M., kochanek Cari, przez pewien czas ich relacji zaangażował się uczuciowo, do czego się jej przyznał. Wiedział, że Cari spotyka się z innymi mężczyznami i z trudem to akceptował. Szczególnie bolał go jej wakacyjny seks. Podpytywał się ją o detale a Cari opowiedziała mu chyba zbyt dużo jak na jego możliwości. Cóż, każde pytanie rodzi ryzyko odpowiedzi a w przypadku Cari, jest ona zawsze szczera. Podczas jednego z kolejnych spotkań na seks, powiedział jej, że wyobrażał ją sobie z (cytuję) "wymuskanym Niemcem". Cari zapytała co miał na myśli, lecz jego odpowiedź przerodziła się w konkretne rżnięcie. Następnego dnia zauważyłem, że Cari trochę z trudem wstaje i porusza się. Zapytałem co się stało.
"M. walił mnie wczoraj tak mocno od tyłu, że bolą mnie plecy... To przez to, że za dużo mu opowiedziałam o tym co się dzieje na wakacjach" - odparła.
Dostało się jej za "wymuskanego Niemca". Za to reparacje nie przysługują ;)