i rozwinęła na kciuku, po czym poleciła sprawdzić, czy jest na miejscu i czy mocno się trzyma.
Najprawdopodobniej musiałem wyglądać na osobę, która nie do Koca
zrozumiała to, co powiedziała, więc rozejrzała się po sklepie,
podeszła do drzwi i zamknęła je. Chwyciła mnie za rękę i wciągnęła
na zaplecze, gdzie zdjęła
Z siebie bluzkę. Po chwili zdjęła też stanik. Spojrzała na mnie i
zapytała: Czy to cię podnieca?
No cóż, byłem tak zaskoczony tym wszystkim, że tylko kiwnąłem głową.
Wtedy powiedziała, że czas nałożyć prezerwatywę. Kiedy ją
nakładałem, ona zrzuciła spódniczkę, zdjęła majteczki i położyła się
na stole. No dawaj, powiedziała, nie mamy zwyt wiele czasu.
Tak więc położyłem się na niej. To było cudowne, szkoda, że Nie
wytrzymałem zbyt długo... PUF, i było po sprawie... Spojrzała się na
mnie przerażona:
"jesteś pewien, że nałożyłeś prezerwatywę?"
Odpowiedziałem tylko no pewnie, i podniosłem kciuk, by jej

francus
Mężczyzna () ·
18 lat temu

pokazać ( zapomniałem dodać)

dzika_wenza
Mężczyzna () ·
18 lat temu

dobre! Dzisys... Dobre...

Zdjęcie profilowe
Astrid
18 lat temu

Mały Romek wrócił z przedszkola. Twarz cała podrapana, istna masakra.
Romuś co ci się stało-pyta przerażona mama.
W przedszkolu z dziećmi zrobiliśmy kółeczko i tańczyliśmy wokół choinki. Dzieci było mało a jodełka spora...

Nasza para prezydencka gościła na Ukrainie u Juszczenki.
Po oficjalnej części spotykają się prywatnie przy kieliszku. Juszczenka jako gospodarz zagaja rozmowę;
-A Tjebia Maryja to czym truli?

Zdjęcie profilowe
Astrid
18 lat temu

Mistrzostwa Świata w robieniu loda. Reporter sprawdza nastroje w dróżynach.
Zagląda do Amerykanek. -Jak tam forma dziewczyny?
- Super sporo trenowałyśmy, jak nie będzie Mani z Polski to wygraną mamy w kieszeni.
Pyta o formę Francuzek.
-Jesteśmy wspaniale przygotowane. W końcu to nasza specjalność narodowa. Jak nie będzie Mani z Polski to wygraną mamy jak w banku.
-Ale kto to jest ta Mania. Autorytet jakiś czy co?- pyta zaintrygowany reporter
-Autorytet nie autorytet ale kostkę Rubika w gębie układa.

Karmah
Kobieta () ·
18 lat temu

Pewnego dnia w rajskim ogrodzie, Ewa zwraca się do Boga.
- Mam problem.
- O co chodzi Ewo?
- Ja wiem że dzięki Tobie istnieję i mam ten przepiękny ogród, wszystkie zwierzęta, tego zabawnego węża, ale ja po prostu nie jestem szczęśliwa.
- Dlaczego Ewo?
- Jestem samotna i po prostu rzygać mi się chce jabłkami.
- Aha Ewo, w takim wypadku stworzę ci mężczyznę.
- Co to jest "mężczyzna"?
- Mężczyzna będzie wadliwym stworzeniem, mającym wiele złych cech. Będzie kłamał, oszukiwał i będzie próżny, tak czy inaczej będziesz miała z nim ciężkie życie. Ale... będzie większy, szybszy i będzie lubił polować i zabijać. Będzie wyglądać głupio, kiedy się obudzi,ale odtąd nie będziesz narzekać. Stworzę go w taki sposób aby dostarczał ci fizycznej satysfakcji. Będzie nierozsądny i będzie zabawiać się walką lub kopaniem piłki. Nie będzie zbyt sprytny, więc również będzie potrzebować twojej rady aby postępować rozsądnie.
- Brzmi wspaniale - powiedziala Ewa z ironicznym uśmiechem - ale w czym tkwi pułapka?
- Hm... możesz go mieć pod pewnym warunkiem.
- Jakim?
- Będzie on dumny, arogancki, egocentryczny, więc musisz wmówic mu, że został stworzony pierwszy. Pamiętaj, to nasz malutki sekret... Wiesz, tak między nami kobietami...

------------------------------

Zaraz po stworzeniu Adama i Ewy, Bog zadaje im pytanie:
- Ktore z was chce siusiac na stojaco?
- Ja ja ja!!!! - krzyczy Adam
- Okey, w takim razie dla Ewy pozostaje wielokrotny orgazm - odpowiada Bog.

------------------------------

Przychodzi mężczyzna do lekarza i mówi niskim głosem:
- Panie doktorze, mam taki niski głos, czy da się coś z tym zrobić?
- Oczywiście, proszę się połozyć.
Lekarz amputował pacjentowi jedno jądro i poprosił, by zgłosił się po tygodniu na kontrolę.
Pacjent zgłosił się po tygodniu i znowu pyta niskim głosem:
- Panie doktorze, to nic nie dało, czy da się coś z tym zrobić?
- Oczywiście, proszę się położyć.
Lekarz amputował drugie jądro a pacjent miał się zjawić po tygodniu na kontrolę.
Po tygodniu na kontroli mężczyzna odzywa się wysokim głosikiem:
- Panie doktorze, mam teraz tak wysoki głos, nie podoba mi się to i wolałbym już mieć taki głos jak wcześniej. Da się to jakoś naprawić?
- Oczywiście - odparł lekarz i zwrócił się do pielęgniarki - Siostro Ireno, na zapleczu, na górnej półce po prawej stronie stoi słoik z jądrami, proszę go przynieść.
Siostra Irena odpowiada niskim głosem:
- A to nie były morele?

------------------------------

Żona, wracając do domu z zakupów, zastała swojego męża w łóżku z atrakcyjną osiemnastką...

W momencie, gdy chciała opuścić dom, mąż zatrzymał ją tymi słowami:

- Zanim wyjdziesz, chciałbym, żebyś posłuchała, jak do tego wszystkiego doszło. Gdy jechałem z pracy do domu autostradą, w czasie wielkiej ulewy, zobaczyłem tę miłą dziewczynę, zmęczoną, przemoczoną... Zaoferowałem jej, że ją podwiozę. Ale gdy zorientowałem się, że była głodna i bez pieniędzy, przywiozłem ją do domu i przygotowałem jej posiłek, z tej pieczonej wołowiny, o której zapomniałaś, w lodówce. Na nogach miała bardzo zniszczone sandały, więc dałem jej parę Twoich dobrych butów, których nie nosisz, bo wyszły z mody. Było jej zimno, wiec dałem jej sweter, który kupiłem Ci na urodziny, a którego nigdy nie włożyłaś, bo kolor Ci nie odpowiadał. Jej spodnie były bardzo zniszczone, więc dałem jej parę Twoich. Były jak nowe, ale już za małe dla Ciebie. I w momencie, gdy ta dziewczyna już opuszczała nasz dom, zatrzymała się i zapytała:

- Czy jest jeszcze coś, czego Twoja żona już nie używa?

jino
Mężczyzna () ·
18 lat temu

"No to po małym" - powiedział rolnik wyciągając jądra z sieczkarni

paflik
Mężczyzna () ·
18 lat temu

Na wykładach, starszy już profesor mówi do studentów: - Za moich czasów nieobecność na zajęciach mogła być usprawiedliwiona tylko w dwóch przypadkach: gdy umarł ktoś z rodziny lub choroba udokumentowana zwolnieniem lekarskim. Z końca sali dobiega głos:
- Panie profesorze, a jeżeli ktoś jest skrajnie wyczerpany seksem?! Cała sala wybucha śmiechem, a profesor po krótkim namyśle mówi:
- W twoim przypadku, to możesz po prostu pisać druga ręką.

paflik
Mężczyzna () ·
18 lat temu

Lotnisko w Nowym Jorku. Facet wchodzi do windy a za nim kobieta w mundurku, mini spódnica, żakiet - stewardesa jakaś. Facet zaintrygowany ta sytuacja mówi:
- Hello, you fly USA airways?
Kobieta nie odzywa się, tylko patrzy na niego zdziwiona. Facet pomyslal no to co, sprębuje jeszcze raz:
- Flugen sie Lufthansa ja?
Kobieta bardziej zdziwona patrzy na niego i nic nie mówi. No trudno pomyślał facet... spróbuję jeszcze raz:
- Volare sinora Alitalia?
Wtedy kobieta mówi:
- A w mordę chcesz palancie?!
- Aha, LOT!

paflik
Mężczyzna () ·
18 lat temu

W barze toczy się rozmowa o brzydkich połowicach. Pewien mężczyzna podnosi głowę znad kufla i mówi:
- Moja żona jest tak brzydka, że jak ostatnio postawiłem ją w sadzie zamiast stracha na wróble, to ptaki oddały zeszłoroczne czereśnie...
- A moja ma wymiary 90/60/80... - mówi inny.
- Super - klaszczą panowie. - To prawie idealne!
- Taaa... - wzdycha facet. - Ale druga noga jest taka sama...

paflik
Mężczyzna () ·
18 lat temu

Paryż. W barze siedzi młody mężczyzna i dziewczyna.
- Koleżanka się śpieszy? - zagaduje mężczyzna.
- Nie, koleżanka się nie śpieszy - przekornie odpowiada dziewczyna.
- Koleżanka napije się kawy?
- Tak, napiję się kawy...
- Koleżanka wolna?
- Nie, mężatka...
- Mężatka? A koleżanka może zadzwonić do domu i powiedzieć,że została zgwałcona w barze?
- Tak, koleżanka może zadzwonić do domu i powiedzieć, że ją zgwałcili 10 razy.
- 10 razy???!!!
- Kolega się śpieszy?

paflik
Mężczyzna () ·
18 lat temu

Przychodzi Maniuś do domu i mówi:
- Mamo, żenię się!
- Jak ona ma na imię?
- Roman.
- Maniuś, Roman to przecież chłopiec!
- K**a, coście się wszyscy uparli - w przyszłym tygodniu Romuś kończy czterdzieści lat, a wszyscy w kółko chłopiec i
chłopiec...!

paflik
Mężczyzna () ·
18 lat temu

W małym francuskim miasteczku pewien młodzian od dawna marzył o tym aby wykąpać się w krystalicznie czystym jeziorku położonym na terenie miejscowego klasztoru żeńskiego. W końcu pewnego letniego poranka wziął się na odwagę, przeskoczył wysoki mur, rozebrał się w krzaczkach i uzbrojony jedynie w ręcznik pognał w stronę wody. Parę
metrów od celu usłyszał nadchodzące z porannej mszy zakonnice. Jako, że wkoło nie było żadnego schowka, chłopak wybrał inną taktykę. Nabrał kilka garści wapna ze ścieżki i obsypał nim swoje ciało. Następnie zastygł obok ścieżki w
bezruchu. Zakonnice nadeszły i oczywiście natychmiast zainteresowały się nowym elementem ozdobnym.
Pierwsza zakonnica: "Patrzcie, nowy posąg! Jaki słodki!"
Druga: "Jakiś taki nowoczesny... O, z tyłu ma otwór!!!"
Trzecia: "Może to automat!? Wrzucimy pieniążka???"
Nie zastanawiając się długo włożyła w otwór tylny monetę 1 frankową...
Jako, że nic się nie działo pociągnęła dodatkowo za "uchwyt" z przodu.
W tym momencie chłopak z wrażenia wypuścił mydło...
"Super! To działa!" - stwierdziła siostrzyczka. Druga zaryzykowała 2 franki i po dwukrotnym pociągnięciu "uchwytu"
stała się właścicielką ręcznika.
Trzecia zakonnica poszła na całość i "zainwestowała" biednemu chłopakowi w d*pę 5 franków pociągając po tym ze 20 razy za "uchwyt". Już po chwili nie mogła ukryć rozczarowania:
"Wiedziałam, że to oszustwo!!! 5 franków za troszkę szamponu...!!!"

Zdjęcie profilowe
Astrid
18 lat temu

Autentyk.
Pani pracująca w ministerstwie. Taka damulka Ą Ę. Do sprzątania ma taką dupiastą blondi.Siedzimy sobie w parę osób luźna rozmowa coś o kulinariach. Jeden z panów rzucił tekst: -ja to jestem jak ten facet co w mięsnym poprosił o 10 skrzydełek wieprzowych. Wszyscy w śmiech. Po chwili ta damulka pyta: Panie XYZ to co z tymi skrzydełkami?
A blondi , która przysłuchiwała się rozmowie:
-Hi hi a mówią, że to blondynki są głupie.

Zdjęcie profilowe
Astrid
18 lat temu

Facet po powrocie z wakacji dostaje kartkę:
"Pamiętasz, jak wspólnie oglądaliśmy zachód słońca. Wyobraź sobie, że wtedy nie tylko słońce zaszło...

NIEWYŻYTY
Mężczyzna () ·
18 lat temu

Do lekarza ginekologa przychodzi pacjentka, lekaż każe zdjąć majtki i usiąść na krzesełku (samolociku) zagląda do środka w celu rozpoznania dolegliwości i z wilelką powagą mówi:
L : ma Pani nadżerke
na to zaskoczonym i zdenerwowanym głosem pacjentka-
P : sku....syn , a miał tylko polizać!!!

nienasycona
Kobieta () ·
18 lat temu

Jasiu sie pyta taty:
• Tato co to oznacza w teorii i w praktyce?
• Jasiu zaraz wytłumacze Ci to. Spytaj sie mamy czy dałaby murzynowi za 2000$.
Jasiu podchodzi do mamy i pyta sie:
• Mamo dałabys murzynowi za 2000$?
• No wiesz synku. Meble by sie przydały, a pensja mała. Dałabym ten jeden raz.
Jasiu idzie do taty mówi, że mama by dała.
• Jasiu teraz idz do siostry i spytaj sie o to samo.
Jasiu podchodzi do siostry i pyta sie.
• Siostra dałabys murzynowi za 2000$?
• Pewnie że tak. Miałabym na kosmetyki, imprezy i ciuchy.
Jasiu idze do taty i mówi, że siostra dałaby.
• Teraz Jasiu idz do dziadka i spytaj sie o to samo.
Jasio idzie i pyta sie.
• Dziadku dałbys murzynowi za 2000$?
• Dałbym, bo wiesz emerytura mała, a na starość coś bym sobie kupił.
Jasio poszedł i powiedział, że dziadek by dał.
Tata mówi:
• Widzisz synku w teorii mamy 6000$ w kieszeni.
A w praktyce dwie kurwy i pedała w rodzinie.

nienasycona
Kobieta () ·
18 lat temu

Do sypialni, w momencie zakładania przez tate prezerwatywy, bezceremonialnie wkracza maly Jasio.
Żeby ukryć swój stan, tata udając, że niby nic się nie dzieje schyla się i szuka czegoś pod łóżkiem.
• Co robisz? - pyta Jasio
• A szukam kota - odpowiada tatuś.
• I co, będziesz go ruchał ??

Zdjęcie profilowe
margot
18 lat temu

facet miał 2 synów: optymiste i pesymiste. Przyszedł dzień ich urodzin. Pesymiście kupił całą mase najbardziej bajeranckich zabawek i sprzętu jak była dostępna na rynku. optymiście wymazał pokój końskim łajnem. po pewnym czasie zagląda przez drzwi do pokoju pesymisty. Ten siedzi z kwaśna miną i narzeka. Ehh co to za komórka, aparat z taka małą rozdzielczością beznadzieja i pewnie za chwile bedzie nowy model to po co piszą, że ten jest najnowszy, e tam. I ta gra na pleya, i tak napewno jej nie skończe bo będzie trudny etap, po co mi ona i ten samochód sterowany, siądą baterie, antenka sie wykrzywi i nie bedzie działał. Laptop...pfff za chwile mi ukradną itd itd. Ojciec zrezygnowany zamknął drzwi. Z nadzieja idzie do drugiego syna. Uchyla drzwi i widzi jak optymista dzierżąc w dłodni łopatę przekopuje końskie łajno na lewo i prawo, nucąc sobie pod nosem "gdzieś tu jest mój kucyk, gdzieś tu jest mój kucyk..."

nienasycona
Kobieta () ·
18 lat temu

Listonosz odchodzi na emeryturę. Mieszkańcy jego
rewiru postanowili go pożegnać, każdy na swój własny pomysł. Przychodzi do
pierwszego domu, a tam otwiera facet, który bierze listy i wręcza mu czek na
200zł.
W drugim domu dostaje pudełko kubańskich cygar.
W trzecim butelkę dobrej whisky.
Przychodzi do czwartego, otwiera mu odziana skąpo,
ponętna blondynka.
Patrzy na niego kocim wzrokiem i zaciąga do sypialni.
Jeden, dwa... pięć orgazmów. Po wszystkim kobieta przygotowuje mu
wspaniałe danie. Na sam koniec podaje mu kawę i banknot dziesięciozłotowy.
Facet z lekka zblazowany drapie się po głowie.
• To co pani dla mnie zrobiła było wspaniałe, ale po
co mi te dziesięć złotych?
• Zastanawiałam się co Panu dać w związku z odejściem na emeryturę.
W końcu mąż mi doradził:
Pierdol go • daj mu dychę! • A posiłek to już sama wymyśliłam...

nienasycona
Kobieta () ·
18 lat temu

W samolocie lecą dwaj geje. Nagle jednemu z nich zachciało się teges...
• No dawaj Wacek nikt nie zauważy..
• Ale no co ty.. Tu jest pełno ludzi!!
• Nikt nie zauważy, zobaczysz.. Udowodnie Ci..
Wstał i głośno zapytał:
• Przepraszam, czy ma ktoś długopis?
Nikt nawet nie drgnął. Totalna olewa. Tym przekonał partnera i dawaj! Jazda na całego. Samolot wylądował. Wychodzą geje i reszta pasażerów. Na końcu powoli wysuwa się starszy, obrzygany facet. Pochodzi do niego stewardessa:
• Co się panu stało? Zrobiło się panu niedobrze?
• Tak - przytaknął słabym głosikiem.
• Nie mógł pan pójść do toalety?
• Zaajęta była...
• A nie mógł pan poprosić o torbę..?
• Taa. Jeden poprosił o długopis to go wyruchali.

nienasycona
Kobieta () ·
18 lat temu

W dyskotece rozmawiają dwie osoby:
• Wspaniale tańczysz.
• Ty też.
• Wspaniale obejmujesz.
• Ty też.
• Wspaniale całujesz.
• Ty też.
• Mam na imię Darek.
• O Boże ! Ja też.

nienasycona
Kobieta () ·
18 lat temu

Dwóch zawianych gości chciało napić się drinka, ale mieli ze sobą tylko kilka złotych. W końcu jeden z nich proponuje:
• Złóżmy się i kupmy sobie hot doga.
• Hot doga? Ja chcę drinka!
• Zrobimy tak: kupimy hot doga, wyjmiemy z niego parówkę i przymocuję ją sobie do rozporka. Pójdziemy do baru, zamówimy drinki, wypijemy. Kiedy przyjdzie do płacenia, ty uklękniesz i zaczniesz ssać parówkę, tak jakbyś robił mi laskę. Barman nas wyrzuci i nie będziemy musieli płacić. I tak zrobili. Zamówili dwie whisky, wypili, odegrali scenkę i barman ich wyrzucił. Odstawili ten numer w 19 barach.
• Wiesz co? - mówi w końcu drugi facet. - Zamieńmy się rolami, bo mnie już kolana bolą...
• Myślisz, że jesteś w gorszej sytuacji ode mnie? Stary, ja zgubiłem parówkę w trzecim barze...

nienasycona
Kobieta () ·
18 lat temu

Dwóch studentów biologii rozmawia po egzaminie:
• I co napisałes na to pytanie: "Po co jest zgrubienie na końcu członka?"
• Napisałem, że po to by sprawiac większą przyjemnośc dziewczynie....
• E, to ja pewnie mam źle....
• A co napisałeś?
• Żeby sie ręka nie ześlizgiwała....

nienasycona
Kobieta () ·
18 lat temu

• Dlaczego wodka z piaskiem to najlepszy srodek antykoncepcyjny?
• Najebane plemniki pozabijaja sie w wojnie na kamienie.

nienasycona
Kobieta () ·
18 lat temu

Wypadek samochodowy. Kierowca siedzi w rozpierdzielonym samochodzie z wybałuszonymi oczami, a policjant zwraca się do niego z ojcowskim pouczeniem w te słowa:
• No i widzi pan? Pan zapiął pas i nawet pan nie draśnięty, a pana kobita nie zapięła i teraz się wala tam w krzakach z penisem w zębach...

nienasycona
Kobieta () ·
18 lat temu

Pewna para była świeżo po ślubie•dwa tygodnie temu było wesele. Mąż, jakkolwiek wielce
zakochany w małżonce, nabrał ochoty by spotkać się ze starymi kumplami i poimprezować
w ich ulubionym barze. Zaczął więc się ubierać i mówi do żony:
• Kochanie wychodzę, ale wrócę niedługo.
• A dokąd idziesz misiaczku - zapytała żona.
• Idę do baru, ślicznotko. Mam ochote na małe piwko.
• Chcesz piwo mój ukochany - Żona podeszła do lodówki, otworzyła drzwi i zaprezentowała mu 25 różnych rodzajów piwa z 12 krajów: Niemiec, Anglii, Holandii i innych.
Mąż stanął zaskoczony i jedyne co zdołał wydusić z siebie to:
• Tak, tak cukiereczku... ale w barze...no, wiesz... te schłodzone kufle...
Nie zdążył skończyć gdy żona mu przerwała:
• Chcesz do piwa schłodzony kufel, nie ma problemu! - I wyjęła z zamrażarki wielki oszroniony kufel.
Ale mąż, choć nieco już blady z wrażenia, nie dawał za wygraną:
• No tak, skarbie, ale w barach mają takie naprawde świetne przystawki...
Nie będę długo.
Wrócę naprawde szybko obiecuję.
• Masz ochote na przystawki niedźwiadku - Żona otworzyła drzwi szafki, a tam słone paluszki, orzeszki, chipsy, pieczone skrzydełka, marynowane grzybki i wiele innych
smakołyków.
• Ale kochanie, w barze... no, wiesz... te gadki, przeklinanie.....
• Chcesz przekleństw, moje ciasteczko - Zatem pij to kurewskie piwo z jebanego zmrożonego kufla i żryj te pierdolone przystawki!!! Jesteś teraz do ..... ciężkiego, żonaty
i nigdzie ..... jego mać, nie wyjdziesz!!! Pojąłeś, sku**ysynu!!!

nienasycona
Kobieta () ·
18 lat temu

Jadą dwa pedały samochodem i nagle jadący obok na motorze koleś zarysowywuje im drzwi. Facet mówi:
• Panowie jakoś sie dogadamy prawda??
Na co pedał do drugiego:
• Gienek dzwoń na policje!!!
Facet:
• Ale panowie dam wam 100zl. i po sprawie!
Pedał:
• Gienek dzwoń na policje!!!
Facet:
• Dobra dobra 200zl!!!
Pedał:
• Gienek dzwoń!!!!!!
Facet:
• Dobra oki 1000zl i już!
Pedał:
• Giwnek dzwoń na policje!!!
Facet a to:
• Ch.j wam w d.pe!!!!!!!!
Pedał:
• Gienek nie dzwoń pan chce sie dogadać!

nienasycona
Kobieta () ·
18 lat temu

Dom wariatów. Lekarz siedzi na dyżurce, wokół sajgon. Szaleńcy wchodzą sobie na głowę, wydzierają się, bija się. Kompletny odjazd. Skaczą po łóżkach, jedzą karaluchy, rzucają się poduszkami. Nagle do lekarza podchodzi taki najbrudniejszy. Koszula - scierwo, pazury czarne, tłuste włosy, na nogach podarte kapcie, nieogolony, sińce pod oczami. Lekarz na niego patrzy i mówi:
• A co to takie piękne do mnie przyszło? Małpka?
Facet nic.
• A może Napoleon albo jaki Książe?
Facet nic.
• A może to taki piękny przybysz z obcej planety nas odwiedził.
A facet na to:
• Panie, kurwa, ogarnij Pan ten pierdolnik, bo mi tu kazali neostradę podłączyć!

nienasycona
Kobieta () ·
18 lat temu

Biegnie myszka po lesie i spotyka łosia. Podbiega do niego od tyłu, patrzy i szepcze:
• Niesamowite!
Podbiega z przodu, patrzy i szepcze:
• Niepojęte!
Znowu obiega łosia, patrzy od tyłu i szepcze:
• Niesamowite!
I ponownie biegiem dookoła łosia. Patrzy od przodu i szepcze:
• Niepojęte!
I tak kilka razy. Łoś zdziwiony pyta myszkę:
• O co Ci chodzi myszko?
• Patrzę na Ciebie łosiu i nijak nie mogę zrozumieć: z takimi jajami, a takie rogi?

nienasycona
Kobieta () ·
18 lat temu

Siedziałam w poczekalni u swojego nowego dentysty i rozglądałam się.
Zauważyłam na ścianie dyplom ukończenia studiów, na którym figurowało jego pełne imię i nazwisko. Znienacka mi się przypomniał wysoki, przystojny, ciemnowłosy chłopak o tym samym nazwisku chodził ze mną do liceum jakieś 30 lat temu.
Czyżby mój nowy dentysta był tym chłopakiem, w którym się nawet trochę podkochiwałam?
Jak go jednak zobaczyłam, szybko porzuciłam te myśli.
Ten prawie łysy facet z siwiejącymi włosami, brzuszkiem i twarzą pełną zmarszczek był zbyt stary, by mógł być moim kolegą ze szkoły A może jednak? Po tym, jak mi przejrzał zęby, zapytałam go, czy nie chodził przypadkiem do XXVI LO.?
• Tak. Owszem, chodziłem i byłem nawet jednym z najlepszych uczniów, zarumienił się.
• A w którym roku Pan zdawał maturę? zapytałam.
On odpowiedział:
• W siedemdziesiątym szóstym. Dla czego Pani pyta?
• To Pan był w mojej klasie! powiedziałam zachwycona.
Zaczął mi się uważnie przyglądać. I następnie ten wstrętny, pomarszczony staruch zapytał:
• Taak?? A czego Pani uczyła?...

nienasycona
Kobieta () ·
18 lat temu

Szefów dzielimy na 5 grup:
1. Pedałów.
2. Superpedałów.
3. Antypedałów.
4. Pedałów•magików.
5. Pedałów•pirotechników.
Dlaczego ?
Szef pedał mówi: "Ja Cię Kowalski wypierdolę..."
Szef superpedał mówi: "Ja Was wszystkich wypierdolę".
Szef antypedał mówi: "Ja się Kowalski z Tobą pierdolić nie będę!"
Szef pedał•magik mówi: "Ja Cię Kowalski tak wypierdolę, że ty nawet nie zauważysz kiedy"
Szef pedał•pirotechnik mówi: "Ja Cię Kowalski wypierdolę z hukiem".
P.S.
Jest jeszcze Szef pedał•McGyver: "Ja Was Kowalski wypierdolę! w kosmos gołymi rękami..."

nienasycona
Kobieta () ·
18 lat temu

Budzi się mężczyzna. Maca z jednej strony łóżka. Nic. Maca z drugiej. Nic. Zagląda pod kołdrę i mówi:
• No i co tak stoisz czekasz na kogoś ?

Zdjęcie profilowe
Astrid
18 lat temu

No to po małym- Powiedział chłop wyciągając jaja z sieczkarni

Host
Mężczyzna () ·
18 lat temu

ostatnio pijemy sobie z kumplem i on się w pewnej chwili pyta:

- gdzie twoja druga połówka?
a ja:
- no jak to gdzie, w lodówce

Zdjęcie profilowe
Astrid
18 lat temu


- Dziadkuuuu a kota to można wyru/chać ? - pyta wnusio
- Nie. Grzech straszny, a do tego kot gryzie !
- A my łeb jemu w walonke wsadzili i wyru/chali !
- Grzech straszny !! Ale pomysł niezły !

paflik
Mężczyzna () ·
18 lat temu

"ŚPIĄCY KOPCIUSZEK"

/z cyklu "CICHOBAJKI POLSKIE"/


Pewna rozwódka dosyć puszysta
Nie miała męża, rzecz oczywista

Lecz miała za to dwie głupie córki
Co malowały ciągle pazurki

Nie myły garów, nie słały łóżka
Wiec wynajęły sobie Kopciuszka

Była to całkiem-całkiem dzieweczka
Figurka owszem, biuścik czwóreczka

Kopciuszek często przycinał oko
Bo krzywą cukru miał dość wysoką

Wtedy Kopciuszka niewiasty wredne
Kopały celnie w nocy i we dnie

Raz w swojej willi wydawał party
Sam król sedesów - Cichopuk Czwarty

Bo Sedesowicz, syn Cichopuka
Od lat dziewicy na żonę szukał

A był to łysy przystojny młodzian
W czarne gustowne dresy przyodzian

- Słuchaj, Kopciuszku - rzekły babsztyle
- Masz nam usmażyć z powietrza filet

I trzy puszyste rozchichotane
Wyszły na party w tiule ubrane

Sen chwilę potem zmorzył Kopciuszka
We śnie zjawiła się Dobra Wróżka

Masz tu, Kopciuszku, niecałą stówkę
Jedź na przyjęcie i weź taksówkę

Nie dam ci więcej, bo nie mam kasy
Takie na wróżki przyszły dziś czasy

Wróć przed taryfą nocną, idiotko,
Później drałować będziesz piechotką

Tam na przyjęciu młody Cichopuk,
Wyznał jej miłość, w takim był szoku

Tutaj się wytnie sceny z prywatki
Ze względu na was, kochane dziatki

Ale do rzeczy. Wróćmy do chwili
Kiedy Kopciuszek wybiega z willi

Wersja dla dzieci o tym nie mówi
Co tak naprawdę Kopciuszek zgubił.

Zgubił on bowiem biegnąc z imprezki
Czerwone stringi, w dodatku "eski"

Papa Cichopuk wysłał nazajutrz
Emisariuszy po całym kraju

Żeby znaleźli jedną z dzieweczek
Która pasuje do tych majteczek

Tysiące panien doznało stresu
Przy naciąganiu ciasnego desu

Założyć stringów nie dały rady
Bo wszystkie miały za tęgie wkłady

Ale zdębieli emisariusze
Kiedy założył stringi Kopciuszek

Potem odbyło się weselisko
Gdzie wielu gości upadło nisko

Były prezenty i czek od papy
I noc poślubna - całkiem od czapy

Bo choć pan młody był nie wyżyty
Śpiacy Kopciuszek spał jak zabity

Teraz, dziewczęta, nadeszła pora
Na cos mądrego, czyli na morał

Niech was nie zwiedzie przykład Kopciuszka
Kiedy wskoczycie komuś do łóżka

Bo nie wystarczy gdzieś majtki zgubić
By księcia z bajki zaraz poślubić.

NIEWYŻYTY
Mężczyzna () ·
18 lat temu

Pewne małżeństwo w średnim wieku przychodzą do poradni małżenskiej z prośbą o pomoc w sprawach łóżkowych. Kobieta poinformowała specjaliste ,że mąż jej powiedział ,że kompletnie go nie podnieca. Lekaż zaproponował aby po powrocie męża z pracy na kolacje zrobiła coś czego do tej pory nigdy nie robiła. Zona ruszyła głowa przygotowała wytworna kolację ze świecami itd. Oczywiście mąz wrócił z pracy zjadł kolacje obejrzał mecz i poszedł spać. Kobieta na drugi dzień postanowiła zrobić jeszcze bardzie elegancki posiłek , już z muzyczką na żywo , striptis itp. Historia jak z dnia poprzedniego powrót męża z pracy szybki jedzenie , TV i spać. Taka zrezygnowana poszła znów do tej poradni i z płaczem opowiada swoje dwa porzednie wieczory. Lekarz zaproponowała aby zrobiła raz jeszcze ,ale naprawde coś szalonego.
Poszła więc do domu na kolacje kasza ze skwarkami podana w aluminiowej misce przykręconej do stołu, ona w starej porwanej podomce , a na głowe założyła maske przeciwgazową (słonika) , oczywiście powrót męża z pracy , szybka kolacja TV i mąż szykuje się do spania , tego już nie wytrzymała , idzie do sypialni i mówi:
- i co nic nie zauważyłeś?
mąz: podniósł zmęczony wzrok i mówi :
- brwi zgoliłaś ?

NIEWYŻYTY
Mężczyzna () ·
18 lat temu

Przychodzi facet do lekarza seksuologa i mówi że niewie jak należy sie kochać ze swoją żoną , jest prwiczkiem i nigdy tego nie robił i nikt go nie uświadamiał do tej pory. Lekaż lekko zwstydzony niewiedział jak mu to wytłumaczyc po czym ówi ,żeby swoją najdłuższą część ciała wsadził tam gdzie żona sika.
Nazajutrz rano z wrzaskiem wpada kobieta do gabinetu
K ; był tu mój mąż wczoraj ?
L; był
K; co Pan mu kazał zrobić ?
L;no... wsadzić swoją najdłuższą część ciał tam gdzie Pani sika
K; to chodź Pan do domu i wyjmij mu Pan noge z sedesu !!!

Zdjęcie profilowe
margot
18 lat temu

trzy babcie spotkały sie w parku i zaczely rozmawiac o bolu jedna mowi
-ja to przezylam okropny bol jak rodziłam, druga na to
-eee ja to dopiero mialam bol jak rodzilam trojaczki, to dopiero bol,na to trzecia mowi
-to wszystko to huj, ja niedawno jechalam na rowerze i jak mi sie lechtaczka wkrecila w szprychy,to z bolu odgryzlam dzwonek!!!

NIEWYŻYTY
Mężczyzna () ·
18 lat temu

Idzie Czerwony Kapturek przez las i widzi ,że kszaki sie ruszają i coś tam strasznie sapie, podchodzi bliżej odsłania gałęzie patrzy a tam wilk siedzi i ma takie wielkie oczy. Z ciekawości pyta :
- wilku co ty masz takie wielkie oczy ?
a wilk na to :
- spier...alaj nie widzisz ,że sram !!!

NIEWYŻYTY
Mężczyzna () ·
18 lat temu

Dziadkowi zebrało sie wieczorem na amory i siłą wziąl babke. Walczy ostro do przodu do tyłu pomaga sobie laską i w koncu uszcześliwiony skończył , zsunął sie z babki wziął papierosa , odpalił a z boku babka mu szepcze :
- jak bym wiedziała ,że sie tak przyłożysz to bym rajtuzy zdjęła.

Zdjęcie profilowe
woofer1
18 lat temu

Rozmawiają dwie przyjaciólki. Jedna pyta :
- Czy ty podczas stosunku patrzysz swojemu mężowi prosto w oczy ?
- Zrobiłam to tylko raz i było to straszne !
- Dlaczego ??
- Stał w drzwiach ... :)

mirrrrr
Mężczyzna () ·
18 lat temu

Międzynarodowe zawody w przeklinaniu. Trzech finalistów: Amerykanin, Rosjanin, Polak.

Finalistów usadzono w szczelnie zamkniętych kabinach, żeby nie mogli się podsłuchiwać i podpatrywać.

Komisja dała znak. Pierwszy wystartował Amerykanin:
- Fak, mada faka, fak jo self ... itp., itd... I tak przez około 5 minut.
Drugi Rosjanin:
- Job twoju mać, bladź, chuj wam w żopu... itp. itd..
Po dziesięciu minutach ostrych słów przyszła kolej na Polaka.
Lekki rumor w kabince i leci wiązanka:
- O żesz ty w mordę pierdolona mać, w dupe ruchana kozdupko, pierdole cię i twoja siostrę owcę... itp. itd.
Polak nadaje tak ok. godziny. Nagle wystawia głowę z kabinki i mówi:
- Dobra, mogę zaczynać.
Komisja na to:
- Zaczynać!? A co to było przez ostatnią godzinę?!
- To? Nic. Sznurówka mi się rozwiązała, ciasno w tej kabinie jak chuj i nie mogłem kurwy zawiązać...

mirrrrr
Mężczyzna () ·
18 lat temu

Do niewielkiego sklepiku muzycznego przy lubelskim deptaku wchodzi znany
warszawski kolekcjoner ludowych instrumentów muzycznych z całego świata.
- Czy dostanę u was - pyta wyniośle - wygarbowaną skórę kozy do polskich
tradycyjnych dudów?
- Niestety nie mamy - odpowiada sprzedawca
- No pewnie skąd w takim grajdole byłaby wygarbowana kozia skóra -
komentuje wybitny specjalista - A może jest bejcowana skorupa żółwia do
kongijskiego conca?
- Nie
- Cóż za pipidówa - mruczy pod nosem klient - To może chociaż znajdzie
pan czesane włosy z końskiego ogona do irlandzkiej harfy celtyckiej ?
- Przykro mi - odpowiada poirytowany sprzedawca - Ale mogę panu
zaproponować świeżutkie krowie pizdy do niemieckich harmonijek ustnych...

mirrrrr
Mężczyzna () ·
18 lat temu

PRZEPIS NA CIASTO
SKLADNIKI
- 2 śmiejące się oczka,
- 2 zgrabne nóżki,
- 2 kochane raczki,
- 2 twarde kontenerki z mlekiem,
- 2 jajka,
- 1 wyścielaną futerkiem miska do mieszania,
- 1 twardy banan.

SPOSÓB PRZYRZADZENIA:
1. Spójrz głęboko w śmiejące się oczka.
2. Rozdziel ostrożnie dwie zgrabne nóżki dwiema kochanymi raczkami.
3. Ściskaj i masuj kontenerki z mlekiem bardzo delikatnie, aż wyścielana futerkiem miska do mieszania będzie dobrze natłuszczona sprawdzaj w regularnych odstępach czasu palcem.
4. Delikatnie dodawaj twardego banana do miski, pracując nim w przód i w tył a także na boki, aż do ubicia piany (dla lepszych rezultatów wyrabiaj w tym czasie kontenerki z mlekiem).
5. Gdy temperatura wzrośnie, wsuń banana głęboko do miski i nakryj jajami (pozwól, aby wszystko przesiąkło - byle nie przez cala noc).
6. Ciasto będzie gotowe, gdy banan stanie się całkiem miękki.
7. Powtarzaj kroki od 3 do 5 lub zmieniaj miski do mieszania.

UWAGA
Jeśli pieczesz w nieznanej kuchni wyczyść dokładnie przybory kuchenne
przed i po użyciu.
Nie wylizuj miski do mieszania po użyciu.
Jeśli ciasto zbyt urośnie, ulotnij się z miasta.

mirrrrr
Mężczyzna () ·
18 lat temu

Facet miał problem z przedwczesnym wytryskiem wiec poszedł do lekarza. Zapytał co ma zrobić, żeby problemu nie było. Lekarz mu poradził:
- jak już będziesz dochodził, to spróbuj się jakoś wystraszyć.
Wiec facet tego samego dnia poszedł do sklepu i kupił sobie pistolet startowy (starter), który robi dużo huku i potrafi nastraszyć jak cholera. Podniecony myślą wypróbowania nowego sposobu poleciał szybko do domu. W domu zastał żonę czekającą nago w łóżku. Zaczęli od pozycji 69 i facet momentalnie poczuł ze zaraz dojdzie, wiec wystrzelił żeby się przestraszyć. Następnego dnia znów wybrał się do lekarza. Lekarz pyta:
- No i jak było?
Facet na to:
- Niezbyt fajnie. Kiedy wystrzeliłem, to żona zesrała mi się na twarz, odgryzła mi 5 cm penisa, a z szafy wyszedł sąsiad z rękami w górze...

Zdjęcie profilowe
Astrid
18 lat temu

Facet wchodzi do knajpy i widzi swojego kumpla, który siedzi przy barze mocno przygnębiony. Podchodzi więc do niego i pyta, w czym rzecz.
- Pamiętasz tę śliczną dziewczynę ode mnie z pracy, z którą chciałem się umówić, ale nie mogłem nawet do niej podejść, bo za każdym razem, kiedy ją widziałem, to mi stawał?
- No pamiętam.
- W końcu zebrałem się na odwagę i poprosiłem, żeby się ze mna umówiła. I ona się zgodziła.
- Super! To kiedy randka?
- Byliśmy umówieni dziś wieczorem. Ale bałem się, że znów mi stanie. Więc przykleiłem go sobie plastrem do nogi, żeby w razie czego nie było widać.
- No i dobrze! Gdzie problem?
- Poszedłem do niej, zadzwoniłem, a ona otworzyła w takiej cieniutkiej,przezroczystej sukience...
- No i...?!
- Kopnąłem ją w twarz...

Serwis przeznaczony tylko dla osób dorosłych. Klikając "Rozumiem" potwierdzasz, że masz ukończone 18 lat. Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług.

Rozumiem