Mini Zbiornik
Analclimax
Mężczyzna () ·
10 lat temu

A ten dowcip mnie rozpierdolił, aż się prawie posikałem:

Rolnik i jego żona leżeli sobie w łóżku. Ona szydełkowała, on czytał gazetę.
W pewnej chwili odłożył gazetę i spytał:
- Wiedziałaś, ze ludzie to jedyny gatunek, którego samice są w stanie odczuwać orgazm?
Żona uśmiechnęła się i spytała:
- Naprawdę? Udowodnij to.
Rolnik odpowiedział:
- Jeśli chcesz... - po czym wstał z łóżka i poszedł gdzieś. Wraca po 30 minutach i mówi:
- No wiec krowa i owca na pewno nie mogą, natomiast świnia kwiczała w taki sposób, że nie jestem pewien...

jaek33
Para () ·
10 lat temu

Na środku jeziora złapał wędkarz złota rybkę. Ta klasycznie mówi:
- Spełnię twoje 3 życzenia...
- Ale ja nie mam życzeń, mam duży dom, dwa samochody, firmę, świetnie zarabiam, nic mi nie potrzeba...
- No wiesz, to może chociaż jedno, żeby nie było, że nie spełniam!
- No dobra... mam prośbę! zrób abym zawsze miał orgazm razem z żoną, jednocześnie!!!
- Proszę bardzo!
Rybka uderzyła ogonem o wodę i zanurzyła się w głębinie. Nim wędkarz dopłynął do brzegu szczytował 5 razy..

jaek33
Para () ·
10 lat temu

Żył sobie facet na bezludnej wyspie. Miał tam wszystko. Jedzenie, picie, dach nad głową, piękną pogodę. Brakowało mu jednak kobiety. Całkiem niedaleko od jego wyspy była druga wyspa, zamieszkiwana przez mnóstwo pięknych i wyuzdanych kobiet. Codziennie obserwował ich harce niczym na Lesbos. A one przywoływały go, a on nie mógł płynąć, bo akurat w tym miejscu zawsze było pełno rekinów, a życie było mu milsze niż sex.
Pewnego dnia, gdy siedział sobie na brzegu obserwując kobiety z drugiej wyspy, pojawiła się obok niego złota żabka.
- Cześć! Jestem złota żabka. Moge spełnić jedno twoje życzenie. Jedno i tylko jedno. Zastanów sie dobrze, bo szansę masz jedyną, ostatnią, niepowtarzalną i tylko jedną.
Gość popatrzył na nią i mówi:
- je***j mi tu proszę mostek!
Na to żabka staje na tylnych łapkach i zaczyna wyginać się do tyłu.
- Toś k***a wydumał...

Analclimax
Mężczyzna () ·
10 lat temu

Podczas kolędy ksiądz wręczył chłopczykowi obrazek z wizerunkiem świętego.
Mały przyjrzał się mu i pyta:
- Masz więcej?
Ksiądz dał mu jeszcze cztery.
Chłopiec znowu przejrzał i zapytał:
- A z dinozaurami masz?

Mis_i_Misia
Para () ·
10 lat temu

Narkoman trafił do piekła. Otwierają się wrota, a tu całe łany marihuany. Narkoman napalony biegnie i rwie całe naręcza. Nagle słyszy głos diabła:
- No i po co rwiesz, jak tam pełno narwane!
Patrzy, a tu faktycznie pełno świeżego ziela. Biegnie i zaczyna przerzucać, żeby schło. A tu diabeł:
- I po co suszysz, jak już tam ususzone!
I rzeczywiście. Narkoman podbiega i zaczyna skręcać skręty. Skręca, skręca, na co diabeł:
- I czego skręcasz, jak tam tyle naskręcane!
Narkoman patrzy, a tu góry skrętów! Wybiera największego i pyta diabła:
- Masz może ogień?
A diabeł z uśmiechem:
- Byłby ogień, byłby raj......:)))))

Zdjęcie profilowe
poszukiwacze73
10 lat temu

Idzie gepard przez dżunglę i słyszy wołanie:
- Na pomoc!
Patrzy, a tu słoń wpadł do rozpadliny i nie może wyjść, prosi:
- Pomóż mi wyjść.
- No dobra - odpowiada gepard podając łapę.
Słoń jest za ciężki, więc gepard proponuje:
- Słuchaj skoczę po mojego przyjaciela jaguara, to razem cię wyciągniemy. Poszedł i po pewnym czasie wrócił z jaguarem i razem wyciągnęli słonia. Minął tydzień, idzie słoń przez dżunglę i słyszy wołanie o pomoc. Patrzy, a tu gepard wpadł do rozpadliny. Prosi więc:
- Pomóż mi, słoniu.
- No jasne, mój przyjacielu - odpowiada słoń - podam ci mojego członka, złapiesz się go i cię wyciągnę.
Słoń podał członka gepardowi. Ten złapał się i wyszedł z dziury. Jaki z tego morał? Jak masz dużego członka, to nie potrzebny ci jaguar.

jedynitacy1976
Para () ·
10 lat temu

Rozmowa kochanków:
- Mam dla Ciebie dziś niespodziankę!
- Jaką??
-Kupiłem kondomy w kolorach medalowych.
-To znaczy?
-No- złoty, srebrny i brązowy..
- A jaki dziś założysz?
-Oczywiście, że złoty!
-A nie mógłbyś byś srebrnego dziś...?
-Ale dlaczego???
-Chociaż raz mógłbyś dojść do finiszu jako drugi...

Analclimax
Mężczyzna () ·
10 lat temu

Student weterynarii zdaje egzamin z zoologii. Znany z nietypowego poczucia humoru profesor pyta go:
- Czy krowie można zrobić skrobankę?...
Student nie potrafił odpowiedzieć na pytanie i oblał egzamin. Rozżalony postanawia się upić. Idzie do baru, zamawia kilka kolejek czystej wódki i kolejno wypija je przy barze. Podchodzi do niego barman i pyta:
- Pan to ma chyba jakiś problem, taki Pan smutny...
- Ano, mam problem. Proszę mi powiedzieć czy krowie można zrobić skrobankę?
Osłupiały barman na to:
- O chłopie!!! Ale żeś się wpakował!

Zdjęcie profilowe
dotyk690
10 lat temu

Polak, Rusek i Niemiec siedzą w celi. W pewnym momencie Rusek podchodzi do Niemca, skulonego w kącie.
-Ej ty, Giermaniec, nu masz, pakuszaj na zdarowie.- i podaje mu wielki kawał wędzonej słoniny.
Niemiec myśli sobie "Jeśli wezmę, będzie chciał coś w zamian, na pewno wykorzystać mnie seksualnie. Stanowczo lepiej będzie odmówić." I mówi do Ruska:
-Nein, danke.
Rusek wzruszył ramionami, idzie w drugi kąt, do Polaka.
-Ech, Poliak-brat, bladeńki ty, mizerny, masz, kuszaj na zdarowie.
Polak myśli "Jeśli wezmę, będzie chciał coś w zamian, na mur-beton. Na pewno wykorzystać mnie seksualnie... Ale jak zjem tą słoninę, to siłę w rękach będę miał i się obronię." No i wziął od Ruska słoninę, podziękował, zjadł. Po pewnym czasie Rusek go pyta:
-Nu i kak? Wkusne? Pokuszał?
-Nu pokusz... Tfu, kurwa... Pojadłem, dzięki.- odpowiada Polak, i cały się już spina.
-A siłu w rukach majesz?
-No mam.- odpowiada Polak, lekko zdziwiony.
-Nu charaszo, maładiec.- cieszy się Rusek. -To przytrzymaj mnie Giermańca...

Analclimax
Mężczyzna () ·
10 lat temu

Ojciec-mąż rano wybierał się do pracy. W łazience dopadła go żona. Zaczęli się bzykać w pozycji na pieska. Nagle w drzwiach stanął 4-letni synek Piotruś i z przerażeniem obserwuje co robią starzy. Ojciec z przerażeniem myśli: "kurwa muszę jakoś wybrnąć z tej niezręcznej sytuacji".
- A ty, niedobra! Ty... ! - ryknął ojciec i zaczął walić mamcię w dupę. - Nie
będziesz już Piotrusia więcej biła... A masz... !
A Piotruś ze złoscią krzyczy:
- Super tatko, super!!! Wyruchaj jeszcze kota, żeby mnie nie drapał!

ramzes59
ramzes59 VIP
Para () ·
10 lat temu

czytacie poprzednie wpisy (kawaly)? Jesli tak to nie wstawiajcie tych samych

Zdjęcie profilowe
poszukiwacze73
10 lat temu

Katastrofa samolotu .
Samotna wyspa i trzech ocalałych ( polak, rosjanin , niemiec - klasyka)
Gładni, mają wszystko ( ogień, picei , prócz żarcia)
Mijają dni , coraz bardziej głodni. W końcu niemiec mówi , dalej tak być nie może, musimy znaleźć sposób- ja się poświecę , utnę sobie rekę . Podwija rękaw , bierze nóż .............
Mijają dnie , głod znowu doskwiera . rosjanin mówi , dobra teraz moja kolej - podwija nogawkę , bierze nóż ..........
Mijają dni .........głód znowu doskwiera , polak mówi , dobra teraz moja kolej-
rozpina rozporek ...................................i mówi ..................................
dooobra ,dzis po jogurcie i spać !

Analclimax
Mężczyzna () ·
10 lat temu

Ramzes: czytamy, sami je przecież wstawiamy, ale tyle tego jest, że już się pewnie gubimy.

Moja kolej:

Do detektywa przychodzi pewna parka. Facet zaczyna:
- Tak więc mamy pewien problem, otóż kiedy tydzień temu…
- Drogi panie – niechże pan okiełzna tę holenderską żywiołowość! Spokojnie, proszę usiąść, może zaparzyć kawki?
- Nie do wiary! Jak się pan domyślił, że pochodzę z Holandii? Przecież mówię bez obcego akcentu.
- Nic prostszego, mój drogi. Przede wszystkim – stanąłeś, drogi przyjacielu, jakieś trzydzieści centymetrów ode mnie – a to zwyczaj osób mieszkających w kraju o wysokiej gęstości zaludnienia. Wyglądasz na Europejczyka – a jakie państwa na naszym kontynencie są najgęściej zaludnione? Otóż Watykan, Malta i Holandia. Te dwa pierwsze to bastiony katolicyzmu, tobie zaś wystaje z kieszeni opakowanie fikuśnych prezerwatyw. Już to nam wskazuje na pochodzenie z najbardziej wyzwolonego kraju Europy, a jeśli do tego dodać, że na mój widok poszerzyła ci się z podniecenia źrenica - to wyjdzie nam z dziewięćdziesięciopięcioprocentowym prawdopodobieństwem, żeś Holender z krwi i kości.
- Niesamowite! – jęknęła towarzyszka przybysza.
- To tylko banalna logika, moja droga Fräulerin.
- Rany boskie! Skąd pan wie, że pochodzę z Niemiec? Stanęłam za daleko, ubrałam się nie tak jak trzeba?!
- Nic z tych rzeczy, moja droga. Po prostu ma pani krzywy ryj.

ramzes59
ramzes59 VIP
Para () ·
10 lat temu

dobre- fajnie sie czyta cos nowego

Analclimax
Mężczyzna () ·
10 lat temu

Ksiądz Romek mi zdradził, że jest kryptogejem. Ależ się ucieszyłem! A kiedy zaprosił mnie do siebie, wprost nie posiadałem się z podniecenia. Wypachniony pobiegłem na plebanię.
Spotkanie zaczęło się niewinnie. Herbatka, ciasteczko, śmichy-chichy i tylko od czasu do czasu jakieś głębsze spojrzenie w oczy czy niby-przypadkowe otarcie się ciałami. Jednak moje pożądanie rozbuchało się jak piec kowalski i musiałem nieco przyspieszyć bieg wydarzeń.
- Kryptogeju słodziutki, chcę zobaczyć, na co cię stać! - wyszeptałem zmysłowo.
Romek wziął mnie pod ramię i poszliśmy do kościoła. Zdziwiłem się, że nie puknął mnie na plebanii, ale i zarazem ucieszyłem się, że trafił mi się szalony fetyszysta, a nie kolejny nudziarz. Jeszcze bardziej się podnieciłem, gdy zeszliśmy do podziemia świątyni - ależ mi się trafił zboczuch!
Jednak mój zapał jakby nieco się ostudził, kiedy Romek wszedł do jednej z krypt i zaczął ruchać truchło jakiegoś starucha.

Mis_i_Misia
Para () ·
10 lat temu

Przy barze siedzi przystojny młodzieniec - wyraźnie widać, że cos go
trapi. Barman nieśmiało zagaduje:
- Co się stało?
- Boje się. Dostałem list z pogróżkami od wkurzonego męża. Grozi, że
zabije mnie jeśli nie przestanę bzykać jego żony.
- To w czym problem? - po prostu przestań...
- Debil się nie podpisał... :P

Zdjęcie profilowe
dotyk690
10 lat temu

Ojciec i syn handlują ziemniakami po osiedlach. Zajeżdżają na podwórko i wołają "Ziemniaki, ziemniaki!". Z drugiego piętra wychyla się kobieta i mówi że chce cztery worki.
-Synu, idź.- mówi ojciec.
Na górze babka pyta:
-Dobra, ile płacę?
-200 złotych.
-Hmm, nie mam tyle, ale pan jest dorosły, mi też niczego nie brakuje, może seks?
-Hmm, wie pani, musiałbym skonsultować to z tatą.
-Ale..., no wie pan, przecież pan jest dorosły, po co takie pytania?
-Jednak wolałbym zapytać.
-Ale dlaczego?
-Bo w zeszłym roku przejebaliśmy 8 ton...

Zdjęcie profilowe
dotyk690
10 lat temu

Dziennik szefa rady nadzorczej
PONIEDZIAŁEK: Muszę zmienić sekretarkę. Skończyła 19 lat. Za stara.
WTOREK: Dzisiaj zaczyna się szkolenie w Kapsztadzie. Samolot do RPA nie chciał czekać na mnie 4 godziny. Poleciałem do RPA z dachu mojego biurowca śmigłowcem.
ŚRODA: Podróż trochę się przeciąga. Międzylądowanie w Paryżu. Faktycznie to nie kasztany są najlepsze na placu Pigalle.
CZWARTEK: Tankowanie w Kairze. Śmigłowiec wypił 1000 litrów. Ja tylko 7. Naród nieużyty. Kazałem by przynieśli mi piramidy. Nie chcieli. Podobno są bardzo duże. A na zdjęciach mają tylko kilka cm.
PIĄTEK: Spotkałem kumpli w Kapsztadzie. Szkolenie jest ok. Tankują już od poniedziałku.
SOBOTA: Kumpel z RPA ma urodziny. Jest prezesem kopalni diamentów. Dałem mu w prezencie helikopter. Nie będę ciągnął złomu z powrotem ze sobą.
NIEDZIELA: Niestety szkolenie się kończy. A zapowiadało się fantastycznie.
PONIEDZIAŁEK: Prezes od diamentów obiecał mi w rewanżu sekretarkę. Podobno jest ciemna. Co tam, wszystkie sekretarki są ciemne. Dorzucił kilo diamentów. Fajny kumpel.
WTOREK: Powrót do kraju. Tym razem rejsowym samolotem, niestety żadnego międzylądowania.
ŚRODA: Rozpakowałem sekretarkę. Okazało się że jest ciemna dosłownie. Zmieniłem wyposażenie biura. Wszystkie meble czarne.
CZWARTEK: Okazało się że kolorystycznie wszystko jest w porządku, ale sekretarka zna tylko angielski i swahili. Zatrudniłem tłumacza. Wszystko pójdzie w koszty.
PIĄTEK: Dzisiaj moje urodziny. Dostałem od zarządu nowy helikopter. Ten poprzedni miał już rok. Sekretarka się stara, ale mówi że paznokcie jej przeszkadzają w pisaniu. Dobrze że nie przeszkadzają w czym innym.
SOBOTA: Próbny lot nad Warszawą. Kazałem obniżyć Pałac Kultury. Za bardzo przeszkadza w lataniu.
NIEDZIELA: Jak dobrze że dziś niedziela. Trochę wytchnienia od kieratu. A może wziąć urlop?
PONIEDZIAŁEK: Posiedzenie Zarządu. Skandal. Chcą mi obniżyć pensję o 10% - wychodzi że o 10 tysięcy. Jak ja zwiążę koniec z końcem? Nawet na paliwo do BMW nie starczy...
WTOREK: Zmieniłem Zarząd. Ten poprzedni był za stary. Miał już rok.
ŚRODA: Delegacja załogi. Ach, jak ja tego nie lubię. Marudzili że od pół roku nie dostają pensji. Jakby nie wiedzieli że ledwie wiążę koniec z końcem.
CZWARTEK: Delegacja z Chin. Gadają trochę niezrozumiale. Ale najważniejsze że dali mi w prezencie nową sekretarkę. Ta czarna już się trochę zużyła. Skąd ja wezmę żółte meble?
PIĄTEK: Trochę kłopotów z Chinką. Okazało się że zna tylko chiński. No i trochę japońskiego. Skąd ja wezmę tłumacza? Chinka egzamin w łóżku zdała celująco. Nadal brak koncepcji w sprawie mebli. Chyba po prostu zmienię marmury w budynku na jaśniejsze. Pójdzie w koszty.
SOBOTA: Praca prezesa nigdy się nie kończy. Zrobiłem uroczysty bankiet z nowym zarządem. Zamówiłem TIR-a trunków. Starczyło. Pójdzie w koszty. A złośliwi śpiewają: "Kiedy prezesi piją, w gorzelni wódki brak.." Oczerniają na każdym kroku.
NIEDZIELA: Dziś tylko trzy słowa - Kac, kac, kac...
PONIEDZIAŁEK: Graliśmy z kumplami w pokera. Wygrałem nową sekretarkę, podobno Rosjanka. No, kondycję to ona ma... Tyle że pobiły się z tą Chinką. Nie wiem o co, przecież zaspokajam je obydwie. Ta nowa ma niestety podbite oko. Trzeba będzie załatwić L4 i pchnąć ją na plastykę twarzy. Na szczęście nie będzie z tym problemu, w końcu jestem szefem Kasy Chorych...

ramzes59
ramzes59 VIP
Para () ·
10 lat temu

i tak to wlasnie wyglada w naszych realiach. Brawo!!!

Zdjęcie profilowe
dorota_marek
10 lat temu

Ilu zbiornikowiczów potrzeba, żeby zmienić żarówkę?
1 aby zmienić żarówkę i napisać że żarówka została zmieniona
14 którzy podzielą się podobnymi doświadczeniami przy zmienianiu żarówki
i napiszą o tym jak inaczej można było to zrobić
7 którzy ostrzegą o niebezpieczeństwach grożących przy zmianie żarówki
1 którzy przeniesie temat do działu "Oświetlenie"
2 którzy zaczną się kłócić i przeniosą to do działu "Elektryka"
7 którzy wytkną błędy gramatyczne/ortograficzne w postach na temat wymiany żarówki
5 którzy pojadą tym co wytykali błędy
3 którzy poprawią te błędy
6 którzy będą się kłócić czy pisze się "żarówka"; czy "rzarówka" i 6 którzy powiedzą im że są głupi
2 profesjonalnych elektryków którzy poinformują wszystkich że mówi się "lampa"
15 wszechwiedzących, którzy twierdzą że siedzieli w tym temacie i mówi się "żarówka"
19 którzy napiszą że to forum nie jest o żarówkach i powinno się to przenieść do forum o żarówkach
11 którzy obronią temat mówiąc, że wszyscy używają żarówek więc temat pasuje
36 którzy będą debatować która metoda zmieniania żarówek jest lepsza, gdzie kupić żarówki, jakiej marki i które są wadliwe
7 którzy podeślą linki gdzie można zobaczyć różne przykłady żarówek
4 którzy napiszą że te linki nie działają i podeślą nowe
13 którzy zacytują kilkanaście postów, a pod cytatami pisząc: "Ja też" / "Zgadzam się"
5 którzy napiszą że odchodzą z forum, bo nie mogą dłużej znieść kontrowersji wokół żarówek
4 którzy napiszą że "TO JUŻ BYŁO!"
13 którzy napiszą żeby "szukać" zanim napisze się kolejne pytania o żarówki
1 który okazyjnie zapyta się: jak wymienić klakson?
1 który odpowie na oryginalny post po pół roku i zacznie temat od nowa.
15 którzy podzielą się swoimi doświadczeniami w dziedzinie podkręcania żarówek.

mistrz_i_malgorzatka
Para () ·
10 lat temu

DM,
Ale to jest właśnie fajne, przynajmniej wiadomo, że portal żyje i jest tu tłum ludzi, zawsze coś się dzieje. Na innych portalach, wpisujesz temat lub cokolwiek i dwa tyg bez echa...
A te wszystkie dziwne, głupie wpisy trzeba tylko odsiać

jaek33
Para () ·
10 lat temu

Przychodzi Zajczek do Misia do sklepu i pyta:
- czy są śledzie z miodem ?
- nie ma -odpowiada Miś
Zajączek wraca na drugi dzień i pyta:
- czy są śledzie z miodem ?
- nie ma -odpowiada ponownie Miś
Zajączek przychodzi tyrzeciaego dnia i pyta:
- czy są śledzie z miodem ?
MIś zdenerwowany poszedł na zaplecze, wymieszał śledzie z miodem , wraca i mówi:
- są !
A Zajączek na to :
- ciekawe kto takie g...o kupi ?

Zdjęcie profilowe
dotyk690
10 lat temu

Miś i Zając złapali Złotą Rybkę, i, jak tradycja każe, obiecała im po trzy życzenia.
-Chcę żeby każda niedźwiedzica mi dawała!- oznajmia Misiu.
-Chcę mieć hulajnogę.- mówi Zając.
I spełniło się ich życzenie.
-Chcę, żeby w tym lesie były same niedźwiedzice a ja, jako jedyny samiec.- ślini się Misiu.
-Chcę mieć nowy rower.- decyduje Zając.
I spełniło się ich życzenie.
-Chcę, ażeby na całym świecie były same piękne niedźwiedzice, i tylko ja, jako jedyny niedźwiedź!- ryczy Misiu, coraz bardziej napalony.
A Zając na to:
-Chcę, żeby Misiu był pedałem...

Analclimax
Mężczyzna () ·
10 lat temu

10 najsłynniejszych powiedzonek w historii, które zawierały przekleństwo:
1 "Co to kurwa było?" - Burmistrz Hiroszimy, gdy za oknem wyrósł atomowy grzyb;
2 "Skąd się wzięli ci wszyscy pieprzeni Indianie?" - Generał Custer (Little Big Horn);
3 "Każdy pieprzony idiota może to zrozumieć!" - Einstein;
4 "Ona tak naprawdę wygląda, do kurwy nędzy! " - Picasso;
5 "Jak to, kurwa, rozwiązałeś?" - Pitagoras;
6 "Co ty chcesz mieć na tym pieprzonym suficie?!" - Michał Anioł;
7 "Kurwa, nie przypuszczam żeby teraz spadł deszcz" - Joanna d'Arc;
8 "Pierdolona ulewa!" - Noe;
9 "Potrzebna mi ta parada jak pieprzona dziura w głowie" - J.F. Kennedy;
10 "A kto się kurwa dowie?" - Bill Clinton.

Zdjęcie profilowe
dotyk690
10 lat temu

Baba wstała wczesnym rankiem, posprzątała chałupę, wydoiła Krasulę, wygnała ja na pastwisko, zrobiła śniadanie, wyprawiła dzieci do szkoły, poszła nakosić trawy, narąbała drew na opał, przygotowała obiad, nakarmiła dzieciaki, zrobiła pranie, po czym poszła w pole i robiła do zmierzchu, przygnała krowę z powrotem, wydoiła, zrobiła kolację, wykąpała dzieci, położyła je spać, sama się wykąpała, zmówiła pacierz, i w poczuciu dobrze spełnionego obowiązku położyła się spać. Nagle zrywa się:
-Ło Matko Bosko, przecie chłop nie wyruchany łod rana...

Analclimax
Mężczyzna () ·
10 lat temu

Idealny dzień kobiety:

08:15 - jesteś budzona pocałunkami i pieszczotami
08:30 - ważysz 2 kilo mniej, niż dzień wcześniej
08:45 - śniadanie w łóżku - sok ze świeżych owoców i croissanty
09:10 - rozpakowujesz prezenty, np. drogie klejnoty wybrane przez uważnego partnera
09:15 - gorąca kąpiel z olejkami pachnącymi
10:00 - lekki workout w fintess-clubie z twoim przystojnym, dowcipnym trenerem osobistym
10:30 - manicure, pielęgnacja twarzy, mycie włosów, odżywka do włosów
12:00 - widzisz ex-żonę/sympatię twojego partnera i stwierdzasz, że przytyła 7 kg
13:00 - zakupy z przyjaciółkami, karta kredytowa bez limitu
15:00 - drzemka popołudniowa
16:00 - 3 tuziny róż zostają dostarczone z karteczką od tajemniczego wielbiciela
16:15 - lekki workout w fintess-clubie, potem masaż, miły, przystojny masażysta stwierdza, że rzadko masował takie perfekcyjne ciało
17:30 - przymierzasz outfit z designer-clothes i przed dużym lustrem robisz mały pokaz mody dla siebie samej
19:30 - kolacja przy świecach dla dwóch osób, następnie tańce i dużo komplementów
22:00 - gorąca kąpiel (sama)
22:50 - zostajesz zaniesiona do łóżka, świeża, wykrochmalona pościel
23:00 - czułe pieszczoty
23:15 - zasypiasz w silnych ramionach

Idealny dzień mężczyzny:

06:00 - budzik dzwoni
06:15 - ktoś ci robi loda
06:30 - wielka, zadowalająca kupa poranna, przy tym czytasz dział sportowy w gazecie
07:00 - śniadanie: rum steak, jajka, kawa, tosty, wszystko przygotowane przez nagą gosposię
07:30 - limuzyna podjeżdża
07:45 - parę szklaneczek whiskey w drodze na lotnisko
09:15 - lot prywatnym jetem
09:30 - limuzyna z szoferem zawozi cię do klubu golfowego, po drodze ktoś ci robi loda
09:45 - gra w golfa
11:45 - lunch: fast food, 3 piwa, butelka Don Perignon
12:15 - ktoś ci robi loda
12:30 - gra w golfa
14:15 - limuzyna z powrotem na lotnisko (parę szklaneczek whiskey)
14:30 - lot do Monte Carlo
15:30 - popołudniowa wycieczka na ryby, wszystkie towarzyszki podróży płci żeńskiej są nago
17:00 - lot do domu, masaż całego ciała przez Annę Kournikowa
18:45 - kupa, prysznic, golenie
19:00 - oglądasz wiadomości w telewizji: Brad Pitt zamordowany, marihuana i hardcore-pornos zalegalizowane
19:30 - kolacja: rak na przystawkę, Don Perignon (1953), wielki stek, na deser lody serwowane na nagich piersiach
21:00 - Napoleon Cognac, Cohuna, oglądasz sport w TV na szeroko panoramicznym, dużym odbiorniku, Polska pokonuje Niemcy 11:0 (od tłumacza: wstaw według preferencji, np. Legia - Wisła Kraków 11:0, albo Widzew-Bayern 11:0), Kamil Stok ustanowił 300 m rekord Na Wielkiej Krokwi
21:30 - seks z trzema kobietami, wszystkie wykazują skłonności do nimfomanii
23:00 - masaż i kąpiel w jacuzzi, do tego pizza i duże jasne
23:30 - ktoś ci robi loda "na dobranoc"
23:45 - leżysz sam w łóżku
23:50 - 12-sekundowy pierd, którego ton zmienia się 4 razy zmusza psa do opuszczenia pokoju

Analclimax
Mężczyzna () ·
10 lat temu

Normalna, katolicka rodzina.
Pewnego dnia, ciszę przy obiedzie przerywa 10-letnia córka oświadczając poważnie:
- Nie jestem już dziewicą.
Po tych słowach zapada całkowita cisza. Pozbierawszy się ojciec mówi do matki:
- Marta, ty tu jesteś winna! Jesteś dziwka! Ubierasz się tak frywolnie, że faceci oglądają się za tobą i gwiżdżą! Mało tego, zachowujesz się obscenicznie przy naszej córce.
Do starszej 20-letniej córki krzyczy:
- I ty, ty też tu jesteś winna! Tak samo jesteś dziwka! pieprzysz się z pierwszym lepszym kolesiem na naszej sofie kiedy tylko wyjdziemy z domu i to na oczach naszej córki! Kilka dni temu znalazłem na poduszce ślady spermy i nie myśl sobie, że nie wiem o tym, że masz w szafce nocnej wibrator! Brudna szmato!
Na to wściekła matka wrzeszczy na ojca:
- zamknij się do licha! To właśnie ty powinieneś uważać na to co mówisz. To właśnie ty wydajesz pół wypłaty na prostytutki! To ty spacerujesz po dzielnicy czerwonych latarni z naszą małą córeczką! A odkąd mamy telewizję kablową cały czas oglądasz pornole, nawet przy małej! Żeby już nie wspomnieć o twojej szmatławej sekretarce, która systematycznie robi ci lody i której nie wystarcza nawet to, że ją normalnie stukasz.
Zaszokowana i pełna zwątpienia matka zwraca się do córeczki:
- ale jak to się stało, kochanie ? Zostałaś zgwałcona czy dziabnął cię kolega z klasy?
Mała patrzy dużymi oczyma na matkę i mówi:
- ależ nie mamo, pani zmieniła mi rolę w jasełkach, nie jestem już dziewicą tylko pastereczką.

Zdjęcie profilowe
dotyk690
10 lat temu

Dopiero co to wpisywałem, strona 266.

Zdjęcie profilowe
dotyk690
10 lat temu

Mąż do żony:
-Pobawimy się w gwałt?
-Nie!- odpowiada oburzona żona.
-I o to właśnie chodzi...

Zdjęcie profilowe
dotyk690
10 lat temu

Dziadek opowiada wnuczkowi bajkę.
-Był zamek, a w tym zamku same dziwy...
-Dziadku, to nie był więc żaden zamek, tylko burdel!

ramzes59
ramzes59 VIP
Para () ·
10 lat temu

i widzisz dotyk690 jak to bywa?

bella252530
Kobieta () ·
10 lat temu

Drużynowe Mistrzostwa Świata w robieniu loda! Zjechały się Panie z całego świata. Oczywiście nie zabrakło prasy, radia, telewizji...itp.
Korespondent jednej z stacji TV przeprowadza wywiady z drużynami. Najpierw zaczyna rozmowę z amerykankami:
- Jak nastroje przed zawodami?
- Wszystko dopięte na ostatni guzik, ciężko trenowałyśmy w okresie przygotowawczym, morale doskonałe, wygramy! Jeżeli oczywiście w polskiej drużynie zabraknie Mani...
Podobne pytanie zadaje Francuzkom:
- Wszystko w najlepszym porządku, w końcu jest to nasza narodowa dyscyplina, od lat jesteśmy w czołówce, wygramy! Jeżeli oczywiście Mania nie przyjdzie....
I tak chodzi od nacji do nacji i wszędzie to samo: "Jeżeli Mania nie przyjdzie....".
Wreszcie nie wytrzymał i pyta:
- Co to za Mania? Autorytet jakiś czy co?
- Autorytet nie autorytet, ale kostkę Rubika w ustach układa.

Zdjęcie profilowe
dotyk690
10 lat temu

No cóż, Ramzes, zdarzyć się może każdemu, niemniej te 10 stron to można się cofnąć i sprawdzić. :))))

Zdjęcie profilowe
dotyk690
10 lat temu

Są dwa typy kobiet.- mówi dziadek do wnuka. -Warte chuja, i chuja warte, innych niema...

Zdjęcie profilowe
mirekzosia
10 lat temu

Z zeszytu Jasia:
Najbardziej znani filozofowie?
-Erazm z Rotterdamu
-Tales z Miletu
-sedes z bakielitu

Analclimax
Mężczyzna () ·
10 lat temu

Pociąg Intercity pędzący gdzieś przez zacofane Podkarpacie. Do kibelka w celach higienicznych wchodzi młoda kobieta. Zmienia podpaskę i rozgląda
się za koszem, przeznaczonym na takie sytuacje, ale nigdzie go nie znajduje. Aby nie spowodować zapchania muszli klozetowej, z pewnym zawstydzeniem otwiera okno i wyrzuca przez nie starą podpaskę.
Na stacji w Rymanowie oczekując na jedyny pociąg, który się tu zatrzymuje, stoi zarośnięty facet i czyta "Chłopską drogę". Nagle z pędzącego Intercity
wypada jakiś przedmiot i ląduje mu na twarzy. Facet bierze go w rękę, ogląda i mówi półgłosem:
- Kurwa, niby wata, a ryja nieźle mi rozwaliło.

bella252530
Kobieta () ·
10 lat temu

Właścicielka tartaku przyjmuje do pracy nowego kierownika. Na rozmowę kwalifikacyjną przynosi kilka listewek różnego rodzaju drzew, zawiązuje mu oczy i po zapachu każe rozpoznać rodzaj drzewa:
Podaje mu listewkę, gość wącha...
- 10-cio letnia sosna.
Podaje następną, gość wącha...
- 70-cio letni dąb
Tak po kilkunastu próbach widzi, że gościa nie złamie, wpada więc na pomysł: zdejmuje majtki, ociera między nogami jedną z listewek i podaje gościowi pod nos. Gość wącha i po dłuższym namyśle odpowiada:
- Kuter rybacki, rocznik 60-ty.

Analclimax
Mężczyzna () ·
10 lat temu

Wraca Krystyna z zebrania feministek. Nastrój bojowy. Roman otwiera drzwi.- Kurwa, koniec z męskimi rządami, kutasie jebany - krzyczy od progu. To ja jestem głową tego domu. Od tej pory będzie, jak ja...Nie skończyła Krystyna, gdy Roman wyprowadził cios pięścią. Pizdnął jak Tyson za najlepszych czasów. Niedoszła feministka padła i leży. Nagle rozlega się dzwonek. W drzwiach staje sąsiad, Lucjan.
- Roman, co się stało??!! Słyszałem łomot...
- Aaaaa, nic takiego Lucek, wszystko OK.
- Więc czemu Krystyna leży jak nieżywa na podłodze?
- To głowa tego domu - więc leży, gdzie chce.

Parazwroc
Parazwroc VIP VF
Para () ·
10 lat temu

Koleżanka skarży się koleżance:
-Wiesz ten mój ciągle wraca pijany.
Na to koleżanka mówi:
- Jak dziś wróci, włóż mu prezerwatywę w odbyt.
- Czy to pomoże?
- Mojemu pomogło.
Tak zrobiła. Rano mąż do pracy, po pracy do domu, a żona zdziwiona pyta:
- A dziś nie idziesz z kolegami na wódę?
- Od dziś nie mam kolegów.

bella252530
Kobieta () ·
10 lat temu

Kto stworzył kobiety?
- Trzech facetów: stolarz hydraulik i architekt ale i tak spieprzyli robotę. Stolarz: bo zrobił nogi które ciągle się rozkładają na boki hydraulik: bo cieknie co miesiąc, a architekt... bo zbudował szambo koło placu zabaw!

Mis_i_Misia
Para () ·
10 lat temu

Spotkało się dwóch kolegów po długim czasie.
- Jak żyjesz? Co dobrego u Ciebie? Opowiadaj!
- Co tu mówić...? Pcha się tą biedę!
- Żartujesz?! O jakiej biedzie ty mówisz? Zawsze ci się układało!
- Ale w małżeństwie mi się nie układa.
- Nie wierzę, przecież na uczelni świata poza sobą nie widzieliście!
- Na uczelni tak! A teraz mam podejrzenie, że mnie zdradza.
- Dlaczego tak myślisz?
- Już ci to wytłumaczę! Mam taką pracę, że ciągle muszę zmieniać
miejsce zamieszkania. Trzy lata w Lublinie, dwa w Stargardzie, dwa w
Kamieniu Pomorskim, trzy w Poznaniu i teraz znowu Warszawa.
- No i co z tego? Przecież jeździcie razem!
- Tak! Tylko, że w tych wszystkich miejscach, przesyłki do domu
przynosił ten sam listonosz!

CookieMonsterfromLODZ
Mężczyzna () ·
10 lat temu

Seks telefon:
- Możesz coś dla mnie zrobić?
- Tak, wszystko czego zapragniesz.
- Wszystko?
- Wszystko.
- To oddzwoń.

Zdjęcie profilowe
mroczne_slodkosci
10 lat temu


MOCNE;)
Ukrainiec żenił się z Rosjanką. Przed nocą poślubną ojciec radzi synowi:
- Złap mocno żonę i z całej siły pchnij na łóżko, niech wie, że Ukraina jest mocna.
- Potem pokaż jej swojego kutasa, niech wie, że Ukraina jest wielka.
Nagle wtrąca się dziadek i mówi:
- A potem zwal se konia, niech wie, że Ukraina jest niezależna..

Zdjęcie profilowe
dotyk690
10 lat temu

Facet złapał złotą rybkę, i ta, jak to zwykle bywa, obiecała spełnić jego trzy życzenia, jednakże...
-Pamiętaj, wszystko to, czego sobie zażyczysz, twojemu sąsiadowi spełni się po dwakroć...
Facet się skrzywił, jako że ze swoim sąsiadem nie żył najlepiej. No ale trudno, pomyślał chwilę, i wali pierwsze życzenie:
-Chcę mieć luksusową willę, z basenem, ogrodem, garażem, no ze wszystkimi możliwymi dodatkami!
Huknęło, błysnęło, i myk - stoi piękna willa, z ogrodem, basenem, garażem, na podjeździe super bryka. Facet obejrzał wszystko, wyszedł zadowolony na taras, a tu za płotem dwa razy większa willa, takiż basen, przed garażem dwie fury, jeszcze bardziej wypasione niż jego. Pozgrzytał trochę zębami, ale cóż? Pomedytował i wypowiada kolejne życzenie:
-Chcę mieć kobietę, najpiękniejszą jaka istnieje, żeby ciągle miała na mnie ochotę, i żeby świata poza mną nie widziała!
Huknęło, błysnęło, i naraz słyszy za sobą:
-Co ty tam robisz? Chodź tu do mnie, taka jestem dzisiaj napalona...
Gość się odwraca, a w głębi domu, na łóżku leży piękna, naga kobieta, jakiej nigdy w życiu nie widział. Już chciał do niej iść, aż tu za płotem słyszy jakieś piski i śmiechy. Ogląda się, a sąsiad biega goły po ogrodzie, za dwiema, także gołymi dziewczynami, a każda, choć wydawało by się to niemożliwe, jest jeszcze piękniejsza od jego kobiety. Gość patrzy na to ponuro, i w końcu cedzi pomału przez zęby:
-Chcę żeby mi upierdoliło jedno jajo...

jedynitacy1976
Para () ·
10 lat temu

-Jesteś kobietą z moich najpiękniejszych marzeń: Piękna, dowcipna, cudowna...
- Chcesz mnie przelecieć, czy co???
- ... i mądra....

Mis_i_Misia
Para () ·
10 lat temu

Żona do męża:
- Wiesz? Dzisiaj mi się poszczęściło! Idę obok zsypu na śmieci,
patrzę a tam para pantofelków stoi. A jakie piękne!
Przymierzam - mój rozmiar!
Mąż:
- Taaa... Poszczęściło Ci się.
Po paru dniach żona znowu mówi:
- Słuchaj, idę do domu, a u nas na podjeździe, na żywopłocie,
futro z norek wisi. Przymierzam - mój rozmiar!
Mąż kręci głową z podziwem:
- Szczęściara z Ciebie. A ja - popatrz - nie wiem czemu,
ale szczęścia nie mam. Wyobraź sobie, wkładam wczoraj rękę pod
poduszkę, wyciągam bokserki, przymierzam - i k...a nie mój rozmiar!!

Zdjęcie profilowe
glowacki
10 lat temu

Pan Bóg pyta Adama i Ewę:
- Kto chce sikać na stojąco?
- Ja, ja, ja! - wyrywa się Adam.
- W porządku. W takim razie dla Ewy zostaje wielokrotny orgazm

Zdjęcie profilowe
dotyk690
10 lat temu

Dłuuugi rejs. Marynarz w kajucie ogląda swoje ręce. Na lewej wytatuowane jest "Ania", na prawej "Ewa".
-No to co, dziewczyny? Z którą dzisiaj?

Parazwroc
Parazwroc VIP VF
Para () ·
10 lat temu

Mąż do żony:
- Wczoraj w nocy, gdy się kochaliśmy, udawałaś...?
- Nie, naprawdę spałam.

Zdjęcie profilowe
dorota_marek
10 lat temu

Ona: Powiedz mi jak to się robi? Tyle o tym słyszałam od koleżanek.
On: Najpierw weź go do ręki.
Ona: ALE OBLEŚNE
On: Zapewniam cię, nie ma w tym nic obleśnego. Chwyć go za główkę
jedną reką.
Ona: Tak? I co dalej?
On: Tak, a później pociągnij drugą reką.
Ona: Ach tak !?
On: No właśnie, widzisz jak dobrze idzie?
Ona: I co teraz?
On: Teraz possij.
Ona: NO Ty chyba żartujesz
On: Nie, nie żartuję. Zacznij ssać.
Ona: Obleśne. Naprawdę ludzie tak robią
On: Tak.
Ona: Jesteś pewny?
On: Tak, mówiłem ci że jestem doświadczony. Dla mnie to nie pierwszy
raz. Uwierz mi. Possij chwilę.
Ona: (ssie) Hmmmmmmmm...
On: No i co ?
Ona: Słonawy w smaku.
On: No, to chyba dobre nie?
Ona: Nawet nie głupie. I co teraz?
On: Teraz rozsuwasz nóżki.
Ona: CO, co ty powiedziałeś
On: Rozsuwasz nogi.
Ona: Tak miałeś na myśli?
On: Tak, tylko musisz bardziej odgiąć nogi bo będzie ciężko dojść.
Pokażę ci.
Ona: A, rozumiem.
On: Wlaśnie. I znowu bierzesz go w rączkę.
Ona: Hmmm...
On: Jak go juz wyciagniesz to wsadzasz go do buzi.
Ona: Taaak.
On: Ooo, wlaśnie tak.
Ona: A co zrobic z tym żółtawym? To też się połyka?.
On: Zależy od upodobania. Można połknąć jak się chce.
Ona: Spróbuję....Hmmmm .... PYCHAAA... Sam spróbuj
On: Hmm, no nie głupie.
Ona: ---
On: Popatrz teraz na mnie. Spróbuję wyciągnąć to różowe palcami.
Ona: Ooooo?
On: Czasem są małe problemy. Można sobie wtedy pomóc ustami.
Ona: Hmmmmmmmm
On: Można też trochę possać, to czasami pomaga.
Ona: (ssie) Hmmmmmmmmmmmm
On: Aaa Teraz poszło
Ona: Taaak, czułam.
On: I jak? Smaczne było?
Ona: Muszę się przyznać, że nie głupie.
On: Chcesz więcej?
Ona: Tak, chętnie. Powiedz mi tylko czy to musi być tak cholernie
skomplikowane
On: No, kochanie, ja ci na to nic nie poradzę. Tak się je raki.

Serwis przeznaczony tylko dla osób dorosłych. Klikając "Rozumiem" potwierdzasz, że masz ukończone 18 lat. Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług.

Rozumiem